Komentarze użytkownika Gujet

Czarny scenariusz jest taki, że będziemy grać dzieciakami, które popełniają błędy i brakuje im wyrachowania. Będziemy przegrywać, ale podniecać się, że w przyszłym roku liga nasza, bo przecież młodzież okrzepnie i będą nie do zatrzymania.

Jasny scenariusz jest taki, że zbudujemy w składzie równowagę między doświadczeniem a młodością jak w sezonie, kiedy Arsenal grał w finale LM.

@Pukawka: Do osiągnięć Welbza dołożyłbym jeszcze zwycięskie bramki w meczach z ManUtd oraz Lester.

@thegunner4life: Diaby'ego dałeś ze względu na kontuzje? Ogólnie, kiedy był zdrowy, potrafił bardzo dobrze grać. Walcott ze swoich młodszych lat był bardzo pożytecznym skrzydłowym.

Błąd w tytule. Arsenal gra u siebie.

Oj tam, oj tam. Bycie dziennikarzem sportowym jest trochę jak bycie dziennikarzem politycznym. Wystarczy siedzieć i czekać aż sportowcy/politycy coś zrobią, a później to w jakiś sposób skomentować.

Ramsey był jaki był, ale przyznajmy, że nie był to poziom, którego od niego oczekiwaliśmy. Momentami nie dało się na niego patrzeć długimi tygodniami, bo słabo grał.

Xhaka przy tym karnym zrobił najgorsze co mógł zrobić, czyli stał w miejscu przed zwrotnym i szybkim zawodnikiem i kiedy ten ruszył do przodu, Xhaka po prostu wystawił nogę do boku. Usprawiedliwia go jednak to, że nie jest obrońcą, choć na takim poziomie piłkarskim to nie powinno się zdarzyć.

Faul Mustafiego to kryminał i bezmyślność. To jak próba przebiegnięcia przed jadącym pociągiem. Wystarczyło poczekać i kontrolować sytuację.

"wczesnej części października"
Nie można napisać na początku października?

Mącą jak zwykle.
Jeśli to Ozil odmówił, to ok.
Jesli Emery odmówił to też ok.
Jest trening, mają trenować, a nie ktoś przychodzi i pyta, czy Mesut może na chwilę podejść do furtki, bo chciałem z nim pogadać...

@MVTI: Równie dobrze w przypadku Ainsleya mogłeś przetłumaczyć, że ma problem z nogą. Po co jeszcze pisać o strzałkowej, skoro kontekst ten sam?

Ktoś to czyta, żeby dowiedzieć się szczegółów (w miarę możliwości) o zdrowiu piłkarzy, a Twoje tłumaczenie, w tym wypadku, pozbawia istotnego szczegółu.

Natomiast w kwestii Sokratisa po prostu dodałeś jakieś pół zdania, którego nie było w oryginale.

Co z tego, że zachowałeś kontekst, skoro zwyczajnie słabo przetłumaczyłeś...

Na podstawie czego są te tłumaczenia? Jeśli na podstawie publikacji na arsenal.com, to czy nie moglibyście tłumaczyć bardziej dokładnie?

"Ainsley ma problemy z kością strzałkową"
Nie problemy, tylko pęknięcie: Small fracture to left fibula.

O Sokratisie:
"aktualnie staramy się monitorować sytuacje i zobaczyć, czy będzie gotowy na następne spotkanie."
Oryginał:
"Currently being assessed ahead of "

Tak trudno napisać, że właśnie oceniają czy zagra? Po co pisać jakieś krągłe zdania, których nie ma w oryginale?

@Rowerinho: Koniec końców zagrali dwa mecze i obydwa przegrali. W pierwszy wykazali się brakiem walki, a w drugim katastrofalną postawą w ofensywie i defensywie. Póki co nie osiągnęli w tych dwóch spotkaniach niczego innego niż z Wengerem.

Takie gadanie.
Arsenal wygra teraz z jakąś słabszą drużyną i jak grzyby po deszczu pojawią się piłkarze mówiący, że odpowiednio zareagowali na słaby start sezonu i że teraz będzie już tylko lepiej. I tak będzie do następnego mocnego rywala, z którym przerąbiemy. Po drodze będą jakieś wpadki z ogórkami, bo nie wszyscy wrócą w formie po przerwie reprezentacyjnej, bo ogórek się zamuruje i będzie remis, bo bramkarz/obrona zrobi klopsa i przegramy 0:1. Ta sama historia w koło i w koło.

Nie wiem dlaczego ani Miki ani Auba nie wyjdą i nie powiedzą: "Kurna, nie wiem jak ja tego nie trafiłem. To się nie powinno przydarzyć profesjonalnemu piłkarzowi, tym bardziej, że od tego strzału zależało tak wiele w meczu."
Tymczasem Obama siedzi cicho o Miki coś mówi o pechu i tym, że będzie lepiej i jeszcze otwarcie stwierdza, że "może to zadziała, a może nie".

Wydaje mi się, że mówienie o piłce nożnej jest tak samo łatwe jak mówienie o polityce. Wystarczy siedzieć i czekać, co zrobią politycy/piłkarze, a później to skomentował.

Arsenal przegrał, więc należy opowiadać o tym jak słabo grali i jak dobrze grało City. Nie ma w tym nic odkrywczego, a ciągłe słuchanie o mentalności i jakości jest nudne.

Obiektywnie rzecz ujmując: Arsenal zmienił trenera na całkiem niezłego i jako tako się wzmocnił. Patrząc na ofensywę wyglądają naprawdę bardzo dobrze, natomiast gorzej jest z obroną.
Wypowiedź eksperta powinna być bardziej stonowana.

Ciekawe dlaczego dziś Alexis nie machał na kolegów z United rękoma, czemu nie bił pięścią w w murawę, nie kucał zrezygnowany... czemu nie odstawiał teatru, tylko solidarnie przegrał mecz i poszedł do domu?

Powodzenia Giroud. Mam nadzieję, że grając w Chelsea właduje przeciwnikom niejedną bramkę i będzie miał wejście co najmniej tak udane jak Theo w Evertonie. Byle nie grzał non stop ławy, bo przed nim ostatnie MŚ w karierze.

@DubekNovakUTD: I nie zauważyłeś, że to nie jest Kenijczyk, tylko Gabończyk?

Błazenada w obronie i ataku. Bez sensu. Jeśli wystawia beznadziejną obronę, to niech robi najlepszy możliwy atak. Po co Sanchez na ławce:/

Taki trochę stary dobry Arsenal. Ofensywa produkuje się ile może, obrona zawala indywidualnymi błędami na poziomie amatorskim.
Na plus Laca, Ozil, Ramsey. Mustafi, Koscielny - dno. Xhaka i Sanchez mieli na nogach 100% sytuacje. Swoją drogą, co robił Xhaka przy trzeciej bramce? Kogo pilnował w polu karnym?

@ArsenalChampion: W którym meczu z Mustafim Arsenal stracił bramkę?

Iwobi niech już zejdzie.

@Pabloo272:
"Nawet wracając pamięcią rok wstecz nie przypominam sobie tak zmotywowanych chłopaków jak dziś"

Mecz z Chelsea w FA Cup. Pół roku temu.

@6harry6: Nie jestem zwolennikiem poprawności politycznej, ale za "czarnucha" powinieneś z miejsca dostać bana.

@6harry6: Nie jestem zwolennikiem poprawności politycznej, ale za "czarnucha" powinieneś z miejsca dostać bana.

@tom8203: Rozumiem rozgoryczenie, ale po co pisać bzdury? Ozil, Sanchez, Xhaka, Mustafi, Perez, Cech i Holding nie przyszli przecież za darmo.
Należałoby bardziej zapytać "ale jak to nie ma? Jeden z najbogatszych klubów nie ma kasy?"

Sprzedać bez pożegnania.

Moim zdaniem Sanchez odejdzie po tym sezonie niezależnie od tego, czy Arsenal zdobędzie PL, LE, FA razem wzięte. Ma bardzo wysokie wymagania finansowe, za rok będzie miał 29 lat. To oczywiste, że teraz chce odejść, a Wenger mu nie pozwala. Za rok będzie jeden z dwóch scenariuszy:
1. Arsenal nie ugra nic spektakularnego, Sanchez odejdzie.
2. Arsenal ugra coś spektakularnego, ale nie zgodzi się na finansowe wymagania Sancheza pomny jego chęci odejścia przed sezonem, jego wieku i jednocześnie świadom, że teraz (czyli po wygraniu czegoś dużego) ma większą siłę na rynku transferowym i może kupić w jego miejsce kogoś młodszego.

Scenariusz, w którym Arsenal nie wygrywa a Snachez zostaje jest do nie pomyślenia. Scenariusz, w którym Arsenal coś wygrywa, a Sanchez pomniejsza swoje wymagania finansowe i zostaje też jest mało realny.

Pięć najdroższych transferów Arsenalu jest w obecnej drużynie (Lacazette, Ozil, Sanchez, Mustafi, Xhaka).

Jeszcze niech przyjdzie Lemar, zostaną Ozil i Sanchez, i mamy przód ustawiony jak należy.

Pierwszy taki transfer Arsenalu od kiedy pamiętam. Ozil i Sanchez to były okazje, a tutaj kupują grajka za dużą kasę i dają mu dużą wypłatę.

I prawidłowo. Nadaje się na człowieka wchodzącego z ławki, jak mało kto, między innymi ze względu na silną psychikę. Nie załamuje się, kiedy siedzi na ławce, zawsze walczy po wejściu na boisko.

Niech zgadnę: Wenger nie zrobi żadnej zmiany, a kiedy stracimy bramkę zejdzie Ramsey i Ozil.

fabregas1987: Hector tracił ostatnio bardzo dużo piłek.

To co Bellerin gra, to szkoda gadać. Typowy syndrom transferu do Barcelony. Już myślami jest gdzie indziej.

No i to jest gra Arsenalu. Ktoś zawsze musi coś zepsuć.

Ale urwał.

A może to nie ego Alexisa jest problemem tylko brak ego reszty drużyny.

Marcinafc93:

Kto chce wywalenia Wengera? Piłkarze? Ci piłkarze, którzy mają świadomość, że jeśli przyjdzie nowy trener, to oni skończą karierę w Arsenalu?

Braków jest zbyt dużo, żeby zmiana trenera rozwiązała problem w jeden sezon. Tu jest robota na 2-3 sezony. Po zmianie trenera trzeba robić trafne i konsekwentne zakupy przez więcej niż jeden sezon. Przecież tutaj brakuje napastnika, skrzydeł, b2b, defensywnego, bocznego obrońcy i bramkarza.

Lucas bramka. Za karę usiądziesz na ławce w następnym meczu :D