Walia podbita po raz drugi, Cardiff 0-3 Arsenal

Walia podbita po raz drugi, Cardiff 0-3 Arsenal 30.11.2013, 19:14, Marcin Stefaniak 1141 komentarzy

Bezbłędna gra w defensywie i dobra skuteczność z przodu pozwoliły Kanonierom pewnie pokonać Cardiff i na dobre rozsiąść się w fotelu lidera. Podopieczni Wengera nie dali większych szans beniaminkowi i po dwóch trafieniach Aarona Ramseya i jednym Mathieu Flaminiego zwyciężyli 3-0.

Arsenal: Szczęsny - Sagna, Mertesacker, Koscielny, Gibbs - Arteta, Ramsey - Wilshere (81. Monreal), Özil (90. Walcott), Cazorla (77. Flamini) - Giroud.

Cardiff City: Marshall - Taylor (87. Cornelius), Caulker, Turner, Theophile-Catherine – Mutch, Medel - Whittingham, Kim (75. Noone), Cowie - Campbell (64. Odemwingie).

Kanonierzy byli bardzo bliscy powtórzenia wyczynu z meczu z Marsylią, kiedy to Jack Wilshere już w 30. sekundzie otworzył wynik spotkania. Tym razem również w 1. minucie Anglik był bardzo bliski trafienia, jednak jego strzał zatrzymał się na spojeniu słupka z poprzeczką.

W 7. minucie w starciu z Bacarym Sagną ucierpiał Per Mertesacker. Niemiec musiał na chwilę opuścić murawę, a podopieczni Mackaya zrobili wszystko, by skrzętnie wykorzystać chwilę przewagi. Po dośrodkowaniu z prawego skrzydła groźny strzał głową oddał Frazier Campbell, ale piłka przeleciała obok bramki Wojciecha Szczęsnego.

Kilka chwil później Mertesacker wrócił na boisko, a Arsenal znów zaczął dominować. The Bluebirds cofnęli się do defensywy i liczyli na szczęście przy stałych fragmentach gry.

W 15. minucie kompletnie niezrozumiale zachował się Olivier Giroud. Francuz znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem, jednak nie próbował nawet pokonać Marshalla, bo był przekonany, że chwilę wcześniej sędzia odgwizdał pozycję spaloną. Do Kanoniera dopadł Steven Caulker i oddalił zagrożenie.

Podopieczni Wengera nie rezygnowali z ataków i ich trud opłacił się w 30. minucie. Po dobrej akcji całego zespołu piłkę w pole karne dośrodkował Mesut Özil, a futbolówkę w siatce strzałem głową umieścił Aaron Ramsey. Walijczyk nie celebrował jednak bramki strzelonej klubowi, w którym rozpoczynał swą piłkarską karierę.

Po strzelonej bramce Kanonierzy standardowo już spuścili z tonu i dali więcej miejsca do popisu gospodarzom dzisiejszego meczu. W 34. minucie Whittingham dobrze dośrodkował z rzutu wolnego, jednak Kim nie był w stanie celnie uderzyć.

W doliczonym czasie pierwszej połowy po raz drugi do bramki rywala mógł trafić Aaron Ramsey. Walijczyk zwlekał jednak za długo i nie wykorzystał dobrego podania od Oliviera Girouda. Kilka chwil później Lee Mason zaprosił zawodników na przerwę.

Drugą połowę The Gunners znowuż zaczęli z wysokiego "C". W 47. minucie po udanym dryblingu Ramsey wpadł w pole karne i mimo strasznego tłoku był w stanie znaleźć Oliviera Girouda. Napastnik Arsenalu oddał dobry strzał prawą nogą, jednak futbolówkę na linii bramkowej zatrzymał Turner.

Z każdą kolejną minutą coraz bardziej zaznaczała się przewaga zawodników z Cardiff City Stadium. W 51. minucie być może kluczową dla losów meczu interwencją popisał się Wojciech Szczęsny, który jakimś cudem był w stanie zatrzymać strzał głową Fraziera Campbella.

Przez kolejne kilkanaście minut napór The Bluebirds rósł, jednak standardowo już Kanonierzy bronili się niemal bezbłędnie i na dobrą sprawę nie pozwalali przeciwnikowi na zbliżenie się do bramki strzeżonej przez dobrze dysponowanego Wojciecha Szczęsnego. Polak kilkakrotnie musiał wyłapać niegroźne strzały z dystansu, ale radził sobie z nimi bez większego problemu.

Podopieczni Wengera ograniczali się do kontrataków. Okazało się to świetnym pomysłem, gdyż w 86. minucie na 2-0 podwyższył Mathieu Flamini, który kilka minut wcześniej zastąpił na boisku Santiego Cazorlę. Po raz kolejny zabłysnął Mesut Özil. Niemiec posłał świetną prostopadłą piłkę w pole karne, a Francuz oddał mocny strzał i nie dał szans bezradnie interweniującemu Marshallowi.

Zrezygnowani gracze Cardiff czekali już na końcowy gwizdek, ale Kanonierzy nie mieli zamiaru zwalniać. Już w doliczonym czasie gry kolejny kontratak podopiecznych Wengera zakończył się bramką. Tym razem z piłką popędził Theo Walcott. Anglik wpadł w pole karne i odegrał futbolówkę do Aarona Ramseya, który nie miał większych problemów z umieszczeniem jej w siatce i ustaleniem wyniku spotkania na 3-0 dla Arsenalu.

Raport pomeczowy autor: Marcin Stefaniak źrodło: własne
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
Krzysztof95 komentarzy: 142801.12.2013, 16:58

MarcinMotyl nie ma co Hull lekcewazyc, bo moze byc nie ciekawie w srode na Emirates

pauleta19 komentarzy: 41430 newsów: 101.12.2013, 16:57

Easy, Hull jest groźne ale tylko u siebie. Niedziela układa się dla nas idealnie.

Gunner48 komentarzy: 792901.12.2013, 16:57

GENIALNA kontra Hull. Szkoda, że nie trafił!

dawidsk komentarzy: 245101.12.2013, 16:57

aj powinno byc 4-1 ;d

jimmykanonier1886 komentarzy: 1078401.12.2013, 16:57

mogło być 4-1, co się dzieje

Koroniarz komentarzy: 1041001.12.2013, 16:56

ale to spaprał, powinno być juz 4:1

kusy123 komentarzy: 13301.12.2013, 16:56

7 pkt przewagi jeżeli dzisiaj CFC przegra :) i plan na tą kolejkę w 100% wykonany.

Ma3ie21 komentarzy: 160201.12.2013, 16:56

ajajajaj

Krzysztof95 komentarzy: 142801.12.2013, 16:56

aj byloby 4:1

MarcinMotyl komentarzy: 163701.12.2013, 16:56

Krzysztof to nie Hull jest grozne tylko Liverpool slaby

Kredens komentarzy: 382801.12.2013, 16:56

a ja się tam jaram ich stratą punktów. Po MU ich najbardziej nienawidzę, a są teraz jeszcze do tego na 2-gim miejscu.

Dobrze Hull wygra, to będzie większy kurs na nas u buków ;)

Marcinafc93 komentarzy: 32996 newsów: 101.12.2013, 16:55

słabo*

Marcinafc93 komentarzy: 32996 newsów: 101.12.2013, 16:55

nie ma się czego bac Live gra tak słąbo, a nie Hull tak dobrze

thide komentarzy: 32391 newsów: 185201.12.2013, 16:54

hahahahah

Theo44 komentarzy: 440601.12.2013, 16:54

jeszcze przynajmniej z jeden remisik w meczach City badz Che i coz to bylby za weekend!!

jimmykanonier1886 komentarzy: 1078401.12.2013, 16:54

Suarez, uciekaj stamtąd jak najszybciej

Krzysztof95 komentarzy: 142801.12.2013, 16:54

jeeeeeest 3:1 :) Oj Hull jest grozne :(

Kowalczyk11 komentarzy: 326601.12.2013, 16:54

Luis dawaj do nas nei marnuj sei tam ;d

MO11 komentarzy: 14001.12.2013, 16:53

o cholera, trzeba sie bac nastepnego meczu :)

Ma3ie21 komentarzy: 160201.12.2013, 16:53

Jednak raczej samobój.

Shinev komentarzy: 11405 newsów: 101.12.2013, 16:53

Ja się jakoś nie jaram stratą punktów Liverpoolu. Z całym szacunkiem dla Redsów, ale oni w tym sezonie walczą o top 4.

Prawdziwi rywale o mistrza to raczej Chelsea i City.

shaq77 komentarzy: 30901.12.2013, 16:53

wwowww
3:1

kusy123 komentarzy: 13301.12.2013, 16:53

3-1 !~!!!

AntonioThe komentarzy: 3821 newsów: 501.12.2013, 16:53

Ale ich Hull jedzie :)

jimmykanonier1886 komentarzy: 1078401.12.2013, 16:53

Liverpool się odradza

GROMALL komentarzy: 509001.12.2013, 16:52

Już 3 ; 1 .;D

KingOfLoyal komentarzy: 12774 newsów: 101.12.2013, 16:52

Dziekujemy!! Soton i Swansea licze na was!!!

archterror komentarzy: 428701.12.2013, 16:52

Liverpool gra kompletnie bez pomysłu :S

Jeszcze ten gol samobójczy...

Krzyk komentarzy: 22501.12.2013, 16:52

3-1 !!!!!

Ma3ie21 komentarzy: 160201.12.2013, 16:52

hahah Huddlestone jednak

nenek54 komentarzy: 31201.12.2013, 16:52

3:1 !!!

rafi_i komentarzy: 421801.12.2013, 16:52

No i gitara :D

dawidsk komentarzy: 245101.12.2013, 16:52

3-1 !!!!!!!!!!!!!! :D

Gunner48 komentarzy: 792901.12.2013, 16:52

3:1!

Arsenal4Ev3R komentarzy: 1068701.12.2013, 16:52

Hahahaha

Marcinafc93 komentarzy: 32996 newsów: 101.12.2013, 16:52

Skretel samobój ;d

tabasco10a komentarzy: 98001.12.2013, 16:52

lol, leże :D

ToMo_18 komentarzy: 13140 newsów: 1501.12.2013, 16:52

3-1 dziękuje dobranoc.

Nero komentarzy: 75401.12.2013, 16:52

BRAWO! HULL!

Koroniarz komentarzy: 1041001.12.2013, 16:52

3:1 dla Hull, juz po meczu

kamilo_oo komentarzy: 2356701.12.2013, 16:52

hahaaaah Dzięki Skrtel !

AfganskiMudzahedini komentarzy: 370001.12.2013, 16:52

Maszyna się zatarła ;(

Nero komentarzy: 75401.12.2013, 16:52

Mignolet imo najlepszy zawodnik Live w ostatnich kolejkach

DzejCoop komentarzy: 326401.12.2013, 16:51

Dzieki za gre panowie :P

Koroniarz komentarzy: 1041001.12.2013, 16:49

Ten Sagbo dobry jest xD

Alonso komentarzy: 1282401.12.2013, 16:49

bonnie_blue
Nie, najlepiej niech sie znowu kiwa pijaczyna ale ogólnie Soton mogło by urwać punkty Chelsea :P

bonnie_blue komentarzy: 13701.12.2013, 16:47

Trzymać kciuki za Boruca !!

bonnie_blue komentarzy: 13701.12.2013, 16:44

Oj szykuje się kolejka marzeń :D:D:D

pLYTEK komentarzy: 415901.12.2013, 16:44

Brawo Hull :]

RIVALDO700 (zawieszony) komentarzy: 3747401.12.2013, 16:43

Tygryski kochane wytrzymajcie , nic tak nie cieszy jak kaprysna geba tego bufona rodgersa.

Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Ipswich 27.12.2024 - godzina 21:15
? : ?
Crystal Palace - Arsenal 21.12.2024 - godzina 18:30
:
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool15113136
2. Chelsea16104234
3. Arsenal1686230
4. Nottingham Forest1684428
5. Manchester City1683527
6. Bournemouth1674525
7. Aston Villa1674525
8. Fulham1666424
9. Brighton1666424
10. Tottenham1672723
11. Brentford1672723
12. Newcastle1665523
13. Manchester United1664622
14. West Ham1654719
15. Crystal Palace1637616
16. Everton1536615
17. Leicester1635814
18. Ipswich1626812
19. Wolves1623119
20. Southampton1612135
ZawodnikBramkiAsysty
Mohamed Salah139
E. Haaland131
C. Palmer116
B. Mbeumo102
C. Wood100
N. Jackson93
Y. Wissa91
Matheus Cunha83
J. Maddison74
A. Isak74
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady