Komentarze użytkownika Jedlina

widzac po awatarze evelred to ja widze ze Ty do Niemcow to strzelales;>

tak sobie mysle ze pomimo bliskiej rywalizacji z TH chcialbym zeby natrafili w nast rundzie na Barce i z nia wygrali - bym tym wszystkim Ciules pokazali ze angielski futbol, szczegolnie z polnocnego londynu ma sie dobrze...

evelred
ja Ci dam tego niemca;]

dzieki chlopaki! a plus taki ze i z haxballa sie okazalo ze odpadlismy z mistrzami po zacietych meczach wiec nie tak zle z nami bylo;]

Gratluacje! Milo wiedziec ze odpadlo sie z mistrzami;]

no inne dwie tez w miare blisko obstawilem ;] ale zolte kartki to juz mega fart;]

jesli wroca to na dobra sprawe tylko bedziemy bez Robina, bo mysle ze Arshavin za Walcotta to nie jest wcale gorsza opcja wiec zadne oslabienie, a Bendtner niech pokaze na co go stac - idealna okazja...

stefcio 15

no w pierwszym komencie troche zle napisalem - za duzo naczenia dalem slowu "najprawdopodobniej" ze potraktowalem jak "na pewno", troche sie zapedzilem, ale mimo wszystko "najprawdopodobniej" brzmi juz jak wyrok, ze tylko cud moze Robina uchowac a nikt o takim czyms jeszcze oficjalnie nie mowil wiec trzymajmy sie faktow, szczegolnie z tymi wiazadlami.

Wiem ze doswiadczenie nas nauczylo ze Robin jest z porcelany i pewnie to dla niego koniec sezonu ale poki nie bedzie oficjalnego info nalezy miec nadzieje - bo kazdemu fanowi Arsenalu na dobrych wiesciach zalezy a nie na sluchaniu o dramatach (choc tutaj tez nie wiem czy sie nie zagolopowalem... czy my w sumie nie mamy cos w sobie z sadomaso? )

Stefcio 15

to przecytaj - Wenger powiedzial ze kontuzja nie wyglada dobrze i ze uszkodzil kolano (knee=kolano) ani slowa o wiezadlach i ze jego wystep jest niepewny (doubt=niepewnosc) a nie ze najprawdopodobniej nie zagra, jak cos jest "najprawdopodobniej" brzmi o wiele gorzej niz "niepewny", nie mowiac juz o bajce o wiazadlach...

moze dla odmiany sprobojmy byc optymistami co do nog Van Persiego- wiem ze to sci-fi ale co nam zostaje?

Do Pana Redaktora - wiem ze przegralismy mecz i ejst rozpacz ale bez przesadzania i wylewania swoich zali w taki sposob - wszedlem na strone ktora jest podana jako zrodlo i NIC o zerwanych wiazadlach nie ejst wspomniane i NIC o tym ze na pewno ominie mecz z Barca, trzymajmy sie faktow i nie dajmy sie poniesc emocjom mimo ze sytuacja jest kiepska...

mysle ze ten blad teraz bedzie prawdziwym testem na osobowosc Wojtka - czy sie zalamie czy nie, jesli bedzie nadal pewny siebie -to mamy wielkiego zawodnika w druzynie - paradoksalnie

boje sie tylko zeby Wenger nie wpadl na super pomysl wprowadzenia Almunii do 1 skladu- Wojtek musi zagrac z LO - nie moze miec za duzo czasu na rozmyslanie...

powinniscie oglosic konkurs - o dorysowanie do zdjecia chmurek z tekstem;]

ArsenP

granie dla Arsenalu - to jest dopiero życie;]

samir87

taaa La Liga zajebista - i te ekscytujące i nurtujące pytania - czy w tym roku to Barca wygra lige czy Real, czy Barca nastepny mecz wygra 3:0 czy 4:0, multum niespodzianek i zawzietej walki ze strony innych druzyn;]

WRESZCIE Fabregas pokazuje w pelni ze zasluguje byc kapitanem - tak wygladaja liderzy druzyn w Anglii i mozemy sie tylko cieszyc, czy zagra czy nie, dla mnie wazniejsze ze nie jest milczacym kapitanem ktory "odwala swoje" - wiadomo , odwalal dobrze ale brakwoalo tego zawziecia ktore pokazuje w ostatnich dniach

jak dla mnie, jesli by Fabregas odszedl - wiadomo - odpukac w niemalowane - Wenger powinien dac opaske kapitana wlasnie Wilshereowi - najbardziej zasluguje, a przeciez sam Wenger mowil ze wiek dla niego nie ma zadnego znaczenia

matko dajcie do tlumaczenia ludzi z glowa na karku - biliona? rozumiem ze tak jest po angielsku ale to sie tlumaczy na polski - "miliard" i nawet nie chdozi tuta o to ze ktos sie mogl rabnac w tlumaczeniu bo ang mu szwankuje - ale to po prostu jest nielogiczne i wystarczy sekunde pomyslec. Moze sie czepiam ale tak samo sie zaczynalo na GW a teraz nie ma tam newsa bez wpadki...

Heh Eboue - tryb kamuflażu chyba wlaczył

@ Matdevil

no PL ogladam od dzieciaka ale nie ejstem po prostu pamietliwy - juz takich akcji czy wobec MU czy Arsenalu czy kogokolwiek juz nie pamietam, w "pamieci podrecznej" w glowie trzymam tylko kontrowersje z tego sezonu a tu niestety MU cos za czesto ma chody u sedziow;]

@matdevil

probuje sobie przypomniec mecz w ktorym sedzia "skrzywdzil" Man Utd i sorry nie potrafie. Zazwyczaj decyzje sa pod dyktando Diablow - i jest tajemnica poliszynela ze Ferguson umie wplywac swoja reputacja na sedziow i ich decyzje. Ot chociazby niepodyktowany karny w ost meczu z Balckpool - przyklad jest.

Wenger dobrze kombinuje - lepiej dmuchac na zimne - Van Persie jest z porcelany wiec mecz z rzeznikami ze Stoke nie bylby dobrym rozwiazaniem - juz samo Birmingham moze sie okazac wystarczajace by zalapal kontuzje- choc mam nadzieje ze sie srogo myle.

Wenger dobrze kombinuje - lepiej dmuchac na zimne - Van Persie jest z porcelany wiec mecz z rzeznikami ze Stoke nie bylby dobrym rozwiazaniem - juz samo Birmingham moze sie okazac wystarczajace by zalapal kontuzje- choc mam nadzieje ze sie srogo myle.

heh przez przypadek przeczytalem "Imbecillo"

@ Chelsea4ever "mysle ze koledzy go juz zdyscyplinowali"

no, pewnie Wilshere przybił mu piątkę;]

@ Chelsea4ever

wiesz, jakby Szczesny zrobil taki przytyk komukolwiek innemu to bym podzielal Twoje zdanie ze smarkacz wyzej sra niz dupe ma - ale zrobil przytyk Cashleyowi - ktory swego czasu nabijal sie z Arsenalu - ze to dryzuna dzieciakow, ktore kopią piłkę i ogolnie zachowal sie chamsko wobec Arsnenalu - wiec mysle ze Wojtkowi nie chodzilo o wysmiewanie Chelsea, tylko posmianie sie z Cashleya, ktory rzekomo nie odchodzil dla kasy tylko " z ambicji do wygrywania" wczoraj cos mu tej ambicji (albo raczej koncentracji) zabraklo;]

swoja droga Wojtka tym bardziej lubie to tym wpisie - widac ze ma Arsenal w sercu skoro Cashleya traktuje za wroga za cos, co zrobil zanim Wojtek znalazl sie w Londynie;] zuch chlopak!

Alumunia - piekna obrona - niech go juz wreszcie Wenger sie pozbedzie bo zygac mi sie chce jak patrze na ten tępy ryj

tylko zapomnial ze przed 2 starcie z Barcelona mamy mecze ze Stoke i Birmingham czyli druzynami rzeznikow&drwali - a to jak wiadomo nic dobrego nie wrozy

az mnie krew zalewa na mysl ze Arsenal bedzie sie przeprawal z takimi niewygodnymi druzynami, gdzie prawdopodobnie ktos zalapie kontuzje a Barca pieściła z jakimis baletnicami z Primera Division - i potem jak Barca wygra beda dogryzali nawet nie wiedzac jaka roznica byla w ciagu tych dwoch tygodni i nie beda sobie w stanie nawet wyobrazic jak marnie fizycznie by ich Barca wygladala po takich 2 meczach...ale coz takie zycie - nalezy sie modlic by nikt kontuzji nie zlapal - najwazniejszi w tym wzgledzie- Walcott, Nasri i Van Persie...

Ctujac Wengera w jego jednej z ostatnich wypowiedzi:
"Priorytetem jest zatrzymanie wszystkich zawodnikow w druzynie"

Wiec jedynie sa jakies szanse ze Cesk odejdzie do Barcy ale to jedynie jak sam bedzie bardzo napieral i jak Barca da conajmniej z 40-50 mln funciakow, innych transferow typu out nie przewiduję

Eta77

jesli jedna bledna decyzja arbitra jest w stanie rozbic Barceolne to znaczy ze ten zespol jest kompletnie pozbawiony charakteru


przeciw Arsenalowi w meczu z Newcastle padlo kilka zlych decyzji - o wiele bardziej ewidentnych (bo ten spalony tutaj to na dwoje babka wrozyla) i jakos Arsenal juz mecz potem potrafil sie podniesc, do tego stopnia ze ogral Barce. To jest charakter.

cos mi ucielo w 2 akapicie - chodzilo ze pomimo utraty gola Asrenal sie nie poddal - a Barca po stracie swojej pierwszej bramki rozpadla sie jak domek z kart - wiec na polu psychicznym Arsenal byl zdecydowanie lepszy od Barcy- odrobil straty i nie poddal sie - a przeciez t mlodzi chlopcy a Barca to starzy wyjadacze a psychicznie nie dali rady dowiezc nawet remisu...

btw mecz sie sklada z dwoch polow po 45 minut - jesli jakis kibic barcelony by zapomnial - totez granie lepiej jednej polowy nie znaczy ze sie gralo lepiej w CALYM spotkaniu, bo badz co badz w 2 polowie barca przeszla obok meczu, a arsenal w swojej gorszej pierwszej polowie przynajmniej caly czas walczyl i pierwsze minuty byly na jego korzysc

ponadto pomimo utraty gola sie nie poddal - wiec tez psychicznie swojej 1 bramki sie rozpadli jak domek z kart

az z ciekawosci wszedlem na strone barcy - i az mnie zamurowalo, dobra rozumiem ze wygrywacie mecz za meczem ale takiego jadu i braku pogodzenia sie z faktami dawno nie widzialem - jakby sie przyjrzec -90% uwaza ze mecz zepsul im sedzia i byli lepsi od Arsenalu - po prostu wiekszosc chyba nie umie przegrywac, szczegolnie z zespolem mlodych chlopakow - jakby zapomnieli ze to nie renoma ani nazwiska nie graja.

Moze to sezonowcy, moze ludzie ktorzy kibicuja Barcy bo ciagle wygrywa i im to rekompensuje zyciowe frustracje - nie wiem, ale mogli by troche szanowac przeciwnika, tym bardziej takiego ktory gral otwarty i piekny futbol i nic nie robil zeby oszukac- po prostu Arsenal wygral umiejetnosciami a co do spalonego i nieuznanej bramki - sytuacja sporna i sedzia mial prawo uznac lub nie uznac- zrobil jak uwazal ale tez nikt z Arsenalu nie kazal mu takiej decyzji podejmowac.

Ropieszczona gwiazda nie umie przegrywac?

"Naszym celem jest zatrzymanie wszystkich piłkarzy w klubie."

Jak dla mnie najwazniejsze zdanie w tym wywiadzie

No bym bramki Van Persiego przepiekna nie nazywal - byla trudna do strzelenia i Holender popisal sie przy niejs sprytem i niebanalnymi umiejetnosciami - ale jesli chodzi o walory "artystyczne" to raczej normalna;]

i Wengerowi bym jeszcze dal o pol oceny wyzej - bo w przerwie bardzo dobrze skorygowal funkcję Songa - po zoltej kartce sie gubil i Messi mial za duzo mozliwosci ataku, a tak po przerwie Argentynczka juz krylo kilku zawwodnikow na zmiane, z Koscielnym na czele przez co Song juz nie ryzykowal - a jak bylo widac, Messi prawie nie istnial

Jak dla mnie lepiej by zaczal Arsha - ostatnio rosnie mu forma - moze byc dzisiaj bardzo zdeterminowany by sie pokazac - i mozemy liczyc ze bedzie gryzl trawe - w koncu potrzebny byl mu boziec - lepszego od Barcy nie bedzie mial

A Nasri od 60 minuty - za Arshe - by dodac swiezosci i pomyslu albo najlepiej mam nadzieje zeby pognebic Barce;]

aRamsey

niekoniecznie samo przywiazanie wystarczy - jak bylo chociazby w absurdalnym przypadku Podolskiego albo tez gdy PZPN zabieral sie jak pies do jeża by powolac Koscielnego...

kurde... mega podjaranie jest juz tym meczem i oczekiwania wcale nie mniejsze- zeby nie bylo jak zawsze, ze w tych wielkich meczach dostajemy po tylku- jak nie pokonamy Barce teraz, to kiedy? Oprocz Vermaelena sklad mamy optymalny wiec nie ma wymowek (Szczesnego uwazam za mniej wiecej na poziomie Fabiana
)

ja mimo wszystko licze na Wilshere'a - rok temu kogos takiego nam zabraklo - kto by w srodku pola gryzl ziemie i uprzykrzal Barcelonie zycie w kazdej sekundzie - to wlasnie Jack moze rozbijac ataki Blaugrany swoa twarda angielska gra a reszta bedzie zalezala od skutecznosci fabregasa i van persiego

Wilshere mial dzisiaj o wiele za duzo pieknych dlugich podan na taka slaba note - gdyby koledzy tak ich nie marnowali moglby mic nawet i z 2 asysty - ocena wyzej

cos w tym jest... policzcie ile ramek w krytycznych momentach ten czlowiek nastrzelal - szczegolnie w poprzednim sezonie w ost minutach kilka razy, w tym chociazby w 2 polfinale league cup - bylo ciezko a on sprobowal jeszcze tak trudnego zagrania... to sygnal dla Wengera ze z Bendtnera bylby naprawde dobry As z lawki typu Solskjaer

Diaby zachowaj sie glupio i Barton ma w tym racje, gdyby Diaby zachowal zimna krew to by nie reagowal bezposrednio tylko "oddal" podobnym wslizgiem i byloby po sprawie;]