Zapowiedź meczu: Arsenal Londyn - Liverpool FC!
20.12.2008, 12:52, Bartosz Polek 193 komentarzy
W niedzielę, 21 grudnia, o godzinie 17.00 czasu polskiego, oczy całego piłkarskiego świata będą zwrócone w stronę Emirates Stadium. Zmierzą się tam ze sobą dwie drużyny aspirujące o tytuł mistrzowski - Arsenal oraz Liverpool. Oba zespoły będą chciały powalczyć o korzystny rezultat, który byłby z pewnością świetnym prezentem dla kibiców na zbliżające się święta Bożego Narodzenia.
Relacja radiowa | Wyniki na żywo | Oglądaj
'The Reds' ewentualnym zwycięstwem umocnią się na pozycji lidera przynajmniej na kolejne kilkadziesiąt godzin. Chelsea, nad którą mają punkt przewagi, gra swój mecz dopiero w poniedziałek, a Manchester United pauzuje w tej kolejce z powodu udziału w Klubowych Mistrzostwach Świata.
Liverpool nie sięgnął po tytuł mistrzowski od 18 lat, lecz w trwającym sezonie jest na właściwej drodze, by poszerzyć swoją klubową gablotę o kolejne trofeum. Arsenal zaś w ostatnich kilku latach nie zasmakował zwycięstwa w żadnych rozgrywkach, a obecnie traci aż 8 punktów do liderujących ‘The Reds’. By zbliżyć się do czołówki muszą pokonywać bezpośrednich rywali w walce o ‘majstra’ i doskonale to robią. Na swoim koncie mają już przecież zwycięstwa z Chelsea czy Manchesterem United. Takim samym osiągnięciem może pochwalić się również Liverpool.
Kanonierzy nie mogą pozwolić sobie jutro na stratę kolejnych punktów. Kibice zapewne bardziej obawiają się jednak kolejnych spotkań z Aston Villą oraz Portsmouth, czyli mocnymi średniakami, w odstępie zaledwie dwóch dni. Te trzy najbliższe mecze mogą okazać się kluczowe w perspektywie walki o mistrzostwo. Oby Arsenal nie wypadł z niej na poważnie jeszcze przed rozpoczynającym się rokiem…
Dobrą informacją jest z pewnością powrót do składu Samira Nasriego, którego zabrakło w ubiegło tygodniowym meczu z Middlesbrough (1:1). Do grona kontuzjowanych Theo Walcotta i Tomasa Rosicky’ego dołączyli również Kolo Toure oraz Nicklas Bendtner. Cieszy powrót do gry, na razie tylko w rezerwach, Eduardo da Silvy.
Szkoleniowiec drużyny gości, Rafa Benitez, nie musi się obawiać o świeże kontuzje przed spotkaniem na Emirates Stadium. Fernando Torres potrzebuje jeszcze jednego tygodnia do pełnego powrotu na boisko. Martin Skrtel powrócił w tym tygodniu do treningów po wyleczeniu urazu kolana, lecz na występ w Londynie raczej nie ma co liczyć. Brazylijski obrońca, Fabio Aurelio, powinien powrócić do pierwszej jedenastki zastępując na lewej obronie Andreę Dossenę. Partnerem Jammiego Carraghera na środku obrony powinien być Daniel Agger.
Rolę osamotnionego napastnika będzie pełnił Robbie Keane, który ostatniego meczu z Hull City (2:2), nie mógł zaliczyć do udanych. Dirk Kuyt powędruje na prawą pomoc.
Liverpool nie wspomina dobrze ostatnich wyjazdów do Północnego Londynu. Nie wygrali tam od 2000 roku. W poprzednim sezonie w meczach ligowych dwukrotnie padały remisy 1:1, zaś w ćwierćfinale Ligi Mistrzów lepsi okazali się podopieczni Beniteza wygrywając w dwumeczu 5:3.
‘The Reds’ w ośmiu meczach wyjazdowych tego sezonu stracili tylko pięć bramek, lecz jednocześnie na siedem ostatnich potyczek ligowych, wygrywali tylko trzy razy.
Kluczowy piłkarz – Steven Gerrard
Kapitan Liverpoolu strzelił ostatnie trzy ligowe gole dla swojej drużyny. Wobec absencji Fernando Torresa powinien być kluczowym piłkarzem jeśli chodzi o zespół z Anfield Road. Jeśli w bezpośrednich pojedynkach okaże się lepszy od Cesca Fabregasa, Arsenal może mieć problem.
Prawdopodobne składy
Arsenal
Almunia, Sagna, Gallas, Djourou, Clichy, Nasri, Fabregas, Song, Denilson, Van Persie, Adebayor.
Liverpool
Reina, Arbeloa, Carragher, Agger, Aurelio, Kuyt, Alonso, Mascherano, Riera, Gerrard, Keane.
Typ SkySports: 1:1
Typ SetantaSports: 1:1
Typ Kanonierzy.com: 2:1
Stadion: Emirates Stadium
Data: 21 grudnia 2008
Start: 17.00
Sędzia: Howard Webb
źrodło: Sky Sports, Setanta Sports, własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
trzeba to wygrac ! Jeszcze Aston Villa wygrala... odpukac ale najgorsze czarnowdztwo jest takie ,ze mozemy nie zmiescic sie w TOP4...... COME ON ARSENAL !!!
MUSIMY WYGRAC !!!!! pokazać klase, rozniesc w pył , mam nadzieje ze to bedzie wspaniale widowisko
WYGRAMY!!!
Innej możliwości nie widzę. :D
kolejny ważny mecz którego nie mozemy przegrać ani zremisowac liczy sie tylko wygrana :)
wyyygramyyyyy!
Oj bedzie się działo, tylko cholera wie czy zdąże na pierwszą połowę bo mam dziś mecz ;P
Myśle że Arsenal wygra ten mecz minimalną różnicą bramek ...
Ok, przywracam rację olo_18 ;)
olo_18-------->Pechowy to on może nie jest dla Arsenalu, ale dla naszego narodu owszem ;)
Chyba tylko Polscy kibice to uczynią ;)
Sędzia: Howard Webb - szczerze to Arsenal ma pecha co do tego sędziego. Ciekawe ile razy zostanie wygwizdany przez kibiców ;p
Liczę na skromne zwycięstwo 1:0 albo 2:1 :) a przy dobrych wiatrach 2:0
Wierzę w zwycięstwo... Typuję tak samo jak Kanonierzy.com 2:1... GO GO GUNNERS!!!
Zemsta musi byc słodka ! Musimy wygrac i zrobimy to :]
Aston Villa wygrała fatrem, był owngoal chyba Neill'a a piłka przelobowała Greena. A więc musimy jutro wygrać, bo Villa powiększyła swoją przewagę ;)
kurde aston villa wygrala ...
Zadanie jest proste, a zarazem trudne. Żeby liczyć się dalej w walce o tytuł, musimy ten mecz wygrać. Jeśli nie teraz, to kiedy? Wtedy, gdy będziemy mieć 11 punktów straty do lidera? Będzie już za późno. Każdy mecz jest dla nas bardzo ważny, a ten w większości zadecyduje o naszych szansach. Jeśli przegramy, to ciężko będzie się nam wygrzebać z dołka. Fakt faktem, The Reds wiele razy nas skrzywdzili, a raczej sędziowie, którzy prowadzili te mecze. Może teraz to nam się poszczęści. Ja wierzę, że będziemy górą tak, jak w meczu przeciwko ManU, czy Chelsea. Wtedy żadne Redknappy i Ferdinandy nie będą się wypowiadać, jak to Arsenal stracił szansę na mistrzostwo.
Dusze Diabłu bym sprzedał ,żeby tylko Arsenal pokonał LIverpool ... Liczę na dobre widowisko i grat bramek ,oczywiście dla kanonierów
Christian--------->A czytać umiesz? ;)
jestem pewien zwyciestwa ze wzgledu na to ze ten mecz jest dla Arsenalu ostatnia deska artunku jesli chodzi o kontakt z czolowka :D a jak dobrze wiadomo Kanonierzy nie zawodzą gdy naprawdę trzeba wygrać
kurde Howard Webb :( po co tego ciecia daja do sedziowania
czas pokazac na co nas stac:) mam nadzieje, ze bedzie ladny mecz z wynikim 3:1 dla nas :)
To będzie dopiero mecz, statystyki są za nami oprócz tych tabelowych. Reddy, masz rację, Liverpool to po prostu farciarze. Dobrze, że wraca Nasri, będziemy mieli więcej pola do manewru. Jeżeli chodzi o sędziego....ekhemmm. No comment ;)
Wygraliśmy z Man.Utd(Reddy bez obrazy), wygraliśmy z Chelsea, to i wygramy na EMIRATES z Liverpoolem. Go on Gunners!
Wierze w pewne zwyciestwo i 2:0 po pieknej grze :)
licze na wygraną dodatku pewną 2:0
No ja mam nadzieję, że pokonacie tych nieziemskich farciarzy. Ostatnio wyliczyłem, że gdyby nie TOTALNY fart, pomyłki sędziowskie itp. to Liverpool byłby teraz na 5. miejscu w tabeli.
Pokażcie im jak to jest, gdy się gra z klasowym rywalem i już los nie sprzyja. Liczę na jakieś ładne zwycięstwo.
Wierzę w Was jak nigdy! Niech Arsenal mnie jutro nie zawiedzie. Pozdro
Będzie 3:1 dla nas. Arsenal zdeterminuje się i będzie walczył od pierwszej do ostatniej minuty(przynajmniej mi się tak wydaje).
To jak Nasri zagra?
Ja obstawiam remis 2:2 .
Szkoda, ze dopiero jutro ^^
niechce zapeszac ale ... cos czuje ze jednak wygramy.
i w dodatku pokazemy wszystkim ze Arsenal jest nadal wielki.
pozatym mamy cos do udowodnienia.
Ta bolesna porazka w LM boli napewno kazdego z nas.
No co ... 3 pkt !.Licze po raz kolejny na przeblysk ktorejs naszej gwiazdki, ktora zapewni nam wygrana ! Tylko zwyciestwo ! COME ON ARSENAL !!