Skupić się na lidze i dowieźć mistrzostwo: AFC vs Crystal Palace
18.03.2023, 14:20, Patryk Bielski 652 komentarzy
Po czwartkowym rozczarowującym odpadnięciu Kanonierów z Ligi Europy w starciu ze Sportingiem, na Emirates Stadium cel nigdy nie był tak klarowny - utrzymać pozycję lidera tabeli Premier League i świętować pierwsze od niemal dwudziestu lat mistrzostwo Anglii. Do końca londyńczycy rozegrają już tylko jedenaście spotkań, spośród których każdy należy traktować jak finał rozgrywek. Pierwszy test już jutro, gdy do północnego Londynu przyjedzie Crystal Palace.
Orły w ostatnim czasie nie radzą sobie najlepiej. Wystarczy wspomnieć, że w nowym roku nie wygrały jeszcze żadnego spotkania, a od czterech spotkań nie potrafią trafić do bramki rywali. Słaba forma klubu zmusiła włodarzy do podjęcia drastycznych kroków i wczoraj zwolniono ze stanowiska menadżera Patricka Vieirę. Wraz z Francuzem Selhurst Park opuścili również trzej inni członkowie sztabu: Osian Roberts, Kristian Wilson i Saïd Aïgoun. Na ten moment funkcję tymczasowego trenera objął Paddy McCarthy, ale w mediach sporo mówi się o tym, że niedługo do futbolu może wrócić Roy Hodgson, który miałby przejąć stery. Crystal Palace zajmuje 12. lokatę w lidze, ale ma jedynie 3 punkty przewagi nad strefą spadkową.
Paddy McCarthy już na samym początku swojej menadżerskiej przygody musi mierzyć się z nie lada trudnościami. Nie jest jasne, czy pierwszy bramkarz Orłów Vicente Guaita zdąży wyleczyć kontuzję uda, której nabawił się przed środowym meczem z Brighton, natomiast drugi w kolejce między słupki Johnstone także narzeka na uraz łydki. Ze względu na powyższe, swoją szansę dostanie najprawdopodobniej 19-letni Joe Whitworth. Jutro na murawę Emirates Stadium ze względu na przepisy na pewno nie będzie mógł wyjść wypożyczony z Arsenalu Sambi Lokonga. Ponadto wątpliwe są występy Fergusona, Hughesa i McArthura. W szeregach Arsenalu urazy leczą natomiast Elneny, Nketiah i Tomiyasu, a wciąż niejasna jest sytuacja Williama Saliby.
Arsenal w starciach z Crystal Palace radzi sobie stosunkowo dobrze. Spośród pięciu ostatnich spotkań wygrał dwa, dwa razy zremisował i raz poniósł klęskę. W poprzednim pojedynku na Selhurst Park Kanonierzy zwyciężyli 2-0 dzięki trafieniom Martinellego i samobóju Guehiego. Jak będzie tym razem? Miejmy nadzieję, że Kanonierzy szybko otrząsną się po czwartkowej wpadce i jutro na Emirates Stadium nie zadziała efekt nowej miotły. Do zgarnięcia jest wciąż najważniejsze trofeum w Anglii, więc zdecydowanie jest o co walczyć. Dodajmy tylko, że Manchester City w ten weekend rozgrywa spotkanie Pucharu Anglii, dlatego istnieje szansa na powiększenie swojej przewagi punktowej nad Obywatelami przed zbliżającą się przerwą reprezentacyjną.
Rozgrywki: 28. kolejka Premier League
Miejsce: Emirates Stadium, Londyn
Data: Niedziela, 19 marca, godzina 15:00 czasu polskiego
Sędzia: Stuart Attwell
Transmisja: CANAL+ Sport (Pol), Viaplay
Typ Kanonierzy.com: 3:0
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@darek250s: Powiedział prawdę. Problem polega na tym, że nikt z tym nic nie zrobi, bo X razy taniej jest zmienić trenera niż wywalić 3/4 składu.
Mnie tylko dziwi co Kane nadal tam robi, facet naprawdę chce zakończyć karierę piłkarską mając na koncie X pobitych rekordów i 0 trofeów?
Ktoś zarządza tą stroną? Ja wiem,że dzisiaj ciężkie czasy i ilość zgromadzonych użytkowników to podstawa,ale do ****y nędzy, nie interesują mnie erotyczne wyznania jakiejś niedojrzałej pizdeczki....
ŻENADA!!!!!!
Antonio Conte po remisie Spurs z Southampton 3-3: "Nie jesteśmy drużyną. Jesteśmy tylko jedenastoma graczami na boisku. Widzę graczy samolubnych, graczy, którzy nie chcą sobie pomagać i włożyć serca w to, co się dzieje na boisku. Próbowałem ukrywać, jak wygląda sytuacja. Aż do teraz. [...] Są do tego przyzwyczajeni, że nie grają o nic ważnego. Nie chcą być naciskani, zestresowani, bo tak jest łatwiej! [...] Historia Tottenhamu od czasów zamiany właściciela wygląda tak samo od dwudziestu lat - nie wygrali nic, ciekawe dlaczego? [...] Gramy tutaj dla herbu, gramy, żeby nasi fani byli z nas dumni, a do tego potrzebujesz zapału. Fani mają dość. Płacą z własnej kieszeni, żeby nas oglądać, a potem widzą coś takiego. Jeśli klub chce dalej tak robić, śmiało, mogą zwolnić trenera. Mnie i każdego kolejnego, ale nic się nie zmieni. Uwierzcie mi".
Ładnie poleciał.
@enrique: cała Prawda co piszesz, niestety takie czasy nastały i takie mamy obyczaje...
@cwalin: Ej no kolega kanonier prosił o radę, nie bądźmy jak błazny na DP.
@danielosik: No Panie to już chyba przyszła pora na kolejną fazę, co nie?
@danielosik:
Rzeczywiście bardzo długo, teraz Ty czujesz panikę, Ona rozgoryczenie, wściekłość i zawód. Trzeba zagryźć żeby, poczekać kilka - kilkanaście dni aż do głosu dojdzie tęsknota, miłość i rutyna i wtedy zacząć rozmawiać.
Dobrze ze nie było twardej zdrady, ale z drugiej strony jeżeli zdecydowałeś się na pisanie z innymi łaskami to czegoś Ci brakowało, dlatego najrozsądniej przeczekać panikę i zastanowić się później czy rzeczywiście powrót do siebie to najlepsze wyjście.
Tak czy siak, zaebiscie trudny moment w życiu, jedno z gorszych doświadczeń.
Czas pomoże ale musicie go sobie dać, a to najtrudniejsze.
Kuźwa to jest strona o piłce nożnej i Arsenalu nie nie poradnik miłosny płaczącej gimbazy
@XandeR: 8 lat
Konieczie musi być top 4 w tym sezonie.Nie mogą zmarnować tej szansy.
@danielosik:
Ile byliście razem?
Bayern Munich, RB Leipzig, Bayer Leverkusen, Atalanta, Monaco, Real Sociedad, Villarreal, Inter Milan, AC Milan and Marseille are among the clubs monitoring the situation of Folarin Balogun.
[
@Editor_ANS
exclusive]
@enrique: wiesz nie chce się tłumaczyć, bo mógłbym bo jest moja pierwszą i naprawdę jesteśmy już dlugo, ale dałem dupy i jest mi wstyd. Bardzo mi na niej zależy i chciałbym zrobić wszystko żeby to naprawić, ale nie wiem jak za bardzo, chce z nią pogadać, zobaczymy co z tego wszystkiego wyjdzie...
@danielosik: Wyrzuty sumienia to w tym wypadku dobra sprawa, bo przynajmniej pokazuje to, że zależy Ci na niej i że masz do niej szacunek. Cóż, z mojej perspektywy jesteś "ofiarą" długiego związku, gdzie w końcu dopadła Cię nuda, brak emocji, codzienność itd. Tu jest kilka spraw do rozważenia - czy możesz coś z tym zrobić, czy chcesz z tym coś zrobić, czy może czujesz że to co masz nie jest tym czego potrzebujesz, czy Twoja druga połówka ma podobne dylematy jak Ty... sorry kolego ale w takich sprawach musisz być trochę samolubny i myśleć o swoich potrzebach, bo jak już podpisesz cyrograf to będzie trochę późno na takie dylematy.
Na szczęście to tylko plotki rodem z pudelek.pl
Krążą plotki , że to nie Holding zagra w 11 a Walters
@praptak: @enrique: najgorsze jest to że wgl tego nie chciałem. Samo tak przyszło z nudów i o to mam największy żal do siebie, bo ze swoją jestem już bardzo długo i naprawdę żałuję, że zrobiłem jej takie coś, bo dziewczyna nie zasługuje na coś takiego...
Oby Saliba byl gotowy na Liverpool
@GreKa: A co mam Ci powiedzieć? Ja nigdy nie zdradzałem, ale w 2 z 3 poważnych związków w których byłem zostałem zdradzony - w jednym laska miała chociaż śmiałość powiedzieć mi, że kogoś poznała i że to poważna sprawa, zwinąć manatki i odejść; w drugim zaś laska pukała się w tym samym czasie z kim popadnie (ze mną, z byłym, z kolegą jej byłego i chyba jeszcze kolegą z klasy o ile dobrze pamiętam) bo po prostu lubiła te sporty. Mój zaś kolega ze szkoły, Radzio, gwiazda jednej z regionalnych drużyn B-klasy, wyrabiał takie cyferki na pannach, że książkę byś o tym napisał a co najlepsze - cały czas był w związku :D
Kilka osób które znam uważa wręcz że zdrady są dobre, bo pomagają utrzymać "balans" w związku, od czasu do czasu poszaleją a potem grzecznie wracają do domów i są przykładnymi mężami i ojcami...
@danielosik: No i wrzuciłeś kluczowe słowa - rutyna, brak emocji - tak to się kolego zaczyna. Czegoś musi Ci brakować, skoro kręcą Cię rozmowy z innymi laskami, zapewne w grę wchodzą też jakieś wyobrażenia co byś z nimi zrobił jakbyś je dorwał, co nie?
Kiedyś jeszcze zanim poznałem żonę miałem kontakt z taką jedną, młodo wtopiła, szybki ślub, mąż ją męczył i nie zadowalał, szukała czegoś na boku, jakichś emocji, na początku nawet byłem zainteresowany miałem ją odwiedzić, ale dość szybko laska zaczęła pisać mi jakieś dziwne rzeczy, że chce by ją ktoś brutalnie rżnął najlepiej w toalecie albo ciemnej piwnicy, że ma dość "bachora" który ciągle płacze i takie tam więc momentalnie urwałem kontakt xD
@danielosik: Można zrobić parę rzeczy które nie gwarantują sukcesu, jednak mogą pomóc uzyskać drugą szansę (gorzej jeśli to nie pierwsza druga szansa).
Najpierw dać temu kilka dni (co najmniej) żeby sprawa nie była już zbyt świeża. W międzyczasie zamiast się zadręczać, wypisywać na bieżąco argumenty które przychodzą Ci do głowy a których bez zapisywania możesz zapomnieć mimo że mogą być istotne, rozplanować rozmowę kombinacją - dlaczego to zrobiłeś i dlaczego więcej tego nie zrobisz. To zabrzmi dużo wiarygodniej niż samo "przepraszam".
PS: To z "magikiem" to byłby bardzo kiepski pomysł, byłoby tu bez Ciebie naprawdę bardzo smutno i nudno. Można żałować przeszłości albo gotować się na przyszłość, wybierz drugą opcję a potem nadal wybieraj właściwie.
@enrique: ale to niech mi ktoś wytłumaczy jaki jest sens albo cel takiej zdrady? Swoją drogą jak mówisz,.mało znasz co nie zdradzają. To jest przerażające trochę :-)
@D14: dawaj na przedmeczowego browarka jak tez sam przyleciałes do Londynu!
@Er4s: dokładnie, to będzie jedyna zmiana pierwszego składu
@GreKa: Spoko, ale jak poszalejesz to dość szybko odkryjesz co lubisz, jakie są Twoje preferencje, fetysze itd. i będziesz miał większą świadomość swoich własnych potrzeb. Znałem ładnych parę takich par co byli swoją pierwszą miłością, chodzili po 4-5-6-7 lat, świata poza sobą nie widzieli itd. a potem gdzieś tam coś się stało, robili sobie przerwę, żeby pewne sprawy "przemyśleć" i zazwyczaj jedno z nich dość szybko lądowało z kimś innym w łóżku i voila, magiczne przebudzenie. Nagle się okazało, że nowy koleś tak ją przemaglował i zrobił jej takie kuku, że klękać narody, nagle się okazywało, że ta nowa laska zajechała go na amen i zrobiła mu takie rzeczy, że rano nie wiedział, gdzie ma szukać swojego penisa (przypadek kolegi, który wyrwał 11 lat starszą mężatkę). Jak już poznasz samego siebie i swoje potrzeby, będziesz miał łatwiej. A co do zdradzających - mało znam osób, które tego nie robią. Najgorzej jest w korpo i jak się jedzie na delegację, laski bez względu na stan cywilny po prostu się proszą byś je zbałamucił po powrocie do hotelu z imprezy zorganizowanej po pracy, mam takiego kolesia szefa departamentu, który regularnie jeździ na takowe z szefową innego departementu, oboje w związkach dzieci itd. a to co wyprawiają w hotelach słyszeli ludzie dwa pokoje dalej.
Normalnie dzisiaj zagramy Holdingiem za Salibe 1 do 1. Nie po to Anglik siedzi w klubie wiernie na ławce żeby nie dostawać szans takich meczach. Rob spokojnie mógłby grać sobie w wyjściowym składzie jakiegoś Fulham czy Southampton ale wiernie jest u Nas i powinien zostać za to doceniony szansą.
Zdradzić fizycznie nie zdradziłem, ale pisałem na boku z innymi, zachowałem się jak ostatni skur... i jest mi z tego powodu wstyd i czuję nienawiść sam do siebie. Nie wiem może to przez rutynę, brak emocji od jakiegoś czasu, brak czasu (chociaż bardzo ja kocham). Nie chcę się usprawiedliwiać i zrobiłem coś czego nie powinienem i nie wiem jak to naprawić... Człowiek od lat walczył o nią, wszystko praktycznie zaryzykował dla niej, a tu po prostu jakaś głupota, nie wiem nawet jak to nazwać. Chyba za jakiś czas magik będzie, bo już powoli tracę siły, nie pasuje tu chyba
Dzięki za wszystkie słowa i sorki że zaśmiecam stronkę takimi rzeczami, ale nie wiedziałem gdzie napisać.
Jak tam nastawienie przed meczem?
Może dzisiaj spróbujemy zagrać tak?
Trossard- Jesus - Saka
Partey - Jorginho - Odegard
Xhaka
Zinchenko - Gabriel - White
Ramsdale
Granit mógłby zagrać takiego dawnego forstopera
@aaron_maj: @D14
Pierwszy mecz Arsenalu na żywo po 20 latach kibicowania. Oby było do przodu!
Ktoś z naszych kcomowców tez wybiera się dziś na Emirates?
@enrique: wiesz o tym, że to nie jest kwestia wyszaleć się przed , a raczej trafić na odpowiednią osobę.
Ale ja mam też dużo znajomych co dla nich zdrady to jak normalny dzień. Kolega miał ogon nawet....dalej robi co robił :-) nie rozumiem tego .
Jako już ponad 40-letni facet, 16 lat po ślubie i z 2 dzieci na karku powiem Wam patrząc na to ilu moich kolegów się rozwiodło (jakieś 80%) że głównym czynnikiem było to, że jeszcze przed ślubem przeważająca większość z nich kombinowała, oglądała się za innymi pannami, sporo z nich legalnie zdradzało od czasu do czasu, zwyczajnie się nie wyszaleli i zbyt wcześnie podpisywali cyrograf.
Jak już na etapie chodzenia rok-dwa-trzy czy ile tam lat zaczyna się kombinowanie na boku to znaczy, że w związku albo coś nie gra albo czegoś brakuje i z czasem to wyjdzie - czasem da się to zamaskować przez jakiś czas, a to dobre wakacje, a to jakiś nietypowy seks, a to jakieś poważne zobowiązania, potem przyjdą dzieci itd. ale te pokusy w końcu wrócą i zacznie się rozglądanie za tym czego brakuje.
Ja tego w moim okresie chodzenia/narzeczeństwa nie miałem, może się wyszalałem wystarczająco sam nie wiem, ale wiem że gdybym miał pannę i coś by mi nie grało, szczególnie w łóżku - nie marnowałbym czasu ani jej ani swojego i szukałbym dalej.
@danielosik:
Zależy co zrobiłeś :-)
Jak zdradziłeś, to marna rozczochrana, ja w takim przypadku sam bym odpuścił, bo zdrada się z niczego nie bierze; nawet jak to ktoś zrobił pod wpływem alkoholu czy czegoś podobnego (było nie pić :>).
A jak skłamałeś w jakiejś rzeczy "łatwiejszej" do wybaczenia, to po prostu się starać i tyle.
@ btw. miałem kolegę na studiach, który przespał się z inną dziewczyną (niż obecna), jak mieli "przerwę" w związku - wtedy nie byli razem i... wrócił do byłej i z tego, co mi gadał, to odczuwał to jako zdradę.
A, że dziewczyna troszkę świrnięta - min. była u psychiatry - (np. kiedyś odprowadzałem go pod pachę z innym ziomkiem - a, że miał 2m, to te 4-5km na piechotę z przystankami trwało jakąś godzinę, aż zdążyłem wytrzeźwieć :d, to w progu przywitała mnie ona i mi przywaliła z całej pety plaskacza (a koledze obok oczywiście nie, zawsze mam "szczęście" :D); a poza tym to go kontrolowała (konto na fb, massengera itp.), to wykorzystała ten fakt "zdrady" (cudzysłów, bo wtedy nie byli razem) i pewnie często wykorzystuje ten fakt poczucia winy u tego kolegi :>
@@ Sam też miałem taką sytuację z byłą, że zawiodłem się na niej 2 czy nawet 3x z rzędu w sprawach "związkowych" i stwierdziłem po prostu, że to nie ma sensu, już lepiej być samemu.
@danielosik: Sporo zależy od tego co rozumiesz przez "zawiodłem bliską mi osobę" - czy zrobiłeś coś wbrew jej woli, czy zrobiłeś coś z dobrych pobudek a wyszło źle i efekt był odwrotny do zamierzonego, czy ją perfidnie okłamałeś albo wskoczyłeś jakiejś innej pannie do łóżka...
Dużo zależy od tego co się stało. Jeśli pierwsze dwie rzeczy z listy to sądzę, że z czasem przy dobrych wiatrach odzyskasz zaufanie, jeśli te dwie ostatnie cóż, może być ciężko, szczególnie z tą ostatnią opcją...
@danielosik: ciężko stwierdzić, nie znając dokładniej sprawy, ale zaufanie bardzo trudno w pełni odbudować. Chyba najlepsze, co możesz teraz zrobić, to nie próbować tego naprawiać za wszelką cenę, daj trochę miejsca i czasu drugiej osobie. Może z czasem sytuacja sama zacznie się powoli poprawiać, trzymaj się
@RamboAFC: dziękuję za miłe słowo, w rozsypce jestem strasznej. Oby było dobrze...
@RamboAFC: sama chęć*
@danielosik: cierpliwie rób swoje, poza tym sama nie chęć pozostania przy tej osobie nie sprawi że tak się stanie, tak naprawdę będzie co ma być, glowa do góry
@stanyal: :(
@danielosik napisał: "Zawiodłem bliska mi osobę, ktoś wie jak zrobić żeby zaufanie do mnie wróciło? Miał ktoś podobnie? Nie chcę tej osoby stracić..."
Pewnie już nigdy nie odzyskasz zaufania.
https://youtu.be/DM_hwCrVxM4
Zawiodłem bliska mi osobę, ktoś wie jak zrobić żeby zaufanie do mnie wróciło? Miał ktoś podobnie? Nie chcę tej osoby stracić...
@arsenallord:
Z Polski latam, ale nie powiem, bardzo chciałbym spróbować na rok, dwa do Londynu ;D tym bardziej, że ciągle pracuje zdalnie, więc z tym nie byłoby problemu, ale jakoś brakuje mi punktu zaczepnego, a każdy ziomek, którego mam w Londynie, mieszka już solo
Zina---Gabriel---Holding---White
Nie może być inaczej, Tomy kontuzjowany a Rob ze Sportingiem zagrał dobry mecz, dziś obrońcy nie będą mieli aż tyle roboty.
@Adamarsenal1: Tavares to dobre wahadło.
Chyba że zrobią z niego Bale v2, w co mimo wszystko wątpię
@Mickeylo: ajj sorki, ze wprowadziłem błąd. Ale wg mojego czasu mecz zaczyna się o 14.
@Matelko: Aż spojrzałem czy 14 tak jak piszesz czy jednak 15 tak jak myślałem, i odetchnąłem z ulgą bo mam z córką zaplanowany czas równo do 14:30 a później wracamy mecz oglądać i jednak ta godzina wcześniej trochę by nam plany pokrzyżowała:D
@Matelko: o 15 gramy ;)
White i Gabriel na srodku i boki wedlug nominalnych pozycji. Jedyne sluszne rozwiazanie na te chwile. Holding wciaz na lawce i oby tak bylo.
Fajnie, ze dzisiaj o 14 gramy, nie trzeba zbyt długo czekać na meczyk:)
Holding w parze ŚO słabo daje radę to może zagrać trójką Holding - Ben - Gabriel ?