Wygrane derby na wyjeździe! Crystal Palace 0-2 Arsenal

Kilka moich przemyśleń (moich, nie narzucam).

Są min dwa typy ludzi na tej stronie, jedni po prostu cieszą się zwycięstwem (ja jestem tym typem) i Ci co szukają "dziury w całym".
Jeżeli jesteś pierwszym typem olej tych drugich i na odwrót. To że ktoś ma odmienne od Ciebie zdanie nie znaczy że "nie ma racji" kłótnie, wyzwiska itp nie mają sensu Ty mu nie przetlumacysz jak i On Tobie.

Viaplay - po pierwszym meczu bardzo pozytywnie, człowiek się naczyta, nasłucha że zacina, buforuje i inne. Mi (oglądałem na smart TV - domowe wifi) ani razu się nie zacięło, zamuliło (przez kilka sekund straciło trochę jakości nie więcej niż 7 sekund) , ojciec w pracy oglądał na telefonie - też zadowolony. Fajnie że komentatorzy się trafili z C+ więc tu nie mogło być "ftopy" jak pójdzie z innymi komentatorami ... pożyjemy zobaczymy - ogólnie (teraz po tym jednym meczu) daje 9/10.

Zawodnicy.
Ramsdale - świetne obrony, dwa razy niepotrzebna zabawa (mogło skończyć się gorzej)
Defensywa ogólnie dobrze (bramki nie straciliśmy)
Co do Saliby (moim zdaniem motm ) coś tu czytałem że ktoś miał jakieś przemyślenia względem tego że się nie uśmiecha - moim zdaniem (podkreślam moim) mlody zawodnik który starał się "pukać do drzwi" największej piłki, przez kilka lat, dostaje swój moment , gra mecz otwarcia ,wszyscy na niego liczą, obrońca może jednym kiksem/ złym podaniem/ustawieniem zmarnować cały wysiłek reszty drużyny nie będzie latał z uśmiechem od ucha do ucha w 50 min jak jeszcze pół meczu przed nim - moim zdaniem był po prostu skoncentrowany na swoich zadaniach, uśmiechy przyjdą jak po kilku kolejkach będzie grał na wysokim równym poziomie i drużyna będzie mu "rodziną".

Pomocnicy
Pierwsza połowa dobra, druga gorsza, głupia żółta Xhaki dobrze że na niej się skończyło, brakowało trochę "magii" norwega .

Atak
Kilka ładnych zrywów
Fajny rajd Jesusa, szkoda pudła Martinelliego, Saka mógł kilka razy (jak i Odegard) uderzać z "pierwszej" niż próbować przekładać czy szukać podania.

Zmiany
Chwila świeżości
Meczu nie "odwróciły" ale też nic złego nie zrobiły .

Ogólnie cieszy wygrana na inauguracji
3 pkt to więcej niż 1 lub zero

Za kilka kolejek czy nawet dni nikt już nie będzie pamiętał czy wygraliśmy ładnie czy się męczyliśmy
Jak byśmy każdy mecz mieli wygrywać ładnie, mieć cały mecz pod kontrolą itp nie było by emocji i po co oglądać

COYG

@Slaviola: według mnie zinchenko w fazie ataku gra jako śp a xhaka w zależności od sytuacji LO albo dodatkowo jako ŚPO ale to każdy widzial, w sytuacji kiedy Zinchenko grałby w środku pola mógłby zabezpieczać też LO jak Xhaka, ale widać że potrzebny jest Tilemans, który mógłby wejść za Xhake w sytuacji gdy ten dostanie żółta kartkę, w ciągu sezonu pewnie by go nawet wygryzł ze składu

2:0

Czyste konto.

Czego chcieć więcej.

COYG!

Ramsdale to jest gościu!

Nadaje się na kapitana :D

Mimo że jestem pijany i nie.ogladalem meczu, to. Powiem wam że, cieszę się że 3 pkt są i są w 1 kolejce z trudnym rywalem na trudnym terenie z trudnymi murzynami, 3 pkt są i lecimy dalej! COYG !!!!

@ArsenalChampion: Nie obrażaj. lonumeros jest praktykantem w swoim byłym klubie, gdzie szkoli się łamagi na miarę gry w naszej potężnej ekstraklasie albo innej 7 lidze. Także jego eksperckie oko musi widzieć coś, czego my, zwykli zjadacze starego, twardego chleba, nie dostrzegamy :)

Mikel to strasznie inteligentny facet.

Pytanie brzmi: czy będzie świetnym trenerem Arsenal FC...

Zadowolony byłem z naszej gry w pierwszej i nie złego wyrachowania przy strzeleniu bramki w drugiej,.chodzi mi o samą akcję;)
Dobry start sezonu

Jak oglądam to całe AON: Arsenal, to mam wrażenie że Arteta to odpowiedni Koleś na odpowiednim miejscu!

@Ranczomen: chłopak zagrał 1 mecz...
Rozumiem zadowolenie, sam jestem pod dużym wrażeniem, bo z jego meczy francuskich tego nie widziałem.
Niech zagra tak jak dziś choć 15 spotkań.

@Alffik napisał: "I to jest właśnie ten magiczny 'styl' gry, według Pana losnumerosa, który wpoił swoim piłkarzom Wielki Viera ;)"
Przeciez Losnumeros tak pisze o kazdym nowym trenerze, którego podpisze klub. Akurat zdarzy mu się obejrzeć 15 minut meczu gdzie piłkarze 3 razy kopną prostą piłke. To rozpisuję się jak to nowy trener wprowadził styl do druzyny, a nie ten fatalny Arteta. Tak jak to podobnie było z Gerrardem, gdzie juz wyciągał wnioski po 2 meczach. Jaki to Gerrard jest cudowny. A ostatecznie Aston Villa skonczyła na 14 miejscu

@Ranczomen napisał: "Panowie z Arsenalu powinni szybciutko dogadywać nowy kontrakt z Salibą, bo za kilka miesięcy się znowu cyrki zaczną dziać, kiedy na aktualnym zostanie tylko rok."
Ale przeciez ten kontrakt cały czas jest dogadywany. To nie jest tak ze nagle Arsenal się kapnął ze trzeba z nim przedłuzyć.
Nawet Romano juz pisał ze przedłużenie jest bliskie

i co z tym typerem?

@KapitanJack10 napisał: "Bo Crystal właśnie ma taki styl niewygodny dla faworytów. Dobrze przeszkadzają, grają fizycznie i wprowadzają chaos w środku pola. Harują przy tym jak woły, żeby ciągle być w na tyle małym dystansie, żeby móc doskoczyć do rywala jak tylko ten dostanie piłkę. I tak wyskrobują te piłki, zmuszają do błędów, a jak tylko ta im trafi pod nogi, to natychmiast transportują ją do dynamicznych skrzydłowych. Tam taki Zaha przegra 10 pojedynków z bocznym obrońcą, ale za 11 mu się uda i zrobi karnego i tak oto CP zdobywa punkty."
I to jest właśnie ten magiczny 'styl' gry, według Pana losnumerosa, który wpoił swoim piłkarzom Wielki Viera ;)

@Slaviola: Bo nie jesteś niedorozwinięty a to wbrew obiegowej opinii plus.
To i tak jedynie kawałek ciężaru który jest tam dźwigany.

@minio7: Ok, rozumiem. Ja tylko staram się przekazać, że bez sensu jest wyciąganie wniosków na podstawie czyjegoś zachowania, w momencie, kiedy nie znamy tej osoby, jej nawyków, czy też podejścia do świata.

Chciałbym tylko jeszcze wspomnieć, że Tierney nieźle pokazał się wchodząc z ławki.

Mi się wydaje że Zina na stałe będzie grać środkowego, który w razie potrzeby będzie schodzić jako LO, a natywną pozycje będzie pełnić Szkot.

Co o tym myślicie?

Jeśli by tak miało być, jakim "kosztem" będzie grać Zinchenko?

Panowie z Arsenalu powinni szybciutko dogadywać nowy kontrakt z Salibą, bo za kilka miesięcy się znowu cyrki zaczną dziać, kiedy na aktualnym zostanie tylko rok.

@Dzulian napisał: "3:0 Arsenal
3:0 Tottenham
1:0 United
0:0 Man City
0:1 Chelsea (gol Ziyecha z dystansu w 89 minucie)

Palace w SuperLidze to by o pudło walczyło z takim patentem na duże mecze :D

Wyniki z poprzedniego sezonu of course"
Bo Crystal właśnie ma taki styl niewygodny dla faworytów. Dobrze przeszkadzają, grają fizycznie i wprowadzają chaos w środku pola. Harują przy tym jak woły, żeby ciągle być w na tyle małym dystansie, żeby móc doskoczyć do rywala jak tylko ten dostanie piłkę. I tak wyskrobują te piłki, zmuszają do błędów, a jak tylko ta im trafi pod nogi, to natychmiast transportują ją do dynamicznych skrzydłowych. Tam taki Zaha przegra 10 pojedynków z bocznym obrońcą, ale za 11 mu się uda i zrobi karnego i tak oto CP zdobywa punkty.

Tylko, że jednocześnie przyjedzie tam takie Fulham, cofnie się, zmusi CP do ataku pozycyjnego, samemu grając z kontry i rzucając piłkę na Mitrovicia i ekipa Vieiry zostanie z niczym. Dlatego pomimo wyników z top6, dalej są przyspawani do środka tabeli.

Wiecie co Wam powiem?

Trochę zmieniło się moje kibicowanie po obejrzeniu "All or nothing: Arsenal"

Widać, że to co My widzimy, to tylko ułamek wiedzy na temat prowadzenia takiego zespołu jakim jest Arsenal.

To jest po prostu SZOK!

Jestem godzien podziwu dla wszytkich "AKTORÓW" tego serialu.

Serio.

@Alffik: no tak, i jedyne o co ja w związku z tym zapytałem to o to czym to mogło być spowodowane, żeby potem czytać komentarze innych wkładające w moja klawiaturę ze wieszczę koniec kariery Saliby w zespole bo się nie uśmiechnął. Nie tak to było, wiec staram się prostować ;)

@Rowerinho napisał: "Od siebie tylko dodam, że Xhaka prócz kolejnego bardzo solidnego meczu (który to już z rzędu?) naprawdę bardzo dobrze ubezpiecza lewą stronę. Mało widoczna praca, ale rzuciła mi się w oczy jedna akcja w której Zinczenko stracił piłkę w środku pola, zaczęła iść kontra jego skrzydłem... I szybko skończyła, bo Granit już od dawna czekał w tym miejscu:) bardzo solidny występ Szwajcara i całej drużyny."

Wszystko fajnie, tylko że nie daje nic poza tym. To tak jakby napisać, że Laca był super bo dużo biegał, dużo walczył, robił dużo miejsca w ataku dla innych zawodników itd. no tylko że goli nie strzelał. Xhaka bardzo solidnie wywiązuję się ze swoich obowiązków jednak Arsenal dalej ma problem aby utrzymać się przy piłce lub aby zagrać jakąś kombinacyjną grę w środku pola. Xhaka to fajny zawodnik do kadry, przyda się w momentach kiedy potrzeba takiego gościa od czarnej roboty jednak w takim meczu potrzebujemy wymiatacza, dobrego technicznie zawodnika, którego piłka szuka i który sam szuka piłki. W tym meczu był potrzebny ktoś taki jak Tielemans moim zdaniem.

Saliba Man od the match.tyle w temacie dobranoc kocur z niego

Wygraliśmy na trudnym terenie i mamy więcej pkt. w porównaniu z tym samym etapem sezonu sprzed roku.
3 nowe twarze w 11 wyjściowej. Potrzeba czasu a i tak było całkiem dobrze.
Na tym terenie niejeden zespół straci punkty.

@minio7 napisał: "bo gdyby podpisał to klub już dawno by to obtrąbił w socjalach. W gwoli ścisłości bo chyba nie wszyscy tu dobrze rozumieją moje wypowiedzi. Nie twierdzę, że Saliba jest tu nieszczęśliwy i chce odejść. Nie wiem tego. Po prostu widzę przesłanki i zadry z przeszłości, które taki stan rzeczy mogłyby tłumaczyć. Jednak napisanie czegokolwiek sprzecznego z wola użytkowników k.com nie doczeka się konstruktywnej krytyki tylko szyderstw i wyciągania zdań z kontekstu. Szkoda, ale po tych bodaj 10 latach na stronie mógłbym się do tego przyzwyczaić ;)"
My, jako kibice, nie wiemy nic, co się dzieje między zawodnikami a klubem. Łatwo jest przyszyć komuś łatkę, bo coś nam się wydaje, tyle że nie można oceniać książki po okładce. To, że Saliba nie jest uśmiechnięty, może wynikać tylko i wyłącznie z tego, że ma taki charakter, po prostu. A to, że dziennikarze właśnie działają w stylu "on się nie uśmiecha, to pewnie jest nieszczęśliwy", nie może być argumentem, ponieważ są to zbyt skomplikowane mechanizmy, żebyśmy mogli wyciągać takie wnioski. Każdy reaguje inaczej na smutek, żal, radość, szczęście, czy inne emocje.

Od siebie tylko dodam, że Xhaka prócz kolejnego bardzo solidnego meczu (który to już z rzędu?) naprawdę bardzo dobrze ubezpiecza lewą stronę. Mało widoczna praca, ale rzuciła mi się w oczy jedna akcja w której Zinczenko stracił piłkę w środku pola, zaczęła iść kontra jego skrzydłem... I szybko skończyła, bo Granit już od dawna czekał w tym miejscu:) bardzo solidny występ Szwajcara i całej drużyny.

3:0 Arsenal
3:0 Tottenham
1:0 United
0:0 Man City
0:1 Chelsea (gol Ziyecha z dystansu w 89 minucie)

Palace w SuperLidze to by o pudło walczyło z takim patentem na duże mecze :D

Wyniki z poprzedniego sezonu of course.

My tu "gadu gadu", a tytaniczny Laca strzelił bramkę z karnego !!! Zwycięstwo Lyonu 2:1 z Ajacioo!

@losnumeros napisał: "Miłośnicy Mikela będą podniecać się naszą grą do strzelonej 1 bramki, a po tej brance będą pisać że kontrolowaliśmy grę w całym meczu.

Prawda jest inna, do strzelonej 1 bramki wyglądaliśmy jak pewny siebie zespół. A po strzelonej bramce? Wróciły demony z poprzedniego sezonu, przeciwnik narzucił swój styl gry i nie potrafiliśmy grać w piłkę.

Vieria ma gorszy skład oraz budżet i jakoś potrafi wpoić swoim zawodnikom swój styl gry. Wystarczy popatrzeć jaką piłkę grało CP przed Viera, a jaką grają obecnie. A od Miela trzeba wymagać od tego sezonu, bo ma w składzie zawodników których potrzebuje."
Kto ci niby bedzie pisać ze kontrowaliśmy mecz?
Arsenal zaczął na bardzo duzej intesywnośći i strzelił bramke, czyli takie jakie było załozenie. Ukąsić Crystal Palace szybko, a potem logiczne jest to ze ta intesywność siadła, bo nie da się tak grać cały mecz.
Kluczowe z takim rywalami jak Crystal jest zdobyć 3 punkty i nie stracić bramki, to się dzisiaj udało.
Jak ktoś myśłi ze z Crystal palace da się kontrolować cały mecz to pozdrawiam, bo wystarczy spojrzeć jakim składem dysponuje ta druzyna zeby wiedziec to ze Crystal sprawi kazdej druzynie u siebie ogromne problemy

Jeszcze możecie sobie zerknąć na Viaplay Premier Panel

Ljungberg i dwóch innych obgadują nowy sezon i co kolejkę ogólnie dyskutują o lidze

Ale,że Xhaka zaczął sezon od żółtej kartki to jest sensacja.. :D

@kamo99111 napisał: "Zinchenko 7 - +1 za asyste. Gdyby nie ona to mocno średni mecz. Kilka razy dal się wkręcić w ziemię po swojej stronie. Ciekawie zapowiada się rywalizacja Zina v Tierney (o ile kontuzje nie odegrają głównej roli)."

Debiut Oleksandra Zinchenki w Arsenalu |

• 83 minuty
• 1 asysta
• 2 kluczowe podania
• 7 wygranych pojedynków
• 5 odbiorów
• 3 przechwyty
• 81% celności podań
• 72 kontakty z piłką
• 2 celne przerzuty
• 3 dryblingi
• 1 celny strzał
• 1 wybicie

Cyferki nie mówią wszystkiego ale gdzieś do 60 min kiedy miał jeszcze siły był potworem. Kiedy dostawał piłkę natychmiast robiło się groźnie.

Ma niesamowitą energię. Szuka gry, pokazuje się kolegom, nie ogranicza się tylko do zadań defensywnych. Fajnie gra na klepkę, drybluje, wrzuca ewentualnie strzela.

Zero paniki.

Kilka drobnych błędów ale nie trenował całego presezonu z drużyną. Na koniec Ayew go wkręcał ale to chyba był brak sił

5 zmian? A.na co to komu?

@KapitanJack10:

Nie napisałem "ŻE WIEM" tylko, że wydaje mi się, że mógł być już gotowy rok temu. Ubierając to w inne słowa: mam przeczucie, ale nie pewność.

@TakKrzysiu: kontroli meczu za Artety? Zapomnij

@XandeR napisał: "Z Lisami za tydzień liczę na lepsze widowisko, mniej kopania więcej grania i grad bramek."

Też mam taką nadzieję. Lisy są jakby to powiedzieć "Trochę w rozsypce", a na naszej młodzieży nie będzie już ciężaru meczu otwarcia. Stąd czekam na lepszy wystep no i przede wszystkim na grad bramek jak to powiedziałeś.

Obyśmy nauczyli się kontroli meczu jak w pierwszej (nie całej) połowie. Oddając piłkę również można ją posiadać.

@losnumeros napisał: "Miłośnicy Mikela będą podniecać się naszą grą do strzelonej 1 bramki, a po tej brance będą pisać że kontrolowaliśmy grę w całym meczu.

Prawda jest inna, do strzelonej 1 bramki wyglądaliśmy jak pewny siebie zespół. A po strzelonej bramce? Wróciły demony z poprzedniego sezonu, przeciwnik narzucił swój styl gry i nie potrafiliśmy grać w piłkę.

Vieria ma gorszy skład oraz budżet i jakoś potrafi wpoić swoim zawodnikom swój styl gry. Wystarczy popatrzeć jaką piłkę grało CP przed Viera, a jaką grają obecnie. A od Miela trzeba wymagać od tego sezonu, bo ma w składzie zawodników których potrzebuje."
Jest i on, Pan Maruda, niszczyciel dobrej zabawy oraz złodziej dziecięcych uśmiechów :)

Niczego w sobie jeszcze nie zmieniłeś, a mówiłeś, że zacząłeś nad sobą pracować. Coś ta praca topornie idzie ;) Dalej próbujesz zgrywać osobę, która wszystko wie najlepiej, i dalej chcesz być na siłę w opozycji. Wyluzuj, ciesz się z wygranej, nie szukaj dziury w całym :)

@Garfield_pl: bo gdyby podpisał to klub już dawno by to obtrąbił w socjalach. W gwoli ścisłości bo chyba nie wszyscy tu dobrze rozumieją moje wypowiedzi. Nie twierdzę, że Saliba jest tu nieszczęśliwy i chce odejść. Nie wiem tego. Po prostu widzę przesłanki i zadry z przeszłości, które taki stan rzeczy mogłyby tłumaczyć. Jednak napisanie czegokolwiek sprzecznego z wola użytkowników k.com nie doczeka się konstruktywnej krytyki tylko szyderstw i wyciągania zdań z kontekstu. Szkoda, ale po tych bodaj 10 latach na stronie mógłbym się do tego przyzwyczaić ;)

@alexis1908 napisał: "Cała 1 polowe kontrolowaliśmy w 2 CP coś tam postraszyło ale oprócz jednej sytuacji 100% jakoś wybitnie nie postraszyli bardziej wrzutka na aferę."

No nie wiem, mam wrażenie, że CP miało więcej klarownych sytuacji niż my w tym meczu.

No i Dawać Vieire bo Odeegard nie przekonuje i musi być alternatywa

Z Lisami za tydzień liczę na lepsze widowisko, mniej kopania więcej grania i grad bramek.
Mamy mega terminarz i najbardziej niewygodny mecz za nami, byle nie powtórzyć tego co rok temu, czyli seria porażek ze slabiakami

@MarkOvermars napisał: "Jesus 6,5 a Ramsdale 8? Kirleelejson XD"

Gdyby nie Ramssale mogło by być w plecy. To jest wyciągnął przy Eze czy Edouardzie robiło wrażenie. W dodatku poprawnie się ustawiał i nie zrobił większych błędów.

@Slaviola: też miałem takie wrażenie. Powinien być ponury i narzekać na pogodę i zbyt wysoko skoszoną trawę. Powinien być jak typowy Polak jadący rano zatłoczonym autobusem do pracy. Powinien być na niezłym wku…wie bo ma w cholerę kasy i już nic nie musi robić do końca życia, kiedy miliony ludzi jutro wstają do roboty za miskę ryżu. Ja bym się nie uśmiechał do kamery na jego miejscu. A tak na poważnie, to super się gościa słuchało, a nasz redaktorek język ang. do poprawy, bo aż w uszach trzeszczy…

Wygraliśmy więc jest dobrze i bardzo się cieszę, ale analizując:

Wygrana na trudnym terenie z bardzo dobrą drużyną. Sami to sobie wyszarpaliśmy, szacunek należy się w równej mierze czarnemu Vieirze jak i białemu który nawet nie był na ławce ale pewnie chciał się na niej znaleźć.

Widać brak doświadczenia, bo świetna pierwsza połowa bez 10 ostatnich minut, w drugiej już murowanie i brak chęci uczestniczenia w porządnych kontrach. Kiedy już przejmowaliśmy piłkę, był problem żeby ją utrzymać.
Tutaj zawiódł też mnie trochę Odegaard, nie dał wystarczająco spokoju. Może musi się z tą opaską bardziej zżyć.

Martinelli - na którego bardzo liczę - wprawdzie strzelił bramkę, ale w drugiej połowie miałem wrażenie że zniknął. I to zarówno w ataku jak i w obronie (za którą bardzo go cenię).

Zinchenko również na początku świetnie, ale miałem wrażenie że pod koniec pierwszej połowy jak i przez większość drugiej czegoś zaczęło mu brakować. Ale wiadomo - zaczyna, nie ma co przesadzać. Część roboty zrobił bdb.

Xhaka wiadomo - nieobliczalna postać, ważne że wytrwał do końca i miał sporo dobrych zagrań mimo żółtka. Ben również je posiadał, ale pozytywnie mnie zdziwił stawiając umiejętnie czoła W. Zaha.

Saki było mało, ale kiedy już musiał być, to był. Wciąż się rozwija i nie bierze jeszcze całego ciężaru na barki - Jestem w stanie to zrozumieć.

O reszcie nie chce mi się mówić bo zrobili sporo, zmiany też dały zmiany.
Nie da się grać tiki-taki przez 90 min ale przez długi czas w pierwszej połowie widziałem atak pozycyjny z lat 2002-2008 co jest przysmakiem.

Ramsdale trochę nie był mądry dziś mimo kilku fajnych interwencji, ale na pocieszenie chciał dobrze. Jak każdy piłkarz zawsze, i tu pojawia się szczęście albo jego brak.

@minio7 napisał: "czemu jeszcze nie przedłużył kontraktu skoro mu tu tak dobrze"
Skąd wiesz ,że nie;) ma ważny chyba jeszcze 2 lata, być może już podpisał, być może czeka, żeby mieć pewność, póki co raczej zostaje, po tym co mówią dookoła dziennikarze, no ale dopiero oficjalka da pewność.

@Rynkos7 napisał: "A wystarczy być podstawowym obrońcą Marsylii aby być gotowym? Albo podstawowym obrońcą Lille jak Gabriel, który też wcześniej nie grał żadnego meczu w Premier League? To wszystko teraz to są dywagacje bo nie mam symulatora aby sprawdzać jakieś niespełnione scenariusze..."
No właśnie, to są dywagacje, bo nie da się tego przewidzieć. Tylko, że Ty jakoś twierdzisz, że wiedziałeś rok temu, że jest gotowy. Jak?
Sztab Arsenalu zna sytuacje najlepiej. Mieli Salibę prześwietlonego od stóp do głów, a i tak nie mogli mieć 100% pewności. A Ty miałeś rok temu. Bo grał w Nicei.

@kamo99111: Jesus 6,5 a Ramsdale 8? Kirleelejson XD

@Hans_Zimmer: czemu jeszcze nie przedłużył kontraktu skoro mu tu tak dobrze?

A więc po meczu co mogę powiedzieć- Viaplay ogromne ale to ogromny + za studio przedmeczowe, w przerwie i pomeczowe. Tego w c+ brakowało. Dużo analiz i ogólnie fajnie i profesjonalnie zrobione. Co do jakości i przecinania - moim zdaniem konstytucja nie jest łamana jak co poniektórzy tu próbowali pisać.

Co do meczu i naszych zawodników:

Ramsdale 8 - gdyby nie on różnie mogłoby być. Mecz jak te z początku poprzedniego sezonu. Najlepsze wydanie Aarona.

White 6,5 - nie grał na swojej pozycji a mimo to do momentu złapania żółtej kartki bardzo dobry mecz. Po kartce gral asekuracyjnie.

Saliba 9 (MVP) - najlepszy gracz Arsenalu. Mecz praktycznie ocierający się o ideal jeżeli chodzi o środkowego obrońce.

Gabriel 6,5 - miewal gorsze momenty, zawahania ale w ogólnym rozrachunku nienajgorszy mecz.

Zinchenko 7 - +1 za asyste. Gdyby nie ona to mocno średni mecz. Kilka razy dal się wkręcić w ziemię po swojej stronie. Ciekawie zapowiada się rywalizacja Zina v Tierney (o ile kontuzje nie odegrają głównej roli).

Partey 7 - poprawny mecz Ghanczyka. Fajerwerków nie bylo ale jakis słaby mecz w jego wykonaniu też to nie był.

Xhaka 7 - poprawny mecz. Niepotrzebna żółta kartka ale ogólnie fajnie asekurował Zine na lewej stronie i nie popełnił większych błędów.

Saka 6,5 - gdyby nie akcja bramkowa z końcówki meczu byłoby niżej. Chłopak dużo poniżej swojego poziomu do którego nas przyzwyczaił.

Odegaard 5 - jak dla mnie najwieksze rozczarowanie w naszym zespole po tym pierwszym meczu. Niewidoczny i brakowało trochę tego "art of football". Czekam na więcej oraz na powrót ESR i Vieiry tak aby Norweg poczuł trochę oddechu na plecach.

Martinelli 7,5 - +1 za bramkę. Spisał się trochę lepiej niż swój odpowiednik po drugiej stronie boiska. Przede wszystkim dużo pracowal w pressingu. Aczkolwiek poza bramka mocno niewidoczny w ofensywie.

Jesus 6,5 - zabrakło trochę szczęścia, może wpasowania w nowe realia. Tak czy inaczej mocno pracował w pressingu oraz niewiele zabrakło do zdobycia bramki lub wypracowania czystej sytuacji koledze. Czekam na więcej.

Nketiah - bez oceny ze względu na krótka grę. Tak czy inaczej pokazał że końcówka poprzedniego sezonu i numer 14 to nie przypadek. Szykuje się ciekawa rywalizacja w ataku między nim, Jesusem i Martinellim. Wcale nie jest powiedziane ze to Anglik będzie lawkowiczem.

Tierney - również brak oceny. Ale wchodząc za Zinchenke pokazał że tanio skóry nie sprzeda i niekoniecznie to on będzie drugim wyborem. Na pewno całkiem inna charakterystyka zawodnika niż Oleksandr i dajaca różne możliwości taktyczne.

Lokonga - te sekundy to zbyt mało aby cokolwiek napisać o jego grze.

Arteta 7 - skład zestawiony optymalnie. Myślę jednak że mogl reagować wcześniej na boiskowe wydarzenia oraz ponownie zabrakło planu b - jak CP przejęło inicjatywę to nie bardzo było widać jakieś zmiany w taktyce czy motywacji w przerwie. Tak więc na dobry początek sezonu takie mocne 7 dla naszego "baristy" :-D