Słaba gra i nudne widowisko, Szachtar Donieck 2-1 Arsenal

Słaba gra i nudne widowisko, Szachtar Donieck 2-1 Arsenal 03.11.2010, 21:38, Rafal Mazur 1419 komentarzy

Kolejne emocje związane z londyńskim Arsenal i druga odsłona grupowej potyczki Kanonierów z ukraińskim Szachtarem Donieck. Tym razem to londyńczycy wybrali się na Donbas Arena, gdzie stoczyli zacięty pojedynek o trzy punkty do tabeli grupy H , w którym ulegli rywalowi 2-1.

Kilka minut przed rozpoczęciem spotkania, francuski szkoleniowiec The Gunners - Arsene Wenger podał skład, w jakim Kanonierzy rozpoczęli wtorkowy pojedynek. Do pierwszej jedenastki powrócili Jack Wilshere, Theo Walcott i Nicklas Bendtner. Na ławce zasiedli tym razem Marouane Chamakh i Bacary Sagna.

Dokładnie o godzinie 20.45, Massimo Bussacca rozpoczynając gwizdkiem spotkaniem, dał znak kibicom do wzmożonego dopingu.

Od początku meczu Kanonierzy starali się przejąć inicjatywę i narzucić własne tempo gry, jednak defensorzy drużyny nie dawali za wygraną. Już w 6. minucie najskuteczniejszy strzelec Arsenalu w obecnym sezonie - Samir Nasri - przeprowadził indywidualną akcję, którą zakończył strzałem w słupek.

Trzy minuty później londyńczycy wyszli na jednobramkowe prowadzenie. Po sporym zamieszaniu w polu karnym Arsenalu, zagrożenie oddalił Johan Djourou. Piłka trafiła pod nogi Wilshere'a, który długim, krosowym podaniem, zagrał do Theo Walcotta. Anglik, niczym światowej klasy sprinter, minął obrońców gospodarzy i pokonał interweniującego Pyatova.1-0!

Po stracie bramki do głosu doszli na moment zawodnicy Szachtara. Po świetnej dwójkowej akcji Rakitsgieko ze Srną, ten pierwszy posłał futbolówkę w pole karne, gdzie czyhał już Jadson, który trafił jednak w słupek. Po chwili kolejny strzał Srny, tym razem znakomicie obroniony przez Fabiańskiego.

W 29. minucie krótki okres przewagi gospodarzy został udokumentowany bramką. Po rzucie wolnym, sprokurowanym przez Emmanuela Eboue, do piłki podszedł Dario Srna. Chorwat posłał ją wprost na głowę Czygrińskiego, który z dużą pomocą Craiga Eastmonda umieścił piłkę w siatcę. 1-1

W 35. minucie poważniejszego urazu doznał Nicklas Bendtner. Duńczyk, opatrywany przez Colina Lewina, musiał na moment opuścić murawę. Na szczęście, po chwili napastnik Kanonierów powrócił na boisko.

Minutę przed zakończeniem pierwszej części gry niefrasobliwość Geala Clichy'ego spowodowała, że londyńczycy stracili drugą bramkę. Po fatalnej w skutkach pomyłce Francuza, do piłki doskoczył Dario Srna, który posłał futbolówkę wprost pod nogi Eduardo. Były Kanonier dopełnił tylko formalności, nie dając większych szans Fabiańskiemu.

Po stracie bramki, Kanonierzy nie zdążyli już nawet wznowić gry, a Massimo Busacca zakończył pierwszą połowę.

15-minutowa przerwa upłynęła w bardzo szybkim tempie i zawodnicy obu drużyn powrócili na murawę.

Z upływem czasu rysowała się dość duża przewaga gospodarzy, a co za tym idzie, spora nieporadność Arsenalu. Kanonierzy nie potrafili przejąć piłki na własnej połowie, także składnie rozegrać akcji, co stanowiło ich największy problem.

W 55. minucie na boisku pojawił się Carlos Vela, który zastąpił zmęczonego Craiga Eastmonda.

10 minut później wreszcie londyńczycy mieli swoją szansę na wyrównanie stanu gry. Po wrzutce Samira Nasri, do piłki wyskoczył Sebastien Squillaci, który niestety trafił prosto w ręce golkipera gospodarzy.

W 72. minucie boisko opuścił Nicklas Bendtner, a jego miejsce na boisku zajął Marouane Chamakh.

Niestety, mimo wielu starań, ekipa gości nie była w stanie nic zdziałać. Arsenal był bezsilny wobec świetnych akcji Williama, Teixery, czy Eduardo. Zmiany przeprowadzone przez Wengera również nie wniosły nic ciekawego do gry Arsenalu.

W ostatnich minutach meczu piłkę w posiadaniu mieli tylko piłkarze Szachtara i to oni kontrolowali przebieg gry.

Po doliczeniu 3 minut do regulaminowego czasu gry, arbiter zakończył dzisiejsze zawody. Kanonierzy nie pokazali się z dobrej strony, przegrywając spotkanie 2-1. Wciąż jednak zachowują fotel lidera w grupie H, co napawa dużym optymizmem. Ciężko dokonać wyboru, kto zagrał najlepiej spośród Kanonierów lecz na duże słowa uznania zasługuję Eduardo da Silva, który rozegrał naprawdę świetne zawody.

Szachtar Donieck: Pyatov - Rat, Rakitskiy, Chygrynskiy, Srna - Hubschman, Gai, Willian, Jadson, Eduardo - Luiz Adriano

Ławka rezerwowych: Khudzhamov, Kucher, Kobin, Stepanenko, Douglas Costa, Alex Teixeira, Marcelo Moreno

Arsenal: Fabiański - Eboue, Djourou, Squillaci, Clichy - Rosicky, Wilshere, Eastmond - Nasri, Walcott, Bendtner

Ławka rezerwowych: Szczęsny, Sagna, Koscielny, Emmanuel-Thomas, Lansbury, Vela, Chamakh

Szachtar Donieck autor: Rafal Mazur źrodło: Własne
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
fabregas1987 komentarzy: 2613704.11.2010, 18:35

mysle, ze ten mecz nas czegos nauczy i wyciagniemy wnioski na Brage ...
co do powrotow z kontuzji to wolalbym miec teraz Vermaelen'a od Robin'a, bo ofensywa i tak niezle sobie radzi ;)

Cudi komentarzy: 12754 newsów: 9804.11.2010, 18:27

To chyba TE dni.

VoXy komentarzy: 205704.11.2010, 18:20

Evelina----> Jestem ciekaw ile skłamałaś w swoich danych w wieku.?

Evelina komentarzy: 1504.11.2010, 18:18

Zamknijcie dupy tępe huje

Cudi komentarzy: 12754 newsów: 9804.11.2010, 18:12

Bez Vermaelena i Koscielnego nasza defensywa nie wygląda zbyt dobrze. Djourou pokazuje, że zapomniał jak się w piłkę gra. Squillaci też nie zachwyca jednak może się jeszcze rozkręcić. Clichy, wiadomo, że bez formy. Sagna i Eboue chyba najlepiej się trzymają. Jak na razie stoimy ofensywą gdzie nie jest tak źle i brakuje nam tylko Robina.

howareyou komentarzy: 6048 newsów: 704.11.2010, 17:43

@Strus
Słabi ofensywni zawodnicy Arsenalu to najgłupsze, co można o nas w tej chwili powiedzieć i tylko idiocie trzeba to tłumaczyć, więc szkoda czasu... :)
Fatalnie obsadzone mamy tylko boki obrony (głównie lewy, bo Bac daje radę), rezerwowych stoperów (Djorou gra jakby nie grał w piłkę nie kilkanaście miesięcy, ale nigdy w życiu), rezerwowego DMa (którego nie ma właściwie w ogóle) i bramkę. (choć tu oczywiście widać już poprawę) Jeśli to są ofensywne pozycje, to ja nie wiem...:P

Ilość strzelonych goli wynika jednak oczywiście również ze słabej grupy. Gdybyśmy grali z Realem, Ajaxem i Auxerre to tych goli pewnie byłoby mniej. W każdym razie wypadamy i tak fenomenalnie na tle innych zespołów. Gdyby jeszcze Robin mógł zagrać...

Strus komentarzy: 106204.11.2010, 17:37

A propos ofensywy: w Lidze Mistrzów Arsenal ma nadal najwięcej strzelonych bramek(15) po 4 rundach. 10-12 bramek strzeliły: Chelsea, Inter, Tottenham i Bayern. Gdzie ofensywa Barcelony, gdzie Real i MU?

W PL Chelsea 27, Arsenal i Muły po 22, dalej Newcastle 17 strzelonych.

Aresanl ma za słabych zawodników w ofensywie? Jakoś tego nie widać, mimo że van Persie praktycznie jeszcze 90 minut nie zagrał w tym sezonie, a Walcott i Fabregas sporo meczów opuścili przez kontuzje/odpoczynek po MŚ

Strus komentarzy: 106204.11.2010, 17:25

Tak jak napisałem wcześniej: 8 meczów w listopadzie w sumie, więc rotacja będzie ostra i oszczędzanie najwartościowszych zawodników na najważniejsze mecze nieuniknione. Tym razem nieskuteczność i błędy w defensywie nie pozwoliły wygrać. Zmiennikom najlepszych i powracającym z kontuzji/zawieszeń potrzebna była ta gra.

howareyou komentarzy: 6048 newsów: 704.11.2010, 17:21

@Vpr
Po tym twitterze łatwo wywnioskować, że Wojtek to jeden z naszych najbystrzejszych młodych zawodników. Porównując go z Lansburym... Ekhm. :D

Ciasteck2 komentarzy: 446704.11.2010, 17:20

Szkoda wyniku. Prowadziliśmy, lecz błędy w naszej defensywie zaowocowały stratą dwóch bramek. Verma wracaj!

howareyou komentarzy: 6048 newsów: 704.11.2010, 17:18

A'propos dyskusji wcześniej - jak mnie irytuje takie bezsensowne rozumowanie - jeden z naszych ofensywnych zawodników jest słaby, bo nie zdobywa tyle bramek, co powiedzmy Rooney (przykład aktualny bardziej na zeszły sezon, ale wiecie, o co chodzi...) Pomijam już to, że u nas jest większa rotacja, a gra nie toczy się "pod jednego zawodnika"... To rozumowanie... Gówno prawda, że tak się wyrażę. Bo co z tego? Skoro przykładowo: w czasie, gdy Rooney zdobędzie sam 6 bramek w kolejnych kilku kolejkach, u nas 3 strzeli Cesc, 2 Andrzej, 2 Robin, 2 Theo itd, więc i tak wyjdziemy lepiej. I po co ten płacz o naszą ofensywę?

Inna sprawa to formacje defensywne... tu można mieć żal, że nasi stoperzy nie grali jak Vidić i Rio, że Clichy przy Evrze to cipka, a Fabian i Almunia mogliby pucować Van Der Sarowi buty.

(przykłady lekko nieaktualne, ale wiadomo, o co chodzi - krytykowanie jednostki nie ma sensu, podczas gdy przynosi ona dużo dobra drużynie - vide Chamakh w tym sezonie)

Vpr komentarzy: 8702 newsów: 56704.11.2010, 17:14

twitter.com/53Szczesny53

Prawdziwy :)

FaneczkaCesca komentarzy: 10204.11.2010, 17:10

proste Arsenal bez Fabregasa nie radzi sobie i tyle.

armata_PL komentarzy: 6219 newsów: 404.11.2010, 16:50

spodziewałem sie porażki albo remisu, wcale sie nei denerwuje bo to i tak wyjdziemy z grupy. Tylko boje sie o Fabiana, nawet po tym że dobrze bronił przegrany mecz może wpłynąć na jego szklaną psychikę.

Kanonier25 komentarzy: 175804.11.2010, 16:21

dobre rozpoczęcie 'Kanonierów' ale potem już lipa.
Od tego słupka bodajże Williama, Szachtar zaczął grać fantastycznie i trzeba im to przyznać.
Mimo, iż przegraliśmy, to wciąż liczę na awans z pierwszego miejsca i wygraną z Newcastle w niedzielę.

Cudi komentarzy: 12754 newsów: 9804.11.2010, 16:03

JET już raczej zostanie napastnikiem. Jest w wieku gdzie rzucanie z pozycji na pozycję nie jest najlepszym pomysłem szczególnie kiedy to są tak skrajnie różne pozycje. Powinien grać na jednej i starać się być na niej jak najlepszy.

adam3462 komentarzy: 273204.11.2010, 16:02

Musimy uważać bo się robi ciepło w naszej grupie.

krystian097 komentarzy: 1004.11.2010, 15:53

Jak najszybciej zapomniec o tym meczu.Go Go Gunners !! : ))

maniek56 komentarzy: 300704.11.2010, 15:53

No tak JET teoretycznie może grać wszędzie ale w ostatnich meczach w drużynie rezerw grał jako napastnik i strzelał praktycznie w każdym meczu, do tego zdarzył mu się chyba jeden hat trick więc dla mnie sprawa jest jasna, JET to napastnik :)

Erzet komentarzy: 2069 newsów: 3504.11.2010, 15:50

lamberciak - bo JET był próbowany na każdej chyba możliwej pozycji oprócz bramki. Sam Wenger mówił, że 'Jay can play anywhere', więc to chyba wyjaśnia sprawę :P

lamberciak komentarzy: 52704.11.2010, 15:46

JETa na DMa! Będę się od niego odbijać, jak od ściany. ;)

Swoją drogą ciekawe, że w zeszłorocznym Football Managerze, JET jest właśnie nominalnie ŚO / DM.

stefcio15 komentarzy: 13022 newsów: 223704.11.2010, 15:44

Maikelosik - zle to ujalem , chodzilo mi o to , ze to co musial obronic to obronił , a to co bylo nie do obrony wpuscil i nikt nie ma mu tego za zle ;)

maniek56 komentarzy: 300704.11.2010, 14:54

Bardzo bardzo słaby mecz ;/
Obrona zagrała fatalnie, Eboue w pierwszej części gry grał beznadziejnie, dawał się ogrywać w bardzo prosty sposób, na szczęście na drugą połówkę się poprawił. Clichy ogólnie dość dobrze poza tym jednym dziecinnym błędem który kosztował nas utratę bramki. Środek obrony przeciętnie, ani Squilla ani DJ nie popełnili jakichś rażących błędów ale też nie można powiedzieć że zagrali dobrze. Słyszałem niektóre osoby które krytykowały Fabiana, ja nie mam nic do zarzucenia Łukaszowi, bronił świetnie a przy straconych bramkach nie miał nic do powiedzenia z tym że wydaje mi się że pierwsza bramka z główki była by wyciągnięta przez Polaka gdyby nie feralna interwencja bohatera wczorajszego meczu - Eastmonda. Na plus Walcott, strzelił bramkę po której przypomniały mi się akcje Titiego :) Nasri również zagrał dobrze, imponowało mi to że Francuz często wracał do tyłu i pomagał Gaelowi. Duży plus również dla Jacka, głównie za walką i asystę przy bramie Theo.

Najwięcej rozpiszę się na temat Eastmonda który był według mnie największym błędem Wengera w tym meczu. Kompletnie nie wiem co boss widzi w tym chłopaczku że tak uporczywie na niego stawia. Craig grał gorzej niż beznadziejnie, krył na dystans, źle się ustawiał w obronie, bał się piłki i podawał w taki sposób który stwarzał problemy adresatowi piłki. Mam wrażenie że Eastmond więcej przeszkadzał niż pomagał nam na boisku i na prawdę nie wiem co Wenger w nim widzi tym bardziej że to nie jest jego pierwszy mecz rozegrany w takim stylu, tylko może wcześniej nie było to aż tak widoczne bo nie grał przeciwko rywalom z takiej półki jak Szachtar. Mamy młodego Nordtveida który grał świetnie w sparingach, chłopak jest niesamowicie wszechstronny i z pewnością poradziłby sobie na pozycji defensywnego pomocnika tym bardziej że przez długi czas grał tak na wypożyczeniu w Norymberdze, no ale Wenger woli wystawiać Craiga i to mnie niesamowicie wkurza!

kamil_malin komentarzy: 933204.11.2010, 14:40

@ maks20
No to rzeczywiście troszkę za daleko poszedłem, choć z tych słów: "biega bez składu i ładu i nie zdobywa bramek" można wysunąć podobne wnioski. ;)

ala_05 komentarzy: 254304.11.2010, 14:40

Słabo , słabo , oby z Newcastle tak nie było. Dobrze , że to nie była PL , bo tu się liczy każdy pkt , w LM też , ale tam w grupie prowadzimy , a w PL nie i nie możemy sobie pozwolić na błędy , bo wtedy inne drużyny to wykorzystują. Ale spoko , nie tylko nam się mecz nie udał ( Olym.Lyon , Barca?) .:)

maks20 komentarzy: 44504.11.2010, 14:36

kamil, matrix, bo nigdzie nie powiedziałem,że jest Chamakh jest"słabym,bezużytecznym zawodnikiem".Trudno dyskutować z czymś,co nie istnieje.A taka moja opinia nie istnieje.Więc matrix.

davis komentarzy: 5804.11.2010, 13:30

Wczorajszy mecz slabiutki w wykonaniu the gunners, moze dlatego ze brakowalo filaru defensywy. Mam nadzieje, ze to tylko chwilowe potkniecie...

kamil_malin komentarzy: 933204.11.2010, 13:12

@ maks20
Widzisz ja pomimo tego, że uważam Ciebie za ślepo zapatrzonego kibica w stylu: "Wenger musi odejść ! Nasi zawodnicy są słabi" pomimo odmiennego zdania potrafiłem dyskutować. No cóż, nie każdy jest stworzony do dyskusji. "Mój matrix" dziwne, ja myślałem że po prostu staram się trzeźwo patrzeć na całą sytuację w Arsenalu. Może trochę przesadzam, ale trudno.
Również pozdrawiam. :)

MiEvo komentarzy: 6163 newsów: 1404.11.2010, 12:56

@ maks20
Przestaw się na Real/Barcelone/Manchester City oni mają podobny tok myślenia jak ty.

maks20 komentarzy: 44504.11.2010, 12:53

kamil, wybacz-Twój matrix jest mocny.Nie umiem z nim dyskutować.Ale serdecznie pozdrawiam :))

kamil_malin komentarzy: 933204.11.2010, 12:43

@ maks20
To, że mamy problemy kadrowe to wynik kilku spraw. Po pierwsze chyba (?) złe przygotowania przed sezonowe+ zły sztab medyczny (?). Tu można jedynie gdybać. Wenger w tym aspekcie ma ode mnie olbrzymi minus. Od tylu lat nie potrafi dobrze określić skąd bierze się tyle kontuzji.
Jeśli dla Ciebie Chamakh jest słabym, bezużytecznym zawodnikiem to powtarzam to co powiedziałem poprzednio, nie mam pytań. Zrozumcie, że Marokańczyk to typ napastnika wypracowującego masę bramek, on w sezonie zaliczy mnóstwo asyst bezpośrednich jak i tych pośrednich. Do tego dorzuci kilka karnych+ 10-15 bramek. Czy to źle? Tak, zwykły obserwator powie, ale jego rozlicza się ze strzelonych bramek. I tu powiem źle, bo należy zobaczyć jak on walczy, stara się i biega. Tego zarzucić mu nie można, to jeden z lepszych napastników w Premiership. Tego oczywiście nikt nie powie, bo liczą się tylko bramki... genialne rozumowanie.
Clichy z nim to jest różnie. Gdy jest w formie (kiedy ona powróci?) to jest genialnych obrońcą. W tej chwili można go nazwać co najwyżej dobrym. Gibbs jest młody ale już teraz pokazuje że zalicza się do absolutnego TOP ligi. Mówienie, że jest inaczej to bzdura (!)
Mnie także interesują trofea, to jest istota futbolu. Gra się po to żeby wygrywać. Jednak ciągłe narzekanie czy przesadne wychwalanie niczego nie zmieni. Trzeba się troszkę wypośrodkować, a nie krytykować wszystko co popadnie. Ty taki właśnie jesteś.
Ale zrozum, my mamy dobrych zmienników, czy Ty tego nie widzisz? Co byś chciał Maicona ( w najlepszej formie) na prawej obronie i jako zmiennika Alvesa? To nie jest FM powtarzam po raz kolejny (!) To jest życie.
To, że stawiamy na młodzież ma swoje plusy i minusy. Nie widzisz tego, że inne kluby toną w długach,a my w tym czasie mamy się dobrze? Nie widzisz tego, że powolutku te stawienie procentuje, że mamy mocną kadrę? Tak najlepiej powiedzieć Wenger musi odejść... jakie to płytkie i słabe.
Arsenal i przeciętność, nie żartuj sobie.

maks20 komentarzy: 44504.11.2010, 12:22

kamil,krótko ."Jaki inny zespół mając takie olbrzymie problemy kadrowe, radziłby sobie tak jak Arsenal?" To typowe rozumowanie większosci tutaj.Mnie nie interesuje sytuacja, gdzie od pierwszej kolejki ( tak, od pierwszej!!) mamy problemy kadrowe.Mnie nie interesuje sytuacja,czy Gibbs ( 3 lata przebija się do pierwszego składu...) jest lepszy od Clichego (lepszy w lidze? no czegoś takiego jeszcze nie słyszałem, ACole z opaską na oczach gra lepiej, niż C w dzień). Mnie nie interesuje, czy Chamakh biega bez składu i ładu i nie zdobywa bramek, a Berbatow człapie i ma ich chyba 6.Mnie to nie interesuje.Nie interesuje mnie rozumowanie typu, "jakbyśmy mieli tyle siana, co Chelsea,to..." (mamy, wystarczy poszukac w danych bilansowych) albo "jakbyśmy mieli taki skład, jak Barca,to...). Mnie interesuje równanie nie w dół ( opinie, typu "z takimi problemami, kontuzjami, przeciwnościami i tak gramy dobrze")-mnie interesuje równanie do szczytu,gra najlepsza na świecie, Puchar Europy i mistrz Anglii.Mnie interesuje, kiedy będzie u nas grał prawy obrońca typu Maicona czy Dani Alvesa.Bo to najlepsi.A nie dywagacje czy Sagna jest lepszy czy Eboue.TO JEST ARSENAL. Powinien (i miał kiedyś) inne standardy i inne cele, niz tylko "stawianie na młodzież" czy "gramy na miarę pecha z kontuzjami". Od tego jest trener, żeby byli zmiennicy, a nie tylko figuranci, żeby kupiś zawodników klasy światowej (skoro od 5 lat nie udało się wychować ani jednego),żeby wrócić do "stylu Arsenalu", a nie chaosu i szarpaniny. Tego chcę. A nie zadowalania się przeciętnością.

kanonier_89 komentarzy: 93904.11.2010, 12:17

A poro po Mu. To rooney w tym sezonie jest cieniem siebie z zeszłego sezonu. Berbatow miał udany początek ale ostatnio bramek nie strzela. Za to Hernandez teraz jest chyba ich najlepszym napastnikiem

Samurai89 komentarzy: 6204.11.2010, 12:04

@ maks20

a jak rooney dozna kontuzji a berbatow obniży loty to wtedy też SAF ma niezłych zmieników? uważam ,że tutaj jednak nie najlepszy przykład podałeś... mamy mocną kadrę ,ale tak jak przedmówca wspominał przydałby nam się w środku pola ktoś z "żelaznymi płucami" ,ktoś kto byłby wzmocnieniem dla defensywy jak i ofensywy..

mietek880 komentarzy: 7804.11.2010, 11:48

'15-minutowa przerwa upłynęła w bardzo szybkim tempie' :D

R4d3k99 komentarzy: 169004.11.2010, 11:37

Arsenal zagrał słabe spotkanie i przegrał zasłużenie. Nie ma co lamentować po tej porażce, awans z grupy będziemy mieli po meczu z Bragą. Wenger musiał dać odpocząć takim zawodnikom jak Chamakh, Arszawin, Song i Sagna. W niedzielę z Newcastle United będzie lepiej!

kamil_malin komentarzy: 933204.11.2010, 11:33

@ maks20
Czasami piszesz ciekawe i mądre rzeczy jednak częściej zdarza się słowotok w którym brakuje sensu. Tym razem mamy do czynienia z tym drugim. Żeby nie było tak drastycznie to są fragmenty z którymi się zgadzam.
No to lecimy od początku.
Mówienie, że słabiutki Clichy jest wart słabego Gibbsa to już gruba przesada. Obaj to bardzo dobrzy lewi obrońcy, można śmiało powiedzieć jedni z lepszych w całej lidze, oczywiście dla Ciebie są oni słabi, dno totalne. Ty ciągle tylko narzekasz i narzekasz, nic Ci nie pasuje. 3/4 zawodników Arsenalu prezentuje bardzo niski poziom, nasi prawi obrońcy to katastrofa,taa...jasne.
Zdarzają nam się fragmenty bardzo słabej gry (ostatnio nawet często) ale są także takie momenty gdzie gramy na prawdę dobrze. Nasze akcje są składne i potrafimy wykorzystać słabe strony naszych rywali. Pomoc trochę kuleje jeśli chodzi o obronę, poza Songiem brakuje dobrego zawodnika który sprawdzi się zarówno w ofensywie jak i defensywie.
To, że sporo ludzi narzeka, że ciągle brakuje nam "czegoś" to fakt. Ale jak nie być zirytowanym gdzie przez sporą część sezonu gramy bez liderów poszczególnych formacji. Jaki inny zespół mając takie olbrzymie problemy kadrowe, radziłby sobie tak jak Arsenal?
Możemy zazdrościć trochę tego jak gra Chelsea. Chodzi mi głównie o ich solidność i wykorzystanie słabości rywali. Jednak my nigdy nie będziemy grali tak jak w/w klub. My jesteśmy inni.
Człowieku zrozum, że kadrowo wyglądamy lepiej aniżeli Chelsea i United. Mamy praktycznie na każdej pozycji dobrych zmienników. Oczywiście Ty powiesz, że wielu zawodników jest słabych. Jeżeli Berbatow który przez większość sezonu chodzi po boisku jest dla Ciebie jakimś herosem ataku to ja nie mam pytań. Prawda jest taka, że w tej chwili United bez Naniego nie istnieje.
SAF ma trochę inną sytuację, ma 2 kontuzjowanych napastników i jest dramat. U nas taka sytuacja to norma i jakoś sobie radzimy.
Wieć proszę Cię bądź trochę bardziej obiektywny. Bo w tym momencie od obiektywizmu dzielą Cię spore kilometry.

maks20 komentarzy: 44504.11.2010, 11:04

W kółko to samo:jak zagra słabo Diaby, pojwiają się zdania -"czekam na powrót Rosickiego", jak Rosa nie strzeli karnego i gra nędznie -"czekam na powrót Diaby'ego", jak źle gra Chamakh -"kiedy wróci Bendtner, ma powera" itd.itd. czy to naprawdę nie jest widoczne dla przeciętnie znających się na piłce, że to bez znaczenia? Że każdy każdego jest wart w tym sensie , że słabiutki Clichy wart jest Gibbsa, że Bendtner Chamakha itd. To nie są zawodnicy prawdziwie rywalizujący i wnoszący nową jakośc do gry, kiedy się pojawią: Eboue czy Sagna , bez wiekszej różnicy. jakośc gry spada dramatycznie-i nie chodzi o ten przegrany mecz, chodzi o jakość gry Arsenalu w lidze-brak organizacji ( słabiutki Fabregas, ale bez niego jest całkiem źle), brak determinacji w defensywie i odbiorze piłki (tylko Song haruje, ale pcha się tym w gips, bo zaraz złapie uraz przy braku wsparcia, a ten, co miałby pomagać , jest po prostu żałosny, to Diaby, oczywiście), brak zgrania i uzupełniania się w obronie - tam każdy biega, jak mu serce (nie rozum) dyktuje i panuje spory chaos.W tej sytuacji głosy typu "niech noe wróci Ramsey" są zabawne, bo całe 4 lata wszyscy powtarzamy "niech no ... wróci" , a ci w kropkach tylko zmieniają się ( tak wyczekiwaliśmy powrotu Eduardo, Rosickiego, Diaby'ego - gdzie oni są ? ).Co się dzieje na treningach, skoro Eastmont wyglądał, jakby pierwszy czy drugi raz grał w Arsenalu?Popatrzmy, ale bez zacietrzewienia, obiektywniw, na organizację gry w ManU czy Chelsea, popatrzmy, ile bramek strzelił Berbatow czy Malouda i czy to przypadek.Nie, Drogba po 10 kolejkach ma tyle strzelonych bramek, co zwykle w sezonie i pracuje na te swoje 20 bramek.U nas nie ma takiego zawodnika i leadera.Ze kontuzja vPersiego?Ależ MUSI być zmiennik KLASOWY (przykład, kiedy Berbatow umie zastąpić słabego Rooneya jest właściwy.Czemu SAF potrafi to przewidzieć, a Wenger nie?

lamberciak komentarzy: 52704.11.2010, 09:37

Nasri na skrzydle gra zwykle na jakieś 50% swoich możliwości. Wolałbym go w środku, a Rosę/JET na skrzydło.

Wczoraj JET zagrał ledwo 10 minut i wyglądał na jednego z najlepszych kanonierów na boisku. Kiedy 2-3 razy zawodnicy Szachtara chcieli mu zabrać piłkę, odbijali się jak od ściany i zaliczali glebę. Z tego chłopaka będą ludzie! :)

amadeo komentarzy: 514904.11.2010, 09:08

Odnoszę wrażenie, że nie zależało im specjalnie na wygraniu tego meczu...zabrakło motywacji - m.in. z tego wynikły te błędy w obronie.
Szkoda, że Gibbs dostał tej kontuzji - Clichy nie ma rywala na lewą flankę i widzimy co robi...
Dziwi mnie też postawa Eboue - z Newcastle zagrał całkiem niezły mecz i pomyślałem, że być może wygryzie ze składy Sagnię, a tu proszę - z WHU to Sagna zagrał dobry mecz, a Eboue z Szachtarem kiepsko wypadł.
Brawa dla Theo - widać, że po kontuzji nie ma już śladu i powracają te jego rajdy niczym struś pędziwiatr xD
Podsumowując mam nadzieję, że tył tylko wypadek przy pracy i odczuliśmy brak niektórych zawodników (typu Song, czy Cesc) i w lidzę pójdzie nam o wiele lepiej z Newcastle.

gretek96 komentarzy: 6104.11.2010, 08:56

szkoda ze nie zapewnili sobie już awansu do 2 rundy

Alek1992 komentarzy: 17604.11.2010, 08:07

Pierwsze primo, uważam że mecz był bardzo ciekawy. Nie spodziewałem się takiego wyniku. Arsenal zagrał słabo, a raczej paru zawodników.
2 bramki stracone z dupy. 1 - nie przykrycie wbiegającego obrońcy przez chyba eastmooda czy jak go zwał, 2 - po błędzie Clichego co dla mnie jest wielkim zaskoczeniem i nie rozumiem co on zrobił.
Bramkę zdobyliśmy fartownie.
Wkurzyło mnie pare rzeczy w grze arsenalu:
1. Pchamy często piłke do przodu, albo bawimy się nią w niebezpiecznych sektorach boiska.
2. Nie rozumiem co zrobił Chamak w końcówce spotkania, kiedy był w polu karnym. Zamiast "piep**nąć" jak należy on podał 15 metrów do tyłu a obrońcy z doniecka już się wrócili i po groźnej kontraataku.Jest to dla mnie element niewybaczalny, że nie umiemy przeprowadzić skutecznej kontry ze strzałem na bramkę. Brakuje nam zawodników co mogą uderzyć z daleka.
Ja osobiście bardzo czekam na powrót, Ramseya, Diabiego i RVP.

Maikelosik komentarzy: 4654 newsów: 204.11.2010, 08:00

Łukasz wczoraj zagrał pewnie. wybronił to co mógł. a najlepszy na boisku był Theo. Nasri zagrał przeciętnie - szczególnie, że pod nieobecność CEsca powinnien być naszym liderem.

Na szczęście Fabian odbił się od dna, Wenger na niego stawia i nie potrzebujmy innego bramkarza

Tomu15 komentarzy: 77304.11.2010, 07:45

chociaż dobrze że walcott bramke strzelił:D

howareyou komentarzy: 6048 newsów: 704.11.2010, 07:45

Ja tam nadal uważam Łukasza za średniego GK i uważam, że taki klub jak Arsenal powinien mieć tą pozycję lepiej obsadzoną. Nie wiem, czym on wczoraj wam tak zaimponował... Średni mecz, żadnych niezwykłych interwencji. Jako MoTM - mój głos poszedł na Theo, ale prędzej zagłosowałbym już na Nasriego, niż na Łukasza - bo jak wspomniałem, nie pokazał niczego wielkiego. Nie obchodzi mnie to, że przyzwyczajał ludzi do żenującego poziomu i że poczynił progres. Oceniamy piłkarza za to jak gra na boisku, a nie za to, jak grał kiedyś.

Maikelosik komentarzy: 4654 newsów: 204.11.2010, 07:42

stefcio - jak bed dobrych interwencji ale bez błedów ? to tak się da :
):) ?

Nie ma co się uspokoić 90% forum się napinało na Łukasza, a teraz niech się wstydzą bo chłopak jest pewnym punktem drużyny i oto tu chodzi. Oby tak dalej.

Tomu15 komentarzy: 77304.11.2010, 07:41

szkoda tej2 bramki;/

bergkamp komentarzy: 111004.11.2010, 07:20

Lepiej przegrać w LM niż w lidze. Awans z pierwszego miejsca mamy już zapewniony - wystarczy wygrać u siebie z Partizanem.

stefcio15 komentarzy: 13022 newsów: 223704.11.2010, 07:16

Gunners - uspokojmy sie z tym robieniem bohatera z fabiana... Przeciez znowu zagral zwykly przecietny mecz , bez dobrych interwencji , ale tez bez bledow , wiec skad ten MOTM dla polaka?

stefcio15 komentarzy: 13022 newsów: 223704.11.2010, 07:15

Wiola zgodze sie jak najbardziej , z drugiej strony jednak nie wydaje mi sie zeby zabraklo nam Chamkha od pierwszych minut , Fabregasa , Koscielnego itd. , moim zdaniem brakowalo nam checi i jakies motywacji do gry , po strzeleniu gola to juz wogole nic nie zagralismy , a przy gonitwie nie mielismy zadnego pomyslu na gre w ataku , to nie byl Arsenal z zadnej strony...
Ani ten fascynujacy Arsenal , ani ten ktory gra super ale jest nieskuteczny...

Nie moglismy tego wygrac skoro nikt nawet sie nie wyroznial , Samir slabo jak na niego , tylko Walcottowi i Jackowi cos wychodzilo...

Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Tottenham 15.01.2025 - godzina 21:00
? : ?
Brighton - Arsenal 4.01.2025 - godzina 18:30
:
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool17133142
2. Arsenal18106236
3. Chelsea18105335
4. Nottingham Forest18104434
5. Newcastle1885529
6. Bournemouth1885529
7. Manchester City1884628
8. Fulham1877428
9. Aston Villa1884628
10. Brighton1868426
11. Brentford1873824
12. Tottenham1872923
13. West Ham1865723
14. Manchester United1864822
15. Everton1738617
16. Crystal Palace1838717
17. Wolves18431115
18. Leicester18351014
19. Ipswich18261012
20. Southampton1813146
ZawodnikBramkiAsysty
Mohamed Salah1511
E. Haaland131
C. Palmer116
A. Isak104
B. Mbeumo102
C. Wood100
Matheus Cunha93
N. Jackson93
Y. Wissa91
J. Maddison84
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady