Świetny debiut Gervinho! Köln 1-2 Arsenal
23.07.2011, 16:48, Sebastian Czarnecki 2364 komentarzy
Właśnie zakończyła się rozgrywane w Kolonii spotkanie pomiędzy miejscową drużyną, a londyńskim Arsenalem. Kanonierzy wygrali ten pojedynek 2-1, ale warto dodać, że wszystkie bramki zdobyli podopieczni Arsene'a Wengera.
The Gunners wyszli na to spotkania w następującym składzie: Szczęsny, Jenkinson, Gibbs, Koscielny, Vermaelen, Walcott, Ramsey, Song, Wilshere, Gervinho, Chamakh.
Już w 7. minucie spotkania Kanonierzy wyszli na prowadzenie. Kapitalne podanie Wilshere'a w jeszcze lepszy sposób wykończył Gervinho, dla którego to była pierwsza bramka w premierowym występie w barwach klubu!
Cztery minuty później drużyna gości chciała doprowadzić do wyrównania. Solową akcję lewym skrzydłem przeprowadził Podolski, jednak nie potrafił wykończyć wypracowanej przez siebie sytuacji.
W 15. minucie Kanonierzy przeprowadzili kolejną akcję. Thomas Vermaelen podał do Gervinho, a następnie ruszył pod bramkę Rensinga. Iworyjczyk mógł pokusić się o asystę, jednak jego podanie do Vermaelena zostało przecięte przez jednego z defensorów niemieckiej drużyny.
Dwie minuty później Gervinho zdobył drugą bramkę w barwach klubu! Tym razem napastnik Arsenalu wykończył podanie od Theo Walcotta, taranując przy tym bramkarza gospodarzy - Rensinga.
Jak się okazało Michael Rensing nie mógł dokończyć spotkania i z powodu kontuzji musiał opuścić murawę.
W 23. minucie kolejna akcja Arsenalu. Groźne dośrodkowanie Walcotta z prawego skrzydła zostało najpierw przecięte, a następnie wybite przewrotką przez jednego z defensorów Kolonii.
Dziwny ruch Arsene'a Wengera, ponieważ w 29. minucie w miejsce Gervinho pojawił się Ryo Miyaichi. Prawdopodobnie zmiana ta nastąpiła ze względów ostrożnościowych.
W 34. minucie nastąpiło coś, co nie zdarza się zbyt często w wykonaniu graczy Arsenalu. Aaron Ramsey znalazł sobie dogodną pozycję, a następnie uderzył... z dystansu. Niestety jego strzał pewnie złapał golkiper gospodarzy.
Cztery minuty później groźną kontrę przeprowadzili gospodarze. Adil Chichi zapędził się prawym skrzydłem, a następnie podał prosto pod nogi Novakovica. Jego strzał na całe szczęście został zablokowany przez Carla Jenkinsona.
Dwie minuty później przed kolejną szansą na zdobycie bramki stanął Novakovic. Tym razem w kierunku bramki strzeżonej przez Szczęsnego posłał niesamowicie zakręconą piłkę po strzale z woleja. Na szczęście polski bramkarz poradził sobie z tym ekstremalnie trudnym uderzeniem.
W ostatnich sekundach pierwszej połowy niefortunnie interweniował Carl Jenkinson. Młody obrońca wybił piłkę tak, że niechcący przelobował wysuniętego Wojtka Szczęsnego.
Na drugą połowę Arsene Wenger wystawił całkowicie odmieniony skład, pozostawiając na murawie jedynie Kierana Gibbsa.
Druga część spotkania była dużo wolniejsza i mniej płynna od pierwszej. Widać było, że zawodnicy nie grali już z pełnym zaangażowaniem, ponieważ znacznie zmniejszyła się również ilość podbramkowych sytuacji, a w rezultacie strzałów na bramkę.
Dobrą akcję w 60. minucie spotkania przeprowadzili gospodarze. Solową akcję Lukasa Podolskiego strzałem na bramkę próbował zakończyć Novakovic, jednak Słoweniec nie zdołał dojść do dobrze wyłożonej w jego kierunku piłki.
Pięć minut później na odważny strzał z dystansu zdecydował się Tomas Rosicky i tylko dobra interwencja golkipera uratowała drużynę z Kolonii przed utratą bramki.
W 67. minucie zespołową akcję Kanonierów strzałem zakończył Kieran Gibbs, jednak ponownie golkiper gospodarzy czyhał na posterunku.
Kilka chwil później miejsce Kierana Gibbsa na lewej obronie zajął... Conor Henderson. Kilka minut później w bramce Arsenalu nastąpił wielki powrót, gdyż miejsce wprowadzonego po przerwie Mannone zajął Łukasz Fabiański!
W 82. minucie solową akcją popisał się Arszawin, jednak jego strzał zatrzymał się na bramkarzu gospodarzy.
W 89. minucie rozpędzony Sławomir Peszko wpadł na Conora Hendersona, który z powodu kontuzji nie mógł dokończyć spotkania. W jego miejsce Arsene Wenger posłał Benika Afobe, zaś na lewą stronę defensywy powędrował... Emmanuel Frimpong.
Wynik spotkania nie uległ już zmianie. Kanonierzy wygrali spotkanie w stosunku 2:1, a pierwsza połowa wyglądała o wiele lepiej niż druga. Warto również zauważyć, że najgroźniejsze akcje Kanonierów miały miejsce do 29. minuty, czyli do momentu zejścia z boiska Gervinho, który niesamowicie nakręcał do ataku linię ofensywną The Gunners.
Bramka na 1-0:
Bramka na 2-0:
Bramka na 2:1:
źrodło: własne
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Wracając do tematu bzdur:
caughtoffside.com/2011/07/27/arsenal-prepare-double-swoop-for-belgium-brothers/
popekns
Nikt się nie kłóci - gadamy tylko.
Po to, żeby coś się działo.
Oj Midgardsorm i Vpr: nie potrzebna ta dyskusja! Po co się kłócicie?
Vpr
Dwie sprawy:
Pierwsza - Dziś nie mam szczególnie nastroju do żartów, dlatego odczytywanie takich przekazów przychodzi mi z trudem.
Druga - Dlatego napisałem: "o ile dobrze pamiętam". Jest szansa, że mogę pamiętać źle. W każdym razie z pewnością nie tak dawno pojawiła się u nas niejedna informacja zaczerpnięta z COS - niekoniecznie napisana przez ciebie (na pewno jedną napisałem ja).
Tak, po kolei, u góry też jest rok zdobycia
Te bramki, to wszystkie ułożone po kolei?
Arsenal_1886 > Daily Star jest średnio wiarygodny, IMO tą informację opierają na Marce, ale nic nie mogę powiedzieć na 100%
Mid > jaki ton? O_o Zażartować nie można, cholera jasna.
Dobrze proszę Szanownego Użytkownika, chciałem zatem zdecydowanie zaprzeczyć insynuacjom, jakobym w przeciągu ostatniego roku przetłumaczył choć jednego newsa z witryny CaughtOffside. Jeśli Sz. U. nie raczy uwierzyć moim słowom, zachęcam do własnoręcznego przejrzenia archiwum wortalu.
Z wyrazami szacunku, redaktor.
@Mid
A wystarczyło wstawić wtedy na końcu komentarza ';) :P haha' i wszyscy by wiedzieli że nie piszesz poważnie.
;) :P
stefcio15
Ja o tym wiem. Tylko niech ludzie nie zakładają, że jak daję link to takowej plotki, to od razu muszę w nią wierzyć.
ciekawe czy w ogóle wenger się nim interesuje :)
226 goli Henrego w jednym filmiku! 14min
youtube.com/watch?v=bTebxpuryvI&feature=feedf
W Daily Star są przekonani? Jestem ciekaw co oni jarali. :D
Pinguite > Jedna to za mało .
w daily star są przekonani, że Mata będzie grał w Arsenalu
Arsenal_cyfry -> Przecież Henryk dostał szansę w meczu z kogutami :>
dailystar.co.uk/football/view/203211/Juan-Mata-nears-Arsenal-switch/
Vpr > Dobre źródło czy też szmatławiec jak
CaughtOffside ? :P
Co do Henriego Lansbury to denerwuje mnie to ,że Wenger dawał szansę takim bezpłciowym osobom jak Denilson ,a Anglikowi nie dał .
Henry to dobry zawodnik , nawet na ławce by się przydał . Mam nadzieje ,że otrzyma szansę gry w naszych barwach w nowym sezonie .
Mid - niestety, takie realia. Brukowców jest tyle, że plotek o transferach nie unikniemy :)
Wy tak na serio napalacie się, że ktokolwiek przyjdzie do Arsenalu?
Wy tak na serio się napalacie tym Matą? :D
Tak przy okazji - zamieściłem tutaj link do tego newsa nie po to by wszyscy mówili" "wow, ale super - no to jest szansa", tylko, żebyście zobaczyli jakie głupoty wciąż się wypisuje na temat transferów Arsenalu. Wszyscy chyba mamy dość tego ciągłego: "Samba lada chwila w Arsenalu", "Mata o krok od Arsenalu". Media niepotrzebnie tylko pobudzają nasze apetyty, które nie zostaną zaspokojone. Smuci mnie to, że odebraliście moją chęć podzielenia się z wami informacją, jako oznakę totalnej głupoty z mojej strony, związaną z pokładaniem wiary w prawdziwość tego newsa. Szanujmy się!
Vpr--> apropo Henriego Lansbury to masz 100% racji. Też uważam, że to taki Ray Parlour naszych czasów (tzn. mógłby być). !!!! Lansbury musi dostawać szansę z ławki i czasami pierwsza 11 !! Lepszy angol, który ma w sercu Arsenal aniżeli francuz połamaniec jeden czy drugi
how - nie wiem dlaczego w takim razie pozbywamy się Bendtnera, kiedy Duńczyk jest na pewno lepszy od Szamana.
rywala* Spadam, bo już sam nie wiem, co piszę. :C
@stefcio15
Będzie też dryblował i obracał się przodem do bramki rywalem... a ile zaliczy celnych podań i asyst.
Co do Rosickiego - youtube.com/watch?v=RFbOVTBcSgU
Co za gwiazda. :O
Vpr
No ale ten ton wypowiedzi to mogłeś już sobie darować. Poza tym - skoro to taki śmietnik, to dlaczego nasza szanująca się strona zamieszcza tłumaczenia newsów z tejże strony? O ile dobrze pamiętam to tobie także zdarzyło się zamieścić tutaj takowy news.
howareyou - ironia mówiąca o tym, że Chamakh będzie strzelał dużo goli strasznie mnie zabolała. ;/
@Mid
Och, co za informacja! Może to prawda! Jeżeli Mou wystawi na sprzedaż Benzemę za 25 mln, to City, Chelsea albo jakieś chore PSG nieźle się wzmocni...
Serio, w Arsenalu chyba nikt nie liczy na aż taki cud. Mamy Chamakha, który seriami będzie bił gole. Be not afraid!
@Vpr
Właśnie napisałem cholernie długi komentarz i zanim kliknąłem "dodaj", niechcący zamknąłem okno. Nie chce mi się dłużej rozwodzić na temat czegoś, o czym w sumie i tak nie mamy pojęcia. Wenger i tak zrobi po swojemu, a Arsenal zapewne kiepsko na tym wyjdzie. :P
Vpr ->
Skoro poruszyłeś ten ciekawy temat, to jakie są Twoje pilnie strzeżone źródła?;)
xTH - trudno się nie zgodzić. Sytuacja rzeczywiście mogła wyglądać tak, że Boss chciał się pozbyć Gaela, ale powinien wyciągnąć z Szejków chociaż te 10 mln.
Mid > jesteś już dużym chłopcem. Powinieneś wiedzieć, że CaughtOffside to największy śmietnik w całej sieci :P
@xThierryHenry
Sagna nie siedzi w gabinetach lekarskich, ale to Arsenal, trzeba dmychać na zimne. Verminator też specjalnie kontuzji nie złapał, a jak już go dopadło, to sezon z głowy..
Vpr --> No ale bez przesady. Jak chce kogoś kupić to targuje się miesiącami, a jak sprzedaje to zadowoli go pierwsza lepsza cena....
Czytaliście?
caughtoffside.com/2011/07/27/real-madrid-to-offer-arsenal-25m-star-striker-as-los-blancos-move-for-carlos-tevez/
xTH > z Gaelem sytuacja była inna, bo Wenger najwyraźniej po prostu chciał się go pozbyć, a do pożegnania Samira jednak nie jest mu tak spieszno.
popekns > Invincibles nie bili się na treningach, ale z tego co wiem także nie przebierali się za tygrysy i nie przytulali się z Royem Keanem. Nie musimy popadać ze skrajności w skrajność, ale to jednak jest Arsenal Football Club, a nie Cyrk Zalewski.
Vpr --> Gdyby Arsenal potrafił wydoić jak najwięcej z City to nie sprzedalibyśmy ich Gael za śmieszne 7 mln. Gośc z takim doświadczeniem za taką kasę? Bez przesady. Gael jest wart około 7/8 mln, a to, że City go kupi to trzeba pomnożyć przez 2 i powinniśmy im go sprzedać za 15 mln...
how > ja cały czas liczę, że Arsene tylko zgrywa twardziela w kwestii Samira, bo:
a) wie, że City można ostro wydoić, bo dla nich wygasająca umowa nie ma znaczenia, jak wyczuli dobrego grajka to zapłacą każdą sumę
b) zabezpiecza się na wypadek odejścia Fabregasa (gdyby Barca jednak wyłożyła te 40 baniek, bo nie chce mi się wierzyć, że damy się wydymać jeszcze bardziej) - wyobrażasz sobie, że dwaj piłkarze o takiej reputacji odchodzą jednocześnie i co się wtedy dzieje w mediach, a w konsekwencji również w szatni? Tego nie rozwiąże jeden Mata, a na więcej nie ma co liczyć.
Vpr --> No tak, RB to kolejna pozycja po LB, gdzie powinniśmy się obawiać.. Na szczęście Sagna nie ma skłonności do siedzenia w gabinetach lekarski to jednak nie będzie w stanie rozegrać wszystkich spotkań w sezonie, a CARL jest jeszcze byt "dupowaty", aby grać na takim poziomie, w takiej lidze.
Eboue był lepszym rezerwowym, i to zdecydowanie lepszym niż Carl.
Vpr: no tak, ale Carla można stopniowo ogrywać w FA Cup i Carling Cup, i myślę, że doświadczenie będzie zdobywał.
Owszem, Eboue się bawi, ale co? W szatni ma być napięta atmosfera jak w City i na treningach ma dochodzić do bójek?
Vpr - masz rację. Eboue jest duszą drużyny, ale tym nie jesteśmy w stanie wygrać trofeum. Co nie zmienia faktu, że Emmy jest o wiele bardziej doświadczony niż CJ i jak napisałeś, Jenkinson mógłby sobie nie poradzić.
popo - na pewno ewentualne odejście Ceska zaboli bardziej niż sprzedaż Iworyjczyka, chociaż Emmy jest jednym z tych zawodników, bez których Arsenal nie jestem sobie w stanie wyobrazić. Tym bardziej mi smutno, że jego transfer jest co raz realniejszy.
stefcio --> Mnie martwi, że Cesc nie wyda jasnego, czytelnego komunikatu, gdzie mówi, że nie chce odejśc do Barcelony (chyba, że na koniec kariery, co byłoby zrozumiałe) i chce grać dla Arsenalu jak najdłużej, niby były wywiady w których to mówił ale te wywiady były nijakie, on chyba sam nie wie dla kogo chce grać...
popekns > w kwestii odejścia Eboue martwi mnie tylko, że CJ może nie być gotowy żeby w razie czego zastąpić Baca. "Dusza towarzystwa" mnie nie przekonuje - błazenadą w szatni nie wygramy pucharów na boisku. Jack też się może pośmiać, ale na boisko wychodzi zabijać - Eboue zawsze się bawi, a po murawie zdarza mu się człapać
@Vpr
Bardziej, niż o "Lansbury in" chodziło mi o "Diaby out", ale Henri póki co IMO za wiele by nam i tak nie pomógł. Głupotą jest moim zdaniem to, że Wenger wykluczył kolejne wypożyczenie. Lansbury spokojnie mógłby pograć jeszcze z rok w Norwich. Niewykluczone, że kiedyś faktycznie okazałby się przydatnym zmiennikiem. Nawet, jeżeli teraz nie ma szansy, by się przebić.
Ale o większego faila, niż zostawienie na lewej obronie tylko Gibbsa i Traore i tak ciężko... Zaraz! Może zostawienie w klubie Nasriego bez podpisywania z nim nowego kontraktu?... :P
imprecis - Eboue pewnie tak, a szkoda. Ale sprawa Ceska wygląda co raz przejrzyściej, tym bardziej po tym jak Bartomeu powiedział, że Hiszpan był numerem 2 na transferowej liscie zachcianek Barcelony. Ceskowi zrobiło się przykro i to chyba stawia krzyżyk na transferze rozgrywającego na Camp Nou.
Cesc, jak Cesc, ale Eboue? Ten człowiek, to jest dusza szatni. Nikt inny nie ma tak świetnego poczucia humoru jak sam Emmanuel.
Vpr --> Oj tak... Henri ma świetny charakter, bardzo podobny do Jacka, wielka waleczność, wypluwa płuca na boisku, może umiejętności mu brakuje ale zaangażowania i charakteru odmówić mu nie można.
how > w kwestii Tomas-Denilson się zgadzam, ale jeśli chodzi o Lansbury'ego trafiłeś pod zły adres, uwielbiam go :P Gameiro też bardzo cenię, IMO to taki Hernandez deluxe, bo potrafi strzelić też nogą, a nie tylko rzęsą/łopatką :P (a teraz szykujcie się na najazd Diabłów, bo przecież Cziczarito to nowy Bergkamp :P)
Wracając do Henriego - nie jest to piłkarz wielkiego formatu i raczej bez szans na naszą pierwszą jedenastkę, ale byłby fantastycznym zmiennikiem - dobrze podaje, ma potężne płuca, a jego serce bije dla Arsenalu. Nic nie poradzę, że chcę na boisku oglądać gości, którym zależy. Lansbury mógłby być Parlourem "naszych czasów". No i w przeciwieństwie do takiego Abou jest zdrowy częściej niż raz w miesiącu, to też ważna cecha zmiennika - nie zastąpi przecież kontuzjowanego kiedy sam jest kontuzjowany :P
Gdyby Rosicky wrócił do formy sprzed 2/3 sezonów to śmiało mógłby u nas grać w pierwszym składzie po odejściu Fabregasa. Nawet w tych meczach sparingowych jako jedyny pokazywał się kolegom do gry.
Co do Diaby'ego i z pewnością przyda nam się jego wzrost w niektórych z meczów. Abou jest waleczny, nie odstawia nogi, może ma braki w pewnych aspektach gry ale nie spisywałbym go od razu na straty.