Wenger: Uczyńmy niemożliwe możliwym

NIkt tez nie wierzyl ze zwyciesca LIgi Misztrzow moze w nastepnym sezonie ie wyjsc z grupy, a tu jednak Chelsea nie wyszlo;p wiec my mozemy odwrocic los tylko w druga strone i zwyciezyc z Bayernem;p

Wartio wierzyć. Wiary nikt nam nie może odebrać...

Pożyjemy zobaczymy, na dzień dzisiejszy mamy większe szansę na awans niż MU, MC i Chelsea, a to zawsze jakieś pocieszenie. ;P

Ja będę oglądał mecz.

12 min. czerwona kartka dla Neuera i powalczmy :P

Dawać, dawać, nie poddajemy się! 13 będzie dla nasz szczęśliwa ;D

juz sie nie moge doczekac

Szanse są. Zawsze są jakieś szanse i mam nadzieję, że ja wykorzystamy!!!
Go go The Gunners!!

@Heolix; Tak samo ludzie pisali przed ostatnim spotkaniem.xD

Control

Liga mistrzów jest nie przewidywalna... może uda sie dokonać to co w zeszłym roku tylko lepiej ? ;)

co za historia by byla jakbysmy wygrali...to by sie zapisalo na lata :)

Nikła nadzieja, może jestem "głupi jak Boss" jeśli chodzi o temat rewanżowego meczu, ale ja będę zasiadał przed telewizorem z nadzieją na awans.

jest iskierka nadziei, ale moim zdaniem Bayern to obecnie najlepszy klub na świecie...

Wolę, aby naszym wklepano 5 bramek, ale żeby nie ustępowali z przodu. Muszą od początku przycisnąć i szybko już w pierwszej połowie strzelić dwie bramki. Nie dać Bawarczykom wejść w rytm, narzucić swój styl, bo inaczej to będzie krucho. Nie pozwolić strzelić im bramki. To priorytet!

Damy radę !

Bayern jest w gazie, mają lepszą drużynę, byleby nasi nie przynieśli wstydu i chociaż powalczyli jak równy z równym, więcej nie można oczekiwać...

Okejjjjj

10% to bardzo dużo:)

W zwycięstwo wierzę ale w strzelenie 3 bramek nie za bardzo.

nie jest to zadanie niewykonalne, ale daje nam jakieś 10% ;p
waże żeby znów nie było batów, jeżeli wygramy 1:0, a nie uda nam się awansować to nie będę zły ...

no w tym sezonie lepiej gramy na wyjazdach, więc kto wie...

Jesteśmy pod ścianą, a zawsze wtedy sobie radzimy. Nie mamy nic do stracenia...

Zagrajmy ofensywnym ustawieniem, zawsze gramy wtedy lepiej.

Powtórka z rewanżu z Milanem tym razem by wystarczyła...

"Mamy jeszcze kilka dni na przygotowania i nie ukrywam, że będziemy pracować również nad aspektem psychologicznym"I o to Własnie chodzi Panie Trener! Mam wrazenie że przez słabe albo brak przygotowania psychologicznego, brak odpowiednoiejj motywacji zawodników przewalilismy wiele meczów
! Kolejny słaby punkt naszej druzyny to przygotowanie fizyczne, itd. wogole uważam, że caly sztab medyczny jest do wymiany i kropka.

Tytuł skojarzył mi się z HIMYM i ze słowem moniemożliwe.

Może i wygramy, ale 3-0?

No oby nam się udało papciu :)

Mecz z Bayern'em wygramy! Musimy!

Świetna wypowiedź Arsene'a, ciepła, obiektywna i dająca nadzieje. Ja wierzę w Arsenal równie mocno co w Wengera i choćbyśmy przegrali u nas 0-10, to ja zawsze powiem, że awans będzie nasz i jeszcze się wszyscy, ku*wa, zdziwicie! :-)

Ludzie! Po co kibicujecie Kanonierom skoro nie wierzycie w ich wygraną...

Po wczorajszym odpoczynku Bayernu, czuję, że kolejne srogie baty zbierzemy.

"Jaką taktykę obierzemy na to spotkanie? "

a to my mamy taktykę :D ? przecież u nas to wszystko tyczy się.. podawajcie między sobą , biegajcie i próbujcie brnąć do przodu..

chyba, że chodzi mu o formację to ok..

Jak nawet stracimy bramke to nasza sytuacja się nie zmienia, to jedyna pociecha. Tak czy siak musimy strzelić trzy bramki żeby grać dalej, nieważne czy w dogrywce czy bez dogrywki.

W Bayernie po wczorajszym meczu sielanka mistrzostwo praktycznie zdobyte i wszystkie siły skupione na Arsenal

Musiał tak powiedzieć, żeby zmotywować chłopaków ;p

Aha, mega optymizm na papierze jak zwykle, a na boisku przeminie w ciągu pierwszych 15 minut kiedy Bayern zdobędzie pierwszego gola.

@adrian12543
Angielskiej to tak przy okazji, skupmy się na ratowaniu swojego honoru ;)

arsenal-inter 0-3 2003/4 inter-arsenal 1-5

Musimy uratować honor angielskiej piłki ;/

A co miał powiedzieć???
" nie mamy szans, wystawimy autobus, żeby jeszcze bardziej się nie pogrążyć"

najbardziej szkoda, że my sami sobie przegrywamy mecze po dziecinnych błędach, w meczu z kurakami zanim straciliśmy bramkę minimum dwa razy była sytuacja w której ich zawodnik miał kilka metrów wolnej przestrzeni wbiegając ze środka przed naszymi obrońcami, albo rajd Walkera, to niespotykane na tym poziomie

To akurat bardzo dobrze, że wierzy w awans. Co to byłby za trener jakby powiedział, że już odpadliśmy. Nie wyobrażam sobie tego.

Zawodnikom to też jest potrzebne - zarówno do spotkania z Bayernem, jak i ważnych rozstrzygnięć w lidze.

Niektórzy to czepiają się na siłę. Co by Arsene nie powiedział to będzie źle.

Niech wyjdą na te spotkanie tak jak wyszli na Milan w ubiegłym sezonie, wtedy się nie udało ale było bardzo blisko. Teraz może być podobnie ale chce zobaczyć taki zmotywowany, walczący Arsenal .

Ja nadal wierzę w awans , ale będzie piekielnie ciężko , szkoda , że tak zawaliliśmy pierwszy mecz na ES i teraz musimy na AA zdobyć aż 3 gole to jest prawie nie wykonalne , ale trzeba wierzyć i jeszcze bym zapomniał , że najlepiej zachować czyste konto , ale z naszą obroną to jest mało prawdopodobne.

cały zespół pała optymizmem i pewnością siebie ;)

Piotrek123 nie wiem skad masz te informacje, ale ja wierze.

wiec zmien informatora :)

a po meczu będzie"zabrakło nam szczęścia itp nikt już panu nie wierzy

"Jaką taktykę obierzemy na to spotkanie?" Pewnie taką jak na wszystkie inne...

Kto nie wierzy w zwycięstwo to jak on śmie się nazywać kibicem Arsenalu?

AshburtonGrove

Wybacz ale ja już tyle razy byłem optymistyczny w tym , poprzednim i wiel u poprzednich sezonach że teraz pod koniec obecnego sezonu nie napalam się jak szczerbaty na suchary bo wiem że nic nie pokażą , jeżeli na Emirates byliśmy niepokonani w LM odkąd ten stadion wybudowano a w tym sezonie doznajemy aż 2 porażek na własnym obiekcie to mi sie nie chce ślepo wierzyć , tylko wolę do sprawy podejść realistycznie