Komentarze użytkownika Andrzej323232

Moim zdaniem wygrał dlatego, że miał dużo szczęścia. Zrobił kilka fatalnych błędów, ale nie padły po tym bramki.

Ogólnie to nie ma się co przejmować tym meczem. Jeśli jednak spojrzymy na to, że remisujemy u siebie najlepszą 11 grając z zespołem, który nie awansował na MS(występowali bez najlepszych zawodników), to słabo nam to wróży. Na MS nie będziemy grali u siebie i nikt nie wystawi rezerw. Mimo wszystko mam nadzieję, że w 2 połowie trenowaliśmy obronę, ponieważ nie jestem w stanie zrozumieć jak Chile mogło nas tak zdominować na początku 2 połowy (spoglądając na ich skład).

Fajnie, że prowadzimy. Jednak trzeba przyznać, że ich obrona zachowała się fatalnie przy bramkach i nie tylko.

Piękna walka. Szpilka bije w powietrze, tamten nawet nie próbuje bić. Najważniejsze, żeby liczba rund się zgadzała, ponieważ między każdą z nich lecą reklamy.

Moim zdaniem problem z kibicami polega na tym, że oczekują od nowego trenera zdobycia mistrzostwa. Realny cel to powrót do top 4. Mistrzostwo to tylko marzenie, a nie cel patrząc na obecną sytuację w klubie.
Nawet jeśli w przyszłym sezonie SAF zająłby się skutecznością i grą w doliczonym czasie gry, Guardiola rozgrywaniem akcji i kreowaniem sytuacji, Klopp wyprowadzaniem kontr, Simeone i Allegri obroną to i tak nie bylibyśmy mistrzem. Mamy za słabą kadrę i krótką ławkę. Kasy na transfery nie będzie, ponieważ polityka klubu nie opiera się na inwestowaniu dużych sum. Arsenal ma zarabiać, a nie zdobywać trofea. Jeśli to się nie zmieni nawet najlepszy trener nie pomoże. Nawet jeśli jakimś cudem zdobylibyśmy mistrzostwo z jakimiś młodymi zawodnikami, przed następnym sezonem wszystkich najlepszych nam zabiorą podwajając naszą ofertę tygodniówki.

Moim zdaniem spoko, że przychodzi. Jednak radzę się nie nastawiać na jakieś wielkie sukcesy. W PSG 2 razy nie przeszedł 1/8 LM. W lidze w pierwszym sezonie przegrał z Monaco. Fajnie, że teraz wygrał, tylko problem w tym, że nie miał z kim przegrać. Jeśli porównać nasz skład i możliwości finansowe z PSG to jakoś ciężko mi sobie wyobrazić, że możemy zdobyć mistrzostwo przy takiej konkurencji. Myślę, że celem będzie pierwsza 4. Jeśli uda się wskoczyć do 4( co nie jest wcale takie pewne) zarząd będzie zadowolony, a kibice będą narzekać, czyli typowy Arsenal.

Ma ktoś dobry link do GP Polski? Mój zacina się raz na jakis czas.

Ja uważam, że Live olało ten mecz od stanu 2-1. W pierwszym zrobili to samo przy 5-0. Jeśli graliby na 100% w tych 2 meczach to Roma nie maiłaby szans. Odnośnie sędziego nie będę się wypowiadał, bo wszyscy to widzieli.

@Theo44: Lewy nie zagarał katastrofy. On nic nie zagrał.

Bayern gra dobrze, ale Lewandowski niestety słabo.

@Dominik11: Ciekawe podejście. Nienawidzę kogoś, ponieważ inni go nienawidzą. Wiem, że miło jest być "fajnym", ale nie ustalaj kto ma komu kibicować.

Wy się nie bójcie tego sezonu, bójcie się następnego. Latem Ozil i Alexis odejdą za darmo.

Ogólnie mecz spieprzył Bellerin(mimo tego, że grał całkiem spoko). Po tym karnym kompletnie się posypaliśmy. Dobrze, że Chelesa po drugim golu oddała nam piłkę i zaczęła bronić wyniku. Obrona jak zwykle tragiczna. Najbardziej "podobało mi się", to co zrobili przy pierwszej setce dla Moraty. Jeśli chodzi o karne Cecha, to on musi robić coś po czym widać w którą stronę się rzuci(tylko my jak zwykle tego nie wiemy). Nie chce mi się wierzyć, że to przypadek. Jeszcze nie tak dawno obrona nie była taka tragiczna, ale to co wyprawiają od meczu z MU to przegięcie.

Mieliśmy mecz bez Ozila, który obecnie jest najlepszy. Teraz wymażcie Alexisa i wstawcie od początku Welbecka. Właśnie to nas czeka w przyszłym sezonie.

@Redzik: Mam nadzieje, że to pytanie wielokrotnego wyboru.

Nie ma jak podać, nasi zawodnicy stoją za głęboko.

Widać walka już zaplanowana. Teraz trzeba przyciągnąć widzów.

Nie wiem jak mamy grac. Prawa strona nie istnieje.

Ozil zaczął teraz grać dobrze, bo liczy na wysoki kontrakt w innym klubie.

Ogólnie jak popatrzy się na ten mecz to wiadomo, że przegraliśmy przez fatalne błędy w obronie. Jednak moim zdaniem kluczowym momentem dla nas była sytuacja której nie wykorzystał Alexis. Wydaje mi się, że mieliśmy szanse nawet to wygrać. Niestety kilka minut później było już pozamiatane.

Kto kibicuje dłużej Arsenalowi wie, że kontuzje pomocników są naszym przekleństwem od 10 lat.

Często ostatnio przewija się temat wsparcia dla zawodników. Moim zdaniem część piłkarzy na to nie zasługuje. Nie będę się rozpisywał, ale mam na myśli np. Ozila. Płacą mu tyle pieniędzy za granie, a jemu się nawet biegać nie chce. Tylko nie piszcie mi, że on nie musi dużo biegać, bo w dzisiejszej piłce wszyscy pracują w defensywie. To, że nie ma kondycji też nie jest wytłumaczeniem. Kiedyś czytałem, że Pamela Anderson w wieku 40 kilku lat przebiegła maraton nowojorski przygotowując się tylko pół roku. On jest zawodowym piłkarzem, który trenuje cały czas. Budowę ciała też ma odpowiednią. Później przychodzi mecz, a on drobni na środku boiska zamiast biegać za rywalami.

Jeśli Alexis zostanie i zrobi się kwas w szatni,(może tak nie będzie) to skończymy na 10 miejscu po czym Sanchez odejdzie za darmo. Wtedy dopiero zrobimy interes życia. Jak chce odejść, to niech idzie. Najgorsze będzie to, że pewnie nikogo za niego nie kupimy.

Ja uważam, że lepiej byłoby puścić Alexisa. Nie ma szans na przedłużenie kontraktu na kolejne sezony. Ten zespół trzeba konkretnie przebudować. Jeśli będzie kwas w szatni to z Alexisem czy bez będziemy dostawać jak w tamtym sezonie. Wiadomo, że piłkarsko na tym stracimy, ale w ogólnym rozrachunku możemy wyjść na 0, może nawet na + jeśli kogoś kupimy.

Prawda jest taka, że niezależnie jak inni grali w meczu Ox był na tej stronie zawsze jechany(nie licząc końcówki tamtego sezonu, bo wtedy wygrywaliśmy). Nie ogarniam dlaczego tak tu przeżywacie, że odszedł skoro 3/4 tej strony po meczach pisało, że trzeba się go pozbyć. Moim zdaniem on jest dobry, ale potrzebuje lepszego trenera. W Arsenalu praktyczne cały czas stał w miejscu. Dopiero koniec tamtego sezonu był dla niego lepszy.

Dobrze, że przerwał. On ledwo chodził nawet bez ciosów.

Wygląda na to, że chcą puścić jak najwięcej reklam.

@Womanizer: dzieki

Moglby mi ktos napisac w kilku zdaniach jak gralismy w pierwszym meczu? Dopiero teraz odzyskalem prad. Widzialem pierwszych 5 min, a ze skrotu wszystkiego sie nie dowiem. Ogolnie czy gra zasulzylismy na wygrana czy mielismy wiecej szczescia niz ugralismy i jeszcze kto na + i na -.

Laca poza 1 strzałem nie pokazał nic. Reszta drużyna zreszta tez, tylko jakies pojedyncze akcje.

Byl za blisko

michalal
Też tak myślę. Wiem, że wszyscy są zdenerwowani(powinienem użyć tu innego słowa), ale jak przyjrzeć się temu dokładniej, ta drużyna potrafi grać. Problem jest jeden, zawsze w tych samych okresach w sezonie. Nie mam pojęcia czym to jest spowodowane. Jeśli chodzi o wzmocnienia to wiadomo, że ich potrzebujemy(nie chce się tu rozpisywać, każdy wie co i jak).

Ja naprawdę nie wiem czego wy się spodziewaliście po tym sezonie. My zagraliśmy swoje, inni zagrali lepiej niż poprzednio. Właśnie dlatego jesteśmy w tym miejscu. My zawsze gramy to samo. Tylko i wyłącznie od innych zależy gdzie skończymy. Tyle, że w tym sezonie trafił nam się ostry kryzys, ale jeśli dodać szczęście to wyjdzie na 0.

Najdziwniejsze jest to, że ta drużyna potrafi grać dobrze, ale tylko w określonych częściach sezonu. Rok w rok to samo.

Ogólnie ten sezon nie był taki zły. Jedyna rzecz jaka różniła go od poprzednich to kryzys który złapaliśmy. Jeszcze nigdy nie było tak, że przegrywaliśmy wszystko jak leci i trzeba było bać się meczu z każdym. Końcówka jak zwykle dobra, dająca nadzieje na przyszły sezon. Podsumowując: TYPOWY ARSENAL.

Nalezala sie

łada asysta:)

Ma ktos moze link do GP Polski?

Fajnie, że wygralismy. Trzeba jednak pamieta, że za duzo nam to nie daje. MC juz raczej nie przeskoczymy, a LFC zostaly tylko 2 mecze: z WHU na wyjezdzie za tydzien i z Middlesbrough u siebie za 2. Jesli nie straca pkt za tydzien to raczej na 4 miejsce nie mamy co liczyc. Nawet jesli wygramy wszystkie 4 mecze, które nam zostały.

Zbanujcie mnie, ale i tak zadam to pytanie. Ludzie wy jestescie glupi czy slepi? Na co wy liczycie. Naprawde nie widzicie co sie dzieje ostatnio z Arsenalem. Przegrywamy 2:0 na wyjezdzie prawdopodobnie z najlepiej grajaca druzyna w lidze, a wy walicie takie komentarze. Czas sie obudzic. Nawet jesli dzisiaj to wygramy to tyko dlatego, ze oni mieli slabszy dzien, a nie my jestesmy lepsi.