Raport taktyczny: Queens Park Rangers

04.03.2015, 18:11, Michał Korżak 3 komentarzy

Przed każdym pojedynkiem Arsenalu, na oficjalnej stronie klubowej pojawia się przygotowany przez eksperta taktycznego - Michaela Coxa - raport na temat najbliższego przeciwnika Kanonierów.

Zespół Arsene'a Wengera zmierzy się w najbliższą niedzielę z Queens Park Rangers na Loftus Road. Poniżej możecie przeczytać zapowiedziany raport taktyczny:

Queens Park Rangers od dłuższego czasu walczy o wspięcie się ponad strefę spadkową Premier League. Ich sytuacja w lidze jest jednak spowodowana głównie bardzo słabymi wynikami w wyjazdowych pojedynkach. Jeśli chodzi o spotkania rozgrywane na Loftus Road, wyniki QPR są znacznie bardziej imponujące.

Chris Ramsey w dalszym ciągu eksperymentuje z ustawieniem swojego zespołu i stara się znaleźć taktykę, która przyniesie jego drużynie zwycięstwa. W każdym razie, piłkarze z zachodniego Londynu będą mieli w najbliższym meczu pewną przewagę nad zawodnikami Arsene'a Wengera - mieli znacznie więcej czasu na przygotowanie się do najbliższego spotkania, w związku z tym, że nie rozgrywali żadnego spotkania podczas minionego weekendu. Dłuższy odpoczynek może jednak nie wystarczyć, aby zamaskować braki kadrowe na prawej obronie i w środku pomocy.

Chris Ramsey

Zarówno Nedim Onuoha, jak i Mauricio Isla nie będą dostępni w środowy wieczór. Prawdopodobnie więc na prawej obronie zobaczymy młodego Anglika, który do tej pory rozegrał tylko jedno spotkanie w seniorskiej kadrze swojej drużyny - Darnella Furlonga. Obrońca ten jest uważany za wielki talent, ale - co najważniejsze dla Arsenalu - jego doświadczenie jest bardzo małe. Jest to świetna szansa dla Kanonierów. Jeśli chcą wygrać ten mecz, zaraz po pierwszym gwizdku powinni przetestować poziom wyszkolenia swojego młodszego kolegi.

W środku pola zabraknie zawieszonego Joeya Bartona i kontuzjowanego Leroya Fera. W związku z tym zapewne zobaczymy duet stworzony przez bardzo silnego i dobrego w obronie Karla Henry'ego i bardziej kreatywnego, z niezłą techniką Niko Kranjcara, który kilkakrotnie podczas ostatniego spotkania obu drużyn próbował trafić do siatki Wojciecha Szczęsnego strzałami z dystansu.

Strzały z dystansu Niko Kranjcara podczas ostatniego meczu z Arsenalem

Co prawda Ramsey preferuje ustawienie z trzema środkowymi pomocnikami, ale liczne urazy mogą zmusić go do użycia formacji 4-4-2 z silnym i dobrym w powietrzu Bobby'm Zamorą oraz szybkim i posiadającym znakomite wykończenie Charlie'm Austinem jako najbardziej wysuniętymi zawodnikami gospodarzy.

Na skrzydłach zagrają najpewniej Matty Phillips i Armand Traore, którzy będą zaangażowani równie mocno w atak, co w obronę - jest to cecha, która jest bardzo mocno widoczna od momentu, w którym angielski menedżer zaczął pracować z drużyną Queens Park Rangers.

Charlie Austin