Raport zdrowotny: Gibbs nie zagra przez kilka tygodni

Kurde, szkoda! Clichy wszystkich meczy sam nie zagra. I właśnie Armand Traore mógłby go tylko zastąpić.

napkin - sad but true.

Nie jarajcie się tak Robinem - znowu zagra 7 kolejek i wypad ze składu na pół roku...prawa jest bolesna ale powinniśmy go sprzedać :(

Młody jest, szybko się wykuruję :p ale znów problem z obroncami ehhh

a dziś gortat się wypowiadał, że siłownia pozwala mu eliminować kontuzje

Jak zawsze kogoś brakuje. My to mamy szczęście do tych kontuzji.

U nas zawsze ktoś z podstawowej jedenastki jest na L-4. Zawsze, już nie pamiętam kiedy mieliśmy wszystkich do dyspozycji.

akurat do braku Robina to juz sie przyzwyczailismy bo gramy bez niego pol poprzedniego sezonu i prawie caly ten. niestety ciezko moze byc mu wrocic do formy ktora prezentowal chocby w 2009 roku.

o tyle brak Thomasa jest widoczny. Djourou jest strasznie powolny, natomiast Koscielny chyba jeszcze nie jest do konca przystosowany do gry w Premier League chociarz wczoraj zagrał przyzwoicie.

@AvP
Jeśli chodzi o Robin'a to w sumie wytłumaczenie jest dosyć banalne, bo za Nim po prostu ciągnie się kontuzja z przed ponad roku z meczu reprezentacji przeciwko Włochom. Na mundialu ten tłumok Van Marwijk zajechał Robin'a i skończyło się jak się skończyło.

Bardziej martwi mnie sytuacja Kieran'a...

Mnie bardziej od tego KIEDY wróci Robin i Kieran interesuje: DLACZEGO oni łapią tak kontuzje? Czy Robin/Kieran ma coś ze ściegnami, mięśniami, kośćmi? O co kaman?
Po pierwsze: ciężko kibicować zawodnikowi, który permanentnie łapie kontuzje
Po drugie: ciężko traktować go jako część drużyny
Po trzecie: tak naprawdę to on rozwala drużynę, bo niby jest a go nie ma. Nie wiadomo, kupować nowego czy czekać na niego?

Przydałoby się jakieś szersze wytłumaczenie, wychodzące poza obecną kontuzję, mówiące ogólnie o podatności Robina/Kierana na kontuzje.

Poza tym, Aaron, który miał straszne złamanie, paradoksalnie, zagra więcej w tym roku niż Robin. Strange

Hahahaha, a mamy dopiero koniec października
Może Wenger się pomylił, może chodziło mu w ostatnim wywiadzie o raporcie kontuzjowanych, że Thomas nie wróci za 3 tyg a za 3 miesiące...?

Do poprzedniego komentarza

Podobno ma być "dostępny" pod koniec stycznia.

Plus jest taki, że na 100% sprowadzimy jakiegoś stopera... K**** MAĆ! :(

Just been told by 'someone' at Emirates that we may be lucky to see Thomas Vermalen before end of the year, can't get to injury problem

Macie tak odnośnie Thomasa. Zayebyście.

zdziwienie*

Hmm zdziwnienie nie ma szans, witamy w Arsenalu :s

maniek56 -> na szczęście jest już Kościelny, więc nie widzę opcji żeby w sobotę na środku nie zagrała para Francuzów.

Ja powiem szczerze, że jak usłyszałem o Achillesie u Verminatora to nie spodziewałem się Jego szybkiego powrotu, a moje proroctwo się spełniło po raz kolejny. Niestety ale kontuzje tego ścięgna (zresztą w ogóle ścięgien) mają to do siebie, że są cholernie długotrwałe w rehabilitacji.

Jeśli chodzi o Kieran'a... K**** MAĆ! Dlaczego zawodnik, który rośnie Nam na drugiego Ashley'a musi aż tyle pauzować? ;/ To się robi mocno żenujące...

Jeśli chodzi o resztę, to myślę, że Robin mógłby wrócić na Wolves już i coś zagrać, albo w LM coś pyknąć ;)

@Vpr
BlackHat w poprzednij zdaniu napisał iż nie jest to problem dla nas W CHWILI OBECNEJ :p

Uwielbiam to...
A w kontuzje Almuni nie wierze.
Gdyby Łukasz nie złapał formy, już dawno byśmy widzieli Hiszpana na bramce.

fajnie że Robin wraca... nareszcie :)

szkoda Gibbs'a.... mam nadzieję że szybko wróci...

andrzej31794 --> oby do końca sezonu :)..ale to więcej niż marzenie ..

ivexo123
Nie porównuj La Liga do Premiership, gdyby więcejniżklub grał na wyspach to by ich tam połamali i nie załapaliby sie do pierwszej piątki

ja *******e, co z tym Thomasem, to już jest irytujące bo nasza podpora defensywy jest kontuzjowany i nie wiadomo kiedy wróci !

Szkoda Gibbsa ;/ Rvp wraca to dobrze , ale jakoś przez te jego ciągłe kontuzje zmieniłam trochę zdanie co do niego , bardziej teraz cenię innych zawodników i już nie uważam go za najlepszego . Almunia..hmmm może zostawmy Wojtka i Fabiana na bramie , bo narazie się dobrze spisują.

O RVP nareszcie wróci, ciekawe na jak długo?

Qrde..:/ Szkoda mi Gibbsa. Oby szybciej powrócił niż to jest przewidziane

Same straty ... ohh mam nadzieje że na początku listopada zobaczę same powroty ;]

Bez Robina jakoś sobie radzimy, najgorszy jest w tej chwili brak Vermaelena. To co wyprawiał DJ z City a przede wszystkim wczoraj to aż się prosi żeby go kimś zastąpić.

BlackHat > sorry kolego, ale mimo ostatnich meczy nazywanie Fabiańskiego "bramkarzem zdolnym do walki o trofea" to jak na razie w dalszym ciągu niesmaczny żart :P

frustrujące to jest ;/ czy my nie mozemy chociaz przez miesiąc miec pelnej kadry? Barca od 3 lat z malymi przerwami gra w tym samym skladzie ;////

szkoda Gibssa ... dopiero wrócił i znowu kontuzja

Irytujący jest brak Thomasa, lidera defensywy. Jednak jego uraz trzeba leczyć powoli i już do samiutkiego końca aby nie pojawił sie w najbliższym czasie kolejny. Myślę, że takiego prawdziwego Verminatora z poprzedniego sezonu zobaczymy gdzieś w połowie lub nawet pod koniec grudnia. Jak dotąd Thomas był prawdziwym twardzielem odnośnie kontuzji, jednak ten Achilles rozłożył go kompletnie.
Z obecnym składem gramy bardzo dobrze, po powrotach Vermy i Robina będzie świetnie, czekamy też na Aarona. Trzeba przyznać że powrót Fabsa, Theo i Benia dodał nam wiary w siebie i gramy teraz znacznie lepiej, ciekaw jestem jak wyglądałby nasz mecz z Chelsea w obecnym składzie... ? Liczę na rewanż w grudniu na The Emirates

Dopiero wrócił i już odpadł. Teraz Clichy musi sobie sam radzić..Oby Verma szybko wrócił.

mam wrażenie że Almunia nie tyle jest kontuzjowany, co ma problem natury psychicznej... ale to przecież nie problem dla nas w chwili obecnej? :) mamy 2 świetnych Polaków zdolnych do gry o trofea :)

Najbardziej przydałby się Thomas żeby wzmocnić linię obrony. Fajnie że znowu w bramce zobaczymy Fabiańskiego. Oby jego forma dalej rosła i nie pozwolił się wygryźć z bramki jak wróci do zdrowia Almunia.

Czyli nic nowego.Te kontuzje mnie już wkur****.Szkoda Gibbsa i reszty.

Kieran to masakra, drugi RVP sie zrobil i nawet 20 min nie wytrzyma na boisku bez kontuzji

Ja po raz pierwszy się ciesze z kontuzji w naszym zespole a mianowicie o kontuzjowanego Almunie xd Gdyby Kieran był ciągle zdrowy to już awno byłby w pierwszym zespole

almunie na sybir !!!!

Jedni wracają po kontuzji a drudzy pauzują przez kontuzję, szkoda Gibbsa ma chłopak pecha :[

kolejny pechowiec..kiedy to się skończy..:(

Boję się ,że jak sprzedamy Clichi'ego za jakiś czas to wtedy w jego miejsce wskoczy często kontuzjowany Gibbs . Jak jest na boisku to się boję o jego zdrowie . Praktycznie co chwile łapie jakieś urazy jak jest na boisku . Szkoda ,że nie ma takiego zdrowia jak Cashley czy chociażby Clichy .
Jednak być może te jego kontuzje przeminą po 21 roku życia . Cieszy ,że niedługo Robin zacznie treningi ;p To jest genialny zawodnik . Liczę także na Ramseya ;d
ARSENAL FOREVER !

Kurde, ja myslalem ze to tylko Robin ma takiego pecha co do powrotow , a tu sie okazalo ze Kieran tez nie nalezy do szczesliwcow... To samo Verma , niby nic powaznego a wraca juz bardzo dlugo :/

Super. Liczyłem chociaż na jakiś dobry news o Vemraelenie, a tu nic. Synu Wracaj! Prosze!! Kościelny potrzebuje prawdziwego partnera!!!

Cholernie szkoda Kierana. Gdyby tylko utrzymał się przy zdrowiu, to spokojnie wygryzł by Gaela, a przynajmniej byłby dobrą alternatywą. Teraz nawet na jeden mecz nie może wrócić.

Cieszy zbliżający się powrót Robina, bo wypadałoby go mieć chociaż przez jakąś część spotkań.

Przyszłość łokcia Almunii jest w rękach Łukasza. Jeśli utrzyma formę, to Manuel wypierdziela w styczniu i Wojtek łapie nr 2 i pewnie nowy kontrakt.

Aha, czyli to nowy uraz, a byłem pewien, że to kontuzja śródstopia się Kieranowi odnowiła. No nic, ma chłopak farta...

Arsenal bez zawodnika kontuzjowanego nie był by juz taki sam ;?