Świetne widowisko i zasłużony remis. 1-1 z Liverpoolem
03.11.2018, 19:23, Dawid Wieczorek 1651 komentarzy
Niewykorzystane sytuacje lubią się mścić. To stare piłkarskie powiedzenie zdaje się najlepiej opisywać dzisiejsze starcie pomiędzy Arsenalem a Liverpoolem. Kanonierzy musieli ratować remis w końcówce, a nie doszłoby do tego, gdyby wcześniej wykorzystali swoje sytuacje. Konkretniejsi okazali się być dziś jednak podopieczni Jurgena Kloppa i koniec końców podział punktów w tym meczu wydaje się być sprawiedliwym rezultatem.
Oto składy, w jakich rozpoczęły ten mecz oba zespoły:
Arsenal: Leno - Bellerin, Mustafi, Holding, Kolasinac (81' Welbeck) - Torreira, Xhaka - Mchitarian (68' Iwobi), Özil, Aubameyang (73' Ramsey) - Lacazette.
Ławka rezerwowych: Cech, Lichtsteiner, Maitland-Niles, Ramsey, Smith Rowe, Iwobi, Welbeck.
Liverpool: Alisson - Alexander-Arnold, Gomez, Van Dijk, Robertson - Fabinho, Milner, Wijnaldum - Mane, Firmino (80' Shaqiri), Salah (90+4' Matip).
Ławka rezerwowych: Mignolet, Sturridge, Moreno, Lallana, Shaqiri, Origi, Matip.
Kanonierzy świetnie rozpoczęli ten mecz i przez pierwszy kwadrans kompletnie zdominowali ekipę Liverpoolu. Świetne sytuacje do zdobycia gola mieli między innymi Pierre-Emerick Aubameyang czy Henrich Mchitarian. Później do głosu doszli jednak podopieczni Kloppa i dość szybko przypomnieli zawodnikom Arsenalu, z kim mają do czynienia. W 18. minucie gola zdobył nawet Sadio Mane, który dobijał piłkę po strzale w poprzeczkę Roberto Firmino, lecz arbiter uznał, iż Senegalczyk znajdował się na pozycji spalonej. Jak później pokazały jednak telewizyjne powtórki, sytuacja ta nie była tak klarowna i po meczu wzbudziła wiele kontrowersji. Pod koniec pierwszych 45 minut fatalny błąd popełnił również Bernd Leno i gdyby nie łut szczęścia, The Gunners już do przerwy mogli przegrywać. Niemiec przy rzucie wolnym The Reds wyszedł z bramki i minął się z piłką, która trafiła wprost na głowę Van Dijka, a ten strzelił w słupek.
Doskonale wiedząc, jak Arsenal prezentuje się w drugich połowach, wszyscy zacieraliśmy ręce na jeszcze lepszą grę podopiecznych Emery'ego.
Początek drugiej części gry faktycznie zdawał się to potwierdzać i zawodnicy Kanonierów stworzyli sobie kolejne świetne sytuacje do zdobycia bramek. Niestety, podobnie jak w pierwszej połowie, konkretniejsi znowu byli podopieczni Kloppa i w 61. minucie gry wyszli na prowadzenie za sprawą gola Jamesa Milnera. Nie najlepiej w tej sytuacji zachował się niemiecki bramkarz Arsenalu, dla którego dzisiejszy pojedynek z Liverpoolem nie należał do najlepszych w jego karierze.
Po tym trafieniu obchodzący dziś 47. urodziny Unai Emery rzucił wszystko na jedną kartę i desygnował do gry najlepszych ofensywnych zawodników, których miał dzisiaj do dyspozycji. Na całe szczęście do wyrównania w 82. minucie doprowadził Alex Lacazette, który tą bramką ustalił wynik tego spotkania.
Mimo że większość z nas taki wynik przed meczem wzięłaby w ciemno, można czuć lekki niedosyt. Podopieczni Emery'ego zaprezentowali się dziś naprawdę nieźle i gdyby dopisało im trochę szczęścia, a piłkarze ofensywni mieli dziś lepiej nastawione celowniki, to zaistniałaby naprawdę duża szansa na wyrwanie 3 punktów Liverpoolowi. Mimo wszystko, należy zanotować progres wykonany przez Kanonierów pod wodzą Emery'ego, a wynik potraktować jako pozytywny rezultat przeciwko silnej ekipie.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Ja to kompletnie nie rozumiem fanów Liverpoolu. Już odchodząc od szyderczych komentarzy na temat LFC, nikogo nie wyśmiewając FAKTY pozostają takie, że Klopp jest tam trzeci rok, wydał na zespół kupę kasy (fakt, że mógł sobie na to pozwolić bo sprzedawać tak jak LFC to mało kto potrafi, żeby za Coutinho wyciągnąc 150mln, a na każdym szrocie wyciągać po paredziesiąt baniek- ogromny szacunek), a z "trofeów" narazie mają:
-dwa 4 miejsca w PL (ale jak my zajmowaliśmy 4 miejsce w lidze to śmiała się z nas cała Anglia)
-gra w finale LM i klęska (ok, dużo tutaj winy Kariusa i na pewno nie bez znaczenia było to, że wypadł im Salah na początku meczu ale bądź co bądź jednak wciąż jest to przegrana)
A mimo to wielu ich fanów ce****ę się taką pychą jakby co najmniej wygrali ten finał i zgarnęli po drodze dwa mistrzostwa i 3 puchary Anglii. Przed meczem z nami wielu ludzi pisało, że się po nas przejadą, że na ten moment jesteśmy średniakiem, a ze średniakami trzeba wygrywać i ogólnie nas lekceważyli, a jako jedynego realnego przeciwnika do mistrzostwa upatrują City. Że o głosach, że nasza seria bez przegranej to jedynie zasługa tego, że graliśmy ze słabiakami nie wspomnę. A kolejne fakty są jednak takie, że Emery w 6 miesięcy odmienił naszą drużynę nie do poznania, bardzo ciężko mi sobie wyobrazić, że za Wengera po stracie bramki w takim momencie wciąż byśmy byli w stanie wyciągnąć z tego meczu remis i dalej cisnąć do samego końca LFC. Ba, wydaje mi się, że byłby standardowy schemat, że po golu uszło by z nas powietrze i bez pomysłu do końca meczu modlilibyśmy się, żeby Liverpool nie wcisnął nam kolejnych bramek. Dodatkowo nasza gra wygląda z meczu na mecz coraz lepiej, wychodzimy dużo lepiej z pod pressingu, gramy płynnie w środku, wydaje się, że pod bramką rywala też mamy więcej pomysłów jak ukąsić. Nie wiem na ile jest to efekt nowej miotły, a na ile geniuszu samego Emery'ego ale fakt, że nagle dobrą piłkę grają tacy ludzie jak Holding, Iwobi czy Welbeck, a Xhaka rozgrywa mecz życia z najsilniejszym od lat Liverpoolem dobitnie świadczy, że facet ma pomysł na tą drużynę i każdego piłkarza. I za to należy mu się szacunek i szacunek należy się też Arsenalowi. A wielu kibiców LFC zdaje się o tym zapomniało przed meczem z nami. Zagraliśmy mecz jak równy z równym z jednym z głównych kandydatów do mistrzostwa, ba momentami byliśmy w tym meczu sporo lepsi od nich więc chyba nikt nie ma już wątpliwości, że trzeba się z nami w tym sezonie liczyć.
Przecież poziom i wiedza kibiców Liverpoolu zawsze sprawiały, że wydawało się, że całe życie uczeszczają do gimnazjum. A może tak faktycznie jest i po wyjściu z gimnazjum kończa z kibicowaniem czerwonce.
Torreira biegał jak po...any... szkoda, że w pojedynkę tym bieganiem połknął całą trojke z ich środka pola do tego stopnia, że wszystkie dobre piłki Firmino, Mane i Salah dostali od Van Dijka i Gomeza.
@sWinny: a na nas się zepną jak zawsze. 1 punktem nie pogardzę na tak trudnym terenie.
@Kiepomen: Suso bym chciał, genialna lewa noga. Rozwinął się mocno
@mistiqueAFC:
Mnie z kolei przekonal jedną prostą rzeczą, której nigdy nie mogłem wybaczyć Wengerowi.
Grają Ci, którzy są w formie to raz a dwa jeśli ktoś daje już dupy w czasie spotkania to idzie do zmiany. Zdrowa rywalizacja to coś czego nie było w tym zespole od dekady.
Ponoć w zimie do nas ten lewy obrońca z ajaxu za 8 i suso za 40, chcielibyście?
Jeśli w meczu z United pokażemy coś więcej niż leżący krowi placek to z pewnością zdobędziemy 3 pkt.
Oglądałem ich wczoraj i wyglądali w znacznej części meczu jakby nie wiedzieli o co chodzi w piłce nożnej....
@Ranczomen: #dzban
Też nie byłem zwolennikiem Emery'ego, ale tylko do momentu, w którym głównym kandydatem do objęcia Arsenalu został POTĘŻNY Arteta.
Tak, czy inaczej #EmeryOut
Za tydzień trzeba zatańczyć z Wilkami, wywieść cenne 3 punkty Bournemouth niezależnie od stylu, pokazać Kurczakom miejsce w szeregu, i w świetnych nastrojach jechać na OT na prawdziwą bitwę z Manchesterem.
@bobslej22: Ale pośmiać się można. Szczególnie biorąc pod uwagę krzyki fanów LFC że mityczny Fabinho zje naszego Urugwajczyka na śniadanie, a tut taki zawód.
No i Stan dobrze zarzadza, zobaczcie co tez Denver w NBA wyprawia.:DDD
premierleague.com/news/894725?sf201403332=1&sf201421566=1
głosować na Aube xd
Albo to wszystko zasluga szczescia ktore ma Emery a ktorego zabraklo Wengerowi.:DDD
Ja to przyznaję się bez bicia, że wyborem Emery’ego nie byłem ale szybko mnie Hiszpan do siebie przekonał.Same trafne wybory w tym naszym Arsenalu od jakiegoś czasu.Unai, Sven, Raul, udane transfery.
O taki Arsenal WengerOutowałem!
A tam niech se gadają, każdy normalny widzi, że w tym momencie Torreira zjada Flip Flopa na śniadanie. Wczoraj tak go wkręcali w ziemię, że biedak jedyne co mógł to faulować raz za razem i tylko dzięki sędziemu, którem chyba się go zrobiło żal, nie wyleciał z boiska. Chłop się jeszcze musi dużo nauczyć o intensywności PL bo wczoraj w większości akcji był zwyczajnie spóźniony. Teraz się nie dziwię, że Klopp go tak długo wprowadzał do drużyny bo okazuje się, że dla chłopa ta liga jest po prostu za szybka. Zobaczymy może się jeszcze wyrobi.
Wczoraj zagralismy bardzo dobry mecz. Laca odkupil sie za mecz z CP. Auba dobry poczatek i zgasl, Ozil zniknal, Torreira zdeklasowal wszystkich. Iwo dobra zmiana, Ramsey tragiczna. Obrona i Leno dobrze. Miki walczyl ale duzo bledow. Granit tez dobrze.
Fajnie wiedziec ze mamy trenera ktory jest dynamiczny i potrafi zmieniac taktyke przed i w trakcie spotkania.
@Rosomak: szkoda reagować na takie komentarze.
Taka perełka z LFC dotycząca Fabhino:
"Ja bym aż z tym nie przesadzał. Tyczkowaty Fabinho także może być bardzo dobrym DMem. Nikt przecież nie zarzuci Vieirze, że był słaby. Tam gdzie nie starczy mu zwinności będzie nadrabiał siłą (jak dopakuje), wzrostem i inteligencją. Już kilka razy widzieliśmy, ze wcale nie trzeba biegać jak po****** za piłką jak Torreira, tylko stać inteligentnie i w odpowiednim momencie zaatakować, tak jak Fabinho. "
@lays:
Do Monaco pójdzie
@DontCry:
Jeśli chodzi o nieuznanego gola to równie dobrze sędzia mógł podnieść choragiewkę jak tylko Firmino ruszył do piłki a był na spalonym. Brał udział w grze i tyle. Odłożony spalony jakich wiele
Niedlugo kfc i united, musimy w koncu odblokowac sie z topem. Musimy pyknac kuraki w domu.
Ps. Merson na twitterze przeprosil za swoje slowa i pochwalil Arsenal xD
Nieudacznik Emery ( wedlug statystyk wczoraj przytoczonych w trakcie meczu ) zdobyl 8 trofeow w 3 lata, a P O T Ę Ż N Y Jogurt Klopp WSPANIAŁE 0 trofeów odkąd jest w LFC:D
@Womanizer: tylko u nas jest za dużo kontuzji i niedawno jeszcze nie mieliśmy ani rezerwowego środkowego obrońcy ani praktycznie żadnego wyboru na bokach obrony
Ja bym nie liczył na powrot Kosy. Moim zdaniem odejdzie po sezonie
Albo, ze Unai zniszczy odensywnie grajacy Arsenal, a strzelamy jeszcze wiecej niz za AW na koncu przygody
A pamietacie, gdy wyzywano tutaj Emery'ego od nieudacznikow, bo nie poradzil sobie z gwiazdorami w PSG:D? On woli takie kluby jak Arsenal, gdzie moze rozwijac zawodnikow i pilkarze maja nie AZ TAK WYSOKIE ego :D
Na dzień dzisiejszy można być pewnym że nie przyjdzie w zimie żaden obrońca.
Holding? Gra dobrze
Sokratis? Gra dobrze
Mustafi? Nawet jak mu czasami zapali zwoje mózgowe, to też większość czasu gra solidnie.
Do tego za parę tyg wraca Koscielny z młodym Mavropanosem. Który końcówke sezonu miał dobrą.
Wysokie wynagrodzenie Sancheza jest nie tylko bezpośrednim obciążeniem dla budżetu Manchesteru United, ale też sporym problemem w negocjacjach z Davidem De Geą i Anthonym Martialem, z którymi klub chciałby podpisać nowe kontrakty. Na razie nie ma jednak porozumienia w kwestii przyszłych zarobków obu piłkarzy. Ich agenci próbują podbić stawkę właśnie dzięki pensji chilijskiego skrzydłowego.
De Gea, którego kontrakt jest ważny do połowy 2020 roku, obecnie zarabia 175 tysięcy funtów tygodniowo. Hiszpan chciałby jednak otrzymać znaczącą podwyżkę - do 300 tysięcy funtów za tydzień pracy. Znaczącego wzrostu wynagrodzenia oczekuje też Martial, który obecnie pobiera tygodniówkę na poziomie 75 tysięcy funtów. Manchester United ma możliwość jednostronnego przedłużenia jego umowy do końca czerwca 2021 roku, ale wolałby załatwić sprawę za porozumieniem stron
Szkoda, że City nie gra o 14:30. :/
Panowie to co zobaczyliśmy ,we wczorajszych meczach to czysta maestria.To jakiś totalny kosmos.Te widowiska to kompletna reklama Premier League.Dzisiejsze mecze zapowiadaj się równie świetnie.Derby Londynu,na nie chyba nie trzeba szczególnie zapraszać oraz rozpędzona maszyna Guardioli,z którą zmierzy się szukająca cennych pkt drużyna świętych.Czas podładować akumulatory.
@krzykus1990: https://kanonierzy.com/news/raport-zdrowotny-przed-meczem-z-liverpoolem/46472/
Martial w United tylko 75 tys tygodniowo pobiera. On to musi być roczarowany patrząc na zarobki i formę Sancheza.
@Joker_224: arsenal.com
Kiedy Kościelny i Sokratis wrócą do gry ?
Skoro Emery z takiego parodysty jak Holding ulepił solidnego stopera, to aż strach pomyśleć co zrobi z potencjałem Mavropanosa. Drugiego Ferdinanda? :)
Ma ktoś szerokie highlightsy z wczorajszego meczu w dobrej jakości?
@bikerek: Na izbie wytrzeźwień.
Merson ***
No i gdzie jest Mearson ze swoim stwierdzeniem że Liverpool nas rozszarpie?
A co do kibicow lfc to zapominają ze jest między nami 4 punkty roznicy.
@pumeks: Tak to prawda, przy czym ucieszyło mnie to, bo nie mam Doherty'ego w FPL. :D
Kogo to obchodzi dzisiaj. Bramka uznana lub nie uznana pozostanie kontrowersją.
Ważniejsze jest, że decyzja sędziego nie jest dla nikogo krzywdząca bo oba zespoły na jeden punkt zasłużyły i każdy inny wynik byłby dla kogoś niesprawiedliwy.
A teraz może trochę o naszych piłkarzach, co mi się wczoraj rzuciło w oczy a ja sobie akurat zanotowałem:
-Leno ma dużo pracy jeśli chodzi o wyjścia do piłek po stałych fragmentach gry i dośrodkowaniach - tu głównie chodzi o chłodną głowę. Na linii jest genialny i słusznie wygrywa rywalizację z Cechem.
-Kolasinac fajnie zamknął gęby wszystkim, którzy prują się że potrzebujemy lewego obrońcy - solidne zawody, tak grają obrońcy przyszłości, ciągle pod grą na skrzydle, bez większych błędów w obronie. Kolejny gracz, ktory duzo lepiej wygląda u Emerego niz u Wengera.
- Holding chyba nie ma co dużo pisać, tak się rodzą gwiazdy. Wróżę mu karięrę może nie Sergio Ramosa ale takiego Cahilla czy Stonesa już na spokojnie jeśli pojdzie dalej w kierunku, który opracowal dla niego nowy manager.
- Bellerin w stosunku do początku sezonu chyba największy progres - ofensywnie jest genialny, brakuje mi tylko skuteczności Alonso.
-Torreira - nie mamy o czym pisać, pozdrawiam niejakiego Gilberto Silvę, może odetchnać jeśli jeszcze się nie udusił.
- Xhaka, jeśli można zagrać jeden świetnty mecz na 100 byle jakich to wczoraj byłem jego świadkiem ale mam wrażenie, że szwajcar wygląda dużo lepiej niż w ubiegłej kampanii.
- Lacazette - klasa sama w sobie, nasz najlepszy napastnik i TOP 5 w premier league.
Reszta wczoraj może troche słabiej choć Mustafi, również zagrał bardzo solidne zawody. Po takim meczu jednak nalezy chyba chwalić cały zespół.
Iwobi jest jak Aubameyang - kiedy wchodzą z ławki są dwa razy lepsi niż kiedy zaczynają w 11ce.
Pozdrawiam,
1:1
To tak z ciekawości jak ocenić bramkę Sancheza z CFC w FA CUP? Bramka nie powinna być uznana, tutaj powinna być. To tylko moja opinia, ale liniowy sie machnął. Nasze szczęście.
Co do naszej gry. Gramy na równi z CFC i Liverpoolem po tym jak opuścił Nas Wenger. To jak cieżko zastąpić takiego faceta to pokazał United. Arsenal budowany jest od nowa i jesteśmy w dobrym położeniu o ile klub bedzie dalej wzmacniał sie jakościowymi zawodnikami. W tym wypadku obrońca jest na gwałt potrzebny, pokazał to Van Dijk w dniu wczorajszym ile znaczy taki lider.
@DontCry:
Ironia zupełnie niepotrzebna....
A sędziowski babol kolejki to był wczoraj w meczu Wilków z kurakami, gdzie sędzia zauważył spalonego, którego nie było.
W tym przypadku nie ma żadnych wątpliwości. Powtórki są bezwzględne dla sędziego.
Zapraszam do głosowania na POTM EPL
https://www.premierleague.com/news/894725
Fajnie gra ten nowy Arsenal panowie. Propsy.
Dziś na Canal 2 powtórka naszego meczu 14:45 chyba
@DontCry: Ale Leno jest tu tylko "dodatkiem", głównie chodzi tutaj o Mustafiego, który zakładając pułapkę ofsajdową zostawił otwartą drogę do bramki dla Firmino.