Zrewanżować się za grudniową porażkę: Arsenal vs Aston Villa

Szkoda. Mecze z AV i w kurniku uważałem za najtrudniejsze w końcówce sezonu i to się sprawdziło. Chociaż nie myślałem że z AV stracimy aż 3pkt.

Oby Arteta jakoś wstrząsnął szatnią przed środa bo inaczej w 8 dni się wypiszemy ze wszystkich rozgrywek.

Na ligę już nie liczę. Nawet jak City się potknie (w co wątpię) to my i tak raczej nie wygramy wszystkiego do końca.

No to teraz zobaczymy czy Arteta odrobił lekcje z zeszłego sezonu i czy będzie w stanie pozbierać drużynę na Bayern i Wilki. Bo co jak co ale nawet remis City daje nam szansę na majstra więc naprawdę szkoda by było nie naciskać na nich do końca.

No to panie Hiszpan jesteśmy w kluczowym momencie sezonu pora udowodnić że należysz do top trenerów w europie.

@zwierz: w ogóle miałem wrażenie jak by niektórym się biegać nie chciało. My przegraliśmy z nimi chyba każdy pojedynek fizyczny . A jak zobaczylem że Tielemans biega szybciej po 90 min niż Gabi po 15 to się załamałem

@Kaczaza napisał: "mi się wydaje że ludzie nie znają realiów. Jesteśmy na d Liverpoolem, dwa punkty do City z wielkim Haalandem a tu ludzie płaczą że to drużyna bez mentalu. No jprdl."

Ale nikt nie pisze że słaby sezon itp. Ale nie można przegrywać takich meczów jak dziś i to w takim słabym stylu jak się walczy o mistrza.

Nie daliśmy rady psychicznie coś siadło w trakcie meczu z Bayernem.

@Piotrek95: Może Kaia się czep jak u niego wygląda przyjęcie, strzał i prowadzenie piłki bo wieje hipokryzją. Ale ty pewnie tylko klepiesz to co usłyszysz od specjalistów w TV. :D:D:D

@Ups147: 14 dni, 5 meczy w tym City, Brighton, Villa i Bayern.
Napastnika brak, młodziutki skład praktycznie bez ławki. Nie starczyło sił i tyle, fajnie że bijemy się o to a nie o top 4

Jakby Zinchenko bronił tak Ukrainy jak bramki Arsenalu, to Ruski byłyby już u Nas.

Stary Arsenal sie nie zmienia. Rywale przegrywają robiąc nam prezenty? Pora na jakaś porażkę. :((((

Nie dla nas gwar srebrny pył,
Nie dla nas splendor i sława,
Nie dla nas ta cała zabawa,
Nie dla nas te wszystkie brawa, nie dla nas, nie dla nas, nie dla nas... ;)

Dla nas lepiej jak by przeszło City dalej w LM bo jak awansujemy to z Realem są marne szanse.

A jednak z City w tym sezonie.
1-0 u siebie i 0-0 na wyjeździe czyli byłby awans.

@miki9971: skisłem przy tym xdd

Piłka nożna to okropne i czasochłonne uzależnienie... No ja jestem załamany tym wynikiem. Nawet na trybunach jakby światło zgasło.

Zina to jest dobry jak wejdzie z ławki. Ukrainiec potrafi zdestabilizować nasza całą gre jakimiś swoimi głupimi zgraniami i nie wrcaniem na pozycję. Potrzebujemy klasowego LO, pytanie czy takim będzie Timber jak wróci czy trzeba będzie wydać zonwu spore pieniądze.

Zinchenko nie ma pojęcia o obronie i trzymaniu linii, dlatego nie jest na froncie.

@Kaczaza napisał: "mi się wydaje że ludzie nie znają realiów. Jesteśmy na d Liverpoolem, dwa punkty do City z wielkim Haalandem a tu ludzie płaczą że to drużyna bez mentalu. No jprdl."

Drugi rok z rzędu w kluczowym momencie tracimy lidera w meczach których przegrać nie powinniśmy i to jeszcze na własnym boisku. W takich momentach się właśnie trzeba pokazać mental..

przez skrzydłowych *

@Piotrek95 napisał: "Zobaczcie zachowanie Ziny bo jednak tego zostawić nie mogę. Pamiętacie jak kiedyś była spina z White'em gdy Anglik konkretnie opierdzielił Zine i poszło o nie trzymanie lini spalonego.

I teraz robi coś takiego

https://x.com/bxmpyj/status/1779562002320404584"

I teraz pomyśleć że taki Odeegard dostając podanie już musi skanować przestrzeń, albo szukać przyjęcia kierunkowego albo kiwać, albo od razu podawać, nie ma sekundy na przemyślenie

A taki Zina ma godzinę czasu żeby korygować ustawienie a on w ogóle nie trzyma pozycji

@Piotrek95: Zinchenko nie wie jak

@Piotrek95: Krytyka jest zasłużona, bo Zina zagrał zły mecz. Ale ta tendencja do robienia kozła ofiarnego w sytuacji, gdy cała drużyna w przerwie narobiła w gacie i zagrała jedno wielkie nic, jest po prostu nieznośna. Zinchenko zagrał słabe spotkanie, dokładnie tak samo jak Gabriel, Saka, White, czy Martinelli.

Brak nam 9 takiego Auby z formą.

Bramkarza co nam wybroni mecz, mamy tyle że Arteta to zniszczył psychicznie. Aaron jest dużo lepszym bramkarzem i to już udowodnił.

Trochę nas odcięło w drugiej połowie ale trzeba wierzyć w środę bo chyba city już nie puści

Trzeba pogratulować Krzace mistrzostwa . Świetny sezon Szwajcara . Najlepsza decyzja o odejściu z Arsenalu .

Kompletnie nie trafiony wybór z Havertzem , w jego miejsce powinien zagrać Jorginho a Niemiec na pozycji Jesusa , wyglądało to tak jak by pogubiony ciągle w środku pola biegał niby coś pressował ale tez nie mogł gubić pozycji i robić luki w środku pola na Ataku nie miał takiego zobowiązania , i widać było ,ze w tym meczu mu nie będzie szło z kolei ta pierwsza połowa mocny niedosyt , były jak zwykle sytuacje ale albo zbyt przekombinowane albo zabrakło skuteczności i szczęścia Arteta dzis dostał ponownie Zimny kubeł na łeb , i zobaczymy czy podniesie sie z tej wpadki , oby zachować koncentracje na Bayern i awansować do kolejnego etapu rozgrywek , Martwi trochę brak skupienia Gabriela jest za BArdzo elektryczny i to juz nie pierwszy raz sie dzieje gdy 75% sezonu gra jak Sciana a końcówka sezonu głupie straty głupie faule , durne decyzje i nieporadność , Saliba młodzik Top White Profesura większość sezonu jeden z najlepszych na Nieswojej pozycji :D a zinczenko jak najszybciej do zmiany pozycji na SP od nowego sezonu bo Dramat jak dziś zostawał wkręcany na skrzydle

Jest kilka rzeczy które bolą w tej porażce.

Że Emery nas zniszczył mimo szpitala w drużynie, to tylko wcieranie soli w otwartą ranę.

Ale ta druga połowa... Liverpool po prostu nie potrafił wtoczyć piłki do prostokąta, ale siedzieli na Crystal. My, przez całą drugą połowę stworzyliśmy mniej sytuacji, niż AV po golu na 1:0, gdzie już mieli przecież swój wynik. Martinelli nie dostał ani jednej prostopadłej piłki by się pościgać, mimo, że Villa w pewnym momencie grała naprawdę wysoko.

Ale creme de la creme, to zmiany Mika w końcówce. ESR nie dostał nawet minuty po tym jak był motm z Luton. Nketiah skreślony. Co robi Arteta? W kluczowym momencie, ratuje nimi sezon. Kurtyna.

No i Havertz. 60 million down the drain, Arsenal bottled again.

Ja jestem kibicem ale te wykładanie na ostatniej prostej to coś do czego przywykłem od czasu Wengera.

Nie wiem dlaczego ale od samego początku ten mecz wyglądał na bardzo trudny i brzydki. Miałem flash backi innych spotkań w których najzwyczajniej w świecie nam nie szło. Czasami udaje się coś takiego przepchnąć kolanem ale nie dzisiaj.

Wielka szkoda

Zobaczcie zachowanie Ziny bo jednak tego zostawić nie mogę. Pamiętacie jak kiedyś była spina z White'em gdy Anglik konkretnie opierdzielił Zine i poszło o nie trzymanie lini spalonego.

I teraz robi coś takiego

https://x.com/bxmpyj/status/1779562002320404584

@miki9971: to wtedy my bierzemy te 115 zarzutów na siebie

@Piotrek95 napisał: "Dalej nie czytam i każdemu zalecam. Odeegard nie był dziś world class?"
Ode to nasz jedeny piłkarz który nie odpuszcza i biega za trzech, świetny piłkarz i do tego super kapitan, ale on sam nie wystarczy.

Ci co się pocieszają że liczą teraz Na LM. Nie przeliczcie się...

Powiedzmy sobie prawdę kto z naszych grałby w Realu, Live , City.

Saka, Rice, Saliba, G Mag, White., Martin Odegaard Tyle

Raya średniak obrona była super to i on super niczego wielkiego nie wybronił w tym sezonie.

Zina tragedia koleś bez formy
Gabriel Martinelii bez formy
LT fajny sezon
Jesus bez formy.
Kai dobry ale na ławkę a nie walkę o mistrza.
Kiwior dobry na średnie mecze.
T

@Piotrek95: mi się wydaje że ludzie nie znają realiów. Jesteśmy na d Liverpoolem, dwa punkty do City z wielkim Haalandem a tu ludzie płaczą że to drużyna bez mentalu. No jprdl.

Nie dla nas szampany i kiwiory.

@lordoftheboard: z jednej strony tak, z drugiej nie jest to znowu potwór który robi 100 pkt w lidze.

Kto by się spodziewał, że Liverpool przegra z CP a my z Aston? Nikt

Zostało 6 kolejek, mało czasu, jednak może się wydarzyć jeszcze bardzo dużo zwrotów akcji.

Dzisiaj podobnie jak z West Hamem, masa niewykorzystanych sytuacji i porazka

@Olczyck napisał: "no i jak zdobędą potrójna koronę to podobno im się te zarzuty resetują"

My jak się damy wyruchać Bayernowi, to licząc zeszły sezon, po trzech razach się zeruje.

City, City, Bayern. :D

@coooyg11 napisał: "Tak na chłodno do wszystkich napinaczy, pamiętajcie że City ma jeszcze mecz ze Spurs na wyjeździe, a jest to dla nich najmniej wygodny zespół z całej ligi, więc jeszcze wszystko może się wydarzyć."

Rzeczywiście City nie lubi grać z totkami, ale rok temu też mieli się potknąć i nic tego nie wyszło. A my również mamy jeszcze mecz z UTD które się zawsze mobilizuje na mecz z nami czy właśnie totki.

Przecież Arteta dobrze znał Zine z City . Dobrze wiedział że jest słaby w defie kosztem rozegrania chodź i to ostatnio kulało . Co do Jesusa to nie jest killer . Arteta dobrze wie że nie zbuduje na Brazylijczyka ofensywy . Dla mnie to Gabriel obecnie jedynie dobry zmiennik jak Trossard .

@lordoftheboard: no i jak zdobędą potrójna koronę to podobno im się te zarzuty resetują

@silvano95: gratuluje mentalu zwyciezcy

@coooyg11 napisał: "pamiętajcie że City ma jeszcze mecz ze Spurs na wyjeździe"

My też xd

Arteta załatwiły jego pupilki. Miejmy nadzieje że na Bayern też zagramy Zina na LO czy gdzie on tam sobie biega

@coooyg11: nie no, szczerze to City tego nie wypuści.

Jak zepna pupy to potrójną koronę będą mieć.

Klub z 115 zarzutami...

@executer1 napisał: "Mówiłem wiele razy, nie mamy w składzie Word class piłkarzy jak Lewy itp, a na pewno nimi nie są Saka,"

Dalej nie czytam i każdemu zalecam. Odeegard nie był dziś world class?

A pewnie w Aston Villi powiedziałbyś że jest z 10 world class piłkarzy. Ja rozumiem frustrację ale nie pisz tak bez sensu

Arteta biorąc Jesusa i Zinchenke od Guardioli,

To jakby być super dzianym i popularnym i mieć jakąś blacharę. Niby fajnie ale jednak podczas seksu wiesz, że się ślizgasz po innych.

przestancie plakac jak placzki z lfc. nie wykorzystalismy szansy, ale jeszcze wszystko moze byc pieknie, wystarczy ze raz sie bogate ****y potkną. teraz tylko, oby chłopaki nie siadły mentalnie. w sr test charakterów. Również uwazam, ze odapdniecie z bayernem w sb oznacza stratę punktów z wolves, bo to bedzie kwestia mentalu.

secundo, ja wygrywamy to zasługa,artety. ja przegrywamy, to jego wina. NIe rozumiem dlaczego poddał mecz roiac takie zmiany przy 0;0. co miało sprawic zejscie gj i odegaarda. kolejny raz zmiennicy nie dojechali.

Dzis nas chyba zjadla presja, bo pierwsza polowa byla swietna. potem farfocel, kontra i po meczu. acz trzeba przyznac, ze av zasluzenie, Obie akcje z obijaniem bramki bardzo grozne, u nas tak naprawde tylko jedna trossarda

A może my tak specjalnie zagraliśmy, bo Tuchel powiedział, że będzie oglądać nasz mecz, a nie Leverkusen xdd? Może to była zagrywka psychologiczna na Bayern xddddd

Kibicowanie Arsenalowi jest cięzkie ja od meczu z Bayernem juz mysle o niedzieli i takie cos. Nosz kurde teraz ostatnia nadzieja to LM.

@zwierz napisał: "Was już do reszty powaliło z tym obwinieniem Zinchenki o całe zło tego świata? Przypominam, że to jest obrońca, a my przede wszystkim nie strzeliliśmy dziś żadnej bramki i w dodatku przez całą drugą połowę nie wykreowaliśmy sytuacji bramkowej. Cała drużyna zagrała obrzydliwy mecz, zwłaszcza po przerwie."

Jeśli widzisz że jakiś piłkarz nie jest w stanie czegoś zrobić, bo ma braki, to większość, a przynajmniej część kibiców go wspiera. Natomiast jeśli zawodzą decyzję, jeśli piłkarz robi idiotyczne rzeczy mimo że jest dobrym piłkarzem to wtedy pojawia się krytyka.

I tak jest z Ziną i Jesusem.

Zostawiam już Ukraińca bo już go wyjaśnili wszyscy ale po co robić ruletki przed swoim polem karnym przy 0:0 walcząc o mistrza? W przypadku Jesusa mamy fajnego piłkarza, zwrotnego, szybkiego z dobrą techniką i nagle podejmuje jakieś dziwne decyzje gdy ma okazję do strzału.

To najbardziej boli

@executer1: żebyś się nie zapędził.
Saka i Rice to World class. Saliba też.

Ale bez napastnika będzie ciężko