Uraz Robina okazał się niegroźny

Jak zawszę jesteśmy skazani na kontuzję, nie wiadomo dla czego, widocznie mamy złych fizioterapeutów...

Dlaczego ciagle robin lapie jakies kontuzje , dobrze jednak ze to nic groznego

Dobrze ze niegrozna kontuzja uffff

@gooner92
tez bym moze to zobaczyl, ale van persie zlazl z boiska z podejrzeniem kontuzji. niestety robin jest typem zawodnika, ktoremu wiecznie cos dolega i ide o zaklad, ze znowu przesiedzi przynajmniej 1/3 sezonu na lawce (tfu, tfu).

Z Robinem w kadrze jesteśmy o wiele mocniejsi w ataku... po zdobyciu gola, po zbliżeniu kamery na jego twarz, zobaczyłem w nim Dennisa Bergkampa... nie wiem może to tylko złudzenie...

A poza tym to RvP zaczyna strzelać więc nie ma się czym martwić :)

erniks napastników mamy dosyć, a poza tym niedługo wraca Eduardo :D

Szkoda, że Wenger nie sciągnął oprócz Nasriego Cisse, to bardzo dobry i doświadczony napastnik, napewno przydał by się w męczoncej PL.

No jak by zabraklo robina to by bylo zle

Nom racja kasku2 :)

Dobrze, że wszystko OK z Robinem. Fajnie by było gdyby ominęły go kontuzje i został w tym sezonie królem strzelców :D taki napastnik z prawdziwego zdarzenia :D

Superrrrr !!! Ciekawe jak transfery Arsen'a ciekawe z kim gada czuke ze o godzinie 0:59 bedzie SZAŁ ;D

Ufffffffff dzięki Ci Boże!!!

o to cos nowego ze Robin ma tylko lekki uraz bo zazwyczaj wypada na pare miesiecy

Całe szczęście, poczekajmy jednak na oficjalną diagnozę. Byłoby bardzo źle gdyby już na początku sezonu Arsenal doznał takiej straty, zwłaszcza że Robin właśnie teraz powraca do formy.

baska - a ja wiem, że on się nie przełamie tylko połamie. Taki już zwyczaj Robina. Po prostu lubi na święta posiedzieć w domku więc w grudniu nigdy nie gra

Nie chcę zapeszać, ale Wenger często mówi, że uraz jest niegroźny, a potem 2 miechy zawodnik nie gra... Ale oby ten sezon był dla RvP bez kontuzji...

Mam nadzieję, że w tym sezonie się przełamie i w końcu nie dozna jakiejś bardzo poważnej kontuzji.

Dobrze że to niegroźna kontuzja ale martwi to że jest cały czas podatny na kontuzje. Takie małe "nic" może w jego przypadku spowodawać jakiś poważny uraz. Ale miejmy nadzieję że tak się nie stanie.

Chwała bogu i partii:D oby w tym sezonie znowu nie doznal jakiejs groznej kontuzji...

To jest właśnie to chodząca kontuzja..;/
pewnie lada dzień nabawi się czegoś gorszego

Dobry dzień dziś ponieważ nasi najwięksi rywale zremisowali swoje mecze :)
Chelsea vs Tottenham 1 : 1
Aston Villa vs Liverpool 0 : 0

Ufff na cale szczescie to nic grznego :p

to dobrze ;)

Dobrze że nie jest poważna :D

Dobrze, że kontuzja RvP nie jest poważna i będzie mógł grać w kolejnych meczach Arsenalu.

Całe szczęście, że nic poważnego mu się nie stało.

Czyli to tylko lekkie stłuczenie:) A spodziewałem się najgorszego:/

Amen

ale mi ulzylo:) chlopak ma taki talent i przez te pie*****e kontuzje nie moze wpelni go pokazac

Też mi ulżyło ;) to dobrze,że to nic poważnego, bo on jest nam bardzo potrzebny, zreszta nie mógłby nam tego zrobić i znowu sezon przesiedzieć .. :D

Słabiej zbudowany Eboue który co mecz jest faulowany to też leży na boisku ale
się podnosi , gra i nie odnosi kontuzji . Eboue czasem ma kontuzje . Robin ma wielkiego pecha .
Dobrze że nic poważnego się nie stało Robinowi .

Jak oglądałem mecz to wydawało mi się że Robin jest przewrażliwiony na punkcie kontuzji. W tym meczu leżał dwa razy na murawie łapiąc się za nogę. Mimo że go lubię zaczynam mieć wątpliwości czy gra na wyspach to dla niego dobry pomysł.

haroslawek-> następny mecz ligowy będzie w sobotę 13 września z Blackburn.

Super.Kamien z serca spadl!]=]

Uff to dobrze że Robin nie będzie długo pauzował, widać że powoli wraca do swojej optymalnej formy i rozkręca się z meczu na mecz i oby tak dalej:)

Tak cos przeczuwalem ze nic wielkiego sie nie stanie, Robin jest naszym bardzo waznym punktem w zespole, uwielbiam jego wolne ma parę w nodze ale co z tym idzie i precyzje

Całe szczęście, bo jest nam bardzo potrzebny jeżeli chcemy myśleć o mistrzostwie.

Hmmmm, odetchnąlem z ulgą, ale to tylko kwestia czasu ( odpukac) kiedy Robin dozna jakiegoś grożniejszego urazu... oby NIE

Całe szczęście, bo w przypadku Robina o kontuzję nie trudno...

No to dobrze, że ten uraz okazał się niegroźny.

kontuzja okazuje się niegroźna ale to jest van persie :/ jego nawet mała kontuzja jest w stanie wyeliminować na długi czas. No ale oby było inaczej ;) Mam nadzieję że wystapi w kolejnym meczu i będzie już grać na pełnych obrotach

Ej, kiedy będzie kolejny mecz ligowy i z kim? Gdzie mogę znaleźć cały kalendarz?

Na szczęście bo już sie bałem, że Robin złapał coś poważnego.

Mam nadzieję że będzie gotowy na następne spotkanie. Zawsze jak on jest faulowany i leży na murawie to się boję że jego kontuzja się odnowiła