Welbeck po remisie na Emirates

Oby Danny strzelał regularnie, potrzebujemy jego goli.

Welbeck super nie jest, ale jest trochę lepszy niż Żwirek, po za tym, więcej biega.

Santi Cazorla - pierwsza połowa lepsza nawet niż u Sancheza. Super strzały (nawet te zblokowane w ostatniej chiwli przez tygrysy szły do bramki), podania i fenomenalna postawa w obronie tego filigranowego grajka!!

Gibbs, Wlebeck na plus.

Ogólnie defensywa tylko przeciętnie. Bellerin trochę strat.

Najbardziej rozczarował mnie dziś Jack. Nieporadny, zupełenie nie był dziś przydatny drużynie. Nieustannie ładował się przed polem karnym w kocioł, gdzie musiało się to kończyć stratą i przewracał się, że niby faulowany... :(

Welbeck niesamowicie pracowity, przypomina mi troszke Wrighta :), do tego porusza się jak Puma.
Jak uzyska skuteczność Wrighta, będzie Jak maszyna;)

Wszystko fajnie tylko nasza pomoc nie daje mu szansy na strzelanie bramek

Początkowo byłem sceptycznie nastawiony do Welbecka, ale powoli zaczyna mi się podobać ten chłopak, oby tak dalej.

Dobry mecz Welbecka. Może nie wielki, ale jako jedyny oprócz Sancheza, Gibbsa i Cazorli trzymał poziom. 5 goli w 7 meczach oby tak dalej. Tylko najwięksi malkontenci mogą narzekać szczególnie, że poza trafianiem do siatki Welbeck ostro pracuje i uczestniczy w rozgrywaniu.

Tak sobie myślę, że z Anderlechtem można by zagrać tak:
Gibbs - Koscielny/Monreal - Mertesacker - Bellerin
i Chambers na DM zamiast Flaminiego, ale to raczej nie realne i niestety większe ryzyko kontuzji obrońcy, kiedy jest ich więcej na boisku :/
Flamini już raczej nie powinien zagrać, mam nadzieję, że Arteta będzie dostępny.

Welbz to dobry napastnik. Po raz kolejny udowodnił to w tym spotkaniu. Gdyby Giroud był w tej sytuacji co Welbz w doliczonym czasie gry to na 90% nie byłoby gola. Anglik wykorzystuje te setki, a na dodatek sam potrafi sobie stworzyć okazję, co w wykonaniu Giroud jest abstrakcją.

Per jest mega drewniakiem ze słabą koordynacją ruchową, wolny i zagubiony. Dramat straszny. Jedyny plus to że jest zdrowy...

Zaczynam go coraz bardziej lubić. Jak Hull wychodzili z kontrą po rożnych, Welbeck wracal sie najszybciej pod swoje pole karne. Meeega pozytywna rzecz z tego meczu. Jedna z niewielu:(
Druga to wejście Joela. Dużo wniósł

Zgadzam sie z Welbeckiem , na ta chwile powinnismy wychodzic Gibbs - Kosa - Chambers -Hector , w kazdym meczu tracimy mase bramek , pora cos zmienic , Per mial swietny zeszly sezon , ale w tym wyraznie sie gubi i powinien odpoczac .