Van Persie ratuje remis Arsenalowi na Goodison Park!
28.01.2009, 21:21, Bartosz Polek 299 komentarzy
Arsenal zremisował na Goodison Park z Evertonem 1:1 w ramach 23. kolejki angielskiej Premier League. Gospodarze wyszli na prowadzenie w 50. minucie za sprawą Gary’ego Cahilla. Stan meczu wyrównał w doliczonym czasie gry pięknym golem Robin van Persie.
W porównaniu do ostatniego meczu z Cardiff City, Arsene Wenger dokonał kilku roszad w podstawowej jedenastce. W bramce ponownie zobaczyliśmy Manuela Almunię, zaś w linii obrony Gaela Clichy’ego oraz Williama Gallasa. W pomocy do gry powrócili Denilson oraz Abou Diaby, zaś partnerem Robina van Persiego w ataku był Emmanuel Adebayor.
Arsenal zaatakował Everton już od samego początku spotkania, o czym świadczą dwa rzuty rożne na przestrzeni trzech minut. W następnych kilkunastu minutach spotkanie się wyrównało, a piłka częściej znajdowała się na połowie Kanonierów. Inicjatywę przejęli gospodarze.
Mecz toczony był w dosyć szybkim tempie, lecz brakowało czystych sytuacji bramkowych. W 33 minucie piłkę przed polem karnym otrzymał van Persie, lecz uderzył bardzo niecelnie. Po chwili na strzał z przed 16-tki zdecydował się Denilson, lecz również obok słupka.
Pomimo, że w końcówce pierwszej połowy to ‘The Gunners’ gościli w polu karnym Evertonu, wynik nie uległ zmianie.
Arsenal przeprowadził ciekawą i godną uwagi akcję w 50 minucie. Van Persie podał piłkę do Denilsona, lecz Brazylijczyk uderzył lewą nogą tylko nad poprzeczką.
W 54 minucie to gospodarze byli bardzo blisko wyjścia na prowadzenie. Cahill potężnie kropnął z ostrego kąta, ale na nasze szczęście obok bramki Almunii.
W 60 minucie hiszpański golkiper był już jednak bez szans. Dośrodkowanie z lewej strony doskonale wykorzystał Cahill, który pomimo asekuracji ze strony Clichy’ego, głową wpakował piłkę do siatki na 5. metrze! 1:0!
Po miękkiej wrzutce Songa główkował w 65 minucie van Persie, lecz bez problemów obronił Howard. Gospodarze odpowiedzieli mocnym, aczkolwiek niecelnym strzałem Osmana.
Wenger nie czekając dłużej w 72 minucie zdecydował się na zmiany – Songa zastąpił Bendtner, zaś Sagnę, Eboue.
W 80 minucie kolejny bardzo mocny strzał Cahilla odbił instynktownie Almunia.
Kiedy wydawało się, że wszelkie nadzieje na punkty w tym meczu przepadły, w 92 minucie Diaby dośrodkował piłkę z głębi pola do van Persiego. Ten będąc ustawiony na 10 metrze potężnie kropnął nie do obrony i uratował remis Kanonierom! 1:1!
Niedługo potem pan Marriner zakończył spotkanie. Pomimo, że udało się wywalczyć punkt w tym meczu, to strata do liderującego Manchesteru United niestety po tej kolejce się powiększyła.
Składy:
Everton
Howard, Neville, Hibbert, Lescott, Baines, Jagielka, Fellaini, Cahill (86’ Anichebe), Pienaar, Osman, Arteta.
Ławka rezerwowych:
Nash, Yobo, Rodwell, Gosling, Castillo, Jutkiewicz
Arsenal
Almunia, Sagna (72’ Eboue), Djourou, Gallas, Clichy, Diaby, Denilson, Song (72’ Bendtner), Nasri, Adebayor, van Persie.
Ławka rezerwowych:
Fabiański, Gibbs, Toure, Ramsey, Vela
Bramki:
[1:0] Cahill 50’
[1:1] van Persie 90+2’
Żółte kartki: Arteta, Hibbert - Diaby, Nasri
Sędzia: Andre Marriner
Widzów: 37 097
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
No to pozamiatane....
ha, no to musiało się tak skończyć!
Do kitu gramy!
**** 1-0
Cahill. Tak to się musiało skończyć. 1:0 dla Evertonu. Ja pier****
No i pięknie 1-0 :/
nie!!!!
Ładnie to rozegrali...a 'wykończenie' widzieliśmy ;/
niech w końcu strzelą tego gola!
Znów szykuje się nerwowa końcówka
Faul na Robinie ;)) Panie sędzio! ;]
Ale Nasri dzisiaj kręci..przebić się nie może.
Pomocnicy co mają piłke to kończy się stratą ... no oprócz Nasriego. Dobrze gra nasza formacja defensywna
Toż to oni sobie sami przeszkadzają nawet ;/
(Nasri+Denilson tu akurat)
a już myślałam, że gol
No jak masło wszedł..!!!
z czym do ludzi Arsenal!!! gdzie tu mamy walczyc o tytuly.. puchary... kolejny sezon bez trofeum.
Uff ale groźnie po naszą bramką było Uff
Ehh, wszyscy biegną do obrony..;/
Nawet Nasri nie dokładnie..
Za dużo mamy strat zwłaszcza w środku pola
69740 ale jakies dziwne napisy ;pp
Brawo Denilson..to było coś!!:/
Ale Denilson strzelił do dupy. Wystarczyło troche przymierzyć
zarzućcie jakiś kanał na sopa, bo dopiero wszedłem, prośba!
słabiiizna narazie :/ nie radzimy sobie bez Cesca, Toure i Walcotta :/
bezpiecznie jest ogladac na SopCascie setante?????
Chelsea 1:0 prowadzi
Jak zwykle mamy świetna skuteczność ;/
rozpoczynamy 2 połowe
Kolejny mecz gdzie gramy cienko :/
zaczyna się druga połowa
licze na zwyciestwo...Everton nie gra tak super wiec grzechem było by z nimi nie wygrac;p
Raczej kolejny marny mecz w naszym wykonaniu...Gdzie ten Arsenal z dawnych lat, gdy wszyscy zastanawiali się ile a nie czy wygramy.
COME ON ARSENAL !!!