Komentarze użytkownika FlameDood
Znaleziono 2375 komentarzy użytkownika FlameDood.
Pokazuję stronę 3 z 60 (komentarze od 81 do 120):
@songoku95 napisał: "Nie no Joelinton dostał żółtko do odkopanie."
Dostał kartkę bo ze 4 naszych zawodników najechało na sędziego po tej akcji. Ciekawe czy też by ją dał, gdyby nasi nie zareagowali.
Takie zwycięstwa smakują najlepiej - wyrwane w ostatnich sekundach, z mocnym, bardzo nielubianym rywalem i to jeszcze na jego stadionie. Takie zwycięstwo smakuje sto razy bardziej niż gładkie 3:0, bo jest wywalczone charakterem. I właśnie tego nam było trzeba.
Pierwszy etap sezonu mamy za sobą. Terminarz był naprawdę ciężki i wiadomo, że dało się z niego wyciągnąć więcej. Ba, powinniśmy to zrobić. Ale teraz nie ma sensu już do tego wracać, trzeba patrzeć tylko do przodu.
Przed nami naprawdę fajny okres. Sześć meczów z rzędu w Londynie, w tym pięć na Emirates. Później trzy wyjazdy, które przynajmniej w teorii też wyglądają przyjemnie. Oczywiście na papierze wszystko wygląda pięknie, a my mamy tendencję, żeby właśnie w takich momentach się potknąć ale mam nadzieję, że tym razem zaczniemy łapać serię zwycięstw, bo wymówek w najbliższych tygodniach po prostu już nie będzie. Piękny to był weekend.
@kacciq napisał: "Dzisiaj gdy Arsenal potrzebował goli, doliczone było 7 minut do 1. połowy i 8 do 2. połowy."
Dzisiaj było doliczone tyle, ile się należało.
@kacciq napisał: "Do tego przy stanie 1-1 Newcastle należał się oczywisty rzut karny. I co? I NIC."
Jak się popatrzy na przepisy, to karnego nie powinno być jeśli piłka poszła po nodze Gabriela. Co do sędziów się zgadzam, są tragiczni i raz idzie to w jedną a raz w drugą.
@Gunner18AFC napisał: "Rozumiem radość z wyrwania 3 pkt w końcówce ale moim zdaniem to gramy tragicznie. Nie tworzymy żadnego zagrożenia z gry, a wygrać cokolwiek dośrodkowując w nieskończoność jest bardzo mało prawdopodobne."
Przecież my dzisiaj zrobiliśmy więcej dobrych akcji do strzelania bramki niż we 3 wcześniejszych meczach łącznie. Gdyby nie słaba skuteczność to spokojnie 4 bramki by dzisiaj wpadły.
Ale to kur*a dobrze smakuje!
Taaaaaaaak
Macie odpowiedź czemu Arteta wpuścił Merino
Jazda z nimi!!! Brawo Mikel
@djmacius napisał: "a ten Merino to na co tam?"
No ktoś musi w końcu zacząć strzelać bo inni w tym meczu nie potrafią.
Coś czuję, że znów Gabi z ławki będzie musiał ratować wynik.
No i gol z pi**y po takim zagraniu Mosquery
Ja to w ogóle byłem pewny że chłop idzie sprawdzać potencjalna czerwoną kartkę a on to cofnął karnego...
Hahahaha oni są pierd***olnięc?
Już zaczynają swoją grę... Piłka to jest ostatnie co ich interesuje.
Nie możemy tego zepsuć. Pierwszy skład super, ławka mega mocna. Po 3 pkt, COYG.
Cieszy to, że czerwoni w końcu tracą punkt ale pamiętajmy o jednym. W tym momencie ten wynik nic nam nie daje, jeśli jutro nie wygramy. A my lubimy wyłożyć się wtedy, kiedy Liverpool więc należy ostudzić emocje i czekać do jutra.
Eddieeeeeee
Po pierwszej połowie wszystko wskazuję na to, że Liverpool ten mecz wygra.
@Kredens napisał: "kur miałem 2:1 w typerze, ale i tak się cieszę :D"
Ja miałem 2-1 ale w drugą stronę i też się cieszę.
@Gunnerrsaurus: Komentatorzy właśnie potwierdzili twoją wersje.
Tak z ciekawości, co uchroniło zawodnika Brentfordu od czerwonej kartki? Byłem pewny, że dostanie czerwo a tu tylko żółta.
Czyli jednak nie będzie agenta 007.
W teorii został nam już ostatni z tych cięższych meczów na początku sezonu. Były wyjazdy na Old Trafford, Anfield, do Bilbao, plus domowe starcie z City i teraz jeszcze Newcastle. Wiadomo, u siebie zawsze są groźni, ale ich forma w tym sezonie raczej nie powala, więc trzeba w niedzielę wyjść, zrobić swoje i zgarnąć trzy punkty.
Potem terminarz wygląda naprawdę kozacko - 6 spotkań z rzędu w Londynie, w tym aż 5 na Emirates. Idealna okazja, żeby łapać zwycięstwo za zwycięstwem i w końcu wejść na dobre tempo. A później 3 wyjazdy, ale takie do ogarnięcia jak Burnley, Slavia i Sunderland. To wręcz wymarzone mecze, żeby złapać serię i wreszcie zacząć grać z większym polotem.
Oczywiście wszystko to należy brać w teorii bo wiadomo jak to z nami wygląda, szczególnie patrząc na poprzednie sezony i mecze z tymi teoretycznie słabszymi rywalami. Przez najbliższe półtorej miesiąca wymówek nie będzie.
Brighton - mogło być lepiej ale mogło być i gorzej. Najważniejsze że mecz na Emirates.
nowy post meczowy jest
@jedi133 napisał: "Wszystko wszystkim, ale on posadził na ławce jednego juniora! To jest przegięcie"
Juniorzy to dopiero wczoraj mecz grali.
Najbardziej to bym się zdziwił gdyby w pierwszym składzie wyszedł Calafior, Gabriel, Timber czy Zubi bo oni najbardziej potrzebują odpoczynku.
@Garfield_pl napisał: "Ale Saka też potrzebuje minut, jedna połowa to całkiem dobry pomysł, żeby wracał do formy."
Też nie widzę problemu by zagrał pierwszą połowę, max 60 minut. Kilka jednostek treningowych po kontuzji rozbił, zagrał 45 minut z City więc nie widzę problemu by dzisiaj też zagrał połówkę przed meczem z Newcastle.
Ja bym to widział tak:
Kepa - White, Mosquera, Saliba, MLS - Norgaard, Merino, Nwaneri - Martinelli, Trossard, Dowman
Ewentualnie wrzucić Eze do składu za Dowmana i Nwaneriego przesunąć na PS, a Dowman z ławeczki w drugiej połowie. A nawet bym widział możliwość zagrania na dwie 8 w postaci Nwaneriego z prawej i Eze z lewej ale na to raczej nie ma co liczyć.
@Mickeylo napisał: "White Mosquera Gabriel MLS"
Gabriel w tym sezonie gra wszystko od deski do deski. Jak Hincapie wypadł to powinien zagrać duet Saliba-Mosquera.
W ogóle było jakieś info czy Hincapie będzie jutro dostępny? Byłem nastawiony na to, że jutro w pucharze i za tydzień z Olympiakosem dostanie szanse pograć w pierwszym składzie by odciążyć trochę Gabriela a tu znów jedna wielka niewiadoma.
Szczęście w nieszczęściu z tym Madueke... Oj będą pobijane rekordy w tym sezonie z kontuzjami. Na razie praktycznie w każdym meczu ktoś schodzi z urazem, do tego na treningach też kontuzję nas nie omijają.
Brać piłkę i dobić ich. Brawo Gabi
@Elastico07 napisał: "Ależ się saliba źle ustawiał przy tej bramce.Totalnie odpuścił halanda.Juz wiedziałem że będzie bramka jak wiedziałem tak ten terminator ruszył"
Nic źle nie zrobił, City wyszło 3vs2, Timber krył zawodnika po lewej stronie a Saliba miał dwóch zawodników. Przegrana przebitka w środku pola zrobiła swoje i za wolny powrót pozostałych zawodników.
Jedziemy z nimi, COYG!
Chelsea w przerwie dwie ofensywne zmiany i niech się dzieją cuda.
Za chwilę 2:2 i czekamy na ostatnie minuty ;)
U was też jest głos kilka sekund do przodu?
@lordoftheboard napisał: "obowiązku nie ma, ale zawsze chłopak będzie miabył z tyłu głowy przy przedłużeniu kontraktu "Arsenal dał mi możliwość debiutu w takim wieku w LM" nawet jeśli to byłoby tylko "do protokołu""
Jak już napisał kolega @alexis1908 czasu ma wystarczająco dużo by pobić ten rekord i życzę mu, by stało się to już za tydzień w meczu z Pireusem. Niech dostanie chociaż te 15 minut i już będzie to super informacja - a niech dołoży jeszcze jakąś bramkę czy asystę to już w ogóle będzie prawdziwy debiut w LM, który zostanie zapamiętany.
| Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
|---|
| Zawodnik | Bramki | Asysty |
|---|
-
Zagadnienia Taktyczne #39: Skrzynka narzędziowa
- 16.10.2025 6 komentarzy
-
80 procent: Gdy statystyka przestaje być przypadkiem
- 29.09.2025 28 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #38: Porażka na Anfield
- 09.09.2025 9 komentarzy
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 7 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Co jak co, sędzia był słaby ale nam też się kilka razy upiekło w tym meczu jeśli chodzi o brak kartek. W pierwszej połowie chamskie zachowanie Gabriela gdy łapami zaczął pchać Woltemada i skończyło się na lekkim uderzeniu w twarz. Jednak akurat grając z nimi to nic nadzwyczajnego. Bruno G. to by kończył każdy mecz z czerwoną za takie sytuacja a ma takich co najmniej kilka na mecz.
Druga sytuacja to z Calafiorem. Pierw dostał żółtą za lekki faul, ale raczej kartka w normie a później mieliśmy dużo szczęść, że sędzia nie dał mu drugiej za ewidentne trzymanie za koszulkę bodajże Gordona tuż przed polem karnym.