Wenger: Eduardo był wystarczająco dobry
18.10.2010, 17:24, IceMan 24 komentarzy
Eduardo da Silva miał wystarczające umiejętności, aby reprezentować barwy Arsenalu, stwierdził Arsene Wenger.
Napastnik reprezentacji Chorwacji nigdy nie rozwinął skrzydeł na The Emirates Stadium i nie potrafił przelać na boisko swojego niewątpliwie wielkiego potencjału. Urodzony w Rio de Janeiro zawodnik zdobył 12 bramek w pierwszych 22 występach w Arsenalu i zaczął wyrastać na objawienie Premier League. Rozwój snajpera zatrzymała jednak potworna kontuzja doznana w spotkaniu z Birmingham City.
- On prezentował odpowiedni poziom, aby biegać z Armatką na piersi. Dzisiaj niezwykle trudno jest określić jak bardzo dobrym, pożytecznym i przydatnym piłkarzem dla Arsenalu mógłby być Eduardo, gdyby nie ten koszmarny uraz - powiedział Arsene Wenger.
- Gdy po raz kolejny ujrzę Eduardo [27-latek broni obecnie barw Szachtara Donieck, który przyjedzie jutro na Emirates - przyp.red.] będę czuł jednocześnie radość i smutek. Będę szczęśliwy, ponieważ Da Silva zawsze był wspaniałym facetem o fantastycznym nastawieniu do futbolu.
- Odczuję zarazem smutek, ponieważ poświęciłem wiele czasu i pracy, aby sprowadzić go do Londynu, a Eduardo odszedł od nas z poczuciem niespełnienia i zawiedzenia wielkiej pokładanej w nim nadziei.
- Eduardo nie był w stanie spełnić ogromnych oczekiwań dlatego, że bardzo długo zajęło mu dojście do zdrowia po kontuzji i inni zawodnicy zajęli jego miejsce w hierarchii napastników.
źrodło: Arsenal.comDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Żałuję, że przez tą potworna kontuję nie rozwinął u nas skrzydeł i nie pokazał w pełni swoich umiejętności.
Myślę, że jeżeli wyjdzie mu ten sezon na Ukrainie to uwierzy w siebie ponownie. Może nawet wróci do PL??
To prawda, kiedy przyszedł do Arsenalu grał naprawdę dobrze, ale wszystko przerwała ta straszliwa kontuzja, po której Eduardo zapomniał jak się gra, szkoda. Oby takich problemów nie miał Aron Ramsey kiedy powróci do gry.
Jego pierwszy sezon był obiecujący ,ale później ta kontuzje i koniec
To byłby napastnik, który strzelałby po 20 bramek na sezon... Ale ta kontuzja zniszczyła jego karierę :(
szkoda go mam nadzieję że Ramsey się odbuduje i nikogo innego nie spotka taka rzecz.
mogl byc wielkim zawodnikiem tego klubu, ale kontuzja zniszczyla go, oby sie jeszcze odbudowal
szkoda że to sie tak skończyło... gdyby nie ta kontuzja ... :(
mam nadzieję że jutro dostanie zasłużone brawa :)
Zuki ----> Fakt, nieźle to wychwyciłeś....
@howareyou
No niby tak, ale słyszeć to wspaniałe Eduardo, Eduardo! na całym stadionie to BOMBA :D
Szkoda goscia ale coz zycie toczy sie dalej.
@Charlie
Prawda jest taka, że nasi kibice zachowali się jak totalne chamy...
... jestem z nich dumny! :)
brutalna prawda...W pelni zgadzam sie z Wengerem w tej kwestii.
Świetny gość, zawsze Go lubiłem!
Ale przynajmniej Nasi kibice zrewanżowali się po części Birmingham w sobotę ;)
jakby tak nie patrzeć na tego fotografa ( w pomarańczowym ) to ta piłka wygląda tak jakby się podpaliła po strzale Edu ;]
Ten obrazek przedstawia pamiętnego gola Eduardo i świetne podanie Song'a ;)
płakać mi się chce ^^
Byłby z niego kompletny napadzior, może nie tak dobry jak nasz legendarny już Ice Man lub Henry, ale z pewnością takim Rooneyem:D
jesli moge go tak porównac:)
szkoda tej fatalnej kontuzji.. byłby dziś obok RVP naszym najlepszym napastnikiem..
To był prawdziwy lis pola karnego. Z tych 12 bramek, które strzelił dla nas wiele było przepięknej urody. Gdyby nie ta kontuzja byłby dla nas snajperem,który strzeliłby ponad 20 bramek na sezon.
Bardzo lubię tego piłkarza, szkoda że tak się to wszystko potoczyło. Mam wielką nadzieję że zobaczę go jutro na Emirates i jeśli tak się stanie to jestem pewien że otrzyma burzę oklasków od naszych kibiców, ja sam też będę bił brawo przed komputerem :)
pamietny gol ze zdjecia ;]
co do samego Eduardo to troche mi go zal, ale niestety taki juz jest sport i nic na to nie poradzimy.
No cóż.. takie jest życie piłkarza. Życzę jutro Dudu jak najlepiej, chciałbym nawet aby strzelił bramkę.
Ach, ten jego wspaniały gol w meczu z Burnley w 1/8 FA Cup...to będą tylko wspomnienia, niestety...
Przeklinam ten dzień, kiedy Dudu doznał kontuzji i właśnie wtedy skończyła się nasza wspaniała passa...
Powinien dostać ogromne brawa, jednak mam nadzieję, że nam nie zrobi jakiegoś kuku dużego :p no może pod koniec, jak będzie 6-0 :p
Tego półwoleja w okienko już nigdy nie zapomnę.