Rezerwy nie podołały wyzwaniu, 1:3 z Olympiakosem
06.12.2011, 21:39, Sebastian Czarnecki 914 komentarzy
Rezerwowy skład Arsenalu nie podołał wyzwaniu i, mimo szumnych zapowiedzi, nie potrafił pokonać mistrza Grecji. Gracze Olympiakosu rozprawili się z Kanonierami aż 3:1, jednak mimo tego nie zdołali zakwalifikować się do fazy pucharowej Ligi Mistrzów i musi im wystarczyć gra w Lidze Europy.
Zobacz obszerny skrót tego pojedynku
Mistrzom Grecji oprócz wygranej z Arsenalem potrzebna była dobra postawa Borussii, która nie mogła dopuścić do porażki z Marsylią. Tak się jednak nie stało, bowiem Marsylczycy wygrali w Dortmundzie 3:2.
Oto wyjściowe jedenastki obu zespołów:
Arsenal: Fabiański - Andre Santos, Vermaelen, Squillaci, Djourou - Frimpong, Coquelin, Benayoun - Arszawin, Chamakh, Oxlade-Chamberlain.
Olympiakos: Megyeri, Mellberg, Papadopoulos, Torosidis, Maniatis, Modesto, Marcano, Holebas, Fuster, Djebbour, Mirallas.
Spotkanie rozpoczęło się bardzo mozolnie i chaotycznie. Pierwsza groźna akcja miała miejsce w 8. minucie, kiedy to wybiegającego Arszawina bardzo dobrze wypatrzył Marouane Chamakh. Marokańczyk natychmiast dograł do Rosjanina, a ten spróbował zaskoczyć golkipera gospodarzy. Ten jednak był dobrze ustawiony, wyczuł odpowiedni moment i wybił piłkę na rzut rożny.
W 16. minucie na prowadzenie wyszli mistrzowie Grecji. Dobre prostopadłe podanie otrzymał Djebbour, który minął Łukasza Fabiańskiego i z ostrego kąta wpakował piłkę do jego bramki.
W 23. minucie błędne podanie Vermaelena wywołało paniczną interwencję u Łukasza Fabiańskiego, którego niepewne wybicie trafiło pod nogi jednego z graczy Olympiakosu. Na całe szczęście dla Kanonierów skończyło się tylko na strachu, bowiem futbolówka minęła się ze słupkiem.
W 25. minucie Arsene Wenger został zmuszony do przeprowadzenie zmiany. Po tym, jak kontuzji doznał Łukasz Fabiański, jego miejsce na boisku musiał zająć Vito Mannone, dla którego był to pierwszy mecz z armatą na piersi w tym sezonie.
Minęło pół godziny meczu, a do groźnego ataku złożyli się Kanonierzy. Oxlade-Chamberlain dobrze ruszył prawym skrzydłem, a następnie płasko dośrodkował w kierunku ustawionych Benayouna i Arszawina. Strzał zdecydował się oddać ten drugi, jednak wyszło mu to, krótko mówiąc, średnio.
W 36. minucie mistrzowie Grecji podwyższyli prowadzenie. Błędne główkowanie Mannone zakończyło się pod nogami Davida Fustera, który natychmiastowo oddał strzał na bramkę. Włoski golkiper próbował jeszcze w ekwilibrystyczny sposób interweniować, jednak źle obliczył tor lotu piłki, która swobodnie przekroczyła linię bramkową.
Do końca pierwszej połowy wynik nie uległ już zmianie, a mistrzowie Grecji zeszli do szatni z dwubramkową zaliczką.
Po przerwie obie ekipy ponownie zawitały na murawę stadionu.
Grecy nie zamierzali spuszczać z tonu i od razu rozpoczęli okupację bramki Mannone. Całe szczęście, że obrona Arsenalu wzięła się w garść i nie dopuściła do kolejnej straty bramkowej. W 51. minucie Ignasi Miquel zastąpił na boisku Andre Santosa.
W 57. minucie Kanonierzy zdobywają kontaktową bramkę. Dobre dośrodkowanie Miquela trafiło na głowę Chamakha, który natychmiast odegrał futbolówkę do wbiegającego Benayouna. Izraelczyk bez chwili zawahania huknął na bramkę Magyeriego i zdobył bardzo ładnego gola. 2:1.
Podopieczni Arsene Wengera mogli się długo nie nacieszyć tą bramką, gdyż po upływie niecałych dwóch minut sami mogli takową stracić. Dośrodkowanie Djebboura wywołało wyjście z bramki Vito Mannone, którym chyba znowu kierowała panika. Całe szczęście, że David Fuster nie potrafił skorzystać z tego prezentu.
Kolejne minuty nie przyniosły większych wrażeń. Częściej do głosu dochodzili gospodarze, jednak nie potrafili w żaden sposób wykorzystać swej przewagi. W 67. minucie w ekipie Arsenalu nastąpiła ostatnia zmiana: w miejsce Coquelina wbiegł dawno nieoglądany Tomas Rosicky.
Kapitan reprezentacji Czech mógł doprowadzić do wyrównania już pięć minut po wejściu na boisko. Świetnym przeglądem pola popisał się Yossi Benayoun, który ładną podcinką uruchomił Rosicky'ego. Ten oddał strzał na bramkę, jednak trafił prosto w golkipera Olympiakosu.
W 81. minucie dobrą interwencją popisał się Vito Mannone, czym na pewno zaskoczył większość osób oglądających ten mecz. Trzeba jednak przyznać, że po uderzeniu jednego z zawodników mistrza Grecji interweniował bardzo intuicyjnie, a i dopisało mu dużo szczęścia. Na szczęście sytuacja ta nie zakończyła się golem.
W 88. minucie mistrzowie Grecji zdobyli kolejnego gola. Dośrodkowanie z rzutu wolnego zakończyło się strzałem głową Mellberga, który trafił w słupek. Do bezpańskiej futbolówki dobiegł Federico Modesto, po czym skierował ją do pustej bramki leżącego Mannone. 3:1 dla Olympiakosu.
Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie. Oglądaliśmy średniej jakości widowisko, którego jedynym plusem była duża ilość, choć w większości kuriozalnych, bramek. Rezerwowy skład Arsenalu nie zagrał tak, jak wskazywały na to szumne zapowiedzi i poległ na bardzo trudnym terenie. Całe szczęście, że porażka ta nie ma dla Kanonierów żadnego znaczenia, bowiem i tak zagwarantowali sobie już awans do kolejnej rundy Ligi Mistrzów.
źrodło: własne
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
gralismy rezerwowym skladem, chlopakom nie zalezalo az tak jak wczesniaj a wy sracie jakbyśmy przegrali grupę
Dobrze, ze Ci co dzisiaj grali to nie pierwszy sklad bo bysmy wszedzie sie bili o zycie.
Znowu mamy gowniana lawke, w drugiej czesci sezonu jestesmy udupieni
Znowu mamy gowniana lawke, w drugiej czesci sezonu jestesmy udupieni
MIlan też się popisał
Sam nie wiem kogo wybrać na MOTM. Tyle kandydatur.
Chamakh strzelił tego gola czy jak to jest?
Chyba się dowiedzieli, że Marsylia wygrała haha xD
No kurde, takim samym składem prawie z City wygrali a z Pireusem nie umieją ;/
fatalna gra niestety :(
hahaha Borusia 2:3 to dopiero dno.
Mówiłem że będzie 3-1. tylko nie wiedziałem dla kogo.
haha jakie miny jak zobaczyli wynik z Dortmundu :D
hahahaha OM pocisnelo BvB!!!
Czy ktos z Was wymieniłby koszulke po meczu ze Squilaccim ? Ja w życiu!!! Zachowałbym się jak Hiszpanie w meczu z Polską !
SS, DJ, Chamakh i Arszawin ich wystep był świetny dali drużynie wiele świezosci ich gra była magia ;)
to po Borussi :D
patryk0o0 -> obojetnie czy to rezerwy, czy 1 skład czy jakies młodziki z nikąd, to jest ARSENAL. chyba nie musze wiecej tlumaczyc.
O i przeskoczyło na 2:3:)
Fajny prezent na mikołajki
@kubeczek85
Marsylia oraz My.
Szamak to tylko ozdoba tego meczu
kreci się na tym boisku bez celu
Drugi taki beznadziejny mecz w tym sezonie po Old Trafford. Zmienników nie ma żadnych albo muszą się jeszcze wiele nauczyć.
Komentator jeszcze nie wiem że to OM awansuje :)
Też bym chciał koszulkę SS
Squillaci oddaj tą koszulkę i już jej nie zakładaj.
Wynik najmniej ważny ale martwi postawa zawodników...
Piekny mecz...piekny wynik...i dobrze, ze nie stracilismy lewgo obroncy. Tyle ode mnie
Apoel w dupe ale i tak wygrali grupe
ta strzelił ze spalonego:P
nic sie nie stalo XD
kto awansuje?
eii i jak bd 1 miejsce ?:D
z takimi wynikami na pewno dojdziemy do finału
***** ale jajca ;D w 4 min dac se 2 bramy wpieprzyc :D
Myslalem ze pireus wyjdz z grupy a nie Marsylia
O proszę nasze drewno zdobywa gola:D
Teraz to Chamakh się popisał
Marsylia na poważnie wygrywa? Na livescorze jest 2:1 dla Borussi.
tak panikujecie jakby to gral 1sklad ;p
Domowe przeczkole .....
Swoją drogę nie potrafię zrozumieć tej drużyny...ładne spotkania często przeplatamy słabymi (np. ostatnio Fulham, teraz Pireus...). Zastanawiam się w czym leży problem...mentalność ? psychika ? lub po prostu brak dobrych zmienników ?
Super 3:1
@kubeczek85
Marsylia i Arsenal
najgorsze że Santos chyba kontuzja a reszta jest mało ważna, kim my będziemy teraz grac to ja nie wiem, ja pieeeeeeeeerdoleeeeeeeeee
SZAMAK GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOLAAAAAAAAASOOOOOOOOOOOOOOOOO
ale ładna ta ostatnia akcja
chamakh goal
obstawiłęm remis arsenalu :(
ale nie ma co jak dla mnie MotM dla VITO i tak będę głosował :D:D