Wenger: Klub musi walczyć o wszystko, inaczej upadnie
15.01.2010, 19:45, Łukasz Klimkiewicz 37 komentarzy
Francuski szkoleniowiec Kanonierów obawia się, że w niedługim czasie niektóre z klubów występujących na co dzień w Premier League będą musiały ogłosić bankructwo.
Były już właściciel jednego z klubów z Birmingham - City - David Sullivan, w jednym z niedawnych wywiadów udzielonym dla angielskiej telewizji wyraził swoją obawę związaną z poważnymi kłopotami finansowymi klubów ekstraklasy twierdząc, że niektóre być może będą musiały całkowicie wycofać się z rywalizacji. Arsene Wenger podziela zdanie Sullivana.
- Tak, jestem skłonny aby w to uwierzyć. Najpierw na spłacanie długów zostaną przeznaczone pieniądze z praw do transmisji telewizyjnych, a następnie przyjdzie czas na wpływy z biletów i taki trend może okazać się być bardzo niebezpieczny. Oznacza to, że jeśli drużyna nie będzie w stanie rywalizować o najwyższe cele, to po prostu zniknie z piłkarskich map - powiedział Wenger na dzisiejszej konferencji prasowej.
- Każda spółka na świecie generuje swoje zyski poprzez aktywność na rynku, w innym wypadku działalność takiej firmy zaczyna być podejrzana i tak samo jest z klubami piłkarskimi. Kluby same muszą na siebie zarabiać.
źrodło: Arsenal.comDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Jeżeli Boss jest w Arsenalu o pieniądze możemy być spokojni.
mądre słowa...
januchaxxx>>z długami Arsenalu to coś Ci się pomyliło.One nie przekraczają kwoty 240mln funtów i stanowi je długoterminowy kredyt inwestycyjny, spłacany przez klub regularnie w ratach rocznych po ok.30mln ,co najważniejsze -ze środków własnych,wygenerowanych z bieżącej działalności.
Jeśli gra ktoś w FM 2010 to wie o co Wengerowi chodzi.Biorąc jakiś klub z półki światowej ( W Anglii) można zobaczyć jakie ogromne mają długi.Arsenal ma ponad 400 mln z tego co pamiętam, Manu United ok 700 mln, Chelsea ok 500 mln (Wszystko w mln funtów oczywiście).Manu City jest jednym z niewielu klubów które nie mają pożyczek.Grając dalej sezon w FM 2010 na podstawie Arsenalu miesięcznie tracę ok 5-4 mln (stan konta na początku to ok 80 mln) więc wypowiedź Wengera o tym iż trzeba walczyć o najwyższe cele jest jak najbardziej słuszna.Jeśli nie wygrasz Ligi , LM , czy jakiegoś pucharu w drugim sezonie jesteś pod kreską wchodzi zarząd komisaryczny , tracisz punkty , piłkarzy (Wszystko)
a o jakie kluby tu konkretnie chodzi wie ktoś???
wiem że nas to napewno nie dotyczy...:)
Póki Wenger jest w Arsenalu to możemy spać spokojnie.
My na pewno nie zbankrutujemy
Nam bankructwo nie grozi w przeciwieństwie do MU i CFC :)
Wenger dobrze mówi. A poza tym to Wenger wie jak zarządzać pieniędzmi.
Kolejne mądre słowa Wengera, jeśli porównamy nasz dług z Chelsea albo ManU to nie wygląda to tak źle.
W pelni sie zgadzam
I niech nikt mi nie mówi, że kasa nie rządzi sportem.
Dobrze że póki co Arsenalowi nie grozi bankructwo... I z tym zarządem nie ma się co martwić o pieniądze ;)
Dzisiejsze informacje o kłopotach finansowych klubów należy zadedykować tym sympatykom Arsenalu,którzy żądają ,by AW kupował NATYCHMIAST "gwiazki"angielskiego i europejskiego footballu za drobne 35-40 mln euro od sztuki.
Ostatnie infomacje o finansowych kłopotach klubów PL skłaniają do głębszej refleksji.Gołym okiem widać,że tendencja do wykupowania klubów przez tzw. inwestorów zagranicznych to równia pochyła.MU i Liverpool zostały wykupione przez właścicieli z Ameryki,którzy obiecywali "złote góry".Ich polityka zmierzała jedna k do osiągnięcia szybkich zysków generowanych przez przychody z gry w lidze mistrzów.Cel ten miał być osiągnięty m.in.poprzez zakupy drogich(z reguły przepłacanych) piłkarzy,jednakże środki na ich zakup pochodziły nie z kieszeni właścicieli ,a z kredytów coraz bardziej obciążających kluby.Początkowe zyski z LM były wypłacane właścicielom w formie dywidendy.Dodatkowo,wskutek podwyższenia podatków od pensji piłkarzy(stawka 50%)wzrosły koszty działalności klubów.Syndrom ten dotyczy nie tylko w/w potęg,ale również mniejszych klubów,których zagraniczni właściciel-w pogoni za LM-szastali forsą na transfery.Odrębny problem to kluby bajecznie bogatych właścicieli(Chelsea,MC).Jestem pewny,że jeżeli w przeciągu kilku najbliższych lat kluby nie spełnią mocarstwowych ambicji właścicieli to ich władcy porzucą je,pozostawiając same długi.Pod tym względem nasz klub jest wyjątkowy.Stabilna i oszczędna polityka finansowa Bossa,stabilny i rozproszony akcjonariat gwarantują zarówno sportowy,jak i finansowy rozwój odporny na przeciwne wiatry.
Arsenal jest otoczony grupa kilku osob ktore o finanse klubowe skutecznie dbaja i nie mamy sie o co martwic poki sa w klubie osoby takie jak m.in. Wenger, Hill-Wood, Gazidis
crisadus----> Przeczytałem to dopiero. Masakra. Po prostu kluby piłkarskie są przeinwestowane i przeszacowane. Głupotą nie jest płacić za jednego z najlepszych piłkarzy świata ponad 94 euro, ale za średniaka ponad 30 mln euro. To jest dopiero głupota. I czemu tu się dziwić, że takie transfery szkodzą klubowi niż pomagają.
A co do naszego klubu możemy na razie spokojnie póki na "straży" jest Boss.
Znajdujemy się w dobrej sytuacji finansowej w porówananiu z innymi klubami Premier League. a to wszystko za sprawą Wengera. A więc, jeżeli Boss wypowiada się na tematy związane z ekonomią i finansami, to dobrze wie, co mówi...
rozi13com>>>Tak,mamy ok.220-240 mln funtów długu z tytułu wieloletniego kredytu inwestycyjnego zaciągniętego na budowę stadionu.Stadion kosztował ok.650mln funtów.Kredyt będzie spłacany jeszcze przez 16 lat.Rata roczna to ok.25-30 mln funtów.Ale trzeba również powiedzieć ,że stadion przynosi bodaj największe dochody z klubów angielskich(tylko dochody z old trafford większego o 18tys. miejsc są porównywalne),a poza tym od kilku lat działalność klubu przynosi najwyższy zysk spośród klubów PL.Bankructwo nam nie grozi ,w czym główna zasługa Bossa.
Tak dług Arsenalu jest dość duży spowodowany budową nowego stadionu Emirates Stadium. Dodatkowo zarząd wykupił działki po stadion i centrum mieszkań, które wynajmuje. Nasz zespół nie szaleje z transferami, nawet więcej zarabia na transferach.
Tak, ale jest on regularnie, stopniowo spłacany ;]
czy to prawda że mamy dość duży dług przez przeprowadzkę na Emirates Stadium?
Jakiś czas temu był artykuł o tym, że klub zanotował większe zyski za sezon 2008/2009, niż za poprzedni, dług Arsenalu wynosi chyba coś koło 200-250mln funtów teraz. Myślę, że jeżeli Wenger będzie dalej robił to co robi jeśli chodzi o finanse możemy w ciągu kilku lat mam nadzieje spłacić ten dług. Niemożna patrzeć na to, że jeśli jakiś klub kupuje zawodników to my też musimy, bo zadłużenie jakie mają kluby premier league jest gigantyczne. Muły mimo, iż sprzedały krystyne za około 94mln € to ich dług wynosi ponad 700mln funtów, podwyższyli pensje Rooneyowi , nie wiem jak oni zamierzają spłacić ten dług i szczerze powiedziawszy mało mnie to obchodzi. Najważniejszy jest Arsenal
Najważniejsze jest, że my nie mamy długów.
Dziś w telewizji trąbią, że United rozważa sprzedaż Old Trafford... Szczerze nie życzę im tego. Mam nadzieję, że to tylko plotki:)
nam to nie grozi ... może zabrzmi to lekko ironicznie ale "chciwość" klubu wyznacza nam wysokie horyzonty
kibice którzy mają dostęp do karnetów mogą odczuć ok. 1000 funtów za sezon
cały Arsenal to postać wielkiego formatu więc rynek jest profesjonalny a za markę trzeba płacić inaczej niestety jest z sukcesami
nazwałbym to fachową egzystencją z niesprawiedliwymi prawami ale jakże opłacalną ;)
Ja to bym chciał kiedyś zobaczyć rozplanowany budżet Arsenalu na sezon. Co, ile , jak i gdzie. Najlepiej porównać to z takim Manchesterem.
Ciekawa sprawa, dlaczego takie MU ma aż taki wielki dług. Co sie składa na to dokładnie...?
W tym momencie, pozostje dziękować Wengerowi, że prowadzi bardzo solidnie Arsenal.
Wenger to tak znakomity menadżer, że cokolwiek bym o nim dobrego nie napisał obraziłbym go. :) Nasz menadżer to typowy ekonomista, który zna się na finansach i wykorzystuje swoją wiedzę na temat pieniędzy w swojej polityce transferowej. Takie rozwiązanie ma zarówno kilka plusów, jak i minusów, ale na czas kryzysu oraz długu zaciągniętego na stadion powinniśmy ulec jego poglądowi na finanse. Dopóki nie spłacimy pieniędzy za ES to jestem pewien, że nie zobaczymy w Arsenalu jakiegoś znanego zawodnika, więc nie ma sensu irytować się polityką transferową naszego trenera. ;)
Na tym właśnie polega geniusz Francuza i piękno naszego klubu. Nie tylko nie korzystamy z pomocy zagranicznych inwestorów, ale również nie wspomagamy się pieniędzmi z budżetu. Nie możemy jednak dopuścić do tego, żeby piąty sezon zmarnował się. Mam nadzieję, że Wenger się teraz nie pomyli, będzie wiedział co dla nas najlepsze i zakontraktuje nowych zawodników, bo sezon jest długi i nie wiadomo jak się zakończy. Oby trofeami, na które nasz menadżer sobie zasłużył z racji stawiania na młodzież. To się w końcu musi udać. :) Chcę też, żeby po zakończeniu kariery trenerskiej Arsene znalazł czas na pozostanie naszym zarządcą finansowym, ale to chyba niemożliwe. :)
sector dzięki za poprawienie ale niestety jeszcze nie ukończyłem nauczania początkowego ;d
Wenger jest doskonały, świetnie prowadzi klub i zajmuję się finansami.
drużyna musi być medialna tak jak na przykład real czy mu , musi zarabiać na kontraktach z firmami sponsorskimi na biletach na swioch gwiazdach (ich medialnośc)
Buzinio widac ze u Ciebie z czytaniem nie za bardzo. To nie my mamy problem inne druzyny. My nie jestesmy w kryzysie. Wrecz przeciwnie, idzie nam bardzo dobrze, jednak inne druzyny jak Portsmouth itp moga niedlugo pasc...
tak masz rację Wenger nie wydaje pieniędzy na byle co
Wenger ma dobra polityke transferowa i jest ona tania , tak wiec Arsenal nie upadnie.
Magister z ekonomii robi swoje :D
Miedzy innymi dzieki niemu co sezon jestesmy na plus z finansami.
Swoja droga jestem pod wrazeniem jego wiedzy na tak wiele tematów.
To smutne lecz niestety prawdziwe. A co najgorsza jeżeli się tak stanie to to jak ja będę żył? Arsenal to całe moje życie nawet ponad życie. To nie fair że tak dobra drożyna może upaść. To zbyt dobrzy piłkarze żeby nie mogli grac. Ale najważniejsze jest to ze Nasz Ukochany Pan Wenger z tego wyjdzie. Viva Wenger Viva Arsenal! Nie dajmy się !