Komentarze użytkownika Adeusz94

Barney

Większości już FIFA myli się chyba z rzeczywistością.

A tak w ogóle z tego, co wiem, to Ian Wright w momencie transferu do Arsenalu miał 27 lat. Resztę dopowiedzcie sobie sami.

Barney

Nie nadążysz... gdyby przyszedł Messi, to też pewnie połowa by płakała, bo już swoje lata ma.

Wchodzę sobie rano na kanonierzy.com, a tu taka informacja. Wiem, że to na razie nic pewnego, ale mocno się podjarałem. Nawet jeśli ma pójść w ślady Lamberta i przepaść z kretesem w silniejszym klubie, to warto zaryzykować za takie pieniądze. Nie wiem, czemu, ale mam przeczucie, że moglibyśmy mieć z niego wielki pożytek jeszcze przez 3-4 sezony.

Ile razy patrzę na tę grafikę, tyle razy uśmiecham się sam do siebie :)

twitter.com/BBCSport/status/733763710343380992

Ale i tak promocja, nie da się ukryć.

3rdpitch

25 mln + 5 mln bonusów.

Wątpię w to, że przyjdzie Kante. Wenger już pewnie uzna, że środek w miarę zabezpieczony. Coquelin, Xhaka i Elneny. Wilshere'a nie liczę, bo i tak zaraz będzie miał kontuzję. Ale jeśli by jednak Kante przyszedł, to by była bajka.

A tak przy okazji – jak poprawnie wymawia się jego nazwisko?

No i brawo, panie Wenger. Teraz jeszcze napastnik i środowy obrońca. I – jeśli Walcott odejdzie – to też skrzydłowy.

Z Welbecka to robi się powoli drugi Diaby. Ogólnie ci Anglicy to jakieś szklanki: Welbeck, Wilshere, Sturridge.

Teraz przynajmniej wiadomo, że ktoś przyjdzie na atak. No, chyba że Wenger uzna, że Sanogo załata tę dziurę.

To prawda, że Welbeck wypadł na 9 miesięcy?

Chłopaki, jest tu ktoś kto ogarnia w miarę Photoshopa?

Jest tu może ktoś, kto ma na komputerze zainstalowaną grę NBA 2k14? Mam pewien problem i muszę się poradzić.

coq
W FC St. Pauli, czyli 2. Bundeslidze.

A tak przy okazji, może ktoś mi pomoże... Grałem sobie od pewnego czasu w NBA 2k14, tryb My Career i wszystko było ok, aż tu nagle coś się pochrzaniło. Rozegrałem do tej pory 15 meczów i jak wciskam ENTER, by rozegrać kolejny, to za każdym razem wywala mnie do pulpitu i gra się wyłącza. Próbowałem kombinować coś w ustawieniach i od nowa instalować grę, ale to nic nie dało. Dodam tylko, że gra jest oryginalna. Może macie jakieś pomysły, co zrobić, żeby to naprawić?

Mihex
Na PC.

thide
Dzięki, już sprawdzam.

Sorry, że tak wyjadę z innej beczki, ale czy ktoś z Was grał może w NBA 2k14 i wie, jak wyłączyć autozapis? Bo szukam takiej opcji i za cholerę nie mogę znaleźć.

Redzik, adrian12543

Dzięki za opinie. Też wydaje mi się, że powinno pójść, choć wiem, że szału nie będzie.

Chłopaki, może ktoś z Was jest bardziej rozeznany w temacie komputerów. Chciałbym pograć sobie w Wiedźmina 2, ale nie wiem, czy mój komputer zdoła go udźwignąć. Sprawdzałem na game-debate i tam wykazało mi, że mam za słaby procesor. Z drugiej strony na odpalenie GTA 4 też miał nie pozwolić mi procesor, a potem okazało się, że gra śmigała bez zarzutu i to na bardzo przyzwoitych ustawieniach. Mam nadzieję, że pomożecie. Z góry - dzięki za odp.

Procesor: Pentium Dual Core E6300 2.8 GHz
Karta graficzna: ATI Radeon 4850 Series
Pamięć: 2 GB

Chelsea jest spokojnie do ogrania, no ale oczywiście dobrzy Kanonierzy muszą pomóc rywalowi zza miedzy.

Zamiast zdjąć tego Ramseya, to Giroud zszedł. O co tu chodzi?

To może teraz Wenger z powrotem wstawi Girouda za Paulistę?

Brawo, brawo, brawo.

Co ten Wenger odstawia?

W pierwszym meczu Costa załatwił Gabriela, a teraz Pera.

Brawo, brawo, brawo.

Tylko dziwne, dlaczego Ospina nie gra.

Dobrze, że Oezil odpocznie.

Kuźwa, ale Fabiański mógł z różnego trafić w ostatniej akcji meczu.

Miało być łatwo, lekko i przyjemnie, a tu będą męczarnie do ostatnich minut.

Ależ bieda na razie. Aż się odechciewa oglądać.

Wygląda na to, że ten Elneny już zaklepany.

transfery.info/84190,elneny-w-arsenalu

Podania Mesuta to po prostu poezja.

simpllemann

Tak to już jest w NBA. Warriors za parę lat też mogą być na dnie. Wystarczy, że odejdzie kilku zawodników, a władze zaczną liczyć, że dostaną kogoś wartościowego w drafcie.

Philadelphia parę lat temu też miała całkiem przyjemny skład: Brand, Turner, Iguodala, Holiday, Hawes, Young. A dziś? Wieczne "tankowanie".

simpllemann
Przykro patrzeć na to, co się stało z Philadelphią. I pomyśleć, że jeszcze w 2012 roku drużyna była o włos od finału Konferencji (porażka 3-4 z Bostonem w półfinale).

PietrasM

Myślę, że w Leicester żadnej wielkiej wyprzedaży w styczniu nie będzie. Jeśli już, to po sezonie. Drużyna ma spore szanse na osiągnięcie mistrzostwa i władze klubu za wszelką cenę będą starały się nie osłabić drużyny.

Czy "Lisy" wreszcie zgasną? Jeśli ich gra dalej będzie opierać się przede wszystkim na tak nieprawdopodobnej szybkości, to w końcu musi przyjść kryzys. Vardy i Mahrez też zapewne będą mieli jakieś wahania formy, co jest normalne. Nikt nie jest w stanie rozegrać prawie czterdziestu spotkań idealnych.

Myślę, że Leicester będzie na mecie sezonu w pierwszej "piątce", ale na mistrzostwo chyba jeszcze za wcześnie. Teraz dużo ludzi ich lekceważy, więc grają bez większej presji. W drugiej części sezonu, jeśli nadal będą w czubie tabeli, zacznie się zwiększać ciśnienie. Nie wiadomo, czy podołają presji kibiców.

simpllemann
Ja to się zastanawiam, czy moja Philadelphia nie wyrówna albo nie pobije rekordu... Philadelphii z 1973 roku w największej liczbie porażek w sezonie. Wtedy "Phila" miała bilans 9–73, a obecnie, po 21 meczach, 1–21.

Co prawda w 2012 roku Charlotte Bobcats mieli tylko siedem zwycięstw na koniec sezonu, ale wtedy był lokaut i drużyny rozegrały jedynie po 64 spotkania.

Jezu, tego się nie da oglądać. Normalnie jak mecz okręgówki.

Kabaret z tymi kontuzjami. Niedługo to zaczną się nabawiać urazów w szatni.