Torreira o ambicjach Arsenalu

Imo w arsenalu jedyne czego brakuje to rzadzy zwyciestwa. Jakb ogladam live, city to mam wrazenie ze te druzyny chca rozszarpac przeciwnika, wgniesc go w murawe i nastrzelac bramek, a Arsenal poprostu nie chce przegrac a jak sie uda wygrac to jest super i potem pianie z zachwytu jak po meczu z chelsea.
Tylko jak przyjedzie taki liverpool czy ktorys z menchesterow to pokazuja nam m-ce w szeregu.

@Nomad:
Rozumiem te argumenty, ale nie zgadzam się z nimi. Jak dla mnie renoma klubu i jego wielkość to wciąż dwie lekko odmienne sprawy.

W każdym razie również szanuję odmienne zdanie. ;)

Pomarzyć miła rzecz, ale równie realna, jak polski zespół w LM. Przecież my nawet porządnie w LE nie potrafimy namieszać.

Szanse są i to nie małe.Wszystko zależy jak z tych szans skorzystamy.

Ambicje to tu są jedynie biznesowe, bo sportowych to nie ma od (przynajmniej) kilku lat.

To ten klub ma jeszcze jakieś ambicje poza nabijaniem kabzy jankesowi?

@Nomad:
Wielkość klubu określa jego historia, tradycja i osiągnięcia, do tego dochodzą kibice czy infrastruktura. Wielkość a obecna jakość klubu to dwie różne rzecz.

Za Ole* i na prawdę* ja pierdziele ten telefon żyje własnym życiem xD

Mam nadzieję że fart Manchesteru się skończy i stracą trochę punktów. Oglądam ostatnio prawie każdy ich mecz na Ole i ja prawdę więcej szczęścia niż rozumu. Z takim Newcastle powinni przegrać ostatnio z Leicester znowu De gea ratował dupę, to nie może trwać wiecznie

Oczywistym obowiązkiem dla Kanonierów jak i tych nad nami . Czy damy radę i awansujemy ? nie wiem , ale jeżeli nam to się nie uda to nie będzie czemu się dziwić, wszak jak nie spojrzeć nie tylko my nie zagramy w LM to samo może spotkać Chelsea. Co do ambicji transferowych na przyszły sezon to zarząd takich nie ma , a jeżeli nawet kupimy z dwóch może trzech graczy to trzeba pamiętać że ci nad nami też się wzmocnią i to za nie małe pieniądze.

Przynajmniej teraz w klubie nikt nie mówi że walczymy o majstra bo mamy matematyczne szanse... Za Wengera nawet ze stratą 20pkt walczyliśmy o mistrza.

Chyba o braku ambicji.

Z Chelsea możemy powalczyć ale Manu nie widać aby schodzili poniżej pewnego poziomu. Póki mam niewielką stratę punktową trzeba wierzyć, ale jak zrobi się 6 pkt to nie ma szans.

Kiedyś to było nie do pomyślenia, żeby Arsenal walczył tylko o ligę mistrzów. Nastały smutne i ciężkie czasy dla nas - kibiców. Dawniej walka o mistrzostwo była czymś normalnym, a dzisiaj już nikt o tym nawet nie mówi.

Jakby tak spojrzeć na terminarz Chelsea i ManU, to mamy całkiem spore szanse. No ale prawda, z tym składem każdy mecz to walka o przetrwanie.

LM w przyszłym sezonie to mus!
Czy to przez ligę, czy PE!

COYG!

Nie powiedział nic odkrywczego.