Komentarze użytkownika Endrjum

@Santiago

Jeśli masz łącze 100 megabitowe to o jakość transmisji nie musisz się martwić chociaż wydaje mi się, że to jakieś przekłamanie albo pomylone jednostki.
U mnie na łączu 2Mb/s meczyk chodził ładnie.

@Santiago

Wykupienie transmisji w Onet.pl da Ci możliwość obejrzenia transmisji na żywo z polskim komentarzem (panowie z N-ki więc jakość komentarza średnia lub nawet poniżej średniej).
Jakość transmisji, hmmm... powiem szczerze, że na Sopie zdarzały się lepsze jakościowo mecze. Zauważyłem, że dużo zależy od tego na jakim stadionie jest rozgrywany mecz. Gdy transmisja jest z Emirates to obraz jest ładny (nasz stadion jest po prostu dobrze oświetlony) natomiast gdy oglądałem transmisję np. ze stadionu Standardu Liege to połowa ekranu to były ciemne plamy.
Inaczej mówiąc radzę najpierw poszukać na Sopie, gdy tam Cię nie zadowoli żadna transmisja to możesz spróbować Onet ale tu też możesz być niezadowolony gdyż z tego co wiem to stadion Montpellier dobrze oświetlony nie jest.

A co się stało z Joelem Campbelem?

Nie tylko remont trzeba będzie spłacić ale także akcję strażaków.
Gdyby się stadion zjarał to tylko Wembley zostaje.

To znaczy Moutinho chciał za dużo kasy? Hehh...
Poprzewracało się w głowach tym piłkarzom.
Z drugiej strony dobrze. Łatwiej będzie ich ograć.

Moutinho w kończu przszedł do kurczaków czy nie?

Zawsze możemy jeszcze zakontraktować Michaela Owena. Jest bez klubu więc możemy go przygarnąć poza okienkiem.

W sumie to Boss dotrzymuje słowa. Obiecał trzy transfery no i są - dwa wychodzące (Benio i Park) i jeden przychodzący (Illiev).

Można iść spać.

@Fabregas

tu masz info o M'Vili:
bbc.co.uk/sport/0/football/19367435

Arsenal nie jest nim zainteresowany.

Cierpliwości. Bramki w końcu zaczną padać.
A inne drużyny zaczną tracić punkty.

Nie dalej jak dwa lata temu Chelsea rozpoczęła od 5 zwycięstw z rzędu. Każdy już im wręczał laury za mistrzostwo, a potem nagle się zacięli. Tracili punkty regularnie aż do końca roku kalendarzowego. Wtedy to ograliśmy ich u siebie 3-1.

M'Vila rzekomo miał już nie grać dla Rennes a widzę, że jednak zagrał z OL.
Ktoś wie jak się zaprezentował?

Trzeba to nazwać po imieniu.
Dzisiejszy nasz mecz wyglądał jakby grały drużyny z Championship. I to z dolnych rejonów tabeli.

Podobno zależało mu na Lidze Mistrzów więc po co do LFC idzie?

Navas? Zapomnijcie o nim.

Wenger powiedział, że go zna, więc transferu nie będzie.

Skusić go może chyba tylko gra w Lidze Mistrzów.
Więcej atutów w stosunku do NUFC Arsenal chyba nie ma.

My mamy swojego Robina-zdrajcę (chociaż mimo wszystko zachowuję resztki szacunku dla niego), a co mają powiedzieć kibice w Mediolanie?

Większym wydarzeniem było chyba tylko przejście Figo z FCB do Realu.

"Arsenal staje się hiszpański zamiast francuski"

Coś w tym jest. W erze Invincibles Arsenal był francuski ale wtedy Francja rządziła w futbolu nie tylko europejskim ale i światowym. Teraz na tej pozycji jest Hiszpania. Należy więc sprowadzać reprezentantów Hiszpanii.

Ciekawe czyja era nadejdzie po Hiszpanii?
Stawiam na Belgię.

Jacyś nowi się pojawili - Friend i Swarbrick.
Ciekawe jak zaprezentuje się ten pierwszy. Czy będzie to drugi pupilek SAFa?

Nie ma co się napalać na wszelkie newsy dotyczące transferów.
Przemek Rudzki na swoim blogu uchylił rąbka tajemnicy jak dziennikarze piszą o transferach oraz o czarnej robocie agentów piłkarzy.
Polecam:
rudzki.blog.onet.pl/Transferowy-magiel-po-angielsk,2,ID481353211,n

Przemek Rudzki zagląda także na k.com

Chamakh dostał taką tygodniówkę ponieważ nie musieliśmy za niego płacić odstępnego. Przyszedł do nas jako wolny zawodnik.

Niestety, nasze armaty nie mają prochu. :(

Oglądając skróty tej kolejki widziałem, że takie Fulham 3 z 5 bramek strzeliło grając w ataku pozycyjnym. Było przyspieszenie gry w odpowiednim momencie, była klepka gdy trzeba i był strzał z dystansu gdy była okazja.
U nas tego nie było widać.

Walcott dzisiaj (a właściwie już wczoraj) słabiutko.
Wenger dał mu pierwszy skład chyba tylko dlatego by nakłonić go do podpisania nowego kontraktu.
Gdy już podpisze myślę, że może usiąść na ławce.

Obejrzałem sobie właśnie na video jeszcze raz dzisiejszy mecz. Można właściwie przytoczyć określenie sprzed lat - "boring, boring Arsenal".
Nic ciekawego w tym meczu się nie wydarzyło.

Patrząc natomiast na sytuację Songa zastanawiam się dlaczego tak się dzieje, że co roku opuszczają nas najlepsi zawodnicy. Odpowiedź jaka mi się nasuwa to fakt, że kluby, do których odchodzą ci zawodnicy dają im nie tylko znakomite zarobki ale również prestiż. No może wyjątkiem jest Man City ale gra dla Barcelony czy Man Utd uchodzi w świecie piłkarskim za wielki zaszczyt. Niestety.
Arsenal musi ten szacunek dopiero zbudować albo inaczej mówiąc - odzyskać.
Jak to zrobić? Wydaje mi się, że są dwie metody: albo Arsene zbierze grupę średniodobrych piłkarzy i zrobi z nich wybitną drużynę, jak to miało miejsce na początku lat 2k, albo pojawi się strategiczny "inwestor" i skusi swoimi pieniędzmi najlepszych grajków do przyjścia na The Emirates.
Osobiście jestem przeciwny tej drugiej metodzie. Wolę zdecydowanie uzbroić się w cierpliwość i poczekać na kolejną erę "The Invincibles" na Ashburton Grove.

A ja powtórze jeszcze raz to co już pisałem:
w tym sezonie nie będziemy się bronić tylko atakować, DM nam nie jest potrzebny.

Song z Barcelony będzie miał bliżej do Kamerunu (do domu), a my nie będziemy mieli problemu gdy nadejdzie African Nations Cup. Same pozytywy.

Podobno jest problem z numerami.
Cazorla chce grać z 20 a DJ nie chce oddać.
Dwunastka też wchodziła w grę ale wziął ją już Giroud.

Wielu trenerów twiedzi, że najlepszy wiek dla piłkarza to 28-31 lat. W tym okresie osiąga maksimum możliwości. Posiada już stosowane doświadczenie a jego organizm ciągle potrafi pracować na najwyższych obrotach biorąc pod uwagę cechy motoryczne - szybkość, zwinność, gibkość, wytrzymałość. Kupujemy więc gotowy "produkt". Twierdzenie, że jest za stary to przesada.

@migus
też mi się wydawało, że Reyes kosztował nas więcej. Może zapłata za Reyesa była jakoś rozbita, zależała od różnych klauzul i dlatego Cazorla może być droższy.

Niech Song idzie do Barcy. Po co nam DM - będziemy w każdym meczu cały czas atakować.

Ten agent to źródło o takiej samej wiarygodności jak wróżka Esmeralda.
Ja uważam, że RvP podpisał kontrakt z PSG, a też niezły ze mnie agent.
Zróbmy z tego newsa.

Ktoś tu pytał o Cazorlę i jego podatność na kontuzje.
Pamiętam, że około 3 lata temu miał poważny uraz. Zdaje się złamana noga. Chyba przez pół roku nie grał.
U nas musi przejść jeszcze testy medyczne więc wkrótce wszystko się wyjaśni i będziemy o nim wszystko wiedzieć. Pamiętać jednak należy, że La Liga jest inna - nie gra tam Stoke i inne tego typu drużyny. Trudno jest więc porównywać podatność na kontuzje zawodnika grającego w La Liga i Premier League.

Tak jak ktoś niżej zauważył, La Liga to nie jest dobry kierunek dla niego.
To zbyt techniczna liga i jeśli tam pójdzie to zostanie takim Malagowym Squillacim.

Bundesliga owszem, pytanie czy ktoś tam go chce.

Niech idzie do Kopenhagi, tam zostanie Bogiem.

Wenger za taki transfer honorowo powinien ze swojej kiesy dopłacać Bastii co miesiąc, tak aby zaspokoić żądania finansowe SS18.

Jak nie uda się rozwiązać kontraktu z nim to nie widzę innej drogi jak założenie Klubu Kokosa w Arsenalu.

Nigeryjczyk ale gra w kadrze Anglii czy koszulkę tylko do zdjęcia sobie ubrał?

Oby się tylko nie okazało, że po wrześniu znów będziemy na 17 miejscu.

Arteta ma po prostu pecha, że żyje w takich czasach. Uważam, że wcale nie jest gorszy od Xabi Alonso i od Busquetsa. Spokojnie w tej kadrze mógłby grać ale Del Bosque chyba tu bierze pod uwagę lepsze zgranie piłkarzy Realu czy Barcelony.

Holandia ma zawodników ale nie ma drużyny.
Mistrzostwa się dla nich skończyły a Van Marwijk za chwilę będzie wolny.
Może Tottenham na niego zapoluje.

Często tu czytałem, że Van Der Viel to dobry obrońca i powinien przejść do Arsenalu.
Nic bardziej mylnego. On jest może dobry na ligę holenderską.
Jestem przekonany, że gdyby Holandia miała do dyspozycji takiego zdrowego Baca na prawej obronie, to CR7 by sobie nie pograł na swoim skrzydle.
Przy V.D.Vielu robił co chciał.

Harry jest specjalistą od utrzymywania się w lidze, dlatego Tottenham przestał go interesować.
Przejdzie pewnie do Norwich.

De Jong zagrałby u nas tylko dwa mecze w sezonie - ze Stoke u siebie i ze Stoke na wyjeździe.
Resztę pewnie przesiedziałby na ławie.

Tak jak poniżej podał Ozieb i Kitaz - zwycięzca Ligi Mistrzów nie musi być aktualny (Chelsea). Równie dobrze może przejść do FC Porto, Bayernu, Realu czy Barcelony.
Wiemy na pewno, że informacja nie dotyczy Arsenalu.
Koleś sobie gra w kotka i myszkę z opinią publiczną.
Wydaje mi się, że z takim zawodnikiem dobrej atmosfery w szatni być nie może.

Strategia Wengera jest prosta i oczywista - on czeka aż M'Vila sam dopłaci do tego transferu, tak jak swego czasu zrobił pewien kapitan pewnego klubu z Anglii, aby przejść do pewnego więcej niż klubu w Hiszpanii.