Komentarze użytkownika 12Titi14

W Hiszpanii już widzę robią z Wengera desperata.

Sport to zdrowie.

Niesamowite jak Ramsey i Theo z takich zawodników, którzy bądź co bądź byli wysyłani przez dużą ilość na ławkę teraz stanowią jednych z najlepszych w naszej drużynie, przez co oczywiście muszą być kontuzjowani.

Dopiero będzie śmiesznie jak później ucieknie jak Thiago, bo mu się znudzi oglądanie pleców innych świetnych piłkarzy.

Optymistycznie patrząc ostatni mecz wygraliśmy po naszych stałych fragmentach.

Liga Mistrzów wygląda inaczej niż rozgrywki w lidze. Tutaj nie ma tabeli z zespołami Bayern, Barca, Real Madryt, BVB, tylko są dwumecze w trakcie sezonu i rozgrywek w lidze + okoliczne puchary, także w LM bardziej się liczy dyspozycja w obecnym dniu, a w rozgrywkach ligowych konsekwencja i regularność. Jak się gdzieś straci 2 punkty, to można je potem odrobić, w LM tracąc jedną bramkę na wyjeździe, już jest się w gorszej pozycji.

Jeśli trener pozwala odpocząć jakimś graczom to jest tylko jego decyzja. On później będzie rozliczany z dyspozycji zespołu obojętnie, czy będą odpoczywali gdzieś na wyjeździe, czy nie.

Bardzo dobrze, wyjdzie taniej niż szukanie zawodnika z umiejętnościami na poziomie Cazorli.

W reprezentacji Niemiec to on na pewno będzie błyszczał. Znowu posypią się ochy i achy wtedy.

Dobrze to wygląda, szkoda, że Ryo nie może zdobyć takiego uznania jak Campbell. Nie zdziwię się jak Japończyk już całkowicie pójdzie w odstawkę, a główne skupienie będzie na rozwoju Joela, Chambo i Gnabry'ego.

Może faktycznie w pucharach europejskich słabo sobie radzą angielskie kluby, ale Arsenal, City, Chelsea walczą o mistrza, a Tottenham i United o TOP4. Wiem, że to żadne wytłumaczenie, że Barca i Real Madrid też ze sobą walczą i dodatkowo mają teraz też do rywalizacji Atletico, ale jednak w Anglii ta intensywność jest o wiele większa. We Francji większość obstawi PSG, w Niemczech Bayern, a w Hiszpanii Barcelonę albo Real Madrid, natomiast w lidze angielskiej ciężko wytypować tego zwycięzce.
City grało z Barceloną i wiadomo jak często The Citizens pojawiali się w 1/8 to doświadczenie Barcy nie było zaskoczeniem, może coś więcej zwołują Obywatele jak wróci Kun. My gramy w dwumeczu z obrońcą tytułu i "obecną potęgą" także bez przesady z jakąś kompromitacją. United to akurat w tym sezonie szkoda słów, natomiast Chelsea mogła się lepiej spisać, ale 1:1 na wyjeździe nie jest wynikiem złym.

Szkoda tylko, że prawo nie działa wstecz w tym wypadku, chociaż cofnąć czasu się nie da, a Fabiański też godnie zastąpi Szczęsnego podczas tego jednego meczu.

Ja tam jestem za Flaminim na LO. Jenkinson nie wiadomo, czy da radę, natomiast Vermaelen od razu po kontuzji może nie mieć takiej optymalnej formy zwłaszcza, że na boku nie radził sobie wybitnie.

Ten tytuł taki naciągany. FC Köln to jego klub zawsze i na zawsze, a potem, że nie wiadomo co się wydarzy w przyszłości, jednak ja bym go pod koniec kariery widział w lidze polskiej, było by ciekawie.

Miło wiedzieć, że mamy legendy, które po zakończeniu gry na boisku chcą coś robić dla klubu od wewnątrz.

Klepanie herbu Arsenalu po zdobytej bramce z Sunderlandem, chęć własnej przyśpiewki i uszczypliwość względem Tottenhamu, może Kosa już nie myśli o innym miejscu, a byciu tylko Kanonierem.
Troszkę to głupie, że Giroud i Santi mają swoje przyśpiewki, a inni nie - chyba, że mają, ale w telewizji ich nie słychać.

Dyplomatyczna odpowiedź sugerująca, że jest gotowy do ligi hiszpańskiej i angielskiej. Jednak 45 mln euro za 20 latka, to mogło by go stremować. Przecież Reus już jest chyba tańszy.

A wiecie dlaczego?
.
.
.
.
Bo Gibbs ma swoich lekarzy, BANG!

"Podopieczni Arsene'a Wengera mają zaledwie punkt straty do lidera Premier League przed - wydaje się - decydującym o mistrzostwie miesiącem."

Fakt ten marzec będzie piekielnie ciężki, ale jeśli udało by się przez niego przedrzeć z 10 punktami w lidze to by było bajecznie. I jeszcze wygrana w FA Cup i Bayernem :) Będą emocje byle te pozytywne tak jak atmosfera w drużynie.

To teraz mecz z Barceloną. Szkoda, że w tych statystykach nie ma ilości podań i posiadania piłki.

To, że Olympiakos ogra United to nikt się nie spodziewał, anie zwolennicy, ani przeciwnicy Moyesa. Dobrze, że Campbell sobie poradził z defensywą Manchesteru United. Jak już chce grać w Arsenalu to musi sobie radzić z angielskimi drużynami, bramka oczywiście piękna.

Akurat skrzydła przy zawodnikach zdrowych jest dobrze obsadzone - Theo, Podolski, Chambo, Cazorla, a Wenger też często woli mieć na skrzydle Rose czy Wilshere'a, aniżeli Gnabry'ego , czy Ryo, więc Campbell łatwo mieć nie będzie.

Może i ma spadek formy, ale to i tak bardzo ważne ogniwo. BVB w pierwszym meczu nas pokonało nie przez wykluczenie Ozila, tylko głównie Artety, który nie mógł spokojnie przyjąć piłki.

Było by cudowanie jakby znalazł sobie miejsce w HSV. Należy mu tylko tego życzyć, żeby tam został jak to mu sprawi radość.

Szkoda, że na Bayern się nie załapie, ale może chociaż na mecz z Tottenhamem znajdzie się na ławce. Z całej wypowiedzi jednak widać pozytyw jakim jest powrót na Cheslea i City.

Zobaczymy jak to będzie wyglądać, bo na razie w Arsenalu nic nie pokazał, ale lepiej, że tacy gracze jak Campbell, czy Ryo jednak są u nas, a nie w United, bo jak im się uda to Arsenal na tym skorzysta.

Już mi się nie chce myśleć, czy to dużo, mało i tak dalej. Najważniejsze to, żeby Bac został, wie jak Arsenal funkcjonuje i zna styl gry i ważne jest, żeby tych nowych zawodników jak np. Giroud łączyć z tymi starszymi jak Bac, czy Rosa.

W końcu te wypowiedzi jakoś brzmią, a nie powtarzanie, że TOP4 jak trofeum.

Co do ciężkiego terminarza, czyli:
Everton, Bayern, Tottenham, Cheslea, Manchester City to tym razem jest większa ilość odpoczynku. Tak mniej więcej 6 dni przed kolejnym meczem, pomijając tylko, że po Evertonie są 3 dni i Chelsea.

To co się dzieje w tym sezonie w EPL przewyższa najwyższe oczekiwania. United poza grą o mistrzostwo, Liverpool walczy o mistrza. Chciałbym, żeby Arsenal walczył z LFC o mistrzostwo, a reszta już mnie nie obchodzi.
Wielki minusem jest to, że przed nami jeszcze City i Chelsea, a plusem, że przed Chelsea i City jeszcze Liverpool.

Bardzo fajną cechą jest u niego to, że jest ofensywnym środkowym pomocnikiem, a biega, walczy, robi wślizgi jakby raz grał jako DMF, a raz jako AMF.

Arteta kolejny "stary" zawodnik Arsenalu. Cały knyf z MIkelem polega na tym, że t onie jest typowy DMF, a jednak daje spokój w defensywie (nie licząc ostatnich meczy). Bender natomiast lepiej się sprawdzi jako ściana i pewnie nie będzie faulował tak często jak Flamini.

Co do tych 20 minut i porównań do Barcy i Bayernu, to przed tymi drużynami większość gra defensywnie, a jak się uda 20 minut zagrać bardzo dobrze, to nie ma co się cieszyć, bo z nimi trzeba dłużej niż 45 minut przeważać.

WOW Rosa ma już 33 lata. Mimo czasem niecelnych i chaotycznych podań, to jest to naprawdę taki motor napędowy drużyny. Oby z nami został do koca kariery. Już 8 lat z nami jest.

Schalke nie lubię, ale jest to dobry klub i może zapewnić Fabianowi grę w LM, więc życzę mu jeśli tego chce, aby przeniósł się do Niemiec i tam regularnie grał.

Graham może był przed Wengerem, ale nie powinien go pouczać co ma robić Francuz, zwłaszcza, że Graham kojarzy się z nudnym Arsenalem i łapówkami.

Odrobienie 2 bramek jest prawie niemożliwe? 2 stałe fragmenty, 2 błędy sędziego, 2 błędy jakiegoś piłkarza Bayernu i już jest 2-2 w dwumeczu. Wiem, że to brzmi łatwowiernie, ale w piłce wszystko może się wydarzyć.
Jeśli Arsenal powinien wyjść rezerwami to ciekawi mnie jakimi rezerwami. Diabym, Kallstromem? Oczywiście jest Bendtner, Gnabry, ale nasza kadra może się opierać obecnie tylko na rotacji, a nie podzieleniu na I 11 i II 11.
Gdyby Bawarczycy zachowywali się jak na gierce treningowej, to by zdobyli inne bramki. Kroos strzelił piękną bramkę, ale nie było to wejście do bramki.

* można się
* o transferach
..............................................
oczywiście

Dzięki, żałosne to ze strony Mirror. Podczas okienka się można spodziewać wyssanych z palca wiadomości transferach, ale fikcyjny wywiad to już przesada.

Rzeczywiście Anglia jest wymagająca pod względem fizyczności, ale ja słusznie, nie słusznie oceniam występy Ozila w debiucie przez pryzmat debiutu Cazorli w EPL - Hiszpan miał lepszy debiut na chwilę obecną.

Powinni usunąć tych kibiców z Monachium, żeby oprawa była jeszcze piękniejsza ;)

Z ciekawości pytam co się stało z newsem o Ibrze?

Akcja i gol Rosicky'ego to chyba druga najładniejsza akcja po tej z Norwich w tym sezonie.