Ramsey dumny po wygranej w Monachium

Ramsey, ani na "+", ani na "-" moim zdaniem, chociaż uważam, że się stara jak może i jeszcze pokaże swoje umiejętności. Uważam, że mimo wszystko jednak powinien grać z tymi słabszymi. Zresztą Wenger jeśli już odsuwa Rosicky'ego na rzecz Ramseya, to mógłby też dać pograć Coquelinowi w paru meczach zamiast Aaronowi.

Nie dziwię się, też jestem dumny :)

Dobrze, że zwycięstwo jednak i tak smutno mi, że nie przeszliśmy...

Teraz trzeba wywalczyć top four , C'mon Gunners!!!

Niech on nawet się nie wypowiada, bo gdyby w tym meczu wystąpił Diaby a nie on to spokojnie byśmy przeszli. Ale Wenger z uporem maniaka stawia na swojego pupila.

z czego ten partacz jest dumny?

Ramsey miał miliard strat na sekundę, jakby zamiast niego grał Jacku to moglibyśmy awansować.
Pozdrawiam.

No to musicie się spiąć. Miejmy nadzieję, że zobaczymy was w przyszlym sezonie w Lidze Mistrzów.

Ostatnie zdanie to klucz do sukcesu tej druzyny ! Mamy dobra drużyna tylko im brakuje motywacji i mantalności zwycięzców .

Ramsey gra do dupy czemu wyszedł w podstawie ?

Rosa i Ramsey zdecydowanie najsłabsi na boisku. Czech zdecydowanie za mało rozgrywa spotkan w tym sezonie i to tez moze byc przyczyna.

wawoz tak na pewno. A jak jesteś taki mądry to dlaczego sam nie grasz w Arsenalu? Pokazał byś nam jak należy grać w piłkę. Haters gonna hate zachowujecie się jak w gimnazjum.

Arteta, Ramsey, Cazorla, Gervinho, Chambo
ta czwórka robiła jako taki szał z przodu.
może Giroud i Theo zrobili bramkę, no ale chyba więcej się spodziewaliśmy.

Aaron gdyby nie ty to byloby 3-0, jestes drewno i czekam az odejdziesz z Arsenalu

Niestety moim zdaniem tak Aaron jak Rosa zagrali słabiutko: sporo strat i złe podania. Najgorszy to był chyba Theo, mało aktywny i beznadziejne decyzje mimo że miał pare razy miejsce.

Aaron byl o niebo lepszy od Rosickiego. Mysle ze ten byl najgorszy we wczorajszym meczu.

caly nasz srodek zagral na przecietnym poziomie, nie bylo szalu, ale Aroona na pewno nie byl z nich najslabszy, juz z niego zejdzcie, bo mi sie chce wymiotowac skargami na niego.

A ja bym właśnie odwrotnie powiedział. 3 podania Ramsey w aut, nie było tam nikogo... Poza tym bez szału, jak to zwykle bywa u niego. Arteta zagrał dobrze ale też nie jakoś niesamowicie. Przeplatał świetne odbiory i walkę z faulami (choć tu czasem sędzia sobie od tak gwizdał). Rosa walczył chyba najbardziej, co mu nie wychodziło nadrabiał zaangażowaniem. Szkoda, że Santi zagrał poniżej swoich umiejętności i nie było Jacka. Myślę, że gdyby zamienić Ramseya z Wilshere'm to byśmy wywieźli awans.

Ramsey zagral najlepiej z calej trojki naszych pomocników - Rosicky i Arteta dno

pauleta19 gówno prawda, chyba girouda nie widziałeś. I to że strzelił bramkę niewiele zmienia.

Ramsey nie zagrał dziś na swoim mega flopsowym poziomie, ale i tak brakowało w środku pola szybkiej gry, takiej jak potrafią zagrać Jackie z Santim.

Ogólnie, nie chcę mu źle życzyć, ale liczę, że coś się stanie i będzie musiał zacząć grać Eisfeld z Rossą na przykład.

Najgorszy zawodnik meczu, szczytem jego osiągnięć było wywalczenie kilku autów...

wiedzialem ze tak bedzie jeszcze brakuje tu wywiadu dumnego wengera koorwa ale z czego z tej partaczyny gralismy dobrze ostatnie 3 minuty a powinnismy tak grac przynajmniej z 70 na pelnym preisngu i obrotach patalachy ale tera beda chodzic i *******ic jacy to sa dobzy dumni i jaka to jakosc a pewnie szybko swansea ich sprowadzi na ziemie juz w wekend

berc1k - Jeśli uważasz, że to był dobry mecz to chyba dobrego meczu nie widziałeś.

szkoda ze Fabiański nie zagrał w pierwszym meczu moze by sie losy inaczej potoczyły , szczęsny jest jakiś pechowy

Dość. Tak jak Szczęsny, parę spotkań na ławce mu dobrze zrobi, zarówno jemu dobrze na tym wyjdzie jak i drużynie.

Moim zdaniem dzisiaj nie zagrał tak źle jak w kilku wcześniejszych meczach tego sezonu. Marzy mi się, aby Ramsey wreszcie się obudził, zamknął usta wszystkich krytyków i był ostoją linii pomocy Arsenalu. Nie zanosi się na to, ale wierzę.

Ramsey=strata pilki ;ale tu mozliwosci ma spore albo niedokladne podanie albo nieudany drybling a jak nie to pilka za boisko. I warto dodac jak pieknie aaron ucieka od gry chowajac sie pol meczu za pomocnikow drugiej druzyny
Ale hejt;p

To chyba inny mecz oglądałeś.

Słabiutki mecz w jego wykonaniu. Ogólnie fajerwerków nie było.

Duma dumą ale baardzo mi się nie podobał na boisku. Nie rozumiał się z Rosą i Santim

z dobrej strony?chyba w innym meczu gral

Co za gość. Jego w ogóle w tym meczu nie powinno być na boisku