Zrewanżować się za grudniową porażkę: Arsenal vs Aston Villa

Zrewanżować się za grudniową porażkę: Arsenal vs Aston Villa 13.04.2024, 01:35, Trempa 1908 komentarzy

Przed nami 33 kolejka Premier League, podczas której Arsenal podejmie Aston Villę. Sezon wkracza w ostatnią fazę, a oba zespoły mają ambitne cele do zrealizowania. Drużyna gospodarzy walczy o mistrzostwo kraju, natomiast goście biją się o awans do Ligi Mistrzów, w której ostatni raz grali w sezonie 1982/83, kiedy rozgrywki te oznaczone były jeszcze szyldem Pucharu Europy Mistrzów Krajowych. Warto odnotować, że sezon wcześniej zdobyli to trofeum, wygrywając w finale 1-0 z Bayernem.

Zarówno Arsenal, jak i Aston Villa rozgrywały w środku tygodnia mecze w europejskich pucharach. Kanonierzy zremisowali na własnym boisku 2-2 z Bayernem (Liga Mistrzów), a zespół Unaia Emery’ego, będąc również gospodarzem, pokonał Lille 2-1 (Liga Konferencji Europy).

Podopieczni Mikela Artety będą chcieli wziąć rewanż za grudniową porażkę, kiedy to przegrali w Birmingham 1-0. Mimo wielu sytuacji podbramkowych nie potrafili – zgodnie z przepisami - wpakować futbolówki do bramki. Co prawda gola strzelił Havertz, ale sędzia nie uznał bramki, dopatrując się zagrania ręką. VAR długo sprawdzał tę sytuację, ale ostatecznie pozostawiono decyzję podjętą przez Jarreda Gilletta. Mecz ten był początkiem serii spotkań, po których w mediach rozgorzała dyskusja o konieczności sprowadzenia klasycznej „dziewiątki” do północnego Londynu. Jednak po miesiącu temat przeniesiono do kwarantanny, ponieważ po styczniowej przerwie zobaczyliśmy odmieniony, nie mający problemu ze strzelaniem goli Arsenal. Odbudowanie gry ofensywnej w połączeniu ze szczelną defensywą pozwoliło zespołowi wspiąć się na fotel lidera.

The Villans znakomicie rozpoczęli ligowy sezon, przez długi czas utrzymując niewielki dystans do lidera, a zawdzięczali to głównie świetnej formie domowej. Jednak w drugiej części sezonu goście niedzielnego spotkania obniżyli loty, spadając półkę niżej i aktualnie walczą o wspomnianą już Ligę Mistrzów. Przed nimi piekielnie trudne zadanie, ponieważ przyjeżdżają na teren drużyny, która w ostatnich 11 meczach ligowych odniosła 10 zwycięstw i zanotowała 1 remis.

Sytuacja kadrowa

Mikela Arteta wciąż nie będzie mógł skorzystać z leczącego długoterminową kontuzję Timbera. Na konferencji przedmeczowej powiedział, że zespół zmaga się z kilkoma problemami zdrowotnymi po potyczce z Bayernem, ale ma nadzieję, że uda się je rozwiązać do niedzieli. Najpoważniej wygląda sprawa Gabriela, który nie zdołał uczestniczyć w pełnym treningu w czwartek.

Z większymi komplikacjami zmagał się będzie Emery. Kontuzjowani pozostają Buendia, Kamara, Mings i Ramsey. Dodatkowo zawieszony za kartki jest arcyważny gracz Aston Villi, Douglas Luiz. Dobrą informacją jest natomiast powrót do treningów Casha i Lengleta.

Rozgrywki: Premier League
Miejsce: Emirates Stadium, Londyn
Data: 14 kwietnia (niedziela), godzina 17:30 czasu polskiego
Sędzia: David Coote
Transmisja: Viaplay

Aston VillaPremier LeagueZapowiedź autor: Trempa źrodło: własne
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
pablofan komentarzy: 201014.04.2024, 22:01

@Piotrek95: „ Pamiętam jak Napoli posprzedawalo swoje największe gwiazdy - Koulibaly, Insigne itd i od razu po ich odejściu wygrali mistrza.”
Serie A, to nie PL, że co sezon jest inny mistrz bo reszta stawki się wykłada prezentując sinusoidalną formę. City z guardiola jest tutaj wyznacznikiem. Nawet Klop potrafiąc zrobić 90 pkt w sezonie nie wygrywał mistrza.
Dziś Arsenal wbił sobie sam gwóźdź do trumny, jak zresztą w zeszłym sezonie i ostatecznie uważam, ze nici z mistrzostwa. City tego nie wypuści.
Natomiast przyszły sezon z pewnością będzie podobny do obecnego jak nie trudniejszy i jeśli się za rok nie uda, to nie wiem kiedy…

metjuAFC komentarzy: 5706 newsów: 114.04.2024, 21:59

@Piotrek95: święte słowa. Kai świetnie wychodzi na pozycję ale z piłką przy nodze nie jest już tak dobrze. Gdyby na jego miejscu był szybszy zawodnik to może dziś też wyglądałoby to inaczej.

Gawel922 komentarzy: 64714.04.2024, 21:59

Widzę mecz przegrany to Dominik i kilku pseudo kibiców aktywnych. Mam nadzieje, że wam zamknął te ryjki na koniec sezonu bo tego sie czytać nie da.

ozzy95 komentarzy: 1995 newsów: 114.04.2024, 21:59

Meczu niestety nie mogłem oglądać, ale wynik obserwowałem na bieżąco. Kłuje w sercu, nie pierwszy raz, pewnie nie ostatni, można się już do tego trochę przyzwyczaić jako kibic Arsenalu. Spodziewałem się na stronie pojedynku sfrustrowanych/zawiedzionych vs Garfield i Piotrek i się nie zawiodłem. Generalnie te problemy i braki kadrowe, które dla mnie były oczywiste od początku sezonu (LO i napad, SP) udało się sprytnie przypudrować na jakiś czas, fajnymi zabiegami taktycznymi i pracą na obozie w Dubaju. Havertz ani nie jest łamaga, ani jakimś game changerem czy zbawicielem dla nas, nie jest też prawdziwym napastnikiem. Jest solidny ale nie podniósł wybitnie jakości ani na środku, ani w napadzie. Właściwie takiego prawdziwego napastnika w kadrze dalej nie mamy, bo chyba nikt Eddiego nie bierze w tej roli na poważnie, a Jesus najlepiej radzi sobie na skrzydle, pomimo tego co tam sobie w głowie myśli o swej roli i pozycji. Zina ostatnio wyglądał fatalnie, to nie jest zawodnik na wielkie mecze, gdzie trzeba dyscypliny i koncentracji w obronie. Brakuje nam jeszcze troszkę do City, moim zdaniem również jakości. Bo w to że brakuje nam jeszcze monster mentalu to chyba nikt nie ma w tej chwili wątpliwości. Choć chciałbym się oczywiście mylić, byłoby piękne przejść Bayern i próbować do końca w lidze, ale nie urodziłem się wczoraj, więc wrzucam na luz. Mimo wszystko będę oglądać do końca i kibicować. Miłego wieczoru

3rdpitch komentarzy: 456714.04.2024, 21:58

Gdyby Jorginho nie oddał 2 pkt Tottenhamowi to bylibyśmy liderem

Garfield_pl komentarzy: 2830714.04.2024, 21:58

@euphoria napisał: "ludzie wezcie walnijcie sobie drinka i wyluzujcie, nie mowcie ze zakladaliscie ze Arsenal juz nigdy meczu nie przegra:) stało sie, emery dobrze przygotowal druzyne na drugą połowę i tyle, mamy dwa punkty straty do lidera i wszystko nadal jest w naszych rękach. Piłka jest w grze i jedziemy dalej :) w srodę na maksa a potem weekendzik :) liverpool i city tak samo jak my mogą sie po dwa razy jeszcze wy****c;]"
Dokładnie, nawet remis City , przy naszej wygranej i tym razem lider wspólnie z City, a może nawet sytuacja gdzie 3 drużyny taka sama ilość pkt i bilans ustala kolejność, już w następnej kolejce możliwa taka sytuacja :) wtedy nagle wiara wróci , tak jak teraz zniknęła i to zarówno tutaj jak i na LFC xD no ale okazja się nieliczna trafiła , to te same osoby jak zawsze wychodzą na światło dzienne, bo po wygranych to ich tu nie widać, żeby tak aktywnie chwalić drużynę:)

metjuAFC komentarzy: 5706 newsów: 114.04.2024, 21:58

@Piotrek95: dokładnie. To są te detale, które mogą zaważyć o walce w LM i wyścigu o mistrzostwo PL.

Piotrek95 (zawieszony) komentarzy: 976214.04.2024, 21:56

W ogóle w przyszłym sezonie trzeba kupić prawdziwego napastnika i tyle, z taką wizją gry Odeegarda to taki Gyokeres dostaje 10 podań co mecz na czystą pozycję.

Jesus i Havertz mają 100 różnych zadań i każde wykonują super tylko nie te podstawowe

Chociaż akurat trzeba przyznać że dzis Niemiec parę razy wyszedł na pozycję, zabrakło przyspieszenia

Garfield_pl komentarzy: 2830714.04.2024, 21:54

@simson16 napisał: "A co myślicie o zakupie Watkinsa z AV? Świetny grajek strzela z każdej pozycji..."
Nie jest to raczej grajek do podstawy, na ławkę za Nketiaha mógłby być.

euphoria komentarzy: 914.04.2024, 21:54

Bo najpierw to my musimy liczyc na to ze my sie juz potykac nie bedziemy, a co zrobi City to ich sprawa, ja w tych dziadów nie wierzę, jeden glupi remis zanotują i znowu mamy lidera:)

Piotrek95 (zawieszony) komentarzy: 976214.04.2024, 21:52

@simson16 napisał: "A co myślicie o zakupie Watkinsa z AV? Świetny grajek strzela z każdej pozycji..."

Na ten moment jestem obrażony na kogokolwiek z tego klubu, niech sobie grają z dala od Arsenalu

mlodykanonier komentarzy: 150214.04.2024, 21:51

@euphoria napisał: "i wszystko nadal jest w naszych rękach."
no jak wszystko w naszych rękach, jak musimy liczyć na potknięcia City xd

FlameDood komentarzy: 147214.04.2024, 21:51

@euphoria napisał: ", mamy dwa punkty straty do lidera i wszystko nadal jest w naszych rękach."
No niestety już nie jest.

Piotrek95 (zawieszony) komentarzy: 976214.04.2024, 21:51

@metjuAFC napisał: "Prawda jest taka, że sytuacja Haverta i Trossarda powinny nam zamknąć mecz już w pierwszej połowie."

Saka mija Neuera i goool 3:2, Arsenal wygrywa z Bayernem

TROSAAARD 1:0, strzał Belga do pustej bramki, świetna akcja Arsenalu i mamy prowadzenie dużyny Mikela Arteta

Tak powinno być ale jak pech to pech

simson16 komentarzy: 461414.04.2024, 21:49

A co myślicie o zakupie Watkinsa z AV? Świetny grajek strzela z każdej pozycji...

euphoria komentarzy: 914.04.2024, 21:49

ludzie wezcie walnijcie sobie drinka i wyluzujcie, nie mowcie ze zakladaliscie ze Arsenal juz nigdy meczu nie przegra:) stało sie, emery dobrze przygotowal druzyne na drugą połowę i tyle, mamy dwa punkty straty do lidera i wszystko nadal jest w naszych rękach. Piłka jest w grze i jedziemy dalej :) w srodę na maksa a potem weekendzik :) liverpool i city tak samo jak my mogą sie po dwa razy jeszcze wy****c;]

metjuAFC komentarzy: 5706 newsów: 114.04.2024, 21:47

Prawda jest taka, że sytuacja Haverta i Trossarda powinny nam zamknąć mecz już w pierwszej połowie. Zawiodła skuteczność. City rozgrywa przeciętny sezon, ale w odróżnieniu od nas ma napastnika, który strzelił 20 bramek w tym sezonie. Nasz czołowy killer ma ich o zgrozo 4. Właśnie w takim meczu zabrakło kogoś, kto zrobiłby różnicę w powietrzu, bo niestety ale Kai został dzisiaj fizycznie zmiażdzony przez obronców AV. Ufam, że Arteta w końcu kupi napastnika, który będzie po prostu strzelał. Nie musi to być jakiś wirtuoz. Powinen po prostu regularnie umieszczać piłkę w siatce. Druga pozycja to LO, chyba, że tym rozwiązaniem będzie Timber. Niestety z ławki też nie bardzo mamy kim postraszyć, bo gasnące gwiazdy jak Nketiah czy ESR powinny zostać sprzedane latem.

sWinny komentarzy: 785914.04.2024, 21:47

https://x.com/_nigerianjollof/status/1779566875677958505?s=46&t=9iFadiZl5BtlkJIUfQzgpQ

Lubię jak Zina szuka czegoś nowego w ofensywie, w ataku pozycyjnym.
Ale w defensywie to on ma upośledzone rozkminy. Nie pierwszy raz to udowadnia.

Dziadyga komentarzy: 837714.04.2024, 21:46

Kolesie dzis bez swojego generała w środku,2 doby mniej odpoczynku,bo grali praktycznie 1 skład i jeszcze mecz wyjazdowy..A druzyna aspirująca po najwieksze skalpy przegrywa domowy mecz mając przewagę juz przed samym meczem w kilku aspektach..Jeszcze musimy się uczyć.

Ide poczytać książke,bo i tak juz nie ma co dziś tu czytać ogólnie..

Dziadyga komentarzy: 837714.04.2024, 21:44

@KapitanJack10 napisał: "Będzie ciężko, Łysy ma przewagę = coroczne zesranie 5 kolejek przed końcem, to nie przypadek że coś w głowach nie może przeskoczyć?"

Tylko to jest nie krytyka a fakty które sie wydarzyły w przeszłosci i zaczynają sie powtarzać.Ja tez wierze,ale trzeba byc realistą.

Zresztą to własnie piłkarze mają miec mental i udowodnic cos a nie jacys randomowi goscie z Polski.Pytanie czy oni wierzą?

Garfield_pl komentarzy: 2830714.04.2024, 21:43

@FlameDood napisał: "No i teraz zaczyna się coś, co chyba mało osób zakładała. Druga połowa wyglądała tak, jakbyśmy to my grali mecz pucharowy w czwartek a Villa we wtorek. Jakbyśmy po prostu stracili siły."
Lub trochę dał się Arteta zwieść 1 połowa i stwierdził że na pewno coś wpadnie, a nie ma co szarżować fizycznie,bo zaraz Bayern, ale koniec końców tak czy siak 2 słaba połowa się zemściła, brak wykorzystania szans w 1 i brak koncentracji.

Bartek_ komentarzy: 26614.04.2024, 21:43

Wynik jest rozczarowujący i wiadomo, że mówienie "nic się nie stało" czy też ujmowanie tej porażce to zakłamywanie rzeczywistości. Bo stało się i to dużo - przegraliśmy u siebie bardzo ważny mecz, będąc w dodatku faworytem. Jest to duży zawód, bo jako kibice mieliśmy nadzieję, że spotkania w końcówce kwietnia i na początku maja będą kluczowe gdyż podejdziemy do nich jako lider, że tym razem uda się być ten jeden punkt lub lepszy bilans nad City. A tymczasem powraca widmo poprzedniego sezonu i ta niepewność, czy City straci punkty czy może jednak nie.

Z drugiej strony to co można było tutaj przeczytać m.in. o poszczególnych naszych piłkarzach (nie mówię o krytyce, tylko o zwykłym chamskim obrażaniu) nie pokazuje tylko i wyłącznie kibicowskiej złości, ale moim zdaniem jest wręcz syndromem niestabilności emocjonalnej niektórych użytkowników.

Czeczenia komentarzy: 1249714.04.2024, 21:40

To jest taka bzdura, ta gadka o sześciu kolejkach, o tym, że wciąż wszystko w grze.

Pierwsza przeszkodą - Ebening ze szpitalem w drużynie, mecz u siebie, oni po kopaninie w LK, dzień odpoczynku mniej. Zero punktów. Kurs przed meczem powyżej 9:1.

Dalej - City ze śmieciowym terminarzem, wszyscy wracają po kontuzjach. Tymczasem Arsenal vs nadchodząca ścieżka zdrowia. Co by nie mówić, mamy ekstremalnie trudny terminarz. Wywalając się na najprostszej przeszkodzie, sprawiamy, że zadanie staje się niewykonalne.

Wygrywając dziś i na Etihad, mielibyśmy 4 punkty przewagi. To jest kapitał, baza do walki o trofeum, zapas na potknięcie.

Mamy dwa punkty straty i nic już nie zależy od nas.

Ale optymizmu gratuluję. Nieuzasadnionego.

Piotrek95 (zawieszony) komentarzy: 976214.04.2024, 21:39

Zresztą jeśli nie uda się wygrać mistrza przez kilka lat następnych, w co nie wierzę - ale jeśli to i tak trzeba będzie zrobić kolejne odświeżenie składu.

Pamiętam jak Napoli posprzedawalo swoje największe gwiazdy - Koulibaly, Insigne itd i od razu po ich odejściu wygrali mistrza.

KapitanJack10 komentarzy: 5442 newsów: 414.04.2024, 21:39

@Dziadyga napisał: "Nie widze tekstów nigdzie,że jestesmy beznadziejni.Coś źle czytasz.Stwierdzenie faktów,że bedzie ciezko i łysy ma sporą przewage to nie krytyka." @Dziadyga napisał: "No widze jakiś progres co sezon,ale widze też coroczne zesranie się 5 kolejek przed koncem czy to z ostatnią drużyną w tabeli czy średniakiem.To chyba nie przypadek,że nie może coś w tych głowach przeskoczyć."

Będzie ciężko, Łysy ma przewagę = coroczne zesranie 5 kolejek przed końcem, to nie przypadek że coś w głowach nie może przeskoczyć?

I nawet nie krytykuje twojego zdania. Masz do niego prawo, szczególnie po takim meczu. Krytykuje to, że ludzie wykazywali się nadzieją, a ty walczyłeś żeby ich przekonać, że jak zwykle sfrajerzyliśmy i jest po herbacie.

Garfield_pl komentarzy: 2830714.04.2024, 21:39

@aguero10 napisał: "Mówisz o presji piłkarzy ? Oni za takie pieniądze to w każdym meczu powinni chodzić jak maszyny ."
To też ludzie ;) @aguero10 napisał: "Jako kibice Arsenalu oczekujemy zwycięstw ."
Oczywiście że oczekujemy, jak każdy, ale w piłce są tez porażki i remisy. Przypomnę że to nie La Liga , bundesliga czy serie A, i jak widzisz po tabeli ,musisz grać w każdym meczu na max a i tak zdarzy się niespodziewany wynik ;) @aguero10 napisał: "Arteta może siebie mówić o fazach budowy ale nie ma już żadnych wymówkę bo na transfery ma w uj kasy co sezon . Jeśli się w końcu nie przełamiemy to co sezon będziemy przegrywami a najlepsi będę znowu odchodzić ..."
Arteta nie używa wymówek, określił jasno cel po przyjściu do klubu, który realizuje. Mamy coraz mocniejszy skład, kontrakty są pilnowane, dodajemy jakości co okienko, ale rywale również nie śpią, natomiast walczymy 2 rok z rzędu o mistrzostwo i w tej walce już jest progres w porównaniu z zeszłym rokiem.przed dubajem czytałem tutaj jak to już po sezonie, teraz czytam ponownie takie wypociny po serii pięknych spotkań xD żebyście tak ochoczo chwalili po zwycięstwach, jak wam to przychodzi po stracie pkt.

Już pomijam płacz, ale gorsze dla mnie to zachowanie niektórych i wyzywanie zawodników w trakcie i po meczu ( zgłosiłem kilku , jakby ktoś miał problem o ostrzeżenia to ja ) , bo to dno i niech nie nazywają się kibicami. Krytykować owszem , wyzywać i bluzgać nie wolno.Niby zależy wam na klubie, a w gorszej chwili jazda bez trzymanki, wstyd i tyle ( nie mówie że Ty tak pisałeś). I ja w pełni rozumiem niezadowolenie, natomiast nie zrozumiem tego lamentu i podejścia że już po sezonie, i nigdy nie zrozumiem, bo gra się do końca. Po co oglądać mecze , skoro po każdej porażce i tak się pisze że po sezonie, to jak to wiecie( mówię ogólnie) to dla waszego zdrowia lepiej sprawdzać sam wynik i nie marnować czasu, jak już wiecie że nic nie wygramy.

Nie wygramy w tym roku, wygramy może w przyszłym, Guardiola też tu wiecznie nie będzie, a naszq drużyna będzie wzmocniona znów i bardziej doświadczona. Problem w tym , że ludzie nie potrafią zobaczyć jaka zmiana zaszła i jaki jest cel długoterminowy, bo to za dużo czekania, więc życzę im powodzenia w życiu z taką cierpliwością;)

FlameDood komentarzy: 147214.04.2024, 21:39

Po krótce:

Wybór składu na ten mecz Artety:

Czy według mnie Arteta przekombinował ze składem? Nie.
Zagraliśmy bardzo dobrą pierwszą połowę. W obronie oprócz jednego dużego babola Gabriela ogólnie był spokój i kontrola. Gra ofensywna jeśli chodzi o kreowanie sytuacji świetna. Piękne passy Zincza, Ode czy Trossarda, które niestety nic nam nie dały bo zabrakło wykończenia. Mimo wszystko człowiek mógł być względnie spokojny przed drugą połową.

Druga połowa:

No i teraz zaczyna się coś, co chyba mało osób zakładała. Druga połowa wyglądała tak, jakbyśmy to my grali mecz pucharowy w czwartek a Villa we wtorek. Jakbyśmy po prostu stracili siły. Nie wiem co się stało z tą drużyną w szatni, że zawodnicy na drugą połowę wyszli z takim nastawieniem. Arsenal w normalnej dyspozycji wchodzi na drugą połowę, wali Villi dwa gongi i kontroluje mecz do końca. Fatalna druga połowa.

Zmiennicy:

Niestety ale zmiany w tym meczu były fatalne. Żaden zawodnik, który wszedł na boisko nie poprawił gry względem zawodnika, którego zmienił. Wręcz większość ten poziom obniżyła. Tu akurat Arteta nie trafił.

Czy przegraliśmy ten mecz przez mental jak to niektórzy uważają? Według mnie nie.

To czy mental nas znów zniszczy przekonamy się dopiero po meczu z Bayernem i Wolves. Uważam, że w tym meczu mental nie zawinił i nie jest powodem porażki.

"Przegrane" mistrzostwo:

Trzeba powiedzieć jasno, że dziś i my i LFC zrobiliśmy City autostradę do mistrzostwa. Mają wszystko w swoich rękach i teraz już są zdecydowanym faworytem do mistrzostwa. Co nie zmienia faktu, że wszystko może się wydarzyć. Dzisiaj większość przyznaję mistrzostwo City, a jeszcze jakiś czas temu większość była zgodna, że każda drużyna z tej trójki straci pkt do końca sezonu. Dwójka już to zrobiła. Czy City też może do tego grona dołączyć? Oczywiście. Na prawdę jeszcze nie jesteśmy w fatalnej sytuacji - jeden remis City, nasza wygrana i znów wracamy na fotel lidera. Cały czas powtarzacie, że to jest najlepsza liga świata i wszystko jest możliwe póki piłka w grze.

Osoby które piszą o deja vu mają rację. Patrząc na poprzednie lata wszystko układa się jak zawsze. Dobrze idzie do czasu by nagle wszystko się zepsuło.
Sezon temu walka o mistrza - wykolejenie się na ostatniej prostej.
Wcześniejsze sezony - walka o top4, również wywalenie się na ostatniej prostej.

Można się było domyślić, że ten moment w tym sezonie nadejdzie i to się stało. Teraz zobaczymy czy w końcu będziemy potrafili odwrócić losy czy nie. Dwa bardzo ważne mecze - Bayern i Wolves. One pokażą, czy psycha i mental siądzie jak w poprzednich sezonach czy może będzie akurat ten sezon.

Skomplikowaliśmy sobie sytuację bardzo, ale nie po to gramy piękną piłkę przez większość sezonu by w końcówce się poddać po jeden większej wpadce.

wajktor1998 komentarzy: 126414.04.2024, 21:37

@Koroniarz: nie no dzisiaj 1 polowa i Brighton to byly koncertowe w naszym wykonaniu. DO tego mecz z City i Bayernem, wiadomo ze z takimi rywalami nie da sie dominowac i blyszczec 90 min

Piotrek95 (zawieszony) komentarzy: 976214.04.2024, 21:37

@Dominik11 napisał: "Jednego się obawiam że w końcu najlepsi będą chcieli pucharów.

Saka , Gabi Mag , Gabi Martinelli, White , Saliba, Martin, Rice.

Fajnie są młodzi mają czas, ale jeśli będą chcieli pucharów a u nas nich nie będzie to może być problem.
Bo po nich wielkie kluby przyjdą.

Już się pojawiały plotki o Saka w Man City.

Może nie teraz ale po następnym sezonie jak nic nie wygramy np mistrza lub LM a nawet pucharu Anglii.

Bo rozwój rozwojem bo itp Ale jeśli piłkarz chce pucharów a na pewno chcą ci piłkarze, to będzie problem.

Nie każdy będzie chciał czekać 5-6 lat. I co sezon nic nie zdobywać."


A ja się nie obawiam, bo nikt nie jest niezastąpiony. Nie wierzę że Saka odejdzie do City, tak samo nie wierzę że Rice po 2 sezonach czy 3 nawet uzna że chce kończyć walkę o trofea dla Arsenalu i chce przejść gdzieś dalej.

Dodatkowo, ci piłkarze szansę na trofea większe będą mieli tylko w City/Realu.

Do City wielu nie przejdzie z wiadomych powodów, a Real też wszystkich nie wykupi, zwłaszcza jeśli będą mieli taką pakę jak teraz.

Większość naszych gwiazd to bardzo młodzi piłkarze. Zabolałby mnie tylko Saka i Martin, gdyby odeszli. Reszta? Proszę bardzo, niech te PSG płaca po 100 albo 150 mln i szerokiej drogi.

Dziadyga komentarzy: 837714.04.2024, 21:35

I zresztą moge wypowiadac swoje zdanie.Jak liverpool prowadził jeszcze do dziś to wiedziałem,że stracą jeszcze kilka pkt spokojnie,bo przepychają te mecze o dawna i rewelacji nie grają.I mozna było frajerom dziś uciec na 3 pkt(4 dzieki bilansowi) a z City to jakos tego nie widze,to nie znaczy,że nie wierze,ale realizm góruje nad emocjami.

Po prostu schemat sie powtarza,kibel kilka kolejek przed koncem vs doswiadczona druzyna która wygrała potrójną korone ostatnio i 3 tytuły mistrza..

Wiec co innego stwierdzenie faktów a co innego krytyka,bo jakos wiekszosc meczów w tym sezonie naszych sie podobało i wynikowo również.

siersciu komentarzy: 602 newsów: 114.04.2024, 21:34

Wszystko jest do zrobienia,pod warunkiem,że nasz Boss nie będzie wykonywał głupich ruchów kadrowych. Zinczenko i Jesus stracili dzisiaj w moich oczach resztki sympatii. Pierwszy walił babola za babolem a drugi nie wykazywał absolutnie woli walki... Czyżby DNA *****ego City ? To jest liga angielska,więc niech City zagra z kimś lepszym od Luton,wtedy pogadamy.
Co do naszych kolegów z tej strony,którzy używają brzydkich słów w stosunku do naszego klubu, to jest admin. Zawsze można zostać kibicem tych "lepszych" od nas.

Koroniarz komentarzy: 1023014.04.2024, 21:32

mam wrażenie, że przerwa na repre wybiła nas z rytmu, już nie gramy tak swobodnie jak po dubaju

Nicsienieda komentarzy: 711 newsów: 114.04.2024, 21:31

@Dominik11 napisał: "Gabi Mag , Gabi Martinelli"
Ta dwójka to nie są żadne gwiazdy :)

Nicsienieda komentarzy: 711 newsów: 114.04.2024, 21:30

Kolejne dwa mecze zdecydują, czy się obsraliśmy czy nie. Mecz z AV musiał być trudny i Arteta niestety przegrał go taktycznie. Trzeba ochłonąć i gramy dalej. Jesteśmy dwa punkty za liderem i nadal w LM. Czas na rozpacz to jeszcze nie teraz.

Koroniarz komentarzy: 1023014.04.2024, 21:30

@wajktor1998: dzięki tym pkt utrzymujemy szanse na majstra ;) niemniej dla mnie mistrzostwo w dużej części wygrywa się na tych słabszych ale ile ludzi tyle opinii

Olczyck komentarzy: 106814.04.2024, 21:29

Fajnie jak się skończy sezon zero stresu w końcu człowiek poczuje taki luz i nie ważne czy coś zdobędziemy czy nie

Dominik11 komentarzy: 2023014.04.2024, 21:29

Jednego się obawiam że w końcu najlepsi będą chcieli pucharów.

Saka , Gabi Mag , Gabi Martinelli, White , Saliba, Martin, Rice.

Fajnie są młodzi mają czas, ale jeśli będą chcieli pucharów a u nas nich nie będzie to może być problem.
Bo po nich wielkie kluby przyjdą.

Już się pojawiały plotki o Saka w Man City.

Może nie teraz ale po następnym sezonie jak nic nie wygramy np mistrza lub LM a nawet pucharu Anglii.

Bo rozwój rozwojem bo itp Ale jeśli piłkarz chce pucharów a na pewno chcą ci piłkarze, to będzie problem.

Nie każdy będzie chciał czekać 5-6 lat. I co sezon nic nie zdobywać.

Dziadyga komentarzy: 837714.04.2024, 21:27

@KapitanJack10 napisał: "3 miesiące byłeś na banicji, wróciłeś niedawno i już prowadzisz walkę z innymi userami, żeby udowodnić jacy to beznadziejni jesteśmy."

Nie widze tekstów nigdzie,że jestesmy beznadziejni.Coś źle czytasz.Stwierdzenie faktów,że bedzie ciezko i łysy ma sporą przewage to nie krytyka.

wajktor1998 komentarzy: 126414.04.2024, 21:25

@Koroniarz: 8 pkt zdobytych z City i Liverpoolem, tak gra miszcz

Garfield_pl komentarzy: 2830714.04.2024, 21:25

@Dziadyga napisał: "I to samo teraz,gdyby łysy PIERWSZY raz by sie dał tak opykac rywalowi na sam koniec sezonu to mistrz nasz były oczywiscie zasłużony jak kazdy inny tytuł innych drużyn,ale i frajersko oddany przez łysego po raz pierwszy.
Chyba wiesz,że piłka to gra błędów? Spalanie psychiczne tez do tego nalezy"

Czyli Guardiola popełniłby wtedy więcej błędów niż my, ale to frajerzy wtedy czy popełnia błędy;) notorycznie to trochę za dużo powiedziane, gdy dopiero 2 raz od lat walczymy o mistrzostwo :) to będzie zasłużone nasze mistrzostwo wtedy ,czy nie? Zawsze musi być ten 1 raz ;) rozumiem że jak coś Co w życiu raz nie wyjdzie, to już nie próbujesz tego osiągnąć, bo znów nie wyjdzie? Ciekawa logika

KapitanJack10 komentarzy: 5442 newsów: 414.04.2024, 21:22

@Piotrek95 napisał: "Nie wierzę że je*ani są tutaj użytkownicy którzy wierzą w mistrza, a ci którzy płaczą ze koniec sezonu i jesteśmy do niczego mają poklask

Niesamowita fanbaza, nie zasługujecie na nic."

Jak raz się z tobą zgadzam.

Czeczenia komentarzy: 1249714.04.2024, 21:21

Bla bla bla o mentalu kibiców, a to piłkarze mają dowozić.

City na finiszu sezonu przegrywało z Villą 0:2 i wyciągneli na 3:2 wyprzedzając Liverpool.

My mamy 0:0 po doskonałej pierwszej połowie z Villą i przegrywamy nie tylko mecz, ale w zasadzie w każdym aspekcie gry.

Koroniarz komentarzy: 1023014.04.2024, 21:20

6 pkt straconych z Villa
5 pkt straconych z Fulham

tak nie gra mistrz...

Piotrek95 (zawieszony) komentarzy: 976214.04.2024, 21:18

Nie wierzę że je*ani są tutaj użytkownicy którzy wierzą w mistrza, a ci którzy płaczą ze koniec sezonu i jesteśmy do niczego mają poklask

Niesamowita fanbaza, nie zasługujecie na nic.

KapitanJack10 komentarzy: 5442 newsów: 414.04.2024, 21:17

@Dziadyga: 3 miesiące byłeś na banicji, wróciłeś niedawno i już prowadzisz walkę z innymi userami, żeby udowodnić jacy to beznadziejni jesteśmy.

Ludzie próbują zachowywać jakieś pozytywne myśli po przegranej, a Ty walczysz z całych sił, żeby wyjaśnić im, że się mylą.
Rozumiem frustrację, ale to aż przykro się czyta, jak każdy komentarz po meczu jest w stylu "jakie nadzieje? Nie mamy szans, jesteśmy frajerami, znowu dajemy dupy, nie ma się co oszukiwać".

Naprawdę 6 kolejek przed końcem mamy 2 pkt do lidera, jesteśmy kibicami tego klubu i wierzymy, że się uda. Nie potrzebujemy twojej krucjaty przeciwko nadziei kibiców. Bo nawet jeśli twój "obiektywizm" kogoś przekona, to co to da?

metjuAFC komentarzy: 5706 newsów: 114.04.2024, 21:17

Od dłuższego czasu strasznie irytują mnie dwie rzeczy: głupie faule w ofensywie zabierające czas i narażające zawodników na żółtą kartkę oraz żałosne próby wymuszenia rzutu karnego. Ja wiem, że VARowi daleko do ideału, jednak w jego erze robić takie rzeczy jak Saka w ubiegły wtorek czy jak Jesus dzisiaj to trzeba być naprawdę naiwnym.

aguero10 komentarzy: 860414.04.2024, 21:16

Garfield_pl:

Jako kibice Arsenalu oczekujemy zwycięstw . To chyba normalne po takiej historii klubu ?
Doceniam robotę Artety bo on wskrzesił ten klub z dużego bagna jakie zostawił Wenger po sobie .
Jednak drugi sezon z rzędu głowy odjeżdżają w najważniejszych meczach sezon gdzie walka toczy się o najwyższą stawkę . Mówisz o presji piłkarzy ? Oni za takie pieniądze to w każdym meczu powinni chodzić jak maszyny . Arteta może siebie mówić o fazach budowy ale nie ma już żadnych wymówkę bo na transfery ma w uj kasy co sezon . Jeśli się w końcu nie przełamiemy to co sezon będziemy przegrywami a najlepsi będę znowu odchodzić ...

Garfield_pl komentarzy: 2830714.04.2024, 21:14

@Ups147 napisał: "Wątpię, że ktoś tutaj oceniając dzisiejszy mecz i oceniając szansę na tytuł na małe, bo City może tego nie oddać, chce żebyśmy teraz się poddawali czy odpuszczali cokolwiek, nie wiem czemu sobie to dodałeś. Wiadomo, grać trzeba do końca i ciułać każdy punkt, bo a nóż się uda, ale realnie patrząc będzie ciężko."
Prześledź komentarze takich osób, to przestaniesz wątpić;) mam wręcz wrażenie, że oni po prostu zakodowali sobie w głowie, że nie może Arsenal być lepszy, musi być tak jak zawsze, ale no to jest właśnie mowa o mentalu, nadal go nie zmienili. Ich postawa wskazuje jednoznacznie, że jeśli raz coś się wydarzy, to już nie może być lepiej i trzeba się z tym pogodzić, ewentualnie ponarzekać, bo się nie zmieni, i przekładają to na kibicowanie;)

enrique komentarzy: 1932414.04.2024, 21:14

Garfield, odpuść. To nie jest dobry czas na pisanie takich bzdur.

Paul77 komentarzy: 990014.04.2024, 21:12

Ja tam wierze że Arsenal będzie mistrzem w tym sezonie.
Jestem kibicem tego klubu od 1996 roku i wiem że nie z takich dołów Arsenal wychodzi.

Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Everton 19.05.2024 - godzina 17:00
? : ?
Manchester United - Arsenal 12.05.2024 - godzina 17:30
0 : 1
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Manchester City37277388
2. Arsenal37275586
3. Liverpool372310479
4. Aston Villa37208968
5. Tottenham371961263
6. Newcastle361761357
7. Chelsea361691157
8. Manchester United361661454
9. West Ham3714101352
10. Brighton3612121248
11. Bournemouth371391548
12. Crystal Palace3712101546
13. Wolves371371746
14. Fulham371281744
15. Everton371391540
16. Brentford371091839
17. Nottingham Forest37892029
18. Luton37682326
19. Burnley37592324
20. Sheffield Utd37372716
ZawodnikBramkiAsysty
E. Haaland255
C. Palmer2110
A. Isak201
O. Watkins1913
D. Solanke193
Mohamed Salah1810
Son Heung-Min179
P. Foden178
B. Saka168
J. Bowen166
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
redbox.pl
Publicystyka
Wywiady
Piłka nożna
Probukmacher.pl
UdanaRandka.com 1