Komentarze użytkownika Kanonierka15

Ja też zbyt długim stażem nie mogę się pochwalić, ale chyba nit o jest najważniejsze. Liczy się zaangażowanie i to, ile jesteśmy w stanie poświęcić dla klubu. Już nie jeden wieczór przepłakałam, już nie jedną rzecz zdemolowałam i nie jednej nocy nie przespałam, myśląc o tym naszym Arsenalu. I życzę sobie jak najwięcej takich momentów ;).
Gooner Till I die ! ;]

To czy przejdą wcale nie jest takie pewne. Jeśli będą grać jak kadrowicze Domenecha, mogą się z turniejem pożegnać, ale jeśli zagrają jak Francuzi i Irlandczykami nie będą mieć żadnego problemu.

Będzie dobrze, nie zapominajmy, że to właśnie w tym miesiącu ma wrócić paru zawodników, mam nadzieję, że nikt nie odniesie poważnej kontuzji. W końcu musi nam się udać.

My już mamy dość młodych pomocników, pewnie i zdolniejszych od niego.

Mam nadzieję, że na tym skończą się jego problemy, przynajmniej z pachwiną. Niech wraca jak najszybciej ;).

3 miesiące, to nie możliwe,duńscy dziennikarze są teraz podnieceni, że Nicklas to ich najlepszy piłkarz i będą wymyślać na niego różne rzeczy, przecież to ciekawy temat jest. Liczę, że najpóźniej za miesiąc znów zobaczymy go biegającego i w pełni zdrowego.

Ciekawie zapowiadają się te mecze towarzyskie i zresztą barażowe też. Hiszpania - Argentyna, Włochy - Holandia, mm ;) Liczę na to, że Kanonierzy, jakoś pozytywnie zaznaczą swoją obecność w tych meczach. O kontuzjach wolę nie wspominać.

Na pewno sobie na to zasłużył, jako duński piłkarz, w repr. chyba jakoś mniej się krępuje, niż u nas, ale i tak na pewno gra lepiej niż kiedyś. Gratulacje ;).

Czemu nie ? Wszystko da się zrobić, o ile nie przydarzy nam się cos tak dziwnego, jak w poprzednim sezonie.

Co tam Akinfiejew, co tam Lloris. Kupmy sobie Casilliasa, jak szaleć to szaleć. A co ^^.

Wiola04 --> Ja też myślałam, że się ździwił, zresztą i ja się zdziwiłam. A może miał pretensje, że niby ktoś tam go kiedyś z Holendrów sfaulował i teraz nie miał siły, żeby mocno kopnąć.

I właśnie to nas marwi, że ta rola go w ogółe nie zmieniła. Mógłby na nich od czasu do czasu pokrzyczeć.

Ależ ten Darren ma poczucie humoru. Ja bym jeszcze na jego miejscu zasugerowała, że Arsene przed meczem zadzwonił do sędziego i kazał mu zrobić wszystko, byleby tylko Chelsea wygrała.

Obydwaj nasi napastnicy świetnie się spisują, to nawet dobrze, że JET już wraca, jestem ciekawa czy Boss wystawi go na City.

To musiało być dopiero przeżycie dla 18-latka, ja na jego miejscu na pewno był tak od razu do szatni nie weszła ;D.

KasiulaKsC --> Zgadza się, zachowywał się, jakby coś mu ktoś zrobił. Przy drugiej bramce cieszył się, jak należy, ale przy pierwszej.. no nie wiem. Może, któraś z zapalonych fanek Fabregasa, będzie coś na ten temat bliżej wiedziała.

Ehh, Diabły mogły zrobić pierwszą mądrą rzecz od czasów założenia, ale po co. Jedyną dobrą rzeczą jest to, że pozostajemy 2. w tabeli.

Pha, my nie mamy rywali. ;P Oprócz kontuzji i naszej dekoncentracji.

Cesc_Fan -- > To chyba pierwszy i ostatni raz w twoim życiu xd. Ale chyba się przyłączę - C'Mon, C'Mon!

Czy każdy zawodnik, który jest w formie (Denilson), lub jest blisko uzyskania dobrej formy (Diaby) musi się nabawić kontuzji ?

Ależ ten nasz Robin jest porządny xd. To pewnie od tych kradzionych cukierków mu się tak podrosło ;)

Ja jestem przekonana, że to z Robinem w składzie Arsenal może dokonać wielkich rzeczy.

Adamino --> Nie to był 4 wygrany, ale za to 13 nieprzegrany.

Nie powiedział nic o Abou, a więc jeszcze nic nie wiadomo. bo nie zrobili odpowiednich badań. To znaczy, że pewnie jest mu coś skomplikowanego. Albo wprost przeciwnie, nie ma o czym mówić.

Myślę, że to nic złego, nie zawsze musimy grać ładnie, najważniejsze, że wygraliśmy i 4 gole strzeliliśmy.

No nie wiem, czy Robin zasłużył na tą samą ocenę co Aaron.

UltimateE -- > Więc tak to jest z tymi kontuzjami: Theo ma wrócić na mecz z Chelsea, ale raczej mało prawdopodobne by zagrał. Jeśli chodzi o Carlosa, to Arsene powiedział, że z Wolvesami jeszcze nie zagra, więc pewnie i on do Chelsea wyzdrowieje. Denilson wraca do treningów w tygodniu w którym gramy z ****sami. Traore już wrócił do treningów, więc chyba na Chelsea będzie w pełni sił. Fabiański wraca do treningów pod koniec listopada, Nicklas po nim, Jack chyba też już wyzdrowieje na derby, jedynie Gael i Johan sobie jeszcze nie pograją, Djourou straci prawie cały sezon.

Nikt sobie bardziej nie zasłużył, ciekawe który z Kanonierów dostanie tą nagrodę na listopad ;)

Nie możemy ich sprzedać, szczególnie do Barcelony.

Ostatnio jakoś słyszałam zupełnie coś innego, kiedy na Eurosporcie leciał z nim wywiad. Mówił, że Wenger się go pozbył z klubu i go nawet nie uprzedził, że go po prostu wywaliliśmy za drzwi. Sugerował też trochę, że to my gramy da pieniędzy, a nie on. Jeśli chodzi o Robina, to na początku mówił podobnie, ale później stwierdził, że nic mu się nie stało i nie wie o co ta cała afera. Więc niech się zdecyduje, który wariant kłamstw wybiera.

Szkoda, że znowu nie udało nam się zachować czystego konta, ale powinniśmy się cieszyć ze znakomitej formy Kanonierów i powrotu do niej Arszawina. Szkoda, że z meczu na mecz kruszeje nam ławka, dobrze że wrócił już Samir i będzie mógł zastąpić Diaby'ego, pod koniec miesiąca pewnie powoli zacznie wracać też Denilson, a może i ta kontuzja Abou wcale nie jest taka straszna.

Miło mi, akurat w tym miesiącu się urodziłam, dzień po Vermaelenie ;).
Żarty, żartami ale Arsene'a muszę zrozumieć. W listopadzie faktycznie gramy bardzo dużo meczy, w dodatku ta okropna reprezentacja znów pochłonie kilku naszych piłkarzy. Może lepiej, żeby Willy nie grał z Wolversami...

Mecz był... nie da się go tak łatwo opisać. N pewno był cudowny. Graliśmy znakomicie, byłby piękne podania i znakomite akcje. I co najważniejsze Arszawin wraca do formy, 3 asysty to na prawdę coś.
Szkoda, że nie zrobiliśmy nic z tego wolnego pośredniego w pierwszych minutach meczu. Zamiast strzału Robina, znacznie lepszym wyjściem byłoby odegranie np. to Thomasa, który huknął by jak z .. armaty. Szkoda też, tego gola AZ, ich kontra była tak szybka, że Vermaelen i Willy nie zdążyli wrócić, a to co zrobił Manuel, lepiej przemilczeć. Ale można mu wybaczyć, bo parę interwencji miał na prawdę znakomitych. Podsumowując, mecz był świetny. Więcej takich proszę ;).
Mam nadzieję, że Wolversom też strzelimy z 4 gole.

Mam nadzieję, że będą walczyć do końca, oby w drugiej części sezonu nie złapali tej okropnej zadyszki, tak jak rok temu.

Ostatnie zdanie przedostatniego akapitu, na prawdę może kiedyś stać się prawdą.
Kiedy czytałam artykuł doszłam do tego, że najlepszym trenerem po Wengerze byłby piłkarz grający pod jego wodzą, który znałby naszą strukturę i funkcjonowanie klubu, taki który nic by nie zaburzył.

Lepiej, żeby nadal nas nie doceniali. Niech presja nadal ciąży na Barcelonie i Realu, a my spokojnie będziemy sobie zdobywać kolejne gole i wygrywać mecze.

Kiedy patrzy się na niego na boisku nie można uwierzyć, że ma dopiero 22 lata.

Sama nie wiem, czy lepszy byłby remis czy wygrana United, bardziej korzystny byłby chyba jednak remis. Jeśli zagramy za 2 tyg. zagramy ta jak do tej pory, Chelsea może liczyć góra na 1 gola ;P

No nie porównujmy Kanoniera z piłkarzem Chelsea. Szczególnie Robina z Drogbą ;p.

No chociaż jeden mówi prosto i otwarcie o naszych szansach na zwycięstwo w LM ;) Ja również wierzę w to, że to akurat ten sezon okaże się dla nas przełomowy pod każdym względem.

Akurat na Chelsea! Eh.. Biedny Gael. Kieran się musi wziąć na treningach do ostrej roboty.