Rewanż na Bernabéu: Real Madryt vs Arsenal

@Armata500:
Mówię na podstawie polskich mediów i polskich dziennikarzy. Orłowski to kibic FCB. Pisze książki o Barcelonie. O Guardioli. I on wyjechał z tym El Clasico w finale.

Borussia juz 4 celne strzaly na bramke w 10 min xD

Mając Alissona czy Courtois te wieczne wybory Martineza za MŚ sprzed kilku lat do jedenastkę roku są żenujące

Leszcz .niech się bronić nauczy a nie pajacuje tylko pajac

Cash bez piłki wolniejszy niż Barcola z piłką

Martinez co za pet

Hahahaha ebac martineza! :]

Tym bardziej, że po 3:0 sprzed tygodnia to cała Barcelona miała bekę z Realu aż do dzisiaj.

@Womanizer napisał: "W Hiszpanii mam wrażenie że jest większa taka solidarność kibicowska. Dziennikarze nawet jak kibice Barcelony. To chcieliby EL Clasico w finale."

Ja mam odwrotne wrażenie. Czytając hiszpańsko języczne strony oraz będąc obecnie w Barcelonie, bo jestem na wczasach, to wszyscy mają bekę z Realu i życzą im srogiego wpierniczu po raz kolejny. Więc nie wiem skąd to info bierzesz, że chcieliby, żeby ich najwiekszy rywal zrobił remontadę, przeszedł do historii futbolu po raz kolejny oraz ponownie się prześlizgnął w LM. Żaden kibic Barcelony dobrze Realowi nie życzy. Oczywiście nie ma tutaj takiej złej krwi, jak w Polsce czy coś, że zaraz za kibicowanie rywalowi w ryj dostaniesz, ale też no jest beka i szydera z rywala. Jak Real odpadnie to będą się cieszyć raczej i ich wyśmiewać, a nie smucić, bo el clasico nie będzie. Bez przesady

@Misq: też mnie to bardzo irytuje taka gadka. Ale graliśmy i to był bardzo nudny mecz to raz, a dwa to PSG dołowało wtedy bardzo. Ale może dobrze jak będziemy z pozycji underdoga ;)

A z drugiej strony Emery to mistrz LE i może to wtopa nie była,kto wie xD

Mogłaby Villa szybko strzelić to chociaż jakieś emocje bu były

Macie dobry stream do meczu PSG?

Xd hymn LE na Villa Park, teraz dopiero hymn LM xdd

Co od*ebali na Villa Park hahahahaha. Hymn LE

Hymn LE xD

ależ wtopa

haha hymn LE

Na Villa odpalili hymn ligi Europy xD

@arsenallord: PSG nas zje, to chyba nikt z komentatorów nie pamięta lub nie wie, że graliśmy z nimi w grupie i wygraliśmy.

@arsenallord: a niech sobie gadaja, my wiemy jak jest, jaki jest potencjal tej druzyny i ze to nie jest przypadek i slabsza forma rywali, o czym sie ciagle mowi..

@wajktor1998: Też mi się marzy to wygrać, a najlepsze i tak powiedzą, że PSG nas zje. Liczę na finał Arsenal vs Bayern/Inter

marzy mi sie jutro takie 1;0/2;0 dla nas. To byłby mega statement z naszej strony, pokaz siły, ze sie liczymy w tej grze z najlepszymi na swiecie.

Prawda jest taka, ze Declan dlugo wchodzil w sezon po udanym Euro i przez wiekszosc sezonu gral zdecydowanie gorzej niz poprzednim sezonie, (zreszta jak wszyscy poza Parteyem)...ale to ciagle byly dobre, solidne wystepy...ale teraz, ten Rice z Realem gdzie pomijajac te 2 golazza byl duzo bardziej aktywny z przodu...ciagle robiac najlepsza robote w zespole w destrukcji przeciwnika to byl ten szef z poprzedniego sezonu, bedacy absolutnie wszedzie.

W Hiszpanii mam wrażenie że jest większa taka solidarność kibicowska. Dziennikarze nawet jak kibice Barcelony. To chcieliby EL Clasico w finale.

W Anglii tylko wystarczy że ktoś kibicuje komuś innemu. To więcej takiego plucia jadem jest, deprecjonowania itd, trzymania kciuków za rywala.

@Dzulian: To wczoraj jak Orłowski powiedział, że Real ma 10% to Kowalczyk prawie go opierdzielił co to za głupoty gada.

Szkoda, ze Xavi zostawil Barce. Tak ladnie ja rozkladal. Tak niewiele brakowalo zeby tam zostal i dalej robil krecia robote.

@KapitanJack10 napisał: "Real jest fatalny i Real może to odwrócić xD nikt sprzeczności nie widział"

Rosłoń mnie najbardziej rozbawił. Że w rewanżu 40% szans daje Realowi na remontade. To sie zaczęli śmiać z lewej i prawej strony. Kręcidło "40% przy 0:3?!" Bojanowski "Nie doceniasz Arsenalu"

Utemperowali Koguciarza. Bo sie za bardzo zaczął panoszyć.

Ja tam się cieszę, że wszyscy mówią o remontadzie. Przed pierwszym meczem też wszyscy się zastanawiali, czy będzie El Clasico w finale, czy może PSG zrobi niespodziankę w półfinale. Po meczu nikt nie mówił o świetnym Arsenalu, tylko o tragicznym Realu. Przed rewanżem nikt nie mówi, że Arsenal jedzie postawić kropkę nad i, tylko wszyscy się zastanawiają czy Real znowu odrobi.

Niech gadają i podkopują nasz klub. Łatwiej będzie wyjść i zrobić swoje. Ja mam stresa oczywiście, bo to jednak 1/4LM, ale rozum podopowiada, że nam jest trudniej wygrać mecz niż nie przegrać. W okopywaniu się jesteśmy naprawdę świetni.

Swoją drogą ciekawe, że w środowisku po pierwszym meczu jednocześnie były prowadzone dwie narracje - Real jest fatalny i Real może to odwrócić xD nikt sprzeczności nie widział

Arteta: “We prepare penalty kicks every week.”

Raya: “The mood is great. No nerves. Confidence in being able to replicate what we did in the first game. We are here for the win.”

Raya: "The fans, the stadium, the atmosphere, that is out of our control. We have to think about ourselves. We have to be ready for anything that can happen.

"The intention is to win the game. We know how well we played in the first game, we have to do the same again.

"We are here to write our own history."

Raya: “We need to be ready for anything that could happen.”

Raya: “The intention is to win the game. We have to approach it the same way. We know we have a lead but we come here to win the game.”

Raya asked how impressed he has been with Kiwior.

"I wasn't impressed because I know how good Jakub is. I am very convinced and confident with him stepping it."

Raya on Spanish press talking about the comeback: “They’re trying to make the best for the club and for the game they want to play and that’s totally valid.”

Arteta: “The positive one Ben White, he will be in the squad. Thomas Partey is available. Jorginho unfortunately is not here. He hasn’t recovered.”

Arteta: "The emotional aspect is very significant. I have a lot of reassurance from what the team has done all season, in positive contexts and in difficult contexts. We are going to enjoy playing any kind of game tomorrow." #AFC

Arteta on Real Madrid comeback: “It’s part of their history and they’ve earned the right to talk about these scenarios. Our mindset is different in how we have the best chance to be better than them.”

Arteta says Declan Rice has been practicing free-kicks in training.

Arteta on blocking out external noise: “Impossible. Outside, no. We can do it on the pitch. I understand the narrative that will fuel them.”

Arteta: “Fear? I wouldn’t use that word. Respect, admiration for what they’ve done in the competition as a club over the years. The history that they have and the values that they defend. Unbelievable, amazing. An inspiration to any coach or manager.”

@alexis1908: Ja też sie obawiam jedynie początku meczu. Żeby nie było cyrku że stracimy gola w 1 minucie np. Jak z Southampton albo Fulham kiedyś.

Im dalej w las tym wiara w Realu będzie gasnąć. Takie 0:0 do przerwy juz mocno obniży temperature meczu.

Też ciężko sobie mi wyobrazić, że my tam przy ich obronie i jakichś naszych kontrach dwóch albo chociaż jednego gola nie strzelimy.

@Dzulian: jedyne czego się obawiam to żeby sędzia nie odwalił jakiegoś numeru jakiś karny na początku albo czerwona kartka bo nie wierzę że stracimy 3 bramki i nic nie strzelimy .

@arsenallord: To sobie przypomnij na początku tego sezonu jak grał nieco gorzej

@silvano95: Zmasowane ataki Realu takie jak z Alaves w lidze ? Już nie przesadzajmy kiedy my mecz ostatnio przegraliśmy w szatni może nie zawsze wygrywaliśmy ale ostatni raz drużyna z topu która nam wbiła 3 bramki to chyba City 2 lata temu

Za Wengera miałbym obsrane kalesony na myśl o takim rewanżu. Papcio potrafił 2x po roku pojechać na Bayern i przyjąć 5:1. Tamta ekipa to były prawdziwe ameby pod kątem bronienia.

Ale tutaj? Nie przegraliśmy 2x na Anfield. 2x na Etihad gdzie City było jeszcze w dobrej formie. Od 78 meczów nie przegraliśmy więcej niż 2 golami.

Real ma jeden argument. Bo to Liga Mistrzów i Real. I tam sie działy różne dziwne rzeczy na tamtym stadionie. Piłkarsko karty po naszej stronie.

@silvano95 napisał: "Arsenal nie raz takie statystyki przebijał , najważniejszy to bd Kiwior i jak bd grał , przeciwko zmasowanym atakom Realu . Zobaczymy też jak wyjdą czy pełne gacie czy nie , duży test"

A ja sobie nie przypominam żeby Arsenal takie statystyki przebijał ;)
Raczej to Barca potrafiła tak z Roma czy LFC, PSG z Barca, Chelsea z Realem, City z Realem i tak możnaby wymieniac

Arsenal nie raz takie statystyki przebijał , najważniejszy to bd Kiwior i jak bd grał , przeciwko zmasowanym atakom Realu . Zobaczymy też jak wyjdą czy pełne gacie czy nie , duży test