Wenger: Wierzę, że Almunia sobie poradzi

No i co w związku z tym mamy mu zagwarantować ,że nie kupimy bramkarza a jak kupimy to będzie nr 1.

Ojej, biedny Manuel! Chyba powinniśmy go przytulić i pogłaskać...

Nie sądzę by sobie Almunia poradził

ja natomiast w Almunię przestałem wierzyć i już nigdy nie uwierzę. A wierzyłem bardzo długo. Tak samo rzecz ma się z Fabianem. Jestem cierpliwym człowiekiem, ale moja cierpliwośc w stosunku do tych gości się wyczerpała.

Musi mu być teraz bardzo ciężko myślę że koledzy z klubu i kibice powinni go wspierać w tych trudnych chwilach :(

a jak Almunia spieprzy ważną bramkę to co?Powie że to przez spekulacje o nowym Gk jest nieskoncentrowany?

Moim zdaniem Almunia już dostał wystarczająco dużo szans na poprawienie opinii na swój temat, lecz jej nie wykorzystał. Czas na zmiany między słupkami.

Po ostatnich wypowiedziach wyczuwam, że Arsene jednak szuka golkipera... Obym się nie mylił :)

Dlatego właśnie Wenger powinien jak najszybciej zdecydować się czy chce pozyskać w tym okienku bramkarza czy nie. Jeżeli tak to powinien przeprowadzić stanowcze i zdecydowane rozmowy z obecnym pracodawca wybranego kandydata i przede wszystkim nie szczędzić na niego pieniędzy i zamknąć jak najszybciej temat. Jeżeli jednak Boss nie jest przekonany albo po prostu nie zamierza kupować nowego golkipera powinien otwarcie powiedzieć, że nikt w lecie nie wzmocni tej pozycji.

- To niepokojące - zaznaczył menadżer Arsenalu. - Jest to bardzo wrażliwy temat, o którym ciężko mi rozmawiać. Można zrozumieć, iż Manuel czuje się zaniepokojony całą sytuacją, lecz z drugiej strony grając w Arsenalu musisz być na to przygotowany. Musisz być wystarczająco silny, by sobie z tym poradzić i wierzę, że Almunia da sobie radę -

Dżizas... Wenger weź przestań gadać, że Manuelek jest nie zaspokojony i presja źle na niego działa. W takim klubie jak Arsenal - czyli klasy światowej, bramkarz powinien odczuwać taką presję, że jak tylko krzywo pierdnie czy zrobi na boisku dwa kroki za dużo to zaraz ktoś może go zastąpić w składzie i nie oddać mu już miejsca. Teraz Almunia ma spokój bo jak widzi zapowiedzi Fabiana, że ten chce być w tym sezonie "numerem uno" to zaczyna się śmiać. Wojtka i Vito się nie obawia bo zna Wengera i wie, że ten nie postawi na bramce niedoświadczonego zawodnika. I tak sobie u nas tan Almunia gra i po wrzutkach Nani'ego, które nie zmierzają do bramki sam sobie strzela gole wybijając piłkę w stronę swojej bramki i ta w ostateczności ląduje w siatce :| Niech przyjdzie Schwarzer, Given, kurna ktokolwiek ale niech te podróbki bramkarzy odejdą jak najprędzej z Arsenalu!!!

Czyli jak dziś Almunia dobrze zagra to już nie kupimy bramkarza.

zobaczymy dziś ja zagra ale Boss powinien kupić jakiegoś bramkarza a z Manuelem się pożegnać ..

jezus, ile można wierzyć i ciągle dawać szanse?

Aaarsenal - tylko że do końca okna zostały 2 tygodnie i jak kupować to teraz

Dajmy sznase Almunii. Jeśli w następnych 5 meczach nie popełni błędu, który spowoduje utrate bramki...to ok.

Theo_fan---> nie z takimi słabiakami puszczał szmaty;p

prawda taka że wątpię by wenger sprowadził nowego bramkarza... obrońce ta ale niestety GK nie;/

Ja jakoś nie :P Myślę że on tak gada tylko dlatego że wie że nie sprowadzi GK i chce dodać mu pewności i otuchy.

sector - Almunia nie bronił wtedy dobrze. Bronił lepiej od będącego całkowicie bez formy Lehmanna i tylko dlatego Niemiec siedział na ławce.

Mam nadzieje ze dzis zagra dobrze : )

Konkretnie Panie Trenerze. Jeśli chce Pan zdobyć tytuł w tym sezonie i zatrzymać w drużynie Fabregas'a na kolejne lata, to potrzeba więcej zdecydowania w podejmowaniu odważnych decyzji. Tu już nie ma ani miejsca ani czasu na eksperymenty. Obecnie tylko Wojtek Szczęsny nadaje się na bramkarza numer jeden chyba, że zostanie sprowadzony ktoś inny. No ale żeby podjąć taką decyzję, nie może mieć tylu obaw.

No i slusznie. To wielki klub i potrzebuje wielkich talentow. Niewatpliwie Almunia posiada w sobie wystarczajace umiejetnosci aby byc nadal numerem jeden. Chyba wszyscy pamietaja jak zajal miejsce Lehmana i jak dobrze bronil. Wtedy raczej nikt nie mowil, ze potzreba nam nowego bramkarza! Jesli tylko Almunia osiagnie forme z tamtego okresu to nie potrzeba nam nikogo innego na jego miejsce.