Tragiczne sędziowanie, fatalna gra! Wigan 2-2 Arsenal
29.12.2010, 21:38, Szymon Ortyl 1659 komentarzy
Na dzisiejszy mecz Arsene Wenger zdecydował się desygnować mocno rezerwowy skład. Na boisku pojawili się mn. Nicklas Bendtner, Marouane Chamakh, Denilson, Emmanuel Eboue, Tomas Rosicky i Sebastien Squillaci.
W 2. minucie meczu poważny błąd popełnił Sagna, jednak Laurent Kościelny zdołał w pojedynkę powstrzymać wbiegającego w pole karne Rodallegę.
W 16. minucie, wbiegający w pole karne Diame potknął się o nogę Kościelnego a sędzia podyktował rzut karny, który na bramkę zamienił Watson.
4 minuty później, Fabiański wpadł w polu karnym na rozpędzonego Rodallegę, jednak sędzia uznał, iż Polak nie zrobił tego z rozmysłem i nie podyktował kolejnego rzutu karnego. W 23. minucie bliski pokonania omańskiego bramkarza Wigan był Rosicky, jednak piłka ostatecznie wylądowała w rękach Al Habsiego.
W 26. minucie w miejsce kontuzjowanego Abou Diaby'ego pojawił się Jakc Wilshere. 8 minut później, Laurent Koscielny przegrał pojedynek główkowy z Rodallegą i tylko szybka interwencja Sagny uratowała Kanonierów przed stratą kolejnej bramki.
W 39. minucie Al Hamsi zdołał sparować strzał Bendtnera, jednak do piłki dopadł Andriej Arszawin i strzałem "nożycami" umieścił piłkę w siatce.
5 minut później, po świetnym podaniu Arszawina, Nicklas Bendtner przepchnął 2 obrońców i umieścił piłkę w siatce obok interweniującego Al Hamsiego.
W 50. minucie po kolejnym błędzie Koscielnego, Sagna ofiarnym wślizgiem wybił piłkę spod nóg N'Zogbi. 8 minut później po dośrodkowaniu Sagny, Alcaraz był bliski skierowany piłki do własnej bramki.
W 70. minucie po cudownym podaniu od Jacka Wilshere'a, Andriej Arszawin stanął oko w oko z bamkarzem Wigan, jednak nie zdołał umieścić piłki w siatce. 4 minuty później, żółtą kartką za faul na Chamakhu, ukarany został Caldwell.
W 74. minucie N'Zogbia wyprzedził Koscielnego, jednak w sytuacji sam na sam Łukasz Fabiański zdołał sparować strzał gracza Wigan w stronę nadbiegającego Squillaciego. 2 minuty później za udeżenie głową Jacka Wilshere'a, czerwoną kartką ukarany został N'Zogbia.
W 81. minucie, po dośrodkowaniu z rzutu wolnego i główce Diame, źle ustawiony Squillaci skierował piłkę głową do własnej bramki.
W 83. minucie na boisko weszli Walcott i Nasri, zmieniając Wilshere'a i Arszawina. Chwilę później w polu karnym faulowany był Walcott, jednak sędzia nie podyktował rzutu karnego.
W 89. minucie gracze Wigan dwukrotnie zagrywali ręką w swoim polu karnym, jednak sędzia i tym razem nie zdecydował się na podyktowanie rzutu karnego.
Do końca meczu Kanonierzy próbowali zmienić losy meczu, jednak nie potrafili tego dokonać. Fatalne sędziowanie w całości wypaczyło wynik meczu, jednak trzeba przyznać, iż gracze Arsenalu bezmyślną i paniczną grą zasłużyli na takie zakończenie.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Czemu Wilshere zszedł przed końcem meczu ?????
BOSS - Silvestre boiskowym profesorem. Stary, zmień dilera.
BOSS > na początku pisałeś do rzeczy, ale zaczynasz coraz ciekawsze teorie produkować.
1. Silvestre-profesor - do dziś pamiętam "kapitalny" występ Sylwusia w roli lidera defensywy na Turf Moor w Carling Cup, klasa sama w sobie. Kiedy przyszedł Vermaelen, to raczej on ustawiał Kartofla niż na odwrót.
2. W ciągu ostatnich 5 lat Silvestre strzelił 6 bramek, Squillaci 8. Ważna bramka vs Spurs?! Hahahaha, bardzo ważna, zwłaszcza, że następnie straciliśmy 3. BTW. W sezonach 08/09 i 09/10 w sumie 5 razy traciliśmy po 4 gole w meczu - dziwnym trafem Silvestre brał udział w 4 z tych spotkań.
3. Wszechstronność? Na papierze chyba. Lewa obrona? Z jego szybkością? Rly?
Wcześniej pisałeś, że Seb był transferową wtopą Lyonu i Sevilli. Oczywiście dwa mistrzostwa Francji i Puchar UEFA to dobitnie potwierdzają :P Kibice Rojiblancos raczej nie byli zadowoleni kiedy odchodził, a kwotą odstępnego byli wręcz wk... zbulwersowani.
Po tym meczu jedno mogę na pewno powiedzieć ...Vermalen please come back!! Mam nadzieję że ta kontuzja się wreszcie zakończy .. koniec stycznia znowu nadzieja ...
@ sebasz
Racja, ale fail z mojej strony. ;)
@sebasz
Świetna ironia, wczorajsza bramka rzeczywiście była piękna, naprawdę "stadiony świata", a i jeszcze ten blok na Bendtnerze, zaiste wspaniały.
@Zawader, Maikelosik
Oto DWA mocne aspekty w grze Silvestre'a:
1. BOISKOWY PROFESOR
Świetnie dyryguje defensywą, podpowiada młodszym kolegom jak się zachować i ustawić w konkretnej boiskowej sytuacji.
Mikael dobrze radził sobie w grze na wyprzedzenia rywala, jest natomiast powolny i słaby w pojedynkach jeden na jeden, ale Sebastien jest słaby W OBU ASPEKTACH.
2. DOBRA GRA GŁOWĄ
Strzelał ważne bramki głową (mecz na ES z Tottenhamem, sezon 2008/2009), NA PEWNO OPANOWAŁ ten element lepiej od Squillaciego.
3. NIEZŁA WSZECHSTRONNOŚĆ
Mógł grać również na lewej obronie (mecz z Burnley w tamtym sezonie na Turf Moor).
Czy Squillaci może grać na jakiejkolwiek pozycji oprócz środka?
Panowie, mogę wam dać nawet dwa lata na znalezienie dwóch pozytywów w grze Squillaciego, gdyż jestem pewny, że NIC NIE ZNAJDZIECIE.
Jak myślicie, co to oznacza...
@kamil
Tu jest równowaga bo obydwaj są French.
@Zawader
Tylko Silvestre strzelił do właściwej bramki.
Czy Ty aby na pewno zrozumiałeś mój przekaz ??
@ sebasz
Może to nie atut boiskowy, ale za pewne był bardzo ważny:
4) Jest Francuzem.
a ty nie potrzebnie wklejasz to na wszystkich zakładkach
sebasz -> Silvestre też strzelił bramkę głowa w zeszlym sezonie,ale mniejsza. Jestem w 100% zgodny z Maikelosikiem
ale dałeś
Nadworny londyński pisarz niejaki Arsene Wenger napisał niedawno poemat filozoficzny pt. " Nie zmienia się zwycięskiego składu. Moja koncepcja". Bardzo szybko doszło do ekranizacji tego wspaniałego dzieła, premiera odbyła 29 grudnia na stadionie w Wigan. Po filmie reakcje były skrajnie różne, jednak nikt nie ma wątpliwości iż było to wspaniałe widowisko.
To już kolejny bestseller w dorobku A.W. któremu sławę przyniosły: powieść sf. pt. " Za rok może dwa", thriller medyczny pt. " Asburton grow. Przyczółek zła", oraz podręcznik dla adeptów ekonomii pt. " Jak nie rozstać się z nie swoim pieniądzem". W przygotowaniu jak zdradził manager pisarza jest już kolejna pozycja o roboczym tytule " Trofea są dla frajerów" , podobno powieść jest dedykowana Jose Mourinho Alexowi Fergusonowi oraz Pepowi Guardioli a także wszystkim fanom londyńskiego klubu Arsenal Londyn.
@BOSS89
1.Umie strzelić bramkę głową.
2.Umie porządnie sfaulować głową.
3.Umie zablokować pewną bramkę głową.
Mało ??
@Maikelosik
Dobra zróbmy tak: jeśli potrafisz, wypisz Dwie mocne strony/cechy Squillaciego, ja bez problemu potrafię znaleźć dwa mocne aspekty w grze Silvestre'a.
Jeśli znajdziesz DWA pozytywy w grze Sebastiena, przyznam Ci rację.
Jeśli przywykłeś do tego to nie każ nam wierzyć w gościa, który ma 30 lat na karku Wierzyć to my możemy jeszcze w Denilsona, że coś będzie z niego a nie w piłkarza, który swoich umiejętności już na pewno nie podniesie a z czasem będzie grał jeszcze gorzej.
To ty się oszukuj i wieszaj psy. Ja wiem, że silvestr był dwa razy gorszym obrońcą a wczorajszy samobój moim zdaniem był konsekwencją błędu Fabiana. Oczywiście, że squillaci krył nie od tej strony ale taka jest piłka. Nie ma co srać ogniem tylko wierzyć w Arsenal cały czas. Ja już przywykłem, że nasza obrona robi błędy i bez naprawdę solidnych zakupów (2 ) nie będziemy stanowili monolitu
Erzet > Nie skończył się, ale przez ciągłe błędy Wengera praktycznie co mecz, za pare kolejek - może...
Wystarczy popatrzeć na MU, tam ten Evans w lidze to gra może raz na 5 meczy a Smaling o jakichkolwiek występach w PL może pomarzyć.
Pomocników, napastników - to rozumiem, trzeba było wymienić bo taki Nasri, Wilshere, Walcott czy v.Persie ostro się napracowali z Chelsea, ale obrońców, tym bardziej środkowych, po co?
Liczę ,że Manchester z WBA zagra na swoim poziomie i pokona ich bez większego problemu ,podobnie życzę wam :)
Glory,Glory
arsenalizacja.pl/?p=2750
Polecam poczytać wpisów mądrych ludzi.
@Vpr
Domyślam się, że masz na myśli mecz z 25 lutego 2001 Manchester Utd- Arsenal 6:1, gdy nasza linia obrony wyglądała tak:
Oleg Luzhny, Ashley Cole, Gilles Grimandi, Igors Stepanovs.
Ten mecz masz na myśli, tak?
Nie oceniaj Łużnego i Stepanovsa tylko przez pryzmat tego meczu.
Skoro uważasz, że Squillaci jest przynajmniej przeciętny, to wypisz jego mocne strony, bo ja w jego grze nie potrafię znaleźć nic pozytywnego.
Nie jestem wcale uprzedzony do Sebastiena, pamiętam jak był graczem AS Monaco i pomimo tego, że z początku wydawał się nieruchawy, świetnie się zapowiadał (pamiętasz jego bramkę na Santiago Bernabeu w 2004 roku?), ale później znacznie obniżył loty w Lyonie i Sevilli (Monchi nigdy się nie przyzna, że jego transfer to był błąd).
@Maikelosik
Naprawdę tak sądzisz, oszukuj się dalej.
Arsenal1994 - sądzę, że Wenger jako wieloletni trener wie więcej niż ty. Nie ma sensu podważać autorytetu AW, sezon jeszcze się nie skończył, oceniać będziemy na sam koniec.
piteros_ - tak, zwolnienie Wengera, po tym jak na początku sezonu podpisał nowy, długoletni kontrakt...
@piteros_
dosyć odważne stwierdzenie.
Szanuje Arsene za to co zrobił dla tego klubu, ale w obecnej chwili nie potrafi poukładać tego wszystkiego.
Robi głupie błędy, które oddalają nas od mistrzostwa...
Brak jakichkolwiek transferów na poziomie, nikt nie oczekuje zawodników za 50mln, są przecież świetni gracze nawet za 10mln.
Tylko jak na razie ciężko znaleźć odpowiedniego następcę.
A z tym Sqiullaci'm Bossik to już odwalił mega manianę, po czym ten Djourou miałby być zmęczony? Że w poniedziałek stał przez 90 min i bronił? Środkowej pary obrońców się nie zmienia co mecz tylko sporadycznie, bo jak oni mają się zgrywać? Szkoda, że Wenger będąc tyle już tyle lat trenerem nie zna takich podstaw...
bez przesady Squillaci nie jest gorszy od Sivlestre !!!! Squillaci początek miał całekiem udany. Będzie dobrze dajmy mu czas bo chyba każdy z nas wie, że Wenger nikogo nie kupi
wronka25 , dzięki za jasne streszczenie. Czyli wrócił stary dobry Arsenal, a obrona największym winowajcą porażki. Jednak dobrze że tego nie oglądałem, nerwów bym sobie napsuł. Trochę podobna sytuacja jak w meczu z ToT.
Ja po prostu nie rozumiem Wengera. Koleś widzi, że wzmocnienia są konieczne a on dalej uparcie twierdzi, że nie zrobi żadnych zakupów w styczniu. Nie rozumiem. Myślę, że zarząd powinien rozważyć jego zwolnienie, pod koniec sezonu, jeśli znowu nic nie wygramy.
25.imagebam.com/download.php?ID=112993198&salt=6f0cbe&sec=93b41e&filesize=575621&filename=reece3+%2828%29.jpg
SQ: 'Że co!? Że niby jestem za słaby na Wigan!?'
Ten mecz po raz kolejny spieprzył w dużej mierze Wenger. Wystawienie razem Chamakh i Bendtnera do składu jeszcze przeżyję, ale widząc, że drużynie w drugiej połowie nadal zbytnio nie idzie i nie dokonanie po tym zmian - doprowadza mnie szewskiej pasji. Czym miało służyć to trzymanie Nasriego, Walcotta czy Djourou na ławce do ostatniej minuty? Od 45 min chcieliśmy już grać na czas?
Żal na to patrzeć, nie dość, że piłkarze odstawiają niezłą manianę i grają strasznie w kratkę to Wenger robi swoimi decyzjami z tego jeszcze większy burdel.
Minął dzień a ja nadal nie potrafię przeżałować tej porażki, wcześniej po przespanej nocy mi przechodziło a teraz jakoś nie :/
Oj będzie na koniec sezonu nam brakowało tych straconych pkt...
BOSS > myślę, że jednak posuwasz się w krytyce SS za daleko - meczu Łużnego i Stepanovsa na Old Trafford wolałbym tu nie przywoływać. Sebastien co prawda zawalił na OT, ale ich epickiego poziomu frajerstwa i bezradności nie osiągnął. Silvestre nie popełniał błędów in-your-face jak Squillaci, ale summa summarum był znacznie gorszy - były defensor Sevilli miewał jednak momenty solidne, w przypadku Kartofla zdarzył się taki tylko jeden - mecz z jego byłym klubem na ES w listopadzie 2008, jedno z pierwszych spotkań Mikaela w barwach Arsenalu. Ponadto Sylwestr miał już "doświadczenie" w EPL kiedy do nas trafił, a Squillaci przyjechał tu z kompletnie innej La Ligi i został rzucony na głęboką wodę - rozegrał już 20 spotkań, a ex-Diabeł miał na liczniku o trzy więcej na końcu sezonu 08/09. Właśnie, La Liga - Seb był tam liderem defensywy niezłej Sevilli, Mikael trafił do Bundesligi i "zaskarbił" już sobie miano najgorszego transferu w historii Werderu.
Co nie zmienia faktu, że Squillaci jest słabym, czy może inaczej - przeciętnym i nieodpowiednim dla naszego stylu zawodnikiem.
Arnold14 pierwsze 30minut nic Arsenal niegral ( Wenger namieszal skladem 8 zmian w porowaniu z meczem z Chelsea:/) pozniej sie troche obudzili strzelili nasi 2 bramki . Druga polowa dno nic sie nei dzialo Arszawin ino 100% zepsol. pozniej czerwona kartka dla wigan i za 2 min strzelaja nam bramke na 2-2 . i zmiany Wengera na 8 minut NAsri i walcott zal:(
Moim zdaniem Wenger musial zrobic tyle zmian w skladzie ile zrobil.Gramy mecze co 3 dni...Samir nie moze grac non stop...to samo Robin i Alex...Johan za to mial b.dluga przerwe w grze wiec nie mozna go tak obciazac.Gdyby nie fatalne sedziowanie to wygralibysmy wczorajszy mecz i inikt nie mial by pretensji.Jednak widzac ze jest tylko 1:2 Wenger powinien szybciej wpuscic na boisko Samira i Theo.Musimy w sobote wygrac z Birmingham i wtedy wszystko wroci do normy:)WE LOVE YOU ARSENAL!!!
Wenger oszczędza tych zawodników jakby nie wiadomo co to było. Nie dość że dostają za to grube pieniądze to Wenger powinien ich przyzwyczaić do Premiership i warunków panujących tu.
@Vpr
Dla mnie Squillaci jest gorszym obrońcą od tak krytykowanego Silvestre'a.
Nie interesuję się piłką nożną/Arsenalem od roku, czy też dwóch, pamiętam różne pokolenia defensorów na Highbury, a potem Ashburton.
Pamiętam takich obrońców jak: Łużny, Stepanovs, Senderos, bądź też wspomniany Silvestre'a.
Wiesz co, przy każdym z nich nasz "filar" wypada blado, wspominam właśnie o nich, gdyż porównywanie Sebastiena z Keownem, Adamsem lub Campbellem to obraza dla wymienionych powyżej.
Nawet były zawodnik Interu i Manchesteru Utd (Silvestre) jest lepszy od Sebastiena, przynajmniej wyżej się ustawia, skraca pole gry rywalowi, lepiej gra głową i od czasu do czasu potrafił strzelać gole (Tottenham na ES w sezonie 2008/2009, Wigan również w sezonie 2008/2009 na DW Stadium).
Oto moja krótka charakterystyka Francuza, zawarta w moim artykule:
"3)SEBASTIEN SQUILLACI
Ciężko znaleźć jakieś pozytywy w jego grze. W odróżnieniu od Kościelnego słabo czyta grę, nie ma dynamiki Djourou, przeciętnie gra głową, nie ma siły i spokoju Vermaelena, jest wolny. Mimo, że jest jednym ze starszych zawodników w kadrze wprowadza w nasze szeregi defensywne chaos i panikę, będąc atakowanym przez rywala niecelnie podaje, bądź ekspediuje piłkę "na orbitę". W naszym stylu gry obrońcy (nawet środkowi), powinni potrafić swobodnie operować piłką, umieć poradzić sobie z pressingiem rywala, czuć istotę gry kombinacyjnej. Czy Squillaci posiada te cechy? Odpowiedź wszystkim znana. Gdyby Squillaci był choć w 80% tak solidny w defensywie jak Vidić, to jego brak inklinacji ofensywnych nie raziłby tak w oczy. Czy jest? Odpowiedź wiadoma."
Czy jest chociaż jedna osoba, która potrafi napisać cokolwiek pozytywnego o grze byłego gracza Sevilli?
Co do Spahicia, zgadzam się z Tobą i również uważam, że Bośniak przydałby się na Ashburton Grove.
Masz również rację co do tego, że Samba, jak i Cahill nie potrafiliby odnaleźć się w naszym stylu gry.
Nie wiem jak Ty, ale ja bardzo żałuję, że Wenger nie postarał się o Adila Ramiego z Lille, który ponoć przechodzi do Valencii za niewielkie pieniądze.
Może ktoś powiedzieć "swoimi słowami" co się wczoraj działo ? Nie zdążyłem przyjechać by go obejrzeć, ale z tego co widzę nie było nawet co oglądać.
sebasz, na temat Samby już pisałem. Co do Kosy i jego pyszczenia, to decyzji by nie zmienił, a pewnie nie chciał dostać żółtej, bo by miał zawiasa na Birmingham. Chociaż on i tak jakoś specjalnie gadatliwy nie jest :P
Szogun ja wiem jak aktualnie spisuje się Squillaci i, że jest on najsłabszym ogniwem Arsenalu, ale kto wie, może nagle zacznie grać lepiej, przecież nie możemy stwierdzić, że nie. Nie jest on jakimś młodzikiem wyjętym z malutkiego klubu tylko doświadczonym defensorem z dość dobrą reputacją. Jesli chodzi o Denilsona to zgodzę się, że jest on kiepskim Defensywnym pomocnikiem ale wystarczy cofnąć się kilka sezonów wcześniej i przypomniec sobie jak grał Song. Każdy sie denerwował jak Wenger konsekwentnie wystawiał go do pierwszego składu a on grał piach. A co z nim jest teraz? jest jednym z najlepszych DP w angielskiej lidze. Denilsona nie można skreślać również bo jest za wcześnie na to.
@Topek Vpr
Tym czwartym powinien być Samba jak już. Chłop ograny w PL. W takich meczach jak z Wigan jak następny z Birmingham - to by były właśnie mecze dla niego. Masa górnych piłek ,masa stałych fragmentów. Dołożyć mu do pary szybkiego Koscielnego i duet na takie mecze jak marzenie. Do tego panowanie w powietrzu było by większe. Chłop w pierwszym kwadransie fizycznie zniszczyłby każdego napastnika. Parę zderzeń ,parę starć i kontrolujemy sytuację. SQ skakał do piłki i strzelił sama - przy Sambie nikt nie odbiłby się od ziemi ,albo po prostu wepchnąłby gościa do bramki i wybił piłkę.
Kosie też się dziwię - faulu na karnego nie było a ten się nawet nie odezwał. WTF ?? Każdy porządny CB pokazałby że nic nie było ,potem że nurkował ,następnie żeby dać mu kartkę i rozwścieczony podbiec do sędziego wywrzeć presję. Ten struchlał ,położył uszy po sobie i cisza. Nie no tak nie można !!!
Żeby Squillaci się ogarnął, musielibyśmy wstawić go do składu na 5-6 meczy z rzędu, żeby nabrał pewności siebie, ale ja bym tego nie wytrzymał psychicznie.
Rozczarowanie i wstyd .. Anglia sie z Nas smieje , szczególnie cale TOP4 .
Czy komus w tym zarzadzie, zalezy na ugraniu czegokolwiek w tej dekadzie ? Najbardziej nie -zalezy chyba Wengerowi .
ArseFan Squillaci ma już troszkę czasu na ogarnięcie się a przy Kościelnym nie mówiąc już o Vermalenie wypada strasznie blado. Awansowal nawet do zaszczytnego miana najsłabszego ogniwa Naszej drużyny które jeszcze kilka miesięcy temu należało się Fabianowi na spółę z Denillsonem.
Jego mina po wsypaniu bramki mówiła sama za siebie.
sorry, literówka, oczywiście chodziło mi, że są z porcelany :)
ArseFan -> Squillaci się ogarnia cały czas odkąd do nas przybył ;|
arsefan -> "porzelany" ? ..
@concrete13
I strzeliliśmy 3!
A ja uważam, że w razie powrotu TV 5 powinien on tworzyć środek obrony z Lorą. DJ jest dla mnie idealnym rezerwowym.
a wielu przedwczoraj typowało 5:0 ..6:0 by bramkami wyprzedzić muły.. i co nam z tego wyszło ..
Ja wciąż mam nadzieję, że Squillaci jeszcze sie ogarnie, wkoncu to doświadczony obrońca i ma reputacje dość solidnego obrońcy.
Jeśli chodzi o wynik meczu to nie ma jeszcze takiej wielkiej tragedii. To prawda, że Arsenal powinien wygrać z takim klubem jak wigan ale trzeba wziac pod uwage fakt, że dwa dni temu graliśmy mega wymagający mecz w derbach, dlatego Wegner musiał wystawić inny skład, przecież piłkaże grający z Chelsea nie zdążyli się nawet dostatecznie zregenerować i moim zdaniem taki Nasri, Song poprostu nie mogli zagrać w tym meczu bo groziło by to poważnymi konsenkwencjami. To samo tyczy się Walcotta. Taki sprinter jak on, w dodatku przeciętnie zbudowany, nie dał by rady rozegrać dobrego meczu po takim pojedynku z Chelsea. Nie wspomne już o RvP, DJ i Fabregasie, którzy są z porzelany więc nie rozumiem waszych pretensji odnośnie składu.
Vpr, ktoś tam pisał, że nie byłoby problemów gdyby za Squilla był Spahic, czyli zamiast osoby, która ostatnimi czasy jest podstawowym defensorem. Lorą wczoraj robił błędy bez pomocy Squillaci'ego i równie dobrze można powiedzieć, że to Djourou go ciągnie do góry. Moim zdaniem, jak wróci Thomas, to powinniśmy grać Szwajcarem.
protektor ---> no własnie, tylko w Fifie na poziomie amatora niegdy nie przegrasz ani nie zremisujesz. :)