Robin van Persie nie zagra z Arsenalem?

Generalnie nie powinno się cieszyć z czyjejś kontuzji, tyle, że osobiście cieszy mnie to, że może to go sprowadzi trochę na ziemię, bo miał dwa świetne sezony (jeden u nas) i sobie naglę pomyślał, że odejdzie do innego klubu i tam będzie wszystko miód malina. Teraz niech kibice United się zamartwiają z wielkim RvP, który nie może grać.

Nie miałem mu za złe że tam poszedł, rozumiem go, sam ostatnio opuściłem klub gdzie grałem od trampkarza do seniora, a teraz odszedłem 2 ligi wyżej, po prostu w poszukiwaniu lepszej gry i wyzwań, ale tego jak celebrował nie zapomnę, Powinien uczyć się pokory od Ramseya, gdy ten nie celebrował, a nawet przepraszał za to że pakował bramki swojemu byłem klubowi..

I już kontuzje :). Zobaczymy jak mu pójdzie w tym United. Możliwe, że Wenger zrobił bardzo dobry interes sprzedając go..

Ja ostatniej cieszynki jemu nigdy nie wybaczę.... fry in hell!!!

no i dobrze mamy większe szanse

Mimo, że kontuzji nikomu nie życzę to wcale nie jest mi go szkoda. Nikt z zawodników odchodzących mnie tak nie w****ił, 6,5 roku leczenia, rehabilitacji i dochodzenia do formy... i wiem wiem aspiracje, przewyższanie zespołu umiejętnościami itd. Do United nic nie mam, wręcz przeciwnie bardziej cenię zespoły budowane z głową a nie np nowobogackie City, jednak obecność w ich składzie robina sprawia, że mam mieszane uczucia. Z jednej strony wolałbym United przed City czu Mou a z drugiej chciałbym by Van Per$ie nie zagrał w ogóle w pucharach

mówcie co chcecie mi tam go wcale nie szkoda

Tak mi go szkoda, że aż wcale

No to 3 pkt-y pewne. Nie wyobrażam sobie innego scenariusza. Trzeba wreszcie upokorzyć tych cwaniaków.

I znowu zemsta nas ominie :/ No cóż, Persil będzie musiał oglądać swoją przegraną z trybun

jakos płakał nie będę

So sad... ;/

oh oh zaczyna się, Robin zawse był szklony;D

Dokładnie, w tym momencie jesteśmy na tyle silną drużyną, że nawet grając przeciwko Rooney'owi i RvP powinnismy zgarnąć komplet punktów

A ja chciałbym żeby RvP grał przeciwko nam... Chcę patrzeć jak ManU razem z nim w składzie dostaje po d**ie :)

@kamo99111

Oczywiście, że się nie litowali i ja też się nad nikim bardzo nie lituję. Po prostu ubolewam and faktem, ze ManU będą mieli wymówkę ;] To wszystko!

Czy zagra czy nie i tak wygramy :)

Ja tam się cieszę że nie zagra, nigdy mu nie zapomnę tej kosy na Sagny, i tej radości po ostatniej bramce. Nawet Hiszpania się tak nie cieszyła jak ostatnio euro wygrali.

Szkoda, że nie zagra. Dostałby srogie baty.

O widzę że RvP wraca na swój poziom z wielu lat u nas.

W koncu walczy o najwyzsze cele,za ta radosc po golu z nami niech lazi po gabinetach szmata.

Nikomu, źle życzyć nie trzeba, ale niech go nie będzie jak najdłużej :P

i dobrze Judaszowi

mam to w d****

Ma puchar ze swoja ukoch... tfuu kupioną drużyną.....teraz już mu wszystko jedno......może się leczyć nawet do końca sezonu.

Co prawda nigdy nie cieszę się z kontuzji zawodnika ale dobrze mu tak .

Dobrze mu tak, niech tam teraz gnije i w szpitalu siedzi.

Tak trzymaj Robin a wtedy nie bedzie Nam Ciebie brakowac.

Ojj Robin cos ty narobił, ale mistrza PL zdobyłes takze cos tam masz.

Szkoda. Zawsze lepiej pokonać rywala w jego najmocniejszym składzie.

szkoda , liczyłem na jego fatalny występ na ES , naszą wygraną (to akurat jest dalej realne) i buczenie naszych kibiców na tego osła , 3mam kciuki na jego powrót

Właściwie jest mi obojętny jego aktualny los - nie ma też co przesadzać w jedną bądź drugą stronę bo jest to jedynie kilkutygodniowy uraz,a gość nie jest ani biedny ani strasznie chory - prawdopodobnie nie stanie to na jego drodze w wyjeździe do Brazylii natomiast dobre jest to ,że nie tylko my mamy kłopoty kadrowe szkoda tylko,że chelsea i city są b. mocne kadrowo,a manu tak czy siak w tym sezonie kuleje;po za tym dziwne to były ostatnie 2 sezony gdy Holenderek nie miał urazów ;teraz po prostu wszystko wraca do normy,a wygrać u siebie z nimi to z nim czy bez i tak powinniśmy jeśli chcemy sie uważać za drużyne na poziomie;martwi natomiast fakt,że teraz to być może Moyes będzie chciał kogoś kupić i my chcąc nie chcąc będziemy z nimi rywalizowali na rynku transf.,a to nie byłoby dobre.

Parafrazując słowa Tomasza Jachimka na temat Antoniego Syrka Dąbrowskiego można powiedzieć: "RvP, k**wa kto?" ;)

A co do absencji w meczu z Arsenalem. Już kiedyś pisałem, że na pojedynki z nami najgroźniejsi rywale zawsze zdąża się wykurować czy wrócić do formy po słabszym okresie.

Tragedia, płacz, smutek.... ;(((((((((((

A tak na poważnie:

So good :)

w sumie po ostatnim meczu na OT i tak straciłem resztki szacunku do tego zawodnika, ale nigdy nie będę się cieszył z kontuzji zawodnika

Nero

My jak mamy pół składu kontuzjowanego i jak mieliśmy we wcześniejszych latach to nad nami nikt się nie litował!

Oczywiście nie cieszy mnie fakt, że ten ktoś doznał kontuzji, bo nie jestem kibicem a'la kibic kurakao który się śmieje z nieszczęścia innych. Pomimo, że go nienawidzę ze względu na to co zrobił Arsenalowi to niech się kuruje :P

Verminator97
Fakt, to by było zwieńczenie tego (jak na razie) udanego sezonu

Takie jest życie. Nam wypada Theo do końca sezonu, a w United na ten moment poza składem są dwaj najlepsi zawodnicy, a więc Rooney i van Persie. United i tak już nie mają szans na mistrza, a nawet o top four będzie im ciężko, tym bardziej, że teraz będą przez dłuższy czas bez Robina, a też nie wiadomo co z Rooneyem. Trochę szkoda, bo chciałem aby poczuł gorycz porażki na ES. :P

Armata500
To było nawiązanie do mojego poprzedniego komentarza, gdzie puściły mi nerwy i napisałem tak do gościa, który mnie ciągle bez powodu obrażał- poskutkowało. Jednak w tym przypadku było to żartobliwe.

"Do kibiców klubu któremu sam kibicujesz"
Świetnie, to ja podziękuje takim kibicom. Odpowiedz co jest gorsze: Jakiś no name z internetu piszący (w żartobliwym tonie), żeby ktoś (nawet nie sprecyzowałem kto) walił się na ryj, czy życzenie komuś kontuzji ze względu, że jest w innej drużynie, odpowiedz. Chore, nie?

Nie wiem czy dalsza część komentarza była skierowana do mnie, ale załóżmy że tak. Przeczytaj mój komentarz jeszcze raz i znajdź słówko: NIE. To jest słowo-klucz
Tak, bo RVP nic nie dał Arsenalowi i ciągle żerował na klubie. Gościu, jakby nie Robin, to byśmy nigdy w top 4 nie byli. On był dla nas czymś, czym dla LFC jest teraz Suarez

Jaka wielka szkoda. :(

A ja bym wolał żeby cała kadra MU była zdrowa. Teraz mają wymówkę, że mieli dużo kontuzjowanych graczy to dali dupy w tym sezonie. A jakby wszyscy u nich byli dostępni to byśmy "na czysto" pokazali kto jest lepszy ;]

Nigdy Robinowi kontuzji nie życzyłem. Niech wraca do zdrowia. Po prostu żeby nie strzelał ;]

W kwestii zdrowia nigdy nie miał mmmmhh... Jakości! :D
To jednak był dobry interes.

Grimprayer--> a musisz obrażać? Właśnie pokazujesz swój poziom. "Walić się na ryj" Co to za tekst? I do kogo? Do kibiców klubu któremu sam kibicujesz. Gratuluję.

Van Persiemu się mistrzostwo należy? Powiedz mi czy dobrze się czujesz? Niby za co? Przecież zdobył w ubiegłym sezonie.
A co do kontuzji, to cieszy mnie to. Albo inaczej, póki jest sobie daleko za nami razem ze swoim united, to niech sobie zdrajca będzie zdrowy, jest mi obojętny. Ale nie sposób się nie uśmiechnąć złośliwie pod nosem, jak dopadło go to, co dopadało go tyle razu w Arsenalu, w klubie, który mu tyle dał, który na niego stawiał wiecznie i nigdy wiary nie zabrakło w niego Wengerowi i kibicom. A on tak się odpłacił, to niech los dla niego będzie złośliwy!! Tyle w temacie.

@Grimprayer

Zgadzam się. Nie na widzę go za to co zrobił ale życzenie komuś kontuzji to przesada.

Ci co życzą drugiemu CZŁOWIEKOWI urazów z tak błahego powodu jak sport są zwykłymi dupkami i (tak, wiem, czekaliście na to) niech się walą na ryj.
Rozumiem, że odszedł do rywala, również mnie to zabolało, ale jednak nie wypada mu życzyć źle, co najwyżej tego, żeby nie wygrał mistrzostwa (a to mu się z kolei należy). I najbardziej mnie śmieszą ci hipokryci, którzy płakali po meczu z kurakami, a teraz robią to samo z RVP

Skomentuję to tak:

:-)

Nie ma co znizac sie do poziomu komentowania jak kibice Tottenhamu wypowiedziami dot. Walcotta

ja również apeluje o poziom wypowiedzi, poszedł do rywala fakt, ale to co zrobił przez tyle lat dla nas też się liczy :P, powrotu do zdrowia ale miejsca za nami :D

No cóż, zwykła sprawiedliwość. My go leczyliśmy całymi latami, to teraz niech się United martwią.