Szalona końcówka i tylko remis: Arsenal 3-3 Southampton
21.04.2023, 22:03, Łukasz Wandzel 1889 komentarzy
Przed środowym meczem z Manchesterem City Kanonierzy mieli zrobić jedno: obowiązkowo wrócić do wygrywania. Mieli do tego dogodną okazję – grając przed własną publicznością przeciwko drużynie z samego dołka tabeli. Jednak fatalnie rozpoczęli to spotkanie. Southampton w 1. minucie otrzymał prezent w postaci gola, a następnie rozegrał dobre zawody, głównie dzięki świetnej pierwszej połowie Alcaraza. Z kolei Arsenal jak z zaciągniętym do ostatnich minut hamulcem ręcznym starał się wrócić do gry, lecz ostatecznie po dramatycznej końcówce wywalczył tylko punkt.
Składy obu drużyn
Arsenal: Ramsdale – White, Holding, Gabriel, Zinczenko (72' Nketiah) – Partey, Fabio Vieira (57' Trossard) – Saka, Odegaard, Martinelli (85' Nelson) – Jesus
Southampton: Bazunu – Walker-Peter, Bednarek (41' Caleta-Car), Bella-Kotchap, Perraud – Alcaraz (46' Lyanco), Ward-Prowse, Lavia (86' Diallo), Elyounoussi – Walcott (77' Sulemana), Armstrong (77' Onuachu)
Cel, jakim było obowiązkowe zwycięstwo, już na samym starcie nieprawdopodobnie utrudnił swojej drużynie Aaron Ramsdale. Przed upływem 1. minuty golkiper Arsenalu zamiast do kolegi z zespołu, podał do Alcaraza, który ten błąd skrzętnie wykorzystał i uderzając po długim słupku wyprowadził Southampton na prowadzenie. W 14. minucie było już 2-0 dla gości. Ponownie swój udział przy golu zaznaczył Alcaraz, tym razem posyłając świetnie podanie do Theo Walcotta. Były gracz Kanonierów obiegł Gabriela i z dużym spokojem pokonał Ramsdale'a.
Zinczenko skrzyknął do siebie cały zespół i po krótkiej pogadance piłkarze Artety zaczęli odrabianie straty. Na The Emirates zawrzało w 20. minucie, kiedy gola kontaktowego zdobył Martinelli po dograniu w pole karne w wykonaniu Saki. Jednak do końca pierwszej połowy Arsenalowi nie udało się zremisować. Przed przerwą gospodarze wypracowali sobie jeszcze szansę po dośrodkowaniu, ale wyrastający na bohatera tych zawodów Alcaraz wybił futbolówkę tuż sprzed linii bramkowej.
Dużym zaskoczeniem było, że wyróżniającego się Argentyńczyka zabrakło na murawie w drugiej połowie. Zastąpił go Lyanco, a Święci zmienili ustawienie na 5 obrońców. Kanonierzy długo nie potrafili przebić się przez defensywę rywali, a ci sprawili im jeszcze większą niespodziankę i w 66. minucie zdobyli gola na 3-1. Dośrodkowanie przedłużył Bella-Kotchap, a Caleta-Car wpisał się na listę strzelców. Notabene chorwacki defensor wszedł na boisko z ławki za Jana Bednarka jeszcze w pierwszej połowie.
Gdy wydawało się, że gospodarze nie wykrzesają z siebie w ofensywie niczego więcej, kapitan Arsenalu poderwał drużynę do walki. Odegaard w 88. minucie huknął sprzed szesnastki i pokonał Bazunu. Na fali drugiej bramki kontaktowej w tym meczu Kanonierzy bardzo szybko wyrównali. Strzał Nelsona sparował golkiper, ale dobitka Saki sprawiła, że oba zespoły zaczynały doliczony czas gry przy wyniku 3-3. W pogoni za zwycięskim golem Trossard trafił jeszcze w poprzeczkę, ale poza tym Arsenal nie wypracował sobie lepszej sytuacji i musiał zadowolić się remisem.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Szkoda że na własne życzenie zmniejszamy sobie szanse na mistrzostwo. Samy dajemy punkty rywalom. Teraz trzeba liczyć na straty MC.
Brawa za walkę, bo remis jest ważny mentalnie.
@danielosik: szkoda tylko, że jak był Giroud to wszyscy chcieli mobilnego napastnika …
Jak to mawia bardzo piękne polskie przysłowie :
Wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma !
@Theo10: Zgadzam się, z Trossardem wyglądaliśmy lepiej. Jesus wrócił i gra z automatu marnując na potęgę, a Trossard który świetnie wszedł grzeje ławę nie wiadomo czemu i widać że mu to nie służy.
Też nie rozumiem dlaczego Jesus wskoczył zamiast Trossarda tak szybko i nie chodzi mi o ten dzisiejszy mecz, tylko pisałem już o tym wcześniej.
Też nie rozumiem dlaczego Jesus wskoczył zamiast Trossarda tak szybko i nie chodzi mi o ten dzisiejszy mecz, tylko pisałem już o tym wcześniej.
@Adamarsenal1: Co innego przegrać mistrzostwo z trudnymi rywalami na trudnym terenie, a co innego oddać je za darmo.
Niech będzie że z LFC to po prostu był ciężki mecz i utrata punktów mogła się zdarzyć, ale poprzedni mecz, czy szczególnie ten dzisiejszy to już przesada.
@enrique: To jest kolejna sprawa. Trio Gabi-Trossard-Saka funkcjonowało świetnie. Naprawdę nie wiem czemu Jesus z automatu dostał miejsce w składzie.
@coooyg11: nie przeczę tylko moim zdaniem powinniśmy kupić jakiegoś typowego, silnego napadziora, coś na kształt Girouda, a Jesus na zmianę lub na skrzydło, bo myślę że tam na zmiane z Saka lub Martinellim też fajne liczby mógłby wykręcić
Trochę bawi mnie obwinianie po takim meczu Parteyów czy Holdingów, kiedy Jesus marnuje wszystko co tylko można. Gdybyśmy dzisiaj mieli z przodu kogoś kto umie trafić w bramkę, to Soton nadal miałoby 3 gole na koncie, ale my co najmniej z 5.
@vergil99111 napisał: "Ale pilka nadal w grze i nadal to jest 5 punktów przewagi, które araby muszą jeszcze zdobyć."
4 pkt tak naprawdę. Bilansem bramkowym City odrabia 1 pkt
Holding nie byłby problemem, jakby Zinch, Partey czy Ramsdale nie robili takich baboli jak ostatnio. I jakbyśmy przez 60min nie grali w 10.
Gość nie jest Salibą, ale jakby cała reszta funkcjonowała tak jak powinna, to na zespoły typu WH czy S’oton byłby w zupełności wystarczający.
Ciężkie życie kibica Arsenalu, już nawet ewentualne vicemistrzostwo boli, a krytyka na piłkarzy wylewa się z ust xD
@danielosik: @Dziadyga:
Jak ktoś oglądał City wcześniej, to musiał się przygotować na to, że Jesus to nie będzie napastnik który strzeli 25 bramek w lidze, bo facet marnuje bardzo dużo sytuacji, jednak robi też bardzo duży pożytek dla zespołu i idealnie pasuje do naszej taktyki, gdyż swoją inteligencją boiskową robi więcej miejsca dla Martinellego który jak grał z Nketiahem (który jest zupełnie innym typem zawodnika) przestał całkowicie strzelać.
Może kiedyś jeszcze dożyjemy drugiego Henrego, na pewno nie będzie nim Jesus, jednak na pewno nie jest to zły transfer, dzięki jego przyjściu cała ofensywa zyskała baaaaardzo dużo :)
Teoretycznie to jest dopiero ten moment gdzie kończy się zapas punktowy. Nadal wszystko zależy od nas, oczywiście ciężko oczekiwać że z taką grą coś osiągniemy na Etihad.
Ale pilka nadal w grze i nadal to jest 5 punktów przewagi, które araby muszą jeszcze zdobyć. City też się gdzieś potknie, mimo że z Haalandem mają jedna z lepszych drużyn w swojej historii.
Trzeba pozostawać dobrej myśli i mentalnie wrócić na właściwe tory.
Dzis sedzia dobrze dodal 7 i 10 minut dodatkowego czasu gry . Zespoly co grają taką pilke na czas i zawodnicy co udają i lezą jak debile na murawie plus bramkarz lezący z pilką to powinni byc karani non stop. Typ udawal ze noga go boli po faulu Whita i prawie sie wyturlał z boiska to drugi pajac podbiegl i go wturlał na boisko. Niech te sotony lestery i inne druzyny spadają juz
Jaki mecz z City to mecz o wszystko... Możemy wygrać na Etihad i 10;0 a później dostać w czajnik albo zremisować z Newcastle, Brighton czy nawet Chelsea. Z taką formą w defensywie mistrzostwo będzie cudem i do póki nie wróci Saliba za Holdinga to będzie dalej taką bieda z tyłu. Już nawet nie pisze o wylewach Ramsdela czy Ziny bo szkoda gadać, że goście którzy mają być filarem tej drużyny walą takie babole w tak ważnych meczach pod koniec sezonu gdzie rozstrzygają się losy mistrzostwa...
Bez Saliby na City nie ma co wychodzić. Nie mam pretensji do Holdinga, bo daje z siebie 100%, ale jest po prostu za slaby na drużynę walczącą o mistrzostwo Anglii
Pany a ja mam taką rozkminkę, że może i lepiej, że musimy wygrać z City.
Bo jakbyśmy mogli tylko zremisować to byśmy grali zachowawczo ostrożnie i tak by z tego kupa wyszła.
A tak pójdą na całość i może lepiej zagrają
@fabregas1987:
No musi slabo sie prezentowac, jak minut nawet nie dostaje. Ja w sumie nie wiem co z Jorginho, wg mnie jak dostaje minuty to gra dobrze, cos przegapilem, czy nieuwaznie moze ogladalem :p
Po ptokach. Nie będzie mistrza z taką gra
na dobrą sprawę jak przegramy w środę to już będzie po ptakach przy dwóch meczach rozegranych więcej
@coooyg11: niewypał może za duże słowo, dlatego ten znak zapytania, ale w pewnym sensie rozczarowanie? Moim zdaniem ysk
Szkoda tej pierwszej połowy, dziwne że nikt nie pisze o Ramsdale i Partey bo mega słabo zagrali, narobili goli w plecy a krytyka tylko na Viera i Jesus.
@kwiatinho: ostatnio byli skoncentrowani na początku z West Hamem
Był kiedyś w Arsenalu taki zawodnik Smith-Rowe, nawet niezle grał w zeszłym sezonie, bramkę strzelił w derbach, w całym sezonie 10. Ktoś cos o nim słyszał, bo przyspawany chyba jest do ławki?
Niedopuszczalna sytuacja że drużyna która chce wygrać ligę zaczyna mecz od straty gola.
Kryminałem jest że lider musi gonić wynik z ostatnią drużyną w lidze.
Co musi się wydarzyć żeby drużyna wychodziła na boisku w pełni skoncentrowana i zmotywowana
Kolejny stały fragment gry i kolejny wpuszczony gol.
Tak nie wygrywa się mistrzostwa
Teraz to City może jedynie przegrać to mistrzostwo. Wygrana na Etihad była by ogromna, bo mogło by to jednak podłamać morale ich piłkarzy, ale to dalej Oni by rozdawali karty w tym wyścigu, a Arsenal wciąż ma później ciężkie mecze do rozegrania, ale o czym ja pisze, zespół Arsenalu jest w rozsypce i dźwignąć będzie to ciężko, nawet z półsprawnym Salibą, jak zagra.
Wystarczy tylko spojrzeć jak szybko odpadliśmy z innych pucharów, żeby dowiedzieć się, że nasza kadra jest niedostatecznie zbilansowana. O ile w lidze granie 11 się udaje (nie zawsze jak widać), to u nas składanie takiego środka pola bez zawodników podstawowej 11 kończy się zazwyczaj ciężarami w spotkaniach lub porażką co było widać w meczach pucharowych.
Kolejne mocne okienko przybliży nas do city, mam taką nadzieję.
Dzis mozna sie skarżyc. Jak bronilem Vieire to dzis niestety przekonal mnie ze ma 0% pewnosci siebie . Ciekaw jestem co z niego bedzie ? Na LM potrzebujemy ludzi z jajami a Vieira lezy non stop.
Bolą te remisy. Mocno. Bardzo mocno.
prawdopodobnie mecz z City meczem o wszystko
@coooyg11 napisał: "Jesus w 20 meczach ma udział przy 14 bramkach a czytam, że jest niewypałem haha
Dzisiaj zagrał gówno straszne, ale gdyby nie on na początku sezonu to równie dobrze mogłoby nas dzisiaj nie być w tym miejscu …
Oj króciutką mają pamięć niektórzy"
Facet chyba najwięcej zmarnowanych setek w całej lidze,15 meczów czy tam ile bez gola(!) I jeszcze te żenujące nurkowanie mecz w mecz i krzywienie papy.A nurków nie cierpię..
Jesus jest wartościowym piłkarzem w kadrze, świetnie dogaduję się z drużyną, ma duży udział w konstruowaniu akcji, ale ja naprawdę nie widzę tutaj żadnej wartości dodanej jeżeli chodzi o pozycję środkowego napastnika. Jeszcze na jesieni pisałem, że Jesus może być dobrym skrzydłowym, ale chyba goleadora z niego nie będzie.
Jak kibice nawet nie wierza, to czego od pilkarzy oczekujecie.. niech wyjda ze spuszczona glowa, dostana 0-5 .. ochloncie troche, mamy zespol ktory ma mental, w srode wojna ja wierze.. dobranoc
Po dwóch dotkliwych porażkach 2:2 przyszła ta najbardziej bolesna... 3:3 :/
@danielosik: jakby wykorzystał wszystkie sytuacje, to miałby 30 bramek w 29 spotkaniach, gdyby pewien Norweg z City wszystko wykorzystywał, to w samej lidze miałby już z 45 bramek, ty myślisz, że wszystko będzie do sieci wpadać ?
Chłop zagrał słaby mecz i powinien mieć gola to fakt, ale pisanie o nim, że jest niewypałem gdzie ma udział przy 14 bramkach w 20 spotkaniach to gruba przesada …
@radzio_TRN: Wiadomo, że z Saliba wyglądamy dużo lepiej, holding jednak odstaje poziomem i z tym nie ma co dyskutować, ale powtórzę się, nie ma sensu mu przypisywać całej winy za te porażki. Bo widzisz, to że Ramsdale kopie w napastnika w 30 sekundzie meczu to nie jest wina holdinga, to że Jesus marnuje wszystkie okazje jak leci też nie, Zina dostający dziurę od TAA skutkująca bramką na Anfield tak samo. To że Partey myślami jest gdzieś indziej, a nasza trójka atakujących przespała mecz z whu też nią nie jest. Dla mnie to jest bardziej złożone niż sam Holding w podstawie.
Przed meczem z Soton wielu już doliczało 3pkt i byli myślami już na meczu z City. Ja tylko przypomnę, że po meczu z City gramy z Chelsea.
@aguero10: tyle lat czekania i LM w końcu wraca, nie wiem jak można się nie ciszyć z tego ;)
Na etihad jedziemy na przelamanie. Ile to tych remisow ?
Inna rzecz ze stracilismy 6ptk w 3 meczach tylko sami sobie winni jestesmy i nie ma co zwalac na Salibe ze kontuzja
Goodbye my Love godbye
@coooyg11: ile on setek zmarnował? Nie mówię tylko o dzisiejszym meczu. A strzelał z tego względu że drużynie bardzo dobrze szło do tego czasu.
@aguero10 napisał: "Bycie kibicem AFC jest bardzo ciężkie"
No dzisiaj mecz sie nke ułożył, z LFC przetrwalismy ale WEST HAM to był dramat że nie wygraliśmy. Teraz musi się fart uśmiechnąć - 2 mecze pechowe z rzędu wystarczą.
Czeka nas jeszcze dobrych kilka kolejek transferowych żeby to wszystko było poukładane, braki niestety jeszcze widać
Zobaczcie co się dzieje kiedy Thomas jest pod formą. Praktycznie w każdym meczu przegrywamy środek pola. Potrzebny nam Rice, który może grać obok Parteya, a nawet go zastąpić. Przgraliśmy z najsłabszym zespołem ligi. To tylko świadczy o tym, jak bardzo ucierpiał tzw. "mental". Punktem zwrotnym był noestety mecz z Live. Potem przestrzelony karny z WHU i babol Ramsdalea. Te niuanse zaważą o końcowej pozycji.
@bizooon napisał: "Myślicie, że nam VAR zabrał jakiegoś karnego po 3-3?"
Oczywiście, nie przypadkowo realizator nie pokazywał powtórki, wałek jak ****
Zapamietajcie date, 21 maja na etihad hattrick mudryka i pierwsze zwyciestwo lamparda w lidze
Jesus w 20 meczach ma udział przy 14 bramkach a czytam, że jest niewypałem haha
Dzisiaj zagrał gówno straszne, ale gdyby nie on na początku sezonu to równie dobrze mogłoby nas dzisiaj nie być w tym miejscu …
Oj króciutką mają pamięć niektórzy
@gabilondo: brawa za walkę do końca, szkoda, że zaczęła się niewiele przed końcem
@bizooon: tak
@majormati:
No tylko dla dzieci 7 letnich co się interesują piłką dłużej niż rok jasne jest to ze pierwsze 15 minut ustawia mecz.
Gdyby nie babol Ramsdale’a wygralibysmy dzisiaj pewnie 4:1 rozumiesz?