Komentarze użytkownika KapitanJack10
Znaleziono 6149 komentarzy użytkownika KapitanJack10.
Pokazuję stronę 2 z 154 (komentarze od 41 do 80):
@Marzag napisał: "Ale Ty wiesz że Isak gra w premier league i to jest sprawdzony piłkarz który drugi sezon z rzędu robi 20+ goli w lidze?"
Lukaku w Evertonie też robił mega liczby. Griezmann w Atleti też przed przejściem do Barcy.
Ostatecznie ta gra polega na strzelaniu goli, a my szczególnie wołamy o skuteczność. Śmiejemy się od 10 lat z mitycznej "tytanicznej pracy" napastnika, a deprecjonujemy najskuteczniejszego napastnika w Europie, bo nie daje nic drużynie poza strzelaniem goli.
Isak wygląda super, ale ani on nie stał obok Haalanda, ani nie jest wart 120mln.
@Marzag napisał: "Ale jak ktoś ogląda obu w akcji to widzi że Haaland jest mało użytecznym piłkarzem dla drużyny prócz tego strzelania goli, a Isak wręcz przeciwnie, drużyna bardzo korzysta na jego obecności nawet jak nie strzela goli."
Nie no sory, ale chłop na 94 mecze w PL ma 84 gole i 15 asyst. Napisać, że jest mało użytecznym piłkarzem w jakimkolwiek kontekście, to nie wiem jak ci mogło przejść przez klawiaturę.
Niechby nawet na jednej nodze nasz nowy napastnik stał przez cały sezon i zrobił 35 goli w sezonie, to bym był wniebowzięty.
Zgadzam się z @artur759. Na palcach jednej ręki można policzyć zawodników wartych rzeczywiście >100mln£. I Isakowi do tego grona daleko. To bardziej transfer w stylu Dembele do Barcy, Nunez do Live czy Lukaku do Chelsea. Na papierze wygląda to logicznie, ale przez ryzyko niewypału trzeba 10 razy się zastanowić czy chcemy i możemy wydać taką kwotę.
@M4rcin napisał: "Pojawił sie nowy dyrektor sportowy i nagle umiemy w transfery?"
Nie. Pojawił się nowy dyrektor i pismaki swoje wyssane z palca ploteczki zmieniają z "Arsenal naciska na transfer..." na "Nowy dyrektor sportowy Andrea Berta naciska na transfer..."
Nazwiska zostają te same.
@majormati napisał: "Trossard na szpicy xD wystarczy, że jeden niecały mecz tam zagrał i wyglądał jak dziecko we mgle odbijajac się od obrońców."
Merino lepszy?
Pytanie kto na szpicy w takim razie. Saka skoro trenuje, to raczej już będzie za 2 tygodnie na 90' gotowy, więc młody raczej nie pogra. Trossard i Gabi to podobny poziom na LS, więc teoretycznie może zagrać Leo na szpicy i Gabi na boku, ale Belg dawno na napadzie nie grał. Z drugiej strony Merino na napadzie na Real nie wygląda poważnie. Nwaneri niby też może tam zagrać, ale eksperymentować z juniorem na nowej pozycji w 1/4 z Realem brzmi jak szaleństwo.
Super, że Saka wraca, ale w ofensywie dalej kłopoty Najmana.
@1886gunner1886 napisał: "mimo to gramy w nimi jak równy z równym"
I pomyśl teraz, że i tak gramy 3x lepiej niż z Litwą xd nasza reprezentacja to jest materiał na jakąś pracę naukową, bo przeczy jakiejkolwiek logice
@ArsenalChampion napisał: "ale on ma potencjał zeby spokojnie być jednym z najlepszych skrzydłowych na świecie, wystarczyło oglądać Euro."
Jak Kapustka xD
@Arsenal2004 napisał: "Jak bym oglądał mecz 2 drużyn środka tabeli, które są pewne utrzymania. Taki trochę paździerz." @1886gunner1886 napisał: "drużyn środka tabeli Ekstraklasy* :)"
To jest wbrew pozorom bardzo dobre porównanie xd jedyne nazwisko jakie kojarzę z Litwy to Barauskas, bo miał swoją przygodę w Stali Mielec. Niestety nie przebił się do składu, przegrywając rywalizację z takimi tuzami jak Matras, Flis czy Kasperkiewicz. Teraz gra w Łęcznej. I jedzie na zgrupowanie.
I Litwini grają z nami jak równy z równym, kiedy u nas powołanie kogokolwiek z dolnej połowy Ekstraklasy to potwarz, bo mamy ~30 ludzi grających po Europie w lepszych i gorszych klubach.
Ja już przestałem narzekać na nazwiska w tej repce. Jaki skład byśmy nie wybrali, w jakiejkolwiek konfiguracji i jakimkolwiek ustawieniu, to i tak powinniśmy taką Litwę zjeść. U nas jest jakiś problem mentalny, którego nie da się zdiagnozować i wykorzenić, bo to się w pale nie mieści jak ludzie grający pierwsze skrzypce w mocnych klubach Europy nie potrafią zdominować Litwy, Wysp Owczych czy innej Mołdawii..
Kolejny młody, który będzie wprowadzony przez trenera, co w ogóle nie wprowadza młodych.
@Er4s napisał: "Wiem, wiem u Was różowych Arteta ma pewnie czas na budowę mistrzowskiej ekipy i kredyt zaufania do 2040 jak nie dalej ale bardziej mi chodziło o to jak jest. Kroenke to nie głupi Jankes. Rachunek pewnie prowadzi i to nie tylko sumienia. :)"
Że ci się takie gadki nie nudzą xd
Stary Kroenke to zadowolony z klubowej kasy był, jak Papcio Wenger kończył na 4 miejscu rok w rok i 1/8 LM. Po latach 2016-2022, to aktualnie nasz Ranczer pewnie patrzy w Excelka i mówi "nie wiem kto się wziął za ten Arsenal, ale niech siedzi tam jak najdłużej".
Co do Gabriela to po części zgadzam się z arsenallordem, że ciężko znaleźć nazwisko takiego kalibru, żeby zastąpić Gabriela, ale jednak nikt nie jest niezastąpiony, a nasza nieudolna do tej pory polityka sprzedażowa sugeruje każdą ofertę powyżej 90mln za kogokolwiek poza Saką przemyśleć.
Już kiedyś pamiętam jak ludzie się burzyli przy plotkach o Guendo do PSG za 40 czy 50mln, Bellerinie do Barcy za 50mln, Gabiego rok temu to za 100 byśmy nie chcieli oddać. Czasem trzeba mieć te dolary w oczach i sobie dobrze przekalkulować co dla klubu będzie najlepsze.
@arsenallord: Tak całkiem szczerze, to myślę, że Gvardiol by mógł Gabriela wygryźć obecnie na LŚO, ale Chorwat jest zakładnikiem swojej jakości i z całej kadry najlepiej radzi sobie na LO, to tam gra.
Fajny, nowoczesny obrońca.
Gabriel to trochę oldschool, ale w parze z Salibą świetnie się uzupełniają.
@Czeczenia napisał: "Lewy obrońca, jakiś odrzut z Chelsea i lecimy po mistrzostwo."
Weźmy Cucurellę, zaoszczędzimy na jednym transferze xd
@Rynkos7: Rezerwowi też powinni dawać coś drużynie. Nie powinni być tylko osobą siedzącą na ławce, wchodzącą za podstawowego tylko po to, żebyśmy nie grali w 10. Trossard taki był. Wywierał presję na Gabim i mógł wskoczyć do drużyny bez wpływu na jakość. Tak samo Jorgi. Ale to już było. W tym sezonie już tak kolorowo nie jest, a następny będzie jeszcze słabszy.
Jak masz w pomocy Rice'a, Thomasa, Merino i Jorginho na ławce, to nie możesz kupić 5 pomocnika. Musisz kogoś wymienić. Jorginho jest na końcu hierarchii, więc logiczne, że wymieniamy jego i kupujemy kogoś, kto będzie stale naciskał na Rice'a i Partey'a. A nie kogoś, kto będzie z zadowoleniem siedział na ławce i czekał na jakieś problemy.
@Rynkos7 napisał: "Bardzo rozsądne aby klub z tak krótką kadrą sprzedał kolejnego zawodnika tylko po to aby zarobić astronomiczne 15 mln euro + 5 mln bonusów i potem kupić jakiegoś ogóra typu Lokonga czy Vieira z zagranicznej ligi lub wypożyczyć jakiegoś Sterlinga.
Całe szczęście doniesienia medialne są całkowicie inne i klub pracuję nad przedłużeniem kontraktu Trossarda i próbuję się namówić Jorginho do pozostania."
Tym sposobem się nie będziemy rozwijać. Trossard już nic więcej nam nie zaoferuje, a widać jak na dłoni, że już nie jest dla nas czynnikiem przeważającym szalę zwycięstwa na naszą stronę. Wiadomo, że nie zainkasujemy za niego wielkiej kasy, ale wolę go oddać i na LS zrobić miejsce dla jakiegoś wpływowego grajka jak Leao albo Rodrygo. Gabi mógłby być wtedy backupem w trakcie sezonu.
Musimy trochę odświeżyć kadrę. Trossard, Jorginho, Jesus, Kiwior, Zinchenko już nic nam nie dadzą. Nie byli wystarczająco dobrzy, żeby zabezpieczyć drużynę ani w tym ani w tamtym sezonie. Trzeba coś zmieniać i iść do przodu.
Też przypominam, że jak przychodził Arteta, to najpewniejszymi grajkami wydawali się Leno, Tierney, Auba, może Laca. A dopiero jak ich wymieniliśmy to gra ruszyła. Tak samo w sezonie 21/22 duet White Gabriel wyglądał bardzo solidnie i myśleliśmy o wzmocnieniach innych pozycji, a Saliba z zaskoczenia wyciągnął nas na inny poziom. Czasem można poprawić się w miejscach, które na pierwszy rzut oka wyglądają całkiem solidnie.
@losnumeros napisał: "@MarkOvermars napisał: "Fernandes najlepsze lata spędził w United walcząc o utrzymanie w lidze, cudownie xd"
No popatrz, a co zrobili zawodnicy naszego klubu którzy kochali Wengera jak ojca? Odeszli w poszukiwaniu pucharów i tak samo będzie teraz"
I Ty się dziwisz, że ludzie mówią, że tylko narzekasz. Komentarz w żadnym stopniu nie nawiązywał do Arsenalu, ale musiałeś się wtrącić, że u nas jest tragedia. Nikt nie pytał.
A co do komenatrza niżej to aż szkoda odpisywać. AV może się cieszyć z 1/4 LM bo wyciskają więcej niż mogą (my byliśmy 2x z rzędu na 8 miejscu w lidze, ale oczywiście dla nas 1/4 LM nic nie znaczy). Newcastle może się cieszyć z CoC (my nie możemy zaliczać FA Cupu Artecie, bo to był efekt nowej miotły i się nie liczy). Chelsea na 10 miejscu za Tuchela mogła wierzyć w wygranie LM (my nie możemy, bo jak oglądamy mecze, to widać że jesteśmy bez formy)
Mówisz, że ludzie szukają wymówek dla braku tytułów, ale nie są w tym tak dobrzy jak ty w szukaniu powodów dlaczego należy deprecjonować wszystko co dobrego w tym klubie się dzieje.
@losnumeros napisał: "Dla nas co jest sukcesem? 2 miejsce i ćwierćfinał LM?"
Wolę mieć w marcu matematyczne szanse na tytuł, pewne top 3 i czekać z wypiekami na twarzy na ćwierćfinał LM, niż zgarnąć Carabao i do końca sezonu modlić się, żeby nie wypaść z top6.
Nie bez powodu nazywają ten puchar pucharem pocieszenia. Jak ci się nie udało wygrać nic sensownego, to i Carabao ucieszy, ale myślę, że wielu kibiców Newcastle wolałoby regularnie wchodzić do LM i oglądać swój klub w najlepszej lidze świata, niż wygrać ten puchar.
Ciekawe czy np kibice Aston Villi zazdroszczą Newcastle, czy jednak odliczają dni do dwumeczu z PSG.
@Furgunn: Pamiętasz bez sprawdzania kto wygrał 3 ostatnie Carabao?
@XandeR napisał: "Eh, spoko ze wygrana, ale nadal nie moge odzalowac ze tak przecietny Live bedzie mistrzem za darmoszke"
Nie no, skończą pewnie z ~90pkt. Dobry mają sezon. Trochę przyfarcili z rywalami. City się posypało bardzo szybko i nie mogą się pozbierać do dziś. Chelsea jak zaczynała coś pokazywać, to automatycznie wracali do żałosnej formy, a my od początku nie byliśmy bezbłędni, ale kiedy jeszcze jakoś trzymaliśmy dystans, to kadra się posypała.
Live ciśnie bardzo fajnie w tym sezonie, podobnie jak my w tamtym, tylko im rywale rozwijają czerwony dywan do tytułu, a nas City cisnęło cały rok i nie chcieli się potykać.
Czyli w sumie mecz jak z Nottingham z tego co mówicie. Do trzeciej tercji dominujemy, ale z przodu nie mamy żadnych argumentów.
No chyba tak to musi wyglądać aktualnie, dzisiaj przynajmniej coś wcisnęliśmy.
Zastanawiam się jakim cudem wydarzył się mecz z PSV. Przecież to nie ma logicznego wytłumaczenia dla tego meczu xD
@Furgunn napisał: "Mecz o nic, oba kluby zapewne zagrają w LM w przyszłym sezonie, to co tu miał być za mecz."
Chelsea ma 4pkt przewagi nad 9 Aston Villą.
Nie oglądałem dziś. Z tego co czytam słabo to wyglądało. Z naszej strony bardziej pragmatyzm i przepychanie kolanem, czy obrona Częstochowy?
@losnumeros napisał: "Zbyt dobrze znam nas i Mikela. Co takiego pokazaliśmy w półfinale z Newcastle gdzie trzeba było odrobić 2 bramki?"
Ale ty dalej nie rozumiesz o czym my mówimy. Live zdobywa w lidze 58pkt, przegrywa 14 meczów i wygrywa LM, ale my nie możemy w pucharze kakao nie odrobiliśmy 2 goli straty. Gdzie tu logika? Oni mogli, ale my nie możemy? @losnumeros napisał: "Faktycznie, oglądam nasze mecze żeby cisnąć beke z nas, ale Ty lub inni oglądacie x meczów o macie beke z innych klubów, a nas promujecie jak najlepiej. Jest coś takiego jakiego jak intuicja/ głos z serca i to wtedy czuć, ale zapewne to będą teorie spiskowe. Zapewne poczułeś coś takiego: rozum mówi nasz klub a serce mówi coś innego i to nie jest sprzeczne między sobą, tylko chodzi o inne podejście"
To życzę ci, żeby kiedyś serce zaczęło ci podpowiadać coś innego, niż to, że Arsenal na pewno się skompromituje, bo jak dla mnie to jest kwintesencja bycia kibicem. Masz z klubem jakąś więź emocjonalną, nie wiadomo w zasadzie skąd, nie wiadomo po co, ale chcesz dla klubu jak najlepiej, każdy mecz z udziałem tego klubu oglądasz z dużymi emocjami, czujesz euforię po wygranych i jesteś przybity po przegranych i nie masz nad tym kontroli.
Jeśli tobie intuicja/rozum/serca potrafi podpowiedzieć, że 10 w tabeli Chelsea wygra LM, ale abstrakcją jest dla ciebie pomyśleć, że Arsenal w tym sezonie może zrobić podobną rzecz i nie widzisz w tym nic sprzecznego, to jesteś tak daleko od bycia kibicem Arsenalu jak to tylko możliwe.
@losnumeros napisał: "Masz rację, tylko zapominasz o jednym tamte kluby to nie jesteśmy my."
Nie rozumiem za bardzo. Czyli zgadzasz się, że zdarzało się, że kluby w słabszej formie dochodziły do końca LM, ale nie ma co porównywać tego z nami, bo jesteśmy w słabej formie?
Właśnie o to chodzi ArsenalChampiona, że LM nie zawsze odzwierciedla ogólną formę klubu. Liverpool wygrywający słynny finał 2005 ligę w tym samym sezonie skończył na 5 miejscu. Przecież u nas słabsza forma to jakiś pikuś w porównaniu z ich formą wtedy, nie mówiąc już o tej Chelsea Tuchela. @losnumeros napisał: "Pamiętam ten sezon gdy Tuchel wygrał LM z CFC, spotkaliśmy się z znajomymi w święta Bożego Narodzenia i powiedziałem im wtedy że zobaczycie że Tuchel wygra LM i była beka."
A to jest mega zabawne. Chwalisz się, że wierzyłeś w wygraną Chelsea w LM, która była w tragicznej formie w środku tabeli, ale jak ktoś wierzy w Arsenal będący na 2 miejscu, to nazywasz go niepoprawnym optymistą xD przecież Ty już nawet nie udajesz, że kibicujesz temu klubowi, skoro już nawet Twój argument "trzeźwego spojrzenia" na sytuację nie działa, biorąc pod uwagę historię z wiarą w Chelsea.
@ArsenalChampion napisał: "Jak wszedłem na realmadryt.pl, to oni tam lepiej i z większym respektem piszą o Arsenalu niż sami kibice Arsenalu tutaj o swojej druzynie"
+1
Ja tam się cieszę, że to Real, a nie Atleti. Ciężary byłyby bez względu na to, z którą madrycką ekipą byśmy grali, natomiast Real to Real. Dwumecz będzie ciekawszy i bardziej ekscytujący. Ponadto Europa bardziej na nas zwróci uwagę. Na deser mamy ogromny krok w rozwoju dla naszych chłopaków, bo takie doświadczenie jest nieocenione.
Rok temu mieliśmy kupę w spodniach z Porto, bo piłkarze byli mega zestresowani etapem LM. W tym roku z PSV to już była inna gadka. Tak samo nas rozwinie Real.
Jak przy okazji ich przejdziemy, to będzie taki kop, że wygrana końcowa będzie realna.
Nie mogę się doczekać
@Dziadyga napisał: "Czemu ten nasz gamoń przy 6 bramkowej przewadze nie wpuści tych młodych?"
A wiesz, że ten Butler to ma skończone tyle samo lat co Calafiori? Rocznikowo jest 2 lata młodszy od Gabiego, Saliby czy Timbera.
To nie jest junior do ogrania. To jest 7 napastnik w hierarchii, który skończy pewnie gdzieś w League One.
@Marzag: Ja tam byłem optymistą i liczyłem te trudne i łatwe mecze nasze i Live, ale właśnie zdobyliśmy 2pkt w meczach z WHU, NF i MU.
Nadzieję daje nam już tylko matematyka i wiara w cuda.
Jakby wpuścił Timbera za White'a, to byśmy w jednym momencie na boisku mieli 6 zawodników, którzy mają historię gry na LO u nas i to nie epizodyczną.
Szkoda, że Saki nie ma xD
Mógł mieć Sterling swój Last Dance w Arsenalu :/
I pomyśleć, że emocje jak na grzybach, bo łatwo zrobiony wynik i w dwumeczu jest 8:2. A my niecałe 10 lat temu potrafiliśmy przegrać w dwumeczu z Bayernem 10:2. Jaki to był łomot to aż się w pale nie mieści..
Zina git
Zina na szpicy jednak? XD
@Arsenal2004: Calafior siedzi na ławce. Mógł go dać Arczi za Merino dla hecy xd
Uwielbiam tego Vitinhe z PSG. Chłop chyba jeden z najbardziej niedocenianych pomocników. Żadnej efektowności, ale dyktowanie tempa, utrzymywanie się przy piłce i bycie zawsze pod grą na kosmicznym poziomie. Lepsza wersja Jorginho, podobny styl gry. Fajnie by było mieć takiego registę w składzie.
PSG Live to ciekawy dwumecz. Chcesz wygrać? Graj gorzej xd
Ciekawie by się zrobiło, jakby Salah poszedł do Barcy. Live dostaje cios, po którym ciężko będzie się pozbierać, a w Barcie będzie Lewy, Salah, Yamal i Raphinia. Każdy chciałby grać wszystko. Nie mówiąc już o jakimś Ferranie czy Fatim.
@XandeR napisał: "Heh, bo slowa pilkarzy cos znacza xD Kazdy gada podobnie na chwile przed transferem, a pozniej mowi, ze od dziecka marzyl grac w klubie xyz."
No chyba, że by powiedział, że już nie może wytrzymać w tym klubie i chce odejść. Wtedy już byśmy go widzieli w Realu i obwiniali klub z Artetą na czele, że Saliba odchodzi.
@losnumeros napisał: "@KapitanJack10 napisał: "Po kiego grzyba trener ma wyjść do mediów i zrugać publicznie zawodników, których zrugał 5min wcześniej w szatni? Co to da? Piłkarze nie są dziećmi i są profesjonalistami. Dobrze wiedzą, że zagrali kaszanę i w szatni też na pewno im to trener przypomniał. Wiedzą też, że wybielanie ich na konfach jest to tylko PR, a nie głaskanie po główce, a trener, który ich broni w rzeczywistości jest na nich wściekły."
Jakoś tego nie widać. Trossard nadal ma problemy z spalonymi, Timber nadal wyrzuca piłkę z autu jakbyśmy grali na czas, Ode już dawno powinien usiąść na ławce itp"
Jak inaczej mam to rozumieć? Ja ci piszę, że nie ma sensu obwiniać publicznie piłkarzy, których obwinia się w szatni, a ty piszesz, że nic to nie daje, bo piłkarze dalej robią rzeczy nie tak.
Oczywiście, że dalej będą robić rzeczy nie tak, bo wpływ przemów w szatni i wypowiedzi w mediach jest marginalny. Szukanie w tym przyczyny problemów, albo myślenie, że zmiana w tym aspekcie te problemy wyeliminuje jest po prostu naiwna.
A jeśli chodzi o media, to jest to sfera, gdzie nic nie poprawisz, możesz tylko zepsuć. Konflikty stworzone przez media, nigdy nie były pożądane i dlatego większość trenerów w wywiadach mówi jak politycy, albo ściąga presję. I chyba tylko my mamy z tym problem. @losnumeros napisał: "Tak, wina tego że nie skrytykował. Ogólnie wszystko jest złe, a Mikel to najlepszy trener na świecie, Ferguson powinien mu buty czyścić i oddać swój tytuł."
A to jest zdanie, przez które szkoda z tobą rozmawiać. Wyskakujesz z jakąś wadą Artety, twierdzisz, że jest ona przyczyną wszystkiego, a jak się ktoś z tobą nie zgodzi, to jest fanbojem Artety i go ubóstwia i w ogóle nie widzi żadnych wad.. Tak jest łatwo rozmawiać nie?
To, że Arteta święty nie jest, nie oznacza, że można mu z dupy przypisać jakąkolwiek wadę i nazywać fanbojami każdego, kto się w tej kwestii nie zgadza.
@losnumeros napisał: "Jakoś tego nie widać. Trossard nadal ma problemy z spalonymi, Timber nadal wyrzuca piłkę z autu jakbyśmy grali na czas, Ode już dawno powinien usiąść na ławce itp"
Czyli Ode nie ma formy a Trossard jest na spalonych, bo Arteta ich nie krytykuje w mediach?
@Er4s napisał: "A u Nas wieczne „a co ma zrobić? Skrytykować własnych piłkarzy żeby podciąć im skrzydła?” Wiecznie niańczenie i głaskanie bezradnych chłopców. Oczywiście że Mikel powinien publicznie powiedzieć że Odegaard jest od początku sezonu w fatalnej formie, Trossard swoją nieodpowiedzialnością regularnie zabiera nam punkty a Sterling miał być wzmocnieniem ale nie chce mu ani trenować ani grać.
Może to by trochę poruszyło i samych zawodników i zarząd i pokazało kto tu rządzi i czego się oczekuje od gry w takim wciąż klubie jak Arsenal kiedy się zarabia grube miliony rocznie."
Oglądałeś All or Nothing na amazonie? Jeśli tak to pamiętasz co się działo w szatni po ostatnim meczu sezonu z Newcastle, którym przegraliśmy top4, jeśli nie, to polecam zobaczyć ten fragment.
Na koniec tyrady od Artety w absolutnie grobowej atmosferze pada tam zdanie, które moim zdaniem jest jednym z najciekawszych w całym serialu.
“Don’t worry, I will face the people. Today it is hard to defend you guys. Hard. I will take all the sh*t, again!”
Po kiego grzyba trener ma wyjść do mediów i zrugać publicznie zawodników, których zrugał 5min wcześniej w szatni? Co to da? Piłkarze nie są dziećmi i są profesjonalistami. Dobrze wiedzą, że zagrali kaszanę i w szatni też na pewno im to trener przypomniał. Wiedzą też, że wybielanie ich na konfach jest to tylko PR, a nie głaskanie po główce, a trener, który ich broni w rzeczywistości jest na nich wściekły.
Jak ktoś chce motywować piłkarzy przez publiczne obwinianie, to ok, może na konkretnego piłkarza zadziała, ale patrząc na ogół wszystkich konferencji, to jednak system "w szatni zjebka, w wywiadzie ochrona" jest zdecydowanie przeważający.




Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 32 | 23 | 7 | 2 | 76 |
2. Arsenal | 32 | 17 | 12 | 3 | 63 |
3. Nottingham Forest | 32 | 17 | 6 | 9 | 57 |
4. Newcastle | 31 | 17 | 5 | 9 | 56 |
5. Manchester City | 32 | 16 | 7 | 9 | 55 |
6. Chelsea | 32 | 15 | 9 | 8 | 54 |
7. Aston Villa | 32 | 15 | 9 | 8 | 54 |
8. Bournemouth | 32 | 13 | 9 | 10 | 48 |
9. Fulham | 32 | 13 | 9 | 10 | 48 |
10. Brighton | 32 | 12 | 12 | 8 | 48 |
11. Brentford | 32 | 12 | 7 | 13 | 43 |
12. Crystal Palace | 31 | 11 | 10 | 10 | 43 |
13. Everton | 32 | 8 | 14 | 10 | 38 |
14. Manchester United | 32 | 10 | 8 | 14 | 38 |
15. Tottenham | 32 | 11 | 4 | 17 | 37 |
16. Wolves | 32 | 10 | 5 | 17 | 35 |
17. West Ham | 32 | 9 | 8 | 15 | 35 |
18. Ipswich | 32 | 4 | 9 | 19 | 21 |
19. Leicester | 32 | 4 | 6 | 22 | 18 |
20. Southampton | 32 | 2 | 4 | 26 | 10 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 27 | 17 |
E. Haaland | 21 | 3 |
A. Isak | 20 | 6 |
C. Wood | 18 | 3 |
B. Mbeumo | 16 | 5 |
Y. Wissa | 15 | 2 |
C. Palmer | 14 | 7 |
O. Watkins | 14 | 6 |
Matheus Cunha | 14 | 4 |
J. Mateta | 13 | 2 |
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@Marzag napisał: "To może mów za siebie jeśli go deprecjonujesz, na po prostu piszę że drużyna w rozegraniu nie ma z niego pożytku, w grze bez piłki też nie. Od kiedy mówienie faktów to deprecjonowanie?"
30 goli w sezonie to żaden pożytek dla drużyny? Haaland w pressingu to maszyna, cała drużyna była mocniejsza mając na szpicy gościa, którego bał się każdy obrońca. To takiej populistyczne gadanie, że gość tylko dostawiał nogę i przechodził obok meczów. U Guardioli? Pewnie do gry kombinacyjnej bardziej pasował Aguero czy nawet Jesus, ale drużyna więcej zyskuje z napastnikiem, który ładuje gola średnio raz na 90' niż z pracowitego odgrywającego. Jak można mówić, że poza golami nic nie dawał drużynie? To tak jakbyś powiedział, że poza 3x LM to Zidane jako trener Realu to nic temu klubowi nie dał.
Poza tym Haaland, który według ciebie jedyne co robił to strzelał gole i nic nie dawał drużynie miał w tamtym sezonie 5 asyst, a Isak pracujący dla całej drużyny miał 2.. Może niewielka różnica, ale jeśli mam napastnika, którego rozgrzeszam z mniejszej ilości bramek, bo jest z niego więcej pożytku w rozegraniu i pracy zespołowej ma mniej asyst niż gość, który ponoć ani bez piłki ani w rozegraniu nic nie daje, to chyba coś się nie zgadza.