Zacisnąć zęby i kontynuować walkę o Top 4: Arsenal vs Brighton
08.04.2022, 20:43, Patryk Bielski 1045 komentarzy
Nastroje wśród fanów Kanonierów zmieniły się diametralnie. Od hurraoptymizmu i wydawać się mogło dość prostej drogi do kwalifikacji Ligi Mistrzów, po porażkach z Liverpoolem i Crystal Palace, a co ważniejsze, kontuzjach czołowych piłkarzy, sytuacja jest już zgoła odmienna. Ale to właśnie w tak trudnych warunkach drużyna aspirująca do gry w europejskich pucharach powinna pokazać charakter i udowodnić, że nie należy skreślać jej zbyt wcześnie. Pierwsza okazja ku temu już jutro, kiedy na The Emirates przyjedzie Brighton.
Podopieczni Mikela Artety nie mogli trafić lepiej. Brighton zdaje się obecnie idealnym kandydatem by odbudować morale zespołu i dopisać kolejne trzy punkty w walce o czołową czwórkę tabeli. Wystarczy wspomnieć, że ekipa Grahama Pottera w ostatnich pięciu spotkaniach zdobyła zaledwie jeden punkt i był to bezbramkowy remis na własnym stadionie z czerwoną latarnią ligi - Norwich. Gdyby nie dobry początek sezonu w wykonaniu Mew, z pewnością obecna forma pozwalałaby upatrywać ich drużynę w roli kandydata do spadku.
W zespole gości na pewno nie zobaczymy naszego rodaka, Jakuba Modera, który w meczu z Tottenhamem zerwał więzadła krzyżowe w kolanie. Ponadto niepewny jest też występ Adama Webstera. Więcej problemów ma jednak Mikel Arteta. Hiszpan nie będzie mógł skorzystać z dwójki bocznych obrońców - Tomiyasu i Tierneya. Szkot leczy długoterminowy uraz kolana i bardzo możliwe, że sezon dla niego już się skończył. Innym ważnym ogniwem, którego zabraknie, jest Thomas Partey. Ghańczykowi odnowił się uraz pachwiny, co wykluczy go z gry na kilka tygodni.
Patrząc jedynie na najnowszą historię spotkań obu ekip, trudno byłoby wskazać faworyta. W poprzednich pięciu meczach Kanonierzy zanotowali 2 remisy, 2 porażki i jedno zwycięstwo. W październiku na Amex Stadium padł bezbramkowy remis. Jak będzie tym razem? Do końca sezonu pozostało już tylko 8 kolejek (Arsenal ma jeden zaległy mecz) i sprawa awansu do europejskich pucharów jest wciąż sprawą otwartą. Miejmy nadzieję, że londyńczycy podejmą rękawicę i w obliczu ciężkiej sytuacji kadrowej zdołają wyrwać rywalom cenne trzy punkty.
Rozgrywki: 31. kolejka Premier League
Miejsce: Anglia, Londyn, Emirates Stadium
Data: Sobota, 9 marca 2022, 16:00 czasu polskiego
Sędzia: David Coote
Transmisja: CANAL+ Premium (Pol)
Typ Kanonierzy.com: 3-0 - Sprawdź, jak odebrać w Fortuna zakład bez ryzyka.
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Nasi wcześnie zrozumieli, ze nie da się wejść do bramki tylko trzeba ładować z dystansu. Z taka gra to obyśmy w top6 się znaleźli to będzie super
Arteta mnie zawiódł ustawieniem. Saka już grywał wahadło, jest Tavares, Cedric, a on ustawił ich żałośnie...
Kolejny mecz(z 5 z rzędu) Nketiah udowadnia,że gra lepiej od lakazeta,stara się i to nie te mityczne "staranie" francuza,oddaje jakieś strzały chociaż,już powinno być 2-2 lepiej się nie udało uderzyć.A tu dalej ślepcy co bronią tego łysego dziada.
Time to say goodbye.
Nketaiah zrobił więcej niż lacazet przez cały mecz pseudo napastnik, pseudo guardiola, pseudo transfery zimowe i wracamy o walkę o ligę konferencji
Dobry ziomek Welbeck nawet swojaka jepnal żeby nam pomóc, żeby ten gamoń Tottenham nas nie wyorzedzik, a ci gamonie i tak nie dali rady.
Dobrze bo z taką gra to co my byśmy w LM mieli robić?
To prawda. Laca jak nie strzelał to chociaż walczył i dawał coś w rozegraniu. Teraz daje kompletne 0.
Transfery w styczniu?
A po co, a komu to potrzebne?
Mamy tu klasyczny paradoks Arsenalu. Niby strzelili honorową jednocześnie honoru nie zachowując.
Pa Pa LM..
Masakra, mieć taką szanse na TOP4 i jak zwykle w końcówce sezonu dawać dupy. Oczywiście wszystko się psuje po przerwie na kadry.
KLUB MEM.
Ten różny to było podsumowanie ich gry
@djmacius napisał: "No cóż. Trzeba było tak walczyć od przynajmniej 46 minuty, a nie od 89. Dalej wszystko mamy w swoich rękach, mecze derbowe to zupełnie inne bajki, niż takie ligowe. COYG"
Derby to zupełnie takie same mecze jak "takie ligowe"
@duzy469: jestem pewien, że nastawienie na Chelsea, MU i Spurs będzie zupełnie inne niż na CP i Brighton. Ale to meczami z tymi ostatnimi powinniśmy nabijać punkty, a teraz sobie piekielnie utrudniliśmy.
Ten klub ma wpisane frajerstwo w geny.
Nketiah kolejny raz pokazał, że powinien wskoczyć do podstawowego składu kosztem bezproduktywnego Lacazette'a.
No to morale poleciały na łeb i szyje, nadzieja była, ale po wypadnięciu Tierneya i Thomasa można się żegnać z walką o LM, chyba że i Tottenham dziś solidarnie jeszcze wj...
Dziadami jesteśmy. Nie pozdrawiam. Brighton G grał a my jeszcze większym i frajerskim G jesteśmy.
***** Pepe debil *****y
Paaanie, idź Pan w ….
10 minut rozpaczy z Brighton u siebie. Pepe podsumował.
Szkoda meczu, słaba gra, końcówka to za mało, ale dalej walczymy, niech Villa dziś zagra ładnie i kuraki ogra. Ciekawa będzie walka do samego końca :D
to co Eddie za Lace w nastepnym meczu ?
Dobra, przyznaję się: myliłem się co do Pepe.
@lordpat: Nasi wykonali krótko rzut rożny i powrotna piłka poszła do zaownika który był na spalonym.
I dobrze teraz Tottenham 3 pkt a panienki niech grają od 1 minuty a nie 6 ostatnich
@djmacius: taaaa pokazalismy tydzien temu w derbach xD
Ja nwm co mam myśleć o tym klubie.
Brawo...zacząć grać w 90 minucie, po prostu brawo.
No cóż. Trzeba było tak walczyć od przynajmniej 46 minuty, a nie od 89. Dalej wszystko mamy w swoich rękach, mecze derbowe to zupełnie inne bajki, niż takie ligowe. COYG
No nic. stało się. Ale jeszcze wszystko zależy od nas. Trzeba wierzyć :D
Tak mieli cisnąć od 46 minuty, a nie 90, gówno grać a potem 6 minut chcieć zremisować xD
i co się ***** na 5 min obudzili. Oby nie wyrównali
Macie biednego Pepe co na ławce bez powodu siedzi ahahahahaah won z klubu
Jakby ktoś się zastanawiał czemu Pepe nie gra, to te ostatnie minuty dały mu odpowiedź.
Pepe bezmozg
...
IQ tych "piłkarzy" jest porażające.
Jak można tak różnego rozgrywać.
Wystarczy impuls by wywołać biurze. Szkoda, że tak późno
co za kiepy
co się stało?
Pepe zawsze zostanie dzbanem
Pepe no brain
XD
Pepe kwa co za dzban....
Żenada
Ja pierdziele XD XD XD
Co oni od****li teraz
Co za dzbany xD
GOL