Sonda: Liverpool nie będzie Invincible

Polegną 02.05.2020 w 36 kolejce.

Były inne czasy Live Kloppa po prostu jest lepsze niż my wtedy ze względu na konkurencję na tę chwilę taka prawda, przejdą ten sezon pewnie z 1porażką wynikającą z natłoku meczów między innymi LM kozaki oby taki team został na następny sezon bo to miło ich oglądać jak dążą do celu i gniotą rywali szacun na max.

@budzik1007 napisał: "Większość z tych głosów na "nie" to zazdrośni poprostu kibice którzy by tego nie chcieli. A prawda jest taka że jest to bardzo możliwe."

tak jestem. i nie bo sezon jest dlugi
m.zdaniem kluczowy moment sez bedzie teraz od lutego -- live juz pomalutku sie wywraca -- patrz ost.mecz w FAcup + mane kontuzja z whu i pewnie beda kolejne

jesli im sie uda przejsc sezon sucha stopa to... czapki z glow!

I niech tak zostanie jak w tytule

Jako kibic Arsenalu chciałbym aby miano The Invincibles pozostało wyczynem Kanonierów. Do pracy Kloppa nic nie mam, to świetny trener.

Rozumiem osoby, którym jest to obojętne. Ja jednak nie chcę, by ktoś powtórzył wyczyn The Invincibles. Chyba, że będzie to po raz kolejny Arsenal.

Kto niby miałby uważać ściągnięcie dwóch obrońców za zły ruch? Gdyby padło pytanie o konkretne nazwiska, zdania mogłyby być bardziej podzielone.

@budzik1007 napisał: "Większość z tych głosów na "nie" to zazdrośni poprostu kibice którzy by tego nie chcieli."

Możesz mnie nazywać, jak chcesz. Szanuję pracę Kloppa, doceniam to, co zrobił jako trener The Reds. Niech jego Liverpool bije kolejne rekordy PL, ale chcę, by miano Niezwyciężonych pozostało jedynie przy Arsenalu. Jako fan Kanonierów nie widzę w tym nic złego.

Patrząc jak kroczą od zwycięstwa do zwycięstwa w lidze sądzę, że są nie tylko na dobrej drodze do wyrównania rekordu, ale także zrobienia tego w dużo lepszym stylu. Nic nie trwa wiecznie, rekordy też nie;-)

Ciekawe skąd taka pewność kibiców, bo patrząc na ich grę to nie ma absolutnie żadnych przesłanek ku stwierdzeniu ze ktoś ich powstrzyma. A może myślicie ze to będziemy my w 36 kolejce?
Hehe chciałbym być tak pozytywny jak te 293 osoby

Mają wyjazd z Arsenal, City i derby z Evertonem. Myślę, że gdzieś przegrają jak dojdzie Liga Mistrzów.

@budzik1007 napisał: "Większość z tych głosów na "nie" to zazdrośni poprostu kibice którzy by tego nie chcieli. A prawda jest taka że jest to bardzo możliwe."

Ja tam im nie zazdroszczę, a dałem NIE. Bo kto mi tego zabroni? Każdy może mieć własne zdanie. Ja sądze, że do końca sezonu coś przegrają i to nie wcale oznacza zazdrości. Klopp fajnie poukładał zespół i zdecydowanie przewyższają ligę. Szacunek się należy.

Większość z tych głosów na "nie" to zazdrośni poprostu kibice którzy by tego nie chcieli. A prawda jest taka że jest to bardzo możliwe.

Nie będą bo przegrają właśnie z nami. Invicibles to Arsenal.