Komentarze użytkownika FlameDood
Znaleziono 2168 komentarzy użytkownika FlameDood.
Pokazuję stronę 1 z 55 (komentarze od 1 do 40):
@Garfield_pl napisał: "Okienko przyspiesza, ruszą domina, i może Berta sprzeda kilku niechcianych, za niezły hajs, czas pokaże. A jeśli to się uda, to w DD może jakiś top skrzydłowy przyjdzie."
Uważam, że jakieś transfery OUT się pojawią, tylko najważniejsze pytanie brzmi – kiedy? Wcale mnie nie zdziwi scenariusz sprzed roku, kiedy takich zawodników jak Nketiah czy Ramsdale sprzedawaliśmy dosłownie w ostatnich dniach. Tym razem może być podobnie i czasu na sprowadzenie kogoś na prawdę dobrego może zabraknąć. Tak samo jak czasu, może zabraknąć również mocnych i dostępnych opcji na LS.
Zostały dwa tygodnie i jak na razie zdecydowanie bardziej realne jest to, że i w tym sezonie na LS będzie grał u nas GM i Leo niż to, że ktoś nowy się pojawi. Nie pozostało nic innego jak czekać na to, co się wydarzy w najbliższych kilkunastu dniach.
@M4rcin napisał: "Bawi mnie trochę to pisanie, że takimi meczami wygrywa się trofea. Zawsze znajdziesz mecz o którym można tak napisac. To samo było po golu Nelsona w meczu z Bournemouth czy wygranej 1-0 z city a trofeum jak nie było tad dalej nie ma xD"
Każdy trochę inaczej rozumie hasło „takimi meczami wygrywa się trofea”. Dla mnie wczorajszy mecz właśnie taki był. Arsenal wyglądał słabiej, gra kompletnie się nie kleiła, a mimo to udało się dowieźć 3 punkty.
Ale żeby to hasło miało sens, takie spotkania muszą być raczej wyjątkiem niż normą, powiedzmy raz na 8–10 kolejek. Jeśli zbyt często będziemy drużyną słabszą albo tylko równą rywalowi, to wiadomo, że nie da się zawsze szczęśliwie przepchnąć wyniku na swoją korzyść. Dlatego od następnego meczu z Leeds trzeba brać się do roboty, łapać formę i wygrywać dzięki naszej przewadze. Nie ma co liczyć, że co 2-3 spotkania będziemy ratować się „tymi meczami, którymi wygrywa się mistrzostwo”, bo jest to po prostu niemożliwe do wykonania.
@M4rcin napisał: "Bawi mnie trochę to pisanie, że takimi meczami wygrywa się trofea. Zawsze znajdziesz mecz o którym można tak napisac. To samo było po golu Nelsona w meczu z Bournemouth czy wygranej 1-0 z city a trofeum jak nie było tad dalej nie ma xD"
Każdy trochę inaczej rozumie hasło „takimi meczami wygrywa się trofea”. Dla mnie wczorajszy mecz właśnie taki był. Arsenal wyglądał słabiej, gra kompletnie się nie kleiła, a mimo to udało się dowieźć 3 punkty.
Ale żeby to hasło miało sens, takie spotkania muszą być raczej wyjątkiem niż normą, powiedzmy raz na 8–10 kolejek. Jeśli zbyt często będziemy drużyną słabszą albo tylko równą rywalowi, to wiadomo, że nie da się zawsze szczęśliwie przepchnąć wyniku na swoją korzyść. Dlatego od następnego meczu z Leeds trzeba brać się do roboty, łapać formę i wygrywać dzięki naszej przewadze. Nie ma co liczyć, że co 2-3 spotkania będziemy ratować się „tymi meczami, którymi wygrywa się mistrzostwo”, bo jest to po prostu niemożliwe do wykonania.
Po takim meczu należy napisać tylko jedno... najważniejsze 3 pkt. Na pewno trzeba pochwalić Raye, który kilkoma interwencjami utrzymał nas przy życiu i wybronił zwycięstwo, choć mimo to kilka błędów mu się przytrafiło. Gra bardzo słaba, nie ma co się oszukiwać. Indywidualne ocenianie zawodników według mnie nie ma większego sensu bo zagraliśmy strasznie mizernie jako kolektyw. Zwycięstwo trzeba jak najbardziej szanować, szczególnie z tak niewygodnym rywalem jakim dla nas jest United, nawet to w najgorszej formie od lat i to jeszcze na swoim stadionie. Masa rzeczy do poprawy i efekty tego muszą być już w następnym meczu z beniaminkiem Leeds.
Pora wychodzić na mecz. Nie pozostaje nic innego jak życzyć dzisiaj 3 pkt i dobrego widowiska, COYG!
Z uwagi na praktycznie cały dostępny skład (oprócz Jesusa), kogo widzicie jutro na trybunach z uwagi na tylko 9 miejsc na ławce rezerwowych? Ja stawiam na Zincza, kogoś z dwójki Kiwior/Mosquera a trzeci nie mam pojęcia. W teorii Trossard miał być gotowy na start sezonu ale nie widziałem go na treningu przed meczem z UTD, więc być może jego jeszcze zabraknie. Luźna rozkmina na początek sezonu bo z czasem zapewne jakieś kontuzję będą i nie będzie problemu, by każdy ze składu załapał się na ławkę (oby tylko nie było tak jak sezon temu, że graczy na ławkę to będzie brakować z czasem).
@Furgunn napisał: "C+extra i c+extra 2 działają cały czas, od 3 w górę tylko wtedy kiedy jest jakaś transmisja"
Ile macie tych kanałów extra? Extra 1 i 2 lecą normalnie, na 3 i 4 piszę, że przerwa w programie i to by było na tyle ale z tego co wiem, to tych kanałów extra jest więcej.
Nie szukajmy problemów tam, gdzie ich nie ma. Sezon zapowiada się mega mocarnie, praktycznie każda drużyna z top'u wzmacnia się niemiłosierni i zapewne w tym sezonie zdobyć mistrza będzie jeszcze ciężej niż we wcześniejszych sezonach. Patrząc jednak na nas to naszym problemem nie są drużyny z czołówki a mecze ze średniakami, bo to właśnie tymi meczami przegrywamy mistrzostwa od trzech lat, a na pewno od dwóch. Liverpool mocarny, City mocne a jakoś nie mamy problemu zbierać z nimi punktów w lidze. Potem przychodzą mecze ze średniakami i mamy z takimi 9 czy 10 remisów w sezonie a do tego 4 porażki, oczywiście nie z topem, a 2x z Bournemouth, WHU czy Newcastle. Nasi bezpośredni rywale będą mocni, ale to nie oni są naszą największą bolączką w ostatnich latach w kontekście mistrzostwa.
Czy ja dobrze widzę, że TYPER jest już dostępny?
@Adi17 napisał: "Będą jakies transfery z klubu w tym okienku?"
Odejścia z klubu będą. Zostanie kwestia tego, czy zaczniemy sprzedawać w najbliższym czasie, czy jednak trzeba będzie czekać do końca okienka tak jak rok temu. W ostatnich dniach jakieś plotki ruszyły o Zinczu i Vieirze to może jakiś większy transfer out dojdzie w końcu do skutku.
Eze pięknie oddany karny.
Trzeba przyznać, że pięknie to zrobił.
Nie byłem w stanie oglądać wczoraj meczu ale cieszy to, że próba generalna przed startem ligi wypadła dobrze (sugerując się skrótem i komentarzami w trakcie i po meczu), bo po meczu z Villarrealem byłem trochę zawiedziony.
Mistrz: Arsenal
Wicemistrz: Liverpool
Spadkowicze: Burnley, Wolves, Leeds
Król strzelców: Haaland
Król asyst: Palmer
Najlepszy transfer: Mbeumo
Najgorszy transfer: Ekitike
@adek504 napisał: "może admini powinni zrobić artykuł pod którym będzie można właśnie dawać takie przewidywania w komentarzach i potem będzie można łatwo do tego wrócić po sezonie, bo tutaj to pewnie zaginie ;)"
Najlepiej byłoby, gdyby Typer wrócił po roku nieobecności do żywych, jako forma rywalizacji "sportowej" na stronie. Z drugiej strony ciekawym pomysłem byłby właśnie taki post na kilka dni przed startem ligi z przewidywaniami. Po zakończeniu sezonu warto byłoby tam wrócić i poszukać perełek wśród typów kibiców.
Osobiście nie przywiązuję dużej wagi do wyników ani stylu gry w meczach przedsezonowych – niezależnie czy są rozgrywane w Stanach Zjednoczonych, czy teraz w Azji. To spotkania, które po prostu trzeba rozegrać i tyle.
Pierwszy mecz z Milanem był po prostu solidny, drugi z Newcastle również nie wypadł najgorzej. Niestety, wczorajszy występ wyglądał już znacznie słabiej i dał pewne powody do lekkiego niepokoju.
Teraz jednak czekają nas dwa mecze na Emirates Stadium, a szczególnie ten w ramach Emirates Cup, który będzie można uznać za rzeczywisty wyznacznik formy zespołu. To będzie oficjalny sprawdzian przed ligą, zapewne już zbliżony składem do tego, który wyjdzie na mecz z Manchesterem United.
Jeśli te spotkania wypadną słabo, wtedy rzeczywiście można będzie mówić o realnych powodach do obaw.
Żeby zaraz się nie okazało, że w sezon wejdziemy z Setfordem i Heinem na bramce ;)
@Mastec30 napisał: "Kiwior grał na Anfield, grał na Bernabeu, grał na Old Trafford w przeszłości i nie pamiętam żeby raz nas tam zawiódł. Nie ma sensu trzymać rezerwowych jeżeli więcej niż ich 1 mecz ma wywoływać stresy. Da rade
" @NicolasJover napisał: "Wiadomo, zdrowy Gabriel to najpewniejszy punkt naszej obrony, a Kuba raczej takiego poziomu nigdy nie osiągnie, ale damy radę ;)"
Ja w Kiwiego absolutnie nie wątpię, po prostu chciałbym wejść w sezon z naszym podstawowym duetem - zapewne jak większość z nas. Jak sytuacja zmusi do tego, że Kiwior będzie musiał zagrać to wiadomo, że tragedii nie będzie.
Rosołek przygotowany i podany, można oglądać.
@NicolasJover napisał: "Gramy bez Gabriela od początku kwietnia. Jakoś jestem spokojny o to, że kiwior dowiezie formę z zeszłego sezonu i da radę z mułami ;)"
Gdyby to faktycznie była kwestia jednego meczu to spoko, jednak jeśli to się przedłuży, a w niedalekiej przyszłości czekają nas mecze z Liverpoolem na Anfield, City u siebie i Newcastle wyjazd to już taki spokojny nie będę. Kiwior nie raz pokazał, że potrafi zagrać super spotkanie, ale nie jest poziom Gabriela w dłuższej perspektywie czasowej. Choć raczej nie zakładam, że jego powrót będzie się aż tak dłużył.
Ciekawe, kiedy Gabriel i Timber wrócą do treningów. Do startu sezonu pozostało jeszcze trochę ponad dwa tygodnie, ale dobrze byłoby, gdyby przynajmniej na Emirates Cup zdążyli wrócić. Wejście w sezon bez nich może od razu przynieść negatywne skutki – szczególnie odczuwalny może być brak Gabriela, choć White powinien sobie poradzić nawet przy nieobecności Timbera.
@Damper napisał: "Hato w Chelsea."
Że udało im się go wyciągnąć za 40mln to trochę się zdziwiłem. Spodziewałem się, że 60mln to będzie takie minimum. Na pewno dobry transfer dla smerfów.
@Marzag napisał: "Może żona chciała w Anglii mieszkać."
Akurat co do żony, to przed transferem Xhaki do Bayeru był plotki, że to właśnie żona mocno naciskała na powrót do swojej ojczyzny. Ile w tym faktycznie było prawdy to nie wiadomo.
Niemożliwy on jest.
Gyokeres by się nie powstydził takiego wykończenia jak obrońca w tej sytuacji.
#14
Kanonierzy, wielka prośba do Was.
Gdybyście mogli poświęcić 2/3 minutki z rana przy sobotniej kawusi na wypełnienie krótkiej ankiety byłbym bardzo wdzięczny.
https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLScC59EcZHvGRR1IgtiuMvKLHwJfP8HQs4kXMwXhCRmvtsxqMQ/viewform?usp=dialog
Oby tylko nie było klątwy Nketiaha z 14.
@adek504 napisał: "Też czasem wydaje nam się, że powinno się danego zawodnika zmienić, bo jest np 4:0 i nic w danym meczu się nie wydarzy, ale trzeba też to zrozumieć że często są to ambitni zawodnicy, którzy przy takim wyniku widzą że gra się łatwiej i łatwiej o indywidualne zdobycze czy to goli czy asyst"
Akurat mój poprzedni komentarz pisałem w kontekście meczów, w którym zawodnik gra słabo lub beznadziejnie, a mimo to Arteta trzyma do końca meczu takich piłkarzy i boi się wcześniej zaryzykować. Jednym z takich przypadków może być np. Ode z poprzedniego sezonu. Z jednej strony człowiek nie raz chciał zobaczyć wcześniej Nwaneriego czy kogoś innego, lecz z drugiej strony jest ta świadomość, że pomimo słabego meczu w każdym momencie Ode może wyczarować coś z niczego.
Ja ogólnie nie mam nie wiadomo jakich pretensji o rotacje bo mam świadomość tego, jaka jest intensywność i poziom w danych meczach (szczególnie w Premier League) i po prostu w większości trzeba grać podstawą.
@adek504 napisał: "Tak z ciekawości, też uważasz Artete za beton w rotacji, a jeżeli tak to kto np dobrze rotuje w PL?"
Ja osobiście nie uważam, że jest betonem jednak nierzadko zdarza się mecz, w którym aż prosi się o zmianę danego zawodnik a Arteta dalej woli męczyć bułę tym graczem do 85 minuty.
@Artetaballer napisał: "No ja pamiętam jak Guardiola ze stalowej defensywy, która grała praktycznie wszystko na zero zaczął mocno mieszać przez co zaczęli tracić dużo goli"
Nam to raczej nie grozi mając na ławce Mikela "betona" Artete, jak to niektórzy lubią mówić ;) Z drugiej strony kto wie, były jakieś informacje, że Arczi ma niby w planach więcej rotować. Jak będzie to się niedługo przekonamy.
@Artetaballer napisał: "To prawda... byle tylko Arteta nie przekombinował jak Guardiola swego czasu kiedy na każdy praktycznie mecz wystawiał innych obrońców i często rotował skrzydłowymi."
O to nie ma co się martwić. Aktualnie jest stała podstawowa czwórka - MLS, Gabriel, Saliba, Timber. Jak trzeba będzie zagrać na bokach Whitem czy Calafiorim to dalej jest mega solidnie. A dwóch środkowych rezerwowych oby dostawała jak najwięcej grania w pucharach krajowych i w LM ze słabszymi i średnimi przeciwnikami. Oczywiście zapewne nie we dwójce ale duet Gabriel-Mosquera lub Kiwior-Saliba.
A tak jeszcze z ciekawości - czy my na prawdę zapłaciliśmy tylko 15mln za Mosquere? Taka kwota widnieje na transfermarkcie. Coś mi tu nie gra bo nasza pierwsza oferta (bodajże okolice 17mln?) została odrzucona.
No defensywa po transferze Mosquery wygląda prze mocarnie. Jeśli nikt oprócz Zincha nie odejdzie (a może to być tylko Kiwior) to będzie mega. Jeszcze jeden transfer do ofensywy gdyby udało się w późniejszym czasie ogarnąć to nie zostanie nic innego jak tylko bić brawa.
Najważniejsze że bez kontuzji.
Ależ perełka od Kiwiora.
Panie Berta, jak dotąd transfery IN wyglądają świetnie, zatem pora się wykazać w transferach OUT i pod koniec okienka dorzucić jeszcze jakąś cegiełkę do ofensywy.
Jak potwór z północy stanie na brytyjskiej ziemi to poziom mórz wzrośnie o parę metrów. Witamy na pokładzie Wiktorze i życzymy samych sukcesów zarówno indywidualnych jak i przede wszystkim drużynowych.
@vitold napisał: "Napastnik za75 milionów euro to powinien z miejsca pakować 20 goli w samej lidze, no ale musimy poczekać aż zaskoczy xd"
W aktualnych czasach ciężko o takie rzeczy, kiedy pierwszy lepszy napastnik tyle kosztuje.
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
Zagadnienia taktyczne #36: Trzy punkty na trudnym terenie
- 19.08.2025 12 komentarzy
-
Okiem kibica #1: 15-letni fenomen
- 17.08.2025 7 komentarzy
-
Panie, Panowie… PREMIER LEAGUE! - wstęp do sezonu 2025/26
- 15.08.2025 804 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne #35: Maestro Regista
- 14.08.2025 11 komentarzy
-
Viktor Gyökeres – brakujące ogniwo w mistrzowskiej układance Arsenalu?
- 29.07.2025 19 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Ja czegoś nie rozumiem - Leo podpisał nową umowę, która zwiększy jego zarobki ale nie długość kontraktu? Z tego co się orientuję to Leo aktualnie wchodzi w ostatni rok kontraktu, który obowiązuje do 2026 roku (według Transfermarktu), a nowa umowa ma być do 2027 więc w teorii jest przedłużona o rok. Nie wiem czy Leo ma w kontrakcie możliwość przedłużenia umowy o jeszcze jeden rok czy o co chodzi.