Wenger o kulisach transferów Adebayora i Toure

Naszej drużynie potrzeba wzmocnień, bez tego daleko nie zajdziemy.

mierkiew --> pewnie że można mieć słowa krytyki ale jak dla mnie krytykowanie w stylu "nie kupujemy gwiazd" mija się z kibicowaniem. Kibicuje się klubowi nie piłkarzom czyż nie ? ;]

tak wierzę w sukces Arsenalu ;] i czemu mam wierzyć w porażkę City nie jest to jak dla mnie czołowy wróg/konkurent Arsenalu. Jak dla mnie im bardziej konkurencyjne zespoły będą mocniejsze tym lepsze widowisko będzie ;] wiadomo że liczą się sukcesy ale piękna piłka imo przed wszystkim ;]

chodziło mi o to że Wenger zna się na swojej pracy i wątpię żeby było tu dużo osób znających się na tyle na piłce żeby krytykować ( ja np. nie ;]) go w takim stopniu ;P

pit616 --> nie wiem, czy dobrze zrozumiałem - choć i tak mam niewiele informacji, bo nie chcesz wyjawić swojej definicji kibicowania ograniczając się do stwierdzenia, że nie ma ona odmian -, ale wnioskuję, że według Ciebie kibicowanie polega na ślepej wierze w zespół i koncepcję trenera bez możliwości jakiejkolwiek - choćby nawet uzasadnionej - krytyki, czy tak?

Ty, podobnie zresztą jak ja, wierzysz w powodzenie Arsenalu mimo osłabień. Podobnie, jak wielu wierzysz (lub bardzo chcesz wierzyć), że City nie poradzi sobie mimo klasowych piłkarzy. Wszystko OK, ale ciekawi mnie Twój argument odnośnie tego, że nikt z komentujących tutaj Użytkowników nie ma pojęcia o kierowaniu zespołem Premiership. Nie mam na myśli tego żeby podważyć Twoje zdanie, bo zapewne nikogo takiego tutaj nie ma. Nikogo, a zatem i Ty takiego doświadczenia nie masz, skąd zatem te wycieczki pod adresem innych? Czyżbym polemizował z menadżerem EPl ?? :P

City w tym sezonie raczej nam nic nie zrobią, powinni się cieszyć, jeśli w nast. sezonie zajmą miejsce premiowane grą w LE. Za dużo gwiazd nakupowali, piłkarze nie będą potrafili się ze sobą porozumieć, ale to jest już ich problem,

mierkiew --> jak dla mnie definicja kibicowania jest prosta i nie ma odmian... jak dla mnie niektóre wypowiedzi są dalekie od dyskusji.. ile można czytać komentarze pokroju "odszedł ade nic nie wygramy" itp. City nie będzie miało jakiegoś wielkiego pożytku z kupna tylu znanych graczy. Nie jest tak łatwo kierować drużyną gwiazd co choćby widać na przykładzie Realu kilka sezonów temu. Arsenal posiada zgrany i przyszłościowy skład więc bym się o podejście Wengera nie martwił ;] zresztą wątpie czy ktokolwiek z komentujących może powiedzieć coś o kierowaniu zespołem w PL ;P

Myślę, że City nie będą bardzo groźni, bo pieniądze nie grają i sądzę,że sezon skończą na miejscach 8-11 dlatego nie ma powodów do obaw

Wszyscy wiedzą, że mamy dobry i mocny skład ale musimy się jeszcze wzmocnić !

pit616 --> a skąd wiesz, że akurat forsowana przez Ciebie definicja kibicowanie jest poprawna? Może to akurat Ty się mylisz, a rację mają pozostali? Jesteś w stanie to jednoznacznie stwierdzić?

Wydaje mi się, że jednak nie. Zatem pozwól innym wyrażać opinie, choćby i niezgodne z Twoimi przekonaniami - to chyba najważniejszy element dyskusji.

Ja także nie widzę logiki w rozumowaniu Bossa. Różnica w sprzedaży 2 naszych graczy do City jest zasadnicza, ponieważ - jak już wspomniał UltimatE - The Citizens wzmacniają się kosztem Arsenalu. Gdyby kupili gracza podobnego kalibru, ale nie spośród Kanonierów, to korzyść dla nas byłaby oczywista.

Pomimo całej goryczy, która we mnie wezbrała w tym tygodniu, nie przestaję wierzyć w Wengera i jego koncepcję, choć w tej wierze realizm zupełnie zanika...

czy wiecie co to znaczy kibicowanie ? O.o odejście 2 piłkarzy i od razu ataki na Wengera ;/ i mamy wystarczająco silny skład nawet bez Adebayora i Toure... ja tam Wengera popieram City nie pogra za dużo a my na tym zarobiliśmy ;]

Dla mnie , ta wypowiedz wyraznie pokazuje ze Boss nie bedzie szukal wzmocnien i zostanie w takim skladzie jaki mamy teraz :/

tylko że myy nie mamy wystarczająco mocnego składu

Według mnie, Wenger zrobił błąd ale trudno gorzej będzie jak nikogo nie zakupi do końca okienka co do City są silni i mam nadzieję że to będzie wyrównany sezon dla wszystkich drużyn dla nas to będzie niesamowity ciężki sezon , bardzo trudny , ale mam nadzieję że utrzymamy 4 miejsce ale będzie bardzo trudno , a po drugie nikt już nie może odejść do końca okna bo będzie masakra jak odejdzie np.Eboue.Obawiam się jednego jak nie będzie sukcesów w następnym sezonie mogą odejść Fabregas itd.

"Teraz naszym nadrzędnym celem jest udowodnienie, że możemy walczyć o najwyższe cele. "Coz za ambicje!Walczyc to moze nawet Bolton ,a wygrac to juz co innego.Gdzie wasze ambicje?Wenger nie doluj nas bardziej. :(

"Jeśli nie kupią naszego piłkarza, kupią innego na podobnym poziomie"

Wenger chyba nie widzi podstawowej roznicy , bo jak my sprzedamy to oslabiamy sie a City sie wzmacnia , lecz kiedy City kupuje np kogos z Chelsea to nas nie oslabia , ale jak dla Bossa to bez roznicy:/

We wczorajszym artyule bylo napisane, ze Adeba 25 % bramek w sezonie 07/08 strzelił Derby a wiec druzynie "amatorów" . Bolec moze jedynie strata Kolo, ale Adeba ....

Mam bardzo mieszane uczucia co do ostatnich poczynań Bossa;| Nie podobają mnie się takie 'zagrania'. Owszem strata Ade nie była taka dotkliwa,ale Kolo to już będzie odczuwalna wg. mnie. Ale to tylko moje zdanie;]

Ludzie do cholery kogo stracilismy? ade- ktory nic nie gral. i toure ktory siedzial czesc sezonu na lawie. prosze was przestancie marudzic bo to staje sie juz nudne.

To,że sprzedajemy nawet podstawowych graczy nie jest faktycznie problemem;szkopuł polega na tym,że nikogo o podobnych walorach nie pozyskujemy.A gadanie,że jesteśmy silni i pewnie mamy nieprzebrane ilości godnych następców jest li tylko pobożnym życzeniem.W tym sezonie utrzymanie miejsca w czwórce będzie dla nas nie lada wyzwaniem.

a jak fabregasa sprzeda do city to tez nic sie nie stanie ???????????????????

tak jak juz mowilem przestajemy byc wielkim klubem a stajemy sie sredniakiem teraz znowu kupimy jakis mlodych za graosze i znowu nic nie wygramy a jak zaczna lepiej grac yto sprzedamy ich gdzies

pozostaje ci tylko sznur.

Wenger out.. ufalem ci kiedys...przez ostatnie 4 lata rowniez...i nic...ale tym razem nie dam sie nabrac... :-(((

Zobaczy się już niedługo co z tego wyjdzie i czy naprawdę mamy taki mocny skład jak nam trener obiecuje. Ale oczywiście wierzymy, bo "nadzieja umiera ostatnia"...

In Arsene We Trust :)

Hmm wiesz co trudno sie z toba nie zgodzic, ale wcale tak nie musi byc.

Boss moze kupic jeszcze jednego zawodnika (zgadnij na jaka pozycje ;p) i sklad bedzie kompletny.
A na ocene trzeba poczekac, bo ocena nazwisk nie jest nic warta.

co on chrzani... no tak kasę wzięli ale zamiast kupić za kasę następców to nie .. extra...

zobaczymy jak to będzie podczas rozgrywania sezonu.

2 lata temu straciliśmy Henry'ego i Piresa, oznaczało to koniec pewnego etapu, przyszedł czas na zmiany, na nowych lepszych, mimo tej straty poradziliśmy sobie wyśmienicie, kto by przypuszczał, ostatecznie polegliśmy jednak nie zapomnę porywających spotkań w naszym wykonaniu w których godnie walczyliśmy do końca. Szczególnie przypadł mi do gustu Flamini. Pierwszy sezon w pierwszej jedenastcei od razu taka postawa. Do tego linia pomocy godna najlepszych. Akcje Hleba, Fabregasa i Rosickiego były po prostu bajką. No i perełka- Ade, jego 2 miesiące było oszałamiające w jego wykonaniu lecz pózniej przyblakł w chwilach niepowdzeń. Co zdobyliśmy- nic, co postawnowił Wenger, to samo co teraz, odchodząca Hleb i Flamini, tracimy Gilberto, wypada Rosicky, Eduardo. W sumie 5 piłkarzy- piątką najlepszych. Co w zamian- Nasri i ... tylko Nasri bo przeciez Rosicky miał wrócić i być tak jakby nowym transferem( skąd to znam).

Nowy sezon, jak dla mnie totalna klapa w wyjątkiem jednej postaci- Arshawin, jak dla mnie najlepszy piłkarz obecnie w Arsenalu obok Fabregasa. Poza kilkoma spotkaniami graliśmy fatalnie, seria bezbramkowych remisów zimą, nokaut w LM w której zaszliśmy daleko dzięki co tu ukrywać prostym rywalom. Co zdobyliśmy- nic, tracimy Kolo i Ade, może i nie był wyśmienitym stoperem na miarę Terry' ego czy Ferdinanda ale był porządny i w miarę solidny, z pewnością przerastał o klasę Gallasa, o dwie Silvestre'a i Senderosa i o kilka Djorou. Ade- leniwy, bez formy, to nie piłkarz, wiecznie na spalonym, masa zmarnowanych sytuacji i brak woli walki- takiego zapamiętam Ade w ostatnim sezonie na Emirates.

Z jednej strony cieszy, że odszedł bo nie dostalibyśmy za niego tyle pieniędzy od nikogo z jednym małym 'ale'- kto w zamian- nikt!!?? Owszem Eduardo jest dla mnie piłkarzem bardzo dobrym, błyskotliwym, umiejącym się znaleźć tam gdzie piłka ale po ostatniej kontuzji nie może do siebie dojść- fizycznie. Kto na ławce- Bendtner- z pewnością się rozwinął ale nie jest ciągle piłkarzem który w meczu o stawkę z tymi największy jest w stanie przesądzić o wyniku, Vela, Simpson i kilku młodych wilczków z pewnością jeśli pozostaną na Emiretes będą wyśmienici za parę lat, tylko czy starczy nam piłkarzy z doświadczeniem do tego składu, bo kto wie czy za sezon nie pożegnamy Fabregasa/Arshawina. Kto ich zastąpi wtedy? czy historia się będzie powtarzała w kółko, niezmiennie?

,,- Dla mnie najważniejszym jest fakt, iż mimo transferów udało się nam pozostać silną drużyną" o tym dopiero sie przekonamy...

Arsenal1994 --> "idź do piaskownicy"? i mówi to koleś, który ma 15 lat? dobreee...

Przekonamy się w lidze

Nie zawsze sie wygrywa ;p

'posiadanie w drużynie godnych następców sprzedawanego oraz wystarczająco mocnego składu. '-to pokaże nowy sezon w którym
' naszym nadrzędnym celem jest udowodnienie, że możemy walczyć o najwyższe cele.'- co sezon ta sama śpiewka i co sezon jedynie możemy popatrzeć na innych bo zamiast kupować 2-3 to my sprzedajemy(na dodatek tych najważniejszych z pierwszej jedenastki) ale przecież 'iż mimo transferów udało się nam pozostać silną drużyną' która będzie ZNOWU walczyć o najwyższe cele.!

Marex ---> Ja też chciałbym zobaczyć Arsenal w takim ustawieniu, ale nie oszukujmy się jest to nie możliwe. Sam wiesz, kontuzje, zawieszenia, itp...

nie krytykuj bo nie jestes trenerem a jeszcze sie na tym wogole nie znasz. Lepiej?
Jezeli chcesz kupowac zagraj w Fm'a. Na swiecie jeszcze istnieja kluby ktore stosuja inna polityke transferowa niz real i ten gorszy manchester.

Haha koniec tematu bo tak ? wiesz co, tracac wiare w trenera, ktory jest ikona i najwieksza gwiazda tej druzyny, powinienes wogole nie zaczynac kibicowac arsenalowi byl tam jak ty miales 2 latka i wybacz ale jest wiekszym autorytetem.

Baksio: daj mi spokój ,a z komenatrzami typu "nie krytykuj bo nie jesteś trenerem" idz do piaskownicy.
Widać ze lubisz Wenger i w pełni mu ufasz tak więc sie nie dogadamy, bo ja już do niego straciłem cierpliwość.

Koniec Tematu.

Ale jakby nie bylo mamy 40 milionow i porzadnego DP moglibysmy kupic, ale czytalem na arsenal-mania, ze boss nie wyklucza transferow.

oby city to był wielki niewypał jak koguty w tamtym sezonie ;)

On jest odpowiedzialny za wyniki mimo to wierze w Wengera wierze w Arsenal i myślę,że nawet w przypadku braku transferów jesteśmy wstanie coś osiągnąć ale będzie nie zwykle trudno

Arsenal1994 ja pi***le w koncu to jego druzyna, on jest odpowiedzialny, on wyprowadzil arsenal od boring boring. Wiec co ty wogole piszesz ? Myslisz ze zrobilbys lepiej ? kto ci broni, rozpocznij kariere trenerska, a nie pierdziel glupoty na forum bo mi sie juz zygac chce jak czytam cos takiego.

Co do transferu Adebayora to jestem nawet zadowolony bo moim zdaniem nie sprawdzilby sie w tym sezonie, ale pozbycie sie Toure to najglupszy pomysl o jakim slyszalem... Po powrocie takich zawodnikow jak Eduardo i Rosicky oraz temu, że Wenger moze teraz dysponowac Arshavinem w LM Adebayor nie jest nam potrzebny, dwie rzeczy jakie sa nam potrzebne to zmiana ustawienia i rozpoczecie gry w systemie 4-3-3 z wysoko grajacymi bocznymi obroncami oraz zakupienie jakiegos porzadnego defensywnego pomocnika. No i oczywiście załatanie obrony, ale o tym juz nie bede nic mowil bo jak sie sprzedaje najlepszego obronce to nie widze przyszłości w tej kwestii

"Gdy już zdecydujesz się na sprzedaż, byłoby niesprawiedliwe wobec zawodnika, by wskazywać mu nowy klub."

No dobra, ale po co w ogóle decydować się na sprzedaż dwóch kluczowych zawodników? ;/

Moim zdaniem jest to błędne koło, każdy wie o co chodzi, więc nie będę tłumaczył. Kupić(porwać), sprzedać..

* po swojemu

"Dla mnie najważniejszym jest fakt, iż mimo transferów udało się nam pozostać silną drużyną – zakończył Arsene Wenger."

hmm... widać ze ten człowiek dalej nic nie rozumie i tych wypowiedzi ciagle wynika że nie bedzie transferów tak więc prośba do redaktorów tej strony zeby nie dawali newsów o piłkarzach którzy mogą do nas przyjść bo to wszystko nie ma sensu jak ten człowiek i tak zrobi po swojemy.

Dla mnie najważniejszym jest fakt, iż mimo transferów udało się nam pozostać silną drużyną – zakończył Arsene Wenger.

to się okaże... zobaczymy jak jutro z Atletico zagrają :]

Boss*:D

Dajcie spokoj!! Bos jakos wszystko pouklada. Bedzie dobrze

Gdy chwilami czytam wypowiedzi p. Wengera, mam wrażenie że albo dopada go jakaś starcza demencja, albo po prostu dostał czerwone światło na kolejne transfery i tłumaczy się jak może, byle tylko nie powiedzieć prawdy. Nie rozumiem, jak można twierdzić że udało się pozostać silną drużyną, skoro już w zeszłym sezonie Arsenal zbyt silny nie był i zbyt wiele razy było to widać ; a teraz po odejściu dwóch doświadczonych zawodników podstawowego składu ? To już jest po prostu jakieś dziwne - ja rozumiem że można rozwijać talenty dostępnych zawodników ale to trwa, a jak się sprzedaje to trzeba także kupować, bo zmniejszanie kadry chyba nikomu się nie przysłuży... Kluby sprzedają, kluby kupują - to chyba normalne ? O co w tym chodzi ? Dlaczego taki strach i tłumaczenie się zamiast po prostu dokonanie wzmocnień ? Jeżeli naprawdę Wengerowi wydaje się że Arsenal nie potrzebuje wzmocnień, to znaczy że powoli nastaje koniec ery p. Wengera w Arsenalu...

Gdy chwilami czytam wypowiedzi p. Wengera, mam wrażenie że albo dopada go jakaś starcza demencja, albo po prostu dostał czerwone światło na kolejne transfery i tłumaczy się jak może, byle tylko nie powiedzieć prawdy. Nie rozumiem, jak można twierdzić że udało się pozostać silną drużyną, skoro już w zeszłym sezonie Arsenal zbyt silny nie był i zbyt wiele razy było to widać ; a teraz po odejściu dwóch doświadczonych zawodników podstawowego składu ? To już jest po prostu jakieś dziwne - ja rozumiem że można rozwijać talenty dostępnych zawodników ale to trwa, a jak się sprzedaje to trzeba także kupować, bo zmniejszanie kadry chyba nikomu się nie przysłuży... Kluby sprzedają, kluby kupują - to chyba normalne ? O co w tym chodzi ? Dlaczego taki strach i tłumaczenie się zamiast po prostu dokonanie wzmocnień ? Jeżeli naprawdę Wengerowi wydaje się że Arsenal nie potrzebuje wzmocnień, to znaczy że powoli nastaje koniec ery p. Wengera w Arsenalu...

ta bardzo fajnie...