Wykonać wyrok: Sheffield vs Arsenal
04.03.2024, 09:52, Dominik Kwacz 636 komentarzy
W ubiegły weekend Kanonierzy z nawiązką zrewanżowali się ekipie Newcastle za jesienną porażkę, gromiąc ich na własnym stadionie aż 4:1. Już dziś, w meczu zamykającym 27 kolejkę spotkań, podopieczni Mikela Artety zmierza się z czerwoną latarnią ligi, Sheffield United.
Ostatnie miejsce w tabeli, plaga kontuzji, tragiczna atmosfera w szatni. Łajba Crisa Wildera tonie i tylko cud na miarę ratunku Leicester mógłby coś zmienić. Nic jednak takowego nie zapowiada i The Blades mogą już w zasadzie planować kolejną kampanię na zapleczu Premier League.
Arsenal jest bezlitosny dla kolejnych ligowych rywali i dziś wieczorem ma szanse na historyczny wyczyn. Żadna drużyna z czterech najwyższych poziomów rozgrywkowych w historii angielskiej piłki nie zwyciężyła w trzech kolejnych wyjazdowych spotkaniach różnicą pięciu bramek. Dwie ostatnie wizytujące Bramall Lane ekipy (Brighton i Aston Villa), zdołały wygrać swoje spotkania 5:0. Takim samym wynikiem zakończyło się również ostatnie bezpośrednie spotkanie na Emirates. Wtedy hattrickiem popisał się Eddie Nketiah, a po golu dorzucili również Fabio Vieira i Takehiro Tomiyasu. Szansa na zapisanie się w historii jest zatem spora. Niechlubny rekord mogą też pobić gospodarze, żadna drużyna w angielskiej historii nie przegrała bowiem trzech kolejnych domowych spotkań, tracąc pięć lub więcej bramek.
Sytuacja kadrowa wygląda następująco:
Dla piłkarzy Sheffield musiano już zapewne przeznaczyć jedno ze skrzydeł miejskiego szpitala. Z kolei w ekipie gości po dłuższej przerwie powraca Thomas Partey, który być może pojawi się dziś wieczorem na placu gry. Miejsca na lewym boku w obronie nie będzie chciał zapewne oddać świetnie prezentujący się ostatnio Jakub Kiwior. Nie jest zatem pewne, czy Zinchenko lub Tomiyasu pojawią się w wyjściowej jedenastce.
Jeśli Arsenal z pierwszej połowy sezonu zdołał zwyciężyć z Szabelkami 5:0, a Eddiego Nketiaha stać było na trzy trafienia, strach pomyśleć, do czego może dojść dziś wieczorem. Po dziewięciu dniach przerwy, znając wyniki bezpośrednich rywali w walce o mistrzostwo i Ligę Mistrzów, Kanonierzy jadą na północ dokonać egzekucji. I tego należy wymagać od starcia pretendentów do tytułu z najgorszą ekipą Premier League ostatnich lat. COYG!
Rozgrywki: Premier League
Miejsce:Bramall Lane , Sheffield
Data: Poniedziałek, 4 marca, godzina 21:00 czasu polskiego
Sędzia: Samuel Barrott
Transmisja: 21:00 w CANAL+ Sport 2, Viaplay
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Kiwior asysta xD
Kuba asysta :D
Kiwiorek asysta
Jacob asysta fiu fiu
ŁO ****U ZŁOTY... :D
Lalala 3
no mercy!!!!!!!
Gabi i Kuba
3:0 looool
Niesamowite :D
XDDDD CO JEST
Aż mi szkoda Sheffield
3 XD
3
To będzie Kanonada
To trusty były nasz piłkarz xd
Lajcik :]
Czeka człowiek cały tydzień na mecz, gramy ostatnie spotkanie, o 21... i po 10 minutach jest 2:0, nic Nas nie oszczędzają - zero emocji :D
Dziękujemy. Takie prezenty zawsze się przydają.
Ale go objechał omg
To chyba znów może być wysoko, ale gole są ważne
Ale Saka odjechał temu obrońcy
2
Ødegaard gra tak pięknie że mógłby grać w pornolach.
Jorginho maestro
Ależ pass
Declan Rice już 4 gole 6 asyst jaki to kot jest. Jak wróci Partey i Rice pójdzie do przodu jeszcze bardziej to będzie jeszcze bardziej punktował.
Ale podanie
Po co White daje się prowokować? Trzeba panować nad tym zwłaszcza w meczu z Porto.
Ode....
Zamknąć mecz do przerwy i wpuścić na 2 polowe rezerwowych
@WSP napisał: "Proszę jak ładnie Havertz nie dotknął piłki xD"
To prawda, majstersztyk. szkoda tylko że chwilę wcześniej tak nieładnie jej nie dotknął przy podaniu Bena
Ładnie chciał ale z pół metra zabrakło.
Ode chciał Fodena zrobić
Gabriel dziś na 8 gra XD
Proszę jak ładnie Havertz nie dotknął piłki xD
To bedzie egzekucja
Ma ktoś problem z viaplay? Jak włączam na telewizorze to najpierw wywala czarny ekran a potem jest jakby śnieżnobiało(jak włączać telewizor i program nie odbiera). Aktualizacje i wszystko zrobione. Nawet instalowane było na nowo...
Maszyna ruszyła i się nie zatrzyma
to wyglada troche jak mecz w fife na poziomie amator, tam bedzie 5:0 do przerwy
Bum 1-0
Brawo. Jeszcze cztery i do spania
Ale grają
BORING BORING ARSENAL.... COYG!
Cyk, siadło!
Ale akcja Maestro, coś pięknego
Szybciutko!
Noooo, według planu!
Najpiękniejszy kapitan świata. A do tego świetny piłkarz.
oooo rany jak oni grają.. aż sie micha cieszy