Wenger: Jesteśmy głodni sukcesów
11.03.2010, 17:52, Michał Kowalczyk 35 komentarzy
Arsene Wenger nie widzi różnicy, czy jego zespół wygrywa pięć, czy jeden do zera. Dla Bossa istotne jest, by jego podopieczni grali z zaangażowaniem, które zaprezentowali we wtorek. Przypomnijmy, że po spektakularnym spotkaniu (zobacz skrót - red.), Arsenal wyeliminował FC Porto z Ligi Mistrzów i awansował do ćwierćfinału rozgrywek.
- Najważniejszy był awans. 5-0, czy 1-0, efekt byłby taki sam - wyznał Francuz.
- Odpowiednio skoncentrowaliśmy się na tym, jak chcemy grać i w jaki sposób chcemy się zachowywać. Tak długo, jak to szanujemy, mamy ogromną szansę na dalsze zwycięstwa.
- Wygraliśmy 5-0, ale musimy być realistami i twardo stąpać po ziemi. Udowodnimy, że jesteśmy głodni sukcesów.
- W Premier League każdy nasz mecz jest tak ciężki, jak spotkania w europejskich pucharach. Musimy się teraz odpowiednio przygotować na pojedynek z Hull - zakończył Wenger.
źrodło: Arsenal.comDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 16 | 12 | 3 | 1 | 39 |
2. Chelsea | 17 | 10 | 5 | 2 | 35 |
3. Arsenal | 17 | 9 | 6 | 2 | 33 |
4. Nottingham Forest | 17 | 9 | 4 | 4 | 31 |
5. Bournemouth | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
6. Aston Villa | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
7. Manchester City | 17 | 8 | 3 | 6 | 27 |
8. Newcastle | 17 | 7 | 5 | 5 | 26 |
9. Fulham | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
10. Brighton | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
11. Tottenham | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
12. Brentford | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
13. Manchester United | 17 | 6 | 4 | 7 | 22 |
14. West Ham | 17 | 5 | 5 | 7 | 20 |
15. Everton | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Crystal Palace | 17 | 3 | 7 | 7 | 16 |
17. Leicester | 17 | 3 | 5 | 9 | 14 |
18. Wolves | 17 | 3 | 3 | 11 | 12 |
19. Ipswich | 17 | 2 | 6 | 9 | 12 |
20. Southampton | 17 | 1 | 3 | 13 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Jak każdy fan Arsenalu, również chciałby aby jego klub po tylu latach bez trofeum w końcu coś osiągnął, i pokazał innym klubą jak się gra w piłkę.
Musimy teraz wygrywać kolejne mecze i utrzymać formę do końca rozgrywek.
Wynik 5:0 to dobry wynik dający wiarę we własne możliwości ale nie można nim się zachłysnąć.
Jednakże wynik 5:0 bardziej podbuduje drużyne, oraz da im większą wiarę we własne możliwości
Może i końcowy efekt byłby taki sam ale gdy Kanonierzy wygywają 5-0 to milej się ogląda ;)
Racja :))
Fajnie :]
Niestety nie ma racji. Wygrać 1-0 to znaczy wygrać z trudem, ledwo co. A gdy Kanonierzy rozgromili Porto 5-0 to awans i wygrana przyszła na luziku:)
To czy dojrzeli zobaczymy właśnie w takich meczach jak z Hull. Wzorem utd i cfc powinniśmy spokojnie budować ataki i pokazywać swoją wyższość przez 90 minut. Najgorsze to rzucić się na przeciwnika i dostać kontrę jak w kilku poprzednich meczach
Ten sezon będzie dla nas przełomowy pod wieloma względami. Zawodnicy dojrzeli, wzmocnili znacznie psychikę, a Wenger także nieco zmienił podejście do piłki.
Cieszę się, że nasi piłkarze nie stracili koncentracji, mocno stąpają po ziemi i nie wybiegają w przyszłość, tylko skupiają się na każdym kolejnym meczu.
W całej rozciągłości zgadzam się z poglądem Bossa.Nie jest ważna liczba strzelonych bramek,ważne jest zwycięstwo.A że przy okazji zobaczyliśmy we wtorek najlepszy mecz w wykonaniu Kanonierów w tym sezonie to nasz wielki,kibicowski uzysk.W następnych 9 meczach ligowych wystarczy mi,jeśli Arsenal wygra 9 razy po 1-0,bo to powinno przynieść upragnione mistrzostwo Anglii.Nie muszą się przy tym nasi piłkarze wznosić na wyżyny stylu-ważne żeby wygrywali.
"5-0, czy 1-0, efekt byłby taki sam - wyznał Francuz."
Nie zgadzam się z tym do końca, bo gdybyśmy wygrali 1:0 to oglądalibyśmy mecz w napięciu przez 80 minut, a gdy Nasri strzelił trzecia bramkę to byłem już pewny awansu;)
Galon - no ale po 60 minutach już było po meczu więc może się nie przemęczyli. Dlatego też nie zgadzam się z Wengerem, że 1-0 czy 5-0 to bez różnicy. W którymś z ostatnich sezonów strzelaliśmy bardzo dużo bramek w ostatnich minutach, a później niestety nie mieliśmy sił na kolejne mecze. ManU i Chelsea natomiast strzelały po 2-3 bramki w pierwszej połowie, dzięki czemu mogli się rozluźnić i oszczędzać siły.
Liga angielska to najlepsza liga świata, wszystko jest tu możliwe i bardzo ciężko wywalczyć tytuł bo wiele drużyn o niego rywalizuje. Ciekawa liga a Arsenal bardzo dobrze sobie w niej radzi.
Boje się tego,że mecz z Porto zostawi jakiś ślad. Nie mam dobrych wspomnień po meczach w lidze zagranych zaraz po LM.Było wtedy dużo wpadek.
Kipling---> Z tym że Wenger jest Arsenalem i na odwrót to chyba przesada. Natomiast ja podziwiam Fergusona koleś trenuje Man 25 lat i będzie trenował póki będzie żył , i choć nie cierpię Man tu życzę mu tego.
Tak samo jest w przypadku Arsene jest naszym Bossem od 14 lat i też chciałbym żeby był znami tak długo jak Ferguson z Man. Nie wyobrażam sobie w tej chwili kogoś innego na stanowisku trenera naszej drużyny...
w Arsenalu jest kult Wengera, bo ona ma jaja zeby poprowadzic nasz zespoł.. przypomina mi sie teraz czas artykułow przeciwko niemu.. jako głowny był raz, zwyzywałem autora od człowieka bez wiary, woli walki.. i jedyne czym mi odpowiedzili to ostrzezeniem za obraze redakcji.. eh, to wenger jest arsenalem, a arsenal wengerem.. niedowiarkom, z REDAKCJI powinno teraz łyso;p
Ojj głodni i to jeszcze jak :)
Boss 100% racji,teraz trzeba się koncentrować na każdym kolejnym spotkaniu, a Porto to już historia.
Musimy na Hull wyjść w pełni skoncentrowani.
Go!Go!Gunners!!!
W końcu Wenger zaczął logicznie myśleć. Trzeba BYĆ na maksa skoncentrowanym w każdym meczu a nie popuszczać i eksperymentować ze składem. Panie Wenger dziękuje że w końcu dojrzałeś do takich wypowiedzi. Popatrz na SAF'a. On kurtuazyjnie szanuje przeciwników ale jest skoncentrowany na każdym meczu. Żadnego meczu nie można olać. Jak Wenger to zrozumie to przed nami świetlana przyszłość.
Tak mecz z Porto to przeszłość,teraz jest tylko ważny mecz z Hull
Najważniejszy był awans a w sobote będą ważne 3 pkt na KC Stadium.
jestem dziwnie pewny naszego sukcesu... Dziwnie, bo jeszcze nigdy, nawet gdy prowadziliśmy w tabeli, nie byłem tak pewny naszego tryumfu :)
dobrze, ze to "tylko" Hull bo ze skladem to naprawde cieniutko jest ...
dobrze, ze to "tylko" Hull bo ze skladem to naprawde cieniutko jest ...
Ja myślę że Arsenal wygra Ligę Mistrzów i Ligę Angielską :]
no tak 5 lat bez trofeum daje trochę bólu.
Panie Arsen Może czas na przerwanie tej że diety:) w coraz bardziej zaczynam wierzyć w jakiś sukces:)
Premier L.--> można je zdobyć miło widziane :)
LM---> za to wybaczył bym Wengerowi za te 5 lat diety.
PL i LM--> Marzenie które może kiedyś się spełni o ile nie teraz :D
jestesmy tak blisko a tak daleko... Wystarczy pare punktów i juz prowadzimy w PL. Wygralismy z Porto. Moglibysmy teraz trafic na Lyon. Ten sezon jest ciekawy. Real odpadł. Nie zdziwie sie jak Barca jescze odpadnie i Chelsea.
5 lat bez trofeum, ale na pewno nie lata zmarnowane. Nawet jak nie wygramy nic po raz kolejny, bardzo żałować nie będę, bo już widze, że jest to nasz najlepszy rok od kilku lat i nasza drużyna, która która przed kilkoma sezonami, była można powiedzieć jeszcze dziećmi, teraz jest już bardzo doświadczona i może walczyć o każde trofeum.
Pewnie, ze głodni .. Ale mam duże przeczucie,ze w tym roku "pojemy sobie do syta"
do wronka25, kibice przede wszystkim
Oj zdecydowanie jesteśmy głodni sukcesów. Pora w końcu coś skonsumować, a najlepiej w większej ilości. ;)
Widać, że Kanonierzy mają olbrzymią determinację aby coś wygrać. Mecz z Porto to było coś wspaniałego, teraz pora zagrać tak w lidze. Wiadomo, że osiągnięcie sukcesu nie będzie takie łatwe, ale przy takiej grze spokojnie możemy coś wygrać.
Może już w tym roku coś zgarniemy ...
mamy świetną ekipę więc wierzę w zwycięstwa myślę że Arsenal przede wszystkim powinien się skupić na lidze angielskiej a potem na lidze mistrzów wierzę w Wengera i jego zespól
tak masz rację kibice na pewno są głodni sukcesu ale wierzę w zespól Wenger sukces jest tylko kwestią czasu
No to co Arsenal pokazał w meczu z Porto to tylko cząstka naszych umiejętności... Jezeli w tym roku Kanonierzy nie przywiezą na Emirates żadnego trofeum to uznam to za klęskę ;)
Kibice też są głodni sukcesów