Komentarze użytkownika Nepharin

Znaleziono 203 komentarzy użytkownika Nepharin.
Pokazuję stronę 4 z 6 (komentarze od 121 do 160):

Komentowany temat: Walcott: Żałuję, ale szanuję tę decyzję 01.06.2010, 20:20

howareyou
Co za żałosny komentarz, bez kitu. Tak, "nieudacznik" Capello nie zauważył nieziemskiej formy Walcotta, ach co za pseudotrener. A przecież Walcott tyle wnosił do gry Anglików...jak widać tak diablo dużo, że obejrzy mundial w tv. Jak odpadną szybko to z pewnością będzie to wynikiem braku Theo, media nie dadzą Capello żyć z powodu tej decyzji;)

Komentowany temat: Barcelona: To będzie bardzo długi proces 01.06.2010, 20:10

"W stolicy Katalonii niewiele osób wierzyło w jego talent i pozbyto się go bez większych problemów."
Ten tekst jest nieprawdopodobnie żałosny. Manipulacja na żenującym poziomie, żerująca na niewiedzy młodych kibiców.

Komentowany temat: Gourcuff w miejsce Ceska? 01.06.2010, 13:33

GunnersFan9
Co masz dalej cytować? Np to: "Chciałbym grać w Barcelonie, ale nie wiem czy Barca mnie chce". To przecież po tej wypowiedzi rozpoczęło się całe zamieszanie. A dlaczego nie powiedział kategorycznego "NIE" na pytanie o Real? Nie wiem, może jest tak zdesperowany w chęci opuszczenia Arsenalu, że nawet taki transfer przeszedł mu przez myśl? Wtedy można było się pokusić o próbę ubrania Cesca w białą koszulkę, ale teraz? Jest to tak samo prawdopodobne jak to, że Perez wyciągnie Torresa z Liverpoolu i namówi go na grę w Realu. To jest podobny poziom absurdu.

Komentowany temat: Gourcuff w miejsce Ceska? 01.06.2010, 13:07

tfu, do Realu oczywiście;)

Komentowany temat: Gourcuff w miejsce Ceska? 01.06.2010, 13:06

GunnersFan9
Zacytuj tą wypowiedź do końca:) Bo to właśnie ona jest uważana za jawną mobilizację dyrekcji Barcelony w celu wykupienia go z Arsenalu. Poza tym w ostatnim miesiącu Cesc chyba ze 2 czy 3 razy powtarzał, że jeśli odejdzie to tylko do Barcelony, więc jakiekolwiek dywagacje na temat jego transferu do FCB są raczej śmieszne.

Komentowany temat: Xavi: Cesc przejdzie do Barcy, jestem pewien 01.06.2010, 12:57

Vasquez
No brawo, nareszcie jakiś rzeczowy i rozsądny komentarz. Przyczyną całego zamieszania jest Fabregas, nikt inny. Przez ostatnie 2,3 tygodnie w każdej chwili mógł uciąć spekulacje, a tego nie robi. Jeśli ktoś jeszcze tego nie dostrzega to gratuluję

Komentowany temat: Xavi: Cesc przejdzie do Barcy, jestem pewien 01.06.2010, 12:04

Szogun
"Jeśli ma klauzule odejscia za 80 mln. jak można go sprzedać za 45 lub 50 chyba,że dorzucą Nam kogoś."
Klauzula odejścia wskazuje tylko kwotę jaką dany klub MUSI zaakceptować za zawodnika, bez możliwości negocjacji. Tzn jeśli piłkarz ma w kontrakcie wpisaną kwotę odstępnego np 20mln, to oferta na taką sumę nie może zostać odrzucona. W tym wypadku tak gigantyczna kwota jest zabezpieczeniem dla Arsenalu, gwarancją, że nikt Fabsa nie wyciągnie za czapkę gruszek. Jednakże taka klauzula nie wyklucza możliwości negocjacji, można się targować do woli:)
To dosyć powszechny przepis, w Anglii stosowany jednak rzadko, za to w Hiszpanii jest wręcz obowiązkowy. Tam każdy zawodnik ma taką klauzulę odejście, Messi podobno około 200/250 mln euro

Komentowany temat: Barcelona nie zamierza "przepłacać" 30.05.2010, 16:06

howareyou
A to co ty wypisujesz to jest już jakaś prostytucja intelektualna, ty nie masz komórek mózgowych? żadnych argumentów, nic, kompletne zero. Co osiągnął Czygrynsky? np zdobył Puchar UEFA:) weź się lepiej za pracę domową, bo swoimi mądrymi tekstami sobie tylko w stopę strzelasz. Ty po prostu nic nie wiesz. Każde twoje zdanie doprowadza mnie do śmiechu, każde można z łatwością obalić. Yaya zmeinnikiem Keity? buahaha ty było żałosne. Grają na innych pozycjach znawco:) Yaya to DM, tak jak Busquets. Keita jest zmiennikiem Iniesty. Dokształć się, bo żal dupę ściska. Doprawdy twój poziom to jest jakieś gimnazjum, ze wskazaniem na podstawówkę. Żałosne. Bez odbioru.

Komentowany temat: Barcelona nie zamierza "przepłacać" 30.05.2010, 15:59

Oldgunner3
Chyba Tobie się coś pomieszało. Cesc jest TYLKO rezerwowym mistrzów Europy, taki z niego mistrz Europy, jak z Reiny. Oaj zagrali jeden mecz, ostatni w fazie grupowej, o pietruszkę, potem ława.

BOŻĘ PATRZĘ NA WASZE KOMENTARZE I OCZOM NIE WIERZĘ:) Tu sama dzieciarnia:) Nie umiecie czytać ze zrozumieniem? WYRAŹNIE NAPISAŁEM - JEDNYM Z CZYNNIKÓW WPŁYWAJĄCYCH NA CENĘ ZAWODNIKA SĄ JEGO OSIĄGNIĘCIA! Czy mówię, że Toure ma być więcej wart od Cesca? NIE! czy Pedro jest więcej wart od Cesca? NIE! Dlatego, że umiejętności Cesca podnoszą jego cenę, również młody wiek, ale tą cenę zaniża BRAK SUKCESÓW. On jeszcze nic nie osiągnął, a Wy się domagacie ceny z kosmosu, może tyle co za Ronaldo co? mniej? dżizas weźcie czytajcie ze zrozumieniem, obudźcie racjonalne myślenie. Bo jeśli sądzicie, że Cesc zostanie sprzedany za 60 czy 70 baniek to gratuluję, nie pamiętacie Henryego? ile to było? 28mln?

Komentowany temat: Barcelona nie zamierza "przepłacać" 30.05.2010, 15:50

Stefan90
Jednym z głównych wyznaczników ceny są osiągnięcia danego zawodnika, jak napisałem, to podnosi jego prestiż, jest bardziej rozpoznawalny, jest lepszym produktem marketingowym, a co za tym idzie będzie generował większe dochody dla klubu. Właśnie dlatego Yaya jest wyceniony na 28-30mln, zaś Fabregas na około 45 mln. Fabs jest bardziej rozpoznawalny, ale nie ma sukcesów, za to Yaya już zdobył wszystko co mógł. Cesc zdobył ME, o tak, jako rezerwowy. Był zmiennikiem...Iniesty. To chyba nie wpływa na zwiększenie jego ceny nie sądzisz?;) Na cenę piłkarza zawsze wpływa to, czy zdołał on już potwierdzić swoją wartość określonymi sukcesami. Cesc zdołał? NIE. Jego gablota na medale i trofea świeci pustkami jak narazie. Barcelona w tym wypadku płaci tylko (tylko w rozumieniu interesów klubu) za umiejętności, wartość marketingowa nie jest u Fabsa zbyt wysoka niestety. A zanosi się, że na tych mistrzostwach znów będzie rezerwowym - Iniesta wraca do formy, Xavi nie do ruszenia, więc zostaje Silva, który utrzymuje w miarę równa formę od kilku miesięcy, również w reprezentacji. Dlatego cena za Cesca po MŚ pewnie nie wzrośnie.
Piłka to biznes, wielki klub da dużo szmalu za produkt, ale tylko za produkt sprawdzony, wielokrotnie potwierdzający swoją klasę, wartość(idealny przykład - Cristiano Ronaldo) Taki produkt generuje zyski, każdy inny to większe ryzyko. Bo jeśli nie sprawdzi się pod względem sportowym, zatraci gdzieś formę, to nawet pieniędzy za jego wizerunek, koszulki i inne pierdoły nie będzie(idealny przykład - Kaka. Co z tego, że gra słabo, jak Real czerpie z praw do jego wizerunku dużą kasę).

Komentowany temat: Barcelona nie zamierza "przepłacać" 30.05.2010, 15:16

maniek56
Wiele młodszy od Kaki? Bez przesady, Cesc ma 23 lata, a Kaka 27, to nie jest tak znaczna różnica. Tym bardziej, że właśnie Kaka osiągnął już wielkie rzeczy. No ale właśnie do tego wszystko zmierza - do marki danego zawodnika. Niemożliwym jest przytulenie przez Arsenal takiej kwoty za Cesca, za jaką Real wyciągnął Kakę, właśnie ze względu na dorobek jednego i drugiego. Można gadać, że Cesc jest te 4 lata młodszy, że wciąż się rozwija itd. Ale porównując osiągnięcia obu tych zawodników, to Cesc wypada cholernie blado. Nikt za zawodnika, który wciąż nie potwierdził swojej klasy tytułami, medalami nie zapłaci kwoty rzędu 60 czy 70 baniek, to bądźmy poważni. To jest nierealne po prostu. I TO jest czynnik który najbardziej podbija cenę - sukcesy, osiągnięcia, puchary...bo zawodnik który już wiele osiągnął jest zarazem bardziej rozpoznawalny, a co za tym idzie - jest lepszym produktem marketingowym. Kiedy wielki klub decyduje się na wielki transfer to czynnik sportowy nie odgrywa jedynej roli, nie odgrywa nawet decydującej roli. Równie ważny jest czynnik ekonomiczny, tzn to czy zawodnik sam się spłaci, czy zapewni klubowi dostateczne dochody z reklam, koszulek i innych gadżetów. Wy na to patrzycie tylko pod kątem sportowym (wiek, umiejętności itd), ale dla klubu muszą się zgadzać cyferki, rachunek ekonomiczny musi być dobrze przeprowadzony. A wskaźnik marketingowy Cesca nie jest zbyt wielki, nie oszukujmy się, nie będzie on źródłem takich wielkich dochodów dla klubu w którym występują jak np Kaka. Na takiej zasadzie odbywają się te wielkie transakcje, pieniądz musi się zgadzać:)

Komentowany temat: Barcelona nie zamierza "przepłacać" 30.05.2010, 14:43

Stefan90
Ale w jakiego chu..? to wg Ciebie ile jest wart Yaya Toure? 20mln euro? To za zawodnika w jego wieku i z takimi sukcesami, doświadczeniem byłyby śmieszne pieniądze, nie sądzisz? Więc o czym Ty mówisz? Jeśli przyjmiemy, że Barca za Cesca chce dać nie więcej niż 45/50mln to cena 28-30mln za Toure wydaje się jak najbardziej rozsądna, racjonalna. Porównaj sukcesy obu zawodników (jeden ZERO, drugi WSZYSTKO), a i tak różnica na korzyść Fabsa wynosi jakieś 15/20 mln, to mało? Nie uważasz, że to rozsądne kwoty? Ja wiem, że Wy się tutaj kierujecie emocjami, to oczywiste, że dla kibica The Gunners Cesc jest niemalże piłkarskim wzorem, niewiele gorszym od Cristiano Ronaldo, ale niestety rzeczywistość wygląda inaczej. CR zdobył w futbolu klubowym wszystko, Fabregas jeszcze nic, a wiek bardzo podobny (Ronaldo starszy chyba 2 lata). Dlatego różnica w cenie jest znaczna, ale bez przesady, 45/50mln to nie jest czapka gruszek, taki szmal można doskonale zainwestować, kupić za to 2óch zawodników, którzy prezentować się będą niewiele gorzej niż Cesc, a będą pragnęli tutaj grać. Kurde to czysty biznes, a wyliczenia podane przeze mnie wydają się być racjonalne. Dodam tylko, że nie jestem wielkim entuzjastą sprowadzenia Fabsa na Camp Nou, naprawdę. Osobiście wolałbym żeby więcej szans dostali wychowankowie tacy jak Jonathan czy Thiago, a nie Cesc, który kilka lat temu zdezerterował. Ale cóż, jesteśmy tylko kibicami, możemy obserwować i komentować, nic więcej

Komentowany temat: Barcelona nie zamierza "przepłacać" 30.05.2010, 14:31

maniek56
Dobrze się czujesz? 60-70 mln to minimum za Cesca? Proponuję zejść na ziemię. Jeśli Cesc odejdzie to zapewniam Was wszystkich, że cen a nie będzie wyższa niż 50mln, poważnie, Barca skąpi kasy na powroty wychowanków, to wiadomo nie od dziś. A co do tej Twojej ceny - mówi się, że Real przepłaca za graczy, a Kakę kupił za 65 mln. Dlaczego o tym mówię? Bo Kaka miał na swoim koncie Złotą Piłkę, Mistrzostwo Włoch, Ligę Mistrzów...a co ma Fabregas? narazie nic, goło i niewesoło. Wiem, że młody, że ma za sobą świetny sezon, że wciąż się rozwija. Ale jego piłkarskie CV jest bardzo ubogie, on w futbolu klubowym nic jeszcze nie wygrał, za takich graczy nie płaci się astronomicznych kwot. Dlatego nie żartujcie z tym 60 czy 70 bańkami, bo to jest nierealne, jeśli odejdzie to usłyszycie o kwocie rzędu 45/50 mln euro, możecie mnie trzymać za słowo;)

Komentowany temat: Barcelona nie zamierza "przepłacać" 30.05.2010, 14:22

Stefan90
to nie jest żadna zaporowa cena, trochę przesadzasz. Dla Abramowicza 30mln za zawodnika mającego za sobą takie sukcesy i będącego w świetnym wieku to zaporowa cena? nie żartuj. Dla nich na pewno nie. Natomiast jeśli chodzi o tą kwotę w kontekście Fabregasa i chęci wykupienia go przez FCB za 40mln to też bym nie demonizował z tą minimalną różnicą, 10mln to nie jest mała różnica. Osobiście uważam, że cena za Fabsa ukształtuje się gdzieś w okolicach 45-48 mln euro, ale to tylko moje przypuszczenia. O takiej kwocie informują też wczorajsze wydania hiszpańskich dzienników, no ale zobaczymy jak to się skończy.

Komentowany temat: Barcelona nie zamierza "przepłacać" 30.05.2010, 14:12

Stefan90
yyy zaporowa cena za Toure? no nie rozśmieszaj mnie, Chelsea złożyła ofertę opiewającą na 21 mln euro i została oczywiście odrzucona. Zarząd podobno oczekuje kwoty w granicach 30 mln, ale nie jest to oficjalne stanowisko, tylko spekulacje. To jest zaporowa cena za zawodnika, który wygrał z Barcą wszystko, co można wygrać i ma 27 lat? nie sądzę. Ostatecznie najprawdopodobniej odejdzie do ManUtd albo właśnie do Chelsea, bo Arsenal odrzucił już na wstępie

Komentowany temat: Barcelona nie zamierza "przepłacać" 30.05.2010, 14:06

pedro61
13 czerwca

Komentowany temat: Barcelona nie zamierza "przepłacać" 30.05.2010, 14:06

Axxxe
Dokładnie, Ingla nie ma szans na zwycięstwo w wyborach, w sondażach dostaje zaledwie kilka procent, a jego wypowiedź o Fabregasie należy traktować jako desperacką próbę zaskarbienia sobie przychylności większej ilości głosujących. Naprawdę nie zwracajcie na niego uwagi.
Ponadto proponuję też pożegnać się z możliwością zarobienia na Cescu większej ilości pieniędzy niż 45/50 mln euro, Barca z pewnością tyle nie wyda, niezależnie od tego czy nowym prezydentem będzie Jaume Ferrer (człowiek Laporty), czy Sandro Rosell. Ten drugi nie jest zbytnim entuzjastą sprowadzenia Fabsa, to on walczył o jego pozostania, kiedy Wenger pakował go do samolotu;) Dlatego on chyba tym bardziej nie zdecyduje się na większą kwotę niż te 45/50.

Komentowany temat: Marc Ingla: Fabregas będzie grał w Barcelonie 28.05.2010, 17:50

Po pierwsze przestańcie się tak frustrować, bo na początku artykułu jasno i wyraźnie napisane jest: "Kandydat na prezydenta Barcelony - Marc Ingla". KANDYDAT! On a) nie ma najmniejszego wpływu na to jak potoczy się ta saga z Fabregasem b) i nigdy nie będzie miał na to wpływu, bo po prostu nie wygra wyborów! Wg sondaży walka rozstrzygnie się między Jaume Ferrerem(obóz Laporty) i Sandro Rosellem. Ingla jest widocznie tak zdesperowany, że obiecuje wszystkim Cesca, ale to jego problem. Akurat tymi słowami się nie powinniście przejmować.

Po drugie wiadomość dla Vpr
Przestań mówić o czymś, o czym nie masz zielonego pojęcia. Sanro Rosell i polityka oszczędności? nie rozbawiaj mnie, ten gość bardzo lubi transfery, lubi spore transakcje, a Twoja wiara w wypowiadane przez niego słowa w trakcie kampanii wyborczej to znak, że jesteś szalenie naiwny. To on sprowadził do klubu Ronaldinho Deco i Etoo kiedy wraz z Laportą obieli stery w klubie i stan finansowy był nieciakwy. Dlatego przestań wprowadzać ludzi w błąd i łykać każdą bzdurę jaką usłyszysz od kandydatów.
A drugą z nich i nagminnie przez Ciebie powtarzaną za Rosellem jest informacja o długach Barcy. To jest prawdziwy hit, bo tak się składa, że Laporta największy sukces odniósł właśnie na polu ekonomicznym. Po fatalnej prezydenturze Gasparta, w trakcie której pieniądzy były wydawane bardzo nierozważnie i FCB popadła w spore tarapaty finansowe, Laporta wyprowadził klub na prostą i rozwinął pod względem marketingowym. Dzięki temu teraz Barca może sobie pozwolić na coroczny wydatek rzędu 80-90 mln euro i zanotować zysk. Po poprzednim sezonie wyniósł 8mln euro, a na zakupy wydano około 100mln euro. To są oficjalne dane z corocznego raportu finansowego, który zobaczyć mogą nawet kibice. Zadłużenie wynosi około 250mln euro (jest systematycznie spłacane), czyli tyle ile coroczny przychód klubu, który też rośnie (niewiele, ale jednak). Z finansowe pkt widzenia jeśli dług wynosi tyle co roczny przychód, to jest to sytuacja bardzo stabilna i przez banki oraz inne ośrodki ekonomiczne uznawana za bezpieczną. Na tyle, że planuje się modernizację Camp Nou(ten "oszczędny" Rosell chce nawet zbudować nową halę dla koszykarzy i inne pierdoły).
Mam nadzieję, że wszystkim nieco rozjaśniłem sytuację ekonomiczną Barcy, jej faktyczny stan. Nie obrażajcie swojej inteligencji i starajscie się rozróżniać brudne zagrywki przedwyborcze, populistyczne hasła od prawy, rzetelnej wiedzy jaką można zdobyć.
Pdobno Rosellowi marzy się Fernando Torres, z którym ma świetne kontakty (sam El Nino o tym niedawno wspomniał). To tak na marginesie.
Pozdrawiam!

Komentowany temat: Zarząd Arsenalu: Fabregas nie jest na sprzedaż 27.05.2010, 20:48

Vpr
A co nie pozwala wierzyć w prawdziwość wypowiedi Hill-Wooda przytaczanej przez goal.com? że niby sfabrykowana? myślę, że powinna ukazać się na stronie, z czystej rzetelności, ale ok, nie moja sprawa.

Komentowany temat: Bendtner marzy o transferze do Hiszpanii 27.05.2010, 20:45

Przyznam, że Arsenal potrafi sobie wychować przywiązanych do klubu zawodników, widać każdy z nich oddałby życie za ten klub. Jak nie jeden to drugi mówi o chęci przeprowadzki, czy to teraz czy w przyszłości. Widać każdy chce podążać drogą A.Cole'a, Vieiry, Henry'ego czy innych Adebayorów, Kolo Abibów, tudzież Flaminich czy Hlebów...a tak poważnie to jak niewielkim szacunkiem trzeba darzyć swój klub żeby wygadywać takie rzeczy mając ważny kilkuletni kontrakt?

Komentowany temat: Zarząd Arsenalu: Fabregas nie jest na sprzedaż 27.05.2010, 19:41

Erzet
Ciekawe jest to, że niektóre wypowiedzi z goal.com są tutaj uznawane za prawdziwe, a niektóre nie;) rozumiem, że to w zależności od treści. A powiedz mi jakim źródłem jest MirrorFootball tutaj cytowany? Bo nie ma tu choćby jednego zdania wypowiadanego przez kogoś z zarządu Arsenalu, czy Wengera. Więc nie wiem skąd te peany zachwalające zarząd. To może być zwykły wymysł dziennikarzy

Komentowany temat: Zarząd Arsenalu: Fabregas nie jest na sprzedaż 27.05.2010, 18:09

A oto co powiedział dzisiaj o transferze Cesca Peter Hill-Wood: /źródło goal.com/

Prezes Arsenalu, Peter Hill-Wood nie chce wypowiadać się na temat ewentualnego transferu Fabregasa do Barcelony:

„Cesc może zostać, może odejść... Nie mam pojęcia jak będzie, nie chcę się wypowiadać na ten temat”.

„W każdym razie Wenger dostanie pieniądze na transfery, niezależnie od tego ile uzyskamy ze sprzedaży danego piłkarza”.

„Taką mamy politykę, że menedżer ma do dyspozycji budżet transferowy i może wykorzystać wszystkie środki uzyskane ze sprzedaży zawodników” - zakończył Hill-Wood, pełen wiary, że jego klub będzie w stanie walczyć z Chelsea i United o tytuł mistrza Premier League w nadchodzącym sezonie.

Komentowany temat: Fabregas: Nie gwarantuję, że pozostanę w Arsenalu 26.05.2010, 21:16

maniek56
Ach zapomniałbym. Henry był tak mało ważnym graczem FCB, że w finale LM w Rzymie przeciwko ManUtd grał na tzw "blokadzie" (środkach przeciwbólowych, nie zaleczonej do końca kontuzji), bo robiono wszystko żeby tylko zagrał. Taki to był niezbyt istotny wkład Henryego w sukcesy Barcy w ostatnich sezonach

Komentowany temat: Fabregas: Nie gwarantuję, że pozostanę w Arsenalu 26.05.2010, 21:14

maniek56
Widzę, że Twoja wiedza na temat gry Henry'ego w FCB, a zwłaszcza w jego drugim sezonie jest żenująca. A szkoda, w końcu to żywa legenda Arsenalu. Przykro mi, ale Henry w drugim sezonie był podstawowym zawodnikiem Barcy, zawsze wychodził w 1szym składzie, skoro tego nie widziałeś (a ja obejrzałem wszystkie mecze Barcy w tamtym sezonie, i nie tylko w tamtym), to żałuj, może nie mówiłbyś takich głupot.

"myślisz że dla niego mają wielkie znaczenie takie trofea jak puchar Hiszpanii czy puchar Ligi hiszpańskiej?? Jego największym celem była LM i zdobył ją ale nie brał w niej większego udziału." Jesteś przezabawny, naprawdę. Henry rozegrał 12 na 13 spotkań tamtej edycji LM (nie grał tylko w meczu z Basel, o pietruszkę), zawsze od 1szej minuty, zdobył w nich 6 goli.
A co do trofeów to myślę, że całkiem spore znaczenie miało dla niego 6 trofeów w jednym roku i przejście do historii jako ważny zawodnik tego teamu. No i ta Liga Mistrzów w której odgrywał bardzo istotną rolę o czym już pisałem. Właśnie w Barcelonie Henry stał się zawodnikiem spełnionym, najbardziej utytułowanym piłkarzem z obecnie grających (bo jeszcze ME i MŚ z Francją).

"przyszli w ostatnim czasie do Barcelony na pewno nie grają w niej tak dobrze jak w swoich poprzednich klubach. " No cóż, wymagania trochę większe nie sądzisz? Zlatan zdobywając 22 gole w Interze był tam mega gwiazdą i domagał się podwyżki, tutaj po zdobyciu 21 goli i Mistrzostwie Hiszpanii jest krytykowany, ludzie oczekują więcej, znacznie więcej. hehe Chygrynsky? A czy Ty kiedykolwiek widziałeś go wcześniej? Ja tak, ale z ciekawości pytam, bo skoro obce są dla Ciebie występy Henryego z poprzedniego sezonu to wątpię żebyś widział wcześniej Czygrę. Poza tym zauważ że wymieniasz zawodników którzy przybyli do Barcy z innej ligi, zupełnie odmiennej stylem gry. Do tego ogromna konkurencja, bo Hleb o miejsce w składzie walczył z Iniestą, Xavim i Messim. Poprzeczka zawieszona dosyć wysoko prawda? A Czygra? Z Puyolem, Pique czy Milito. A Zlatan to wciąż nie zaadaptował się do sposobu gry Barcy, zbyt wiele chce robić sam, jak w Interze. Ale dostanie jeszcze jeden sezon na pewno, tylko tym razem w ataku będzie ogromna konkurencja:)

Komentowany temat: Fabregas: Nie gwarantuję, że pozostanę w Arsenalu 26.05.2010, 20:29

maniek56
"No tak osiągnął to ale nie można powiedzieć że brał w tym wielki udział, można powiedzieć że był statystą :) Nie grał w wielu meczach i nie strzelał wielu bramek tak jak to było w Arsenalu. "

Proponuję się 2 razy zastanowić zanim się palnie taką głupotę. Po pierwsze przez te 3 lata, które Henry spędził w Barcelonie osiągnął więcej niż przez 8 lat z Arsenalem. Łącznie zdobył z FCB 8 pucharów, w tym swoją upragnioną Ligę Mistrzów. Rzeczywiście zmarnował się tam, aż żal patrzeć na ilość medali jakie stamtąd przywiezie.
A co do tego, że był statystą. W swoim pierwszym, jak mówią bardzo nieudanym sezonie, zagrał łącznie w 47 meczach, zdobywając 19 goli(+11 asyst). Kiepsko? Chyba nie najgorzej skoro obok siebie miał innych łowców goli jak Eto'o, Messi czy, wówczas już podupadający, Ronaldinho.
Ale statystą pełna gębą to poczciwy Thierry był w drugim swoim sezonie. Zdobywając tryplet wystąpił w 42 meczach i zdobył, bagatela, 26 bramek(w tym 2 w sławnym 6-2 z Realem) i 9 asyst. A jeśli weźmiemy pod uwagę, że znów musiał się dzielić golami z Eto'o(36 goli) czy Messim(38 goli) to doprawdy totalne marnotrawstwo jego talentu;)

Mietek9
Jak dotąd Ibra zdobył mistrzostwo kraju z 21 golami. Jak na pierwszy sezon nie jest chyba tak najgorzej, tym bardziej, że to dla niego zupełnie nowa liga. Poza tym nie wiem jak kibic Arsenalu może szydzić z kogoś, kto akurat przeciwko jego zespołowi władował 2 kapitalne gole? Zwłaszcza, że Arsenal to chyba jedyny rywal Barcy któremu Ibra strzelił więcej niż 1 gola;)

Komentowany temat: Ojciec Ceska: Syn chce szybkiego zakończenia negocjacji 25.05.2010, 17:46

sowizz
Hmm rzeczywiście, może trochę przesadziłem, zrobiłem się lekko podenerwowany tymi wszystkimi komentarzami oczerniającymi jednych, a drugich uważających za ostoję sprawiedliwości i działania fair. Mea culpa, trochę się uniosłem.
Rzeczywiście drużyna młodzieżowa Fabregasa osiągała b.dobre wyniki (ale na pewno nie tak wysokie o jakich mówisz) i sam Cesc miał być przesunięty do następnej kategorii wiekowej, ale własnie chodzi o to, że Fabs pragnął gry w kadrze 1szego zespołu. Tutaj był problem. Nawet Messi był w stanie zaakceptować to, że przez następne miesiące trzeba będzie balansować między rezerwami a 1 kadrą, natomiast Cesc miał ambicje trochę zbyt wybujałe.

Komentowany temat: Ojciec Ceska: Syn chce szybkiego zakończenia negocjacji 25.05.2010, 17:39

Wiola04
Naprawdę nie róbmy z siebie wzajemnie głupców i naiwniaków. Cesc ma szanse na zdementowanie tych informacji od prawie 2óch tygodni, a swoją ciszą sam je podsyca. To jest prosta sprawa - nie chce odejść, to tak mówi, ucina te spekulacje. A on najpierw dał Barcelonie sygnał do złożenia oferty ("Nigdy nie ukrywałem, że chciałbym wrócić do Barcelony, ale nie wiem czy Barcelona mnie chce" - to jego wypowiedź sprzed tygodnia z konferencji zorganizowanej z okazji tego turnieju dla dzieciaków jaki organizuje gdzieś w Hiszpanii, nie pamiętam miejscowości). Teraz wypowiada się jego ojciec i mówi zdecydowanie więcej niż jest na Waszej stronie napisane. Jakby jego słowa zostały tu specjalnie wygładzone, sorry ale tak to wygląda. Sama zobacz:
Oto wypowiedź Fabregasa seniora dla stacji radiowej RAC-1:
Ojciec Cesca, Francesc Fàbregas, w rozmowie z RAC-1 przyznał, że operacja powrotu jego syna do Barcelony może zająć więcej czasu niż pierwotnie sądzono. "Myślałem, że odbędzie się to szybko, jak 'pimpam', a to może być długi proces", powiedział.

Francesc zapewnił, że pragnieniem Cesca jest "opuszczenie Arsenalu wielkimi frontowymi drzwiami", bowiem zostawił dom "jako dziecko, a tam stał się mężczyzną". Dodał, że jego syn "zawsze dawał wszystko Arsenalowi i to powinno być jego dużym plusem w negocjacjach".

"Mam nadzieję, że rozumieją jego sytuację. On podjął już decyzję i zaznaczył, że opuściłby Arsenal tylko na rzecz Barcelony. Innych ofert nie bierze pod uwagę. Mam nadzieję, że wróci do Barçy", dodał.

Czekasz na jakieś bardziej dosadne wypowiedzi? W okolicznościach w jakich Cesc stara się o transfer ich się nie doczekasz. Barcelona odebrała wiadomość i zaczęła starania o pozyskanie go. To wszystko jest naprawdę jasne i klarowne

Komentowany temat: Ojciec Ceska: Syn chce szybkiego zakończenia negocjacji 25.05.2010, 17:23

Vpr
Boże, przecież napisałem to żeby każdy na tej stronie zrozumiał intencje drugiej strony, to co się kryje za tym skąpstwem wobec kasy na Fabregasa itd. 30mln to rzeczywiście cena promocyjna, nie przeczę. Po prostu tłumaczę dlaczego FCB ma opory żeby dać więcej. Tak trudno to zrozumieć? Poza tym na ich korzyść działa to, że Cesc już nie chce tutaj grać, wiadomo, że za zawodnika wypinającego się na swojego pracodawcę cena jest niższa, zwłaszcza u Wengera. Jak było z Henrym? 24 mln za niego zapłacono. To była niezła promocja.

Komentowany temat: Ojciec Ceska: Syn chce szybkiego zakończenia negocjacji 25.05.2010, 17:17

pHunt
Były adekwatne do treści wypowiedzi, do których się odnosiły. Jeśli ktoś bluzga na prawo i lewo, albo obraża innych kibiców, to ja to piętnuję. Znamienne jest to, że ich bronisz, proszę zacytuj obok moich komentarzy posty do których się odnoszą. Wszystko będzie jasne

Komentowany temat: Ojciec Ceska: Syn chce szybkiego zakończenia negocjacji 25.05.2010, 17:09

sowizz
"Cesc sam chciał odejść, bo nie bawiła go gra w meczach, w których wygrywali po 10,15-0." Dżizas, co Ty pleciesz? jakie 10,15-0? O czym mowa? Przecież Cesc nigdy nie zagrał w 1szym składzie Barcy:) Jesteś pewien że wiesz o czym mówisz?...
"Jak sam zauważyłeś Fabregas się wyróżniał na tle pozostałych graczy, wszyscy to widzieli, to wytłumacz mi proszę w jaki sposób byłoby to niesprawiedliwe wobec całej reszty młodzieży, która się przecież nie wyróżniała?"
Nie skąd, nikt inny się nie wyróżniał, tylko Cesc;) Obok niego był też ktoś taki jak Messi;) ale nieważne, znowu kompletnie nie znasz tematu o którym mówisz. To po 1sze. Po drugie żeby zagrać w 1szym składzie Barcy trzeba przejść przez wszystkie drużyny młodzieżowe, krok po kroku, jest odpowiednia hierarchia pod tym względem. Jedynym wyjątkiem jest tu Messi, ale chyba wiadomo o jakiej skali talentu jest mowa w jego przypadku. Po prostu każdy młody w FCB musi poczekać na swoją kolei, nie ma mowy o tym żeby 16 latek dostał szansę wcześniej niż 19 czy 20 latek grający w rezerwach i to grający dobrze. I tym bardziej nie ma mowy żeby takiemu 16-latkowi coś takiego obiecać, na tym właśnie polega ta niesprawiedliwość. Każdy tam walczy o swoją szansę i prestiż klubu i szacunek do innych młodych graczy walczących o 1szy skład po prostu nie pozwala obiecać dzieciakowi gry z 1szym zespołem. Jeden ma 20 lat, stara się od 6 czy 7 a Cesc miał 16 i domagał się takiej promocji. O to chodzi.
"Odnośnie "bomb transferowych Laporty", spójrz nieco wyżej. To jest mój komentarz, pełen ignorancji po raz kolejny, ale żaden z tych aspektów nie leży w interesie klubu, któremu kibicuję." Jezu przecież tylko nakreśliłem tło całej sprawy dla lepszego zrozumienia intencji FCB i tego transferu.

"Praktyki, które zastosował Arsene Wenger zna tylko Arsene Wenger, nie zostały wobec niego wyciągnięte konsekwencje, także nie ma chyba o czym mówić, i nie podejrzewam, że przytoczyłeś te informację, aby usprawiedliwiać swoją drużynę, hę? " Nie zostały wyciągnięte konsekwencje bo Wenger znalazł lukę w prawie FIFA dotyczącą kontraktów/przynależności juniorów do swoich klubów i ją wykorzystał. FIFA po tej sprawie przepisy zaostrzyła, czy mam mówić coś więcej? Usprawiedliwiać FCB? Czy Ty potrafisz czytać ze zrozumieniem? Napisałem to w celu obalenia tych żałosnych komentarzy jakich tu wiele w stylu: "he trzeba było lepiej go pilnować", "sami go nie chcieli, a teraz się o niego dopominają" itp

Tak na przyszłość zastanów się czy na pewno warto prowadzić dyskusję na temat, o którym wiesz tak niewiele? Poza tym mój wpis ma charakter bardziej informacyjny niż jakikolwiek inny, a Ty się doszukujesz tutaj jakichś podtekstów itp

Komentowany temat: Ojciec Ceska: Syn chce szybkiego zakończenia negocjacji 25.05.2010, 16:52

"pHunt"
"Poza tym popracuj nad kultura osobista. " Ty popracuj nad ortografią - ŻĄDZE, nie 'rządze', bo to trochę żałosne.
A na czym polegają te dzikie żądze? Przeczytałem tu z kilkadziesiąt komentarzy w stylu: "Cesc tam przejdzie grzać ławę!" itp więc wyjaśniłem sprawę.
A z moja kulturą osobistą jest bardzo dobrze, nawet nie wiem o co ci chodzi

Komentowany temat: Ojciec Ceska: Syn chce szybkiego zakończenia negocjacji 25.05.2010, 16:46

GunnersFan9
No już już, spokojnie dzieciaczku, nie bulwersuj się tak, bo zaraz ci żyłka pęknie;) No proszę jaki obrońca Pedro się znalazł, prawdziwy fan. Rzeczywiście Henryka było w tym sezonie bardzo trudno posadzić na ławce, oj trudno. Pedro przez cały sezon nie miał alternatywy na lewe skrzydło, teraz na 3 pozycje w ataku będzie 6 zawodników, czyli idealnie, do tego na pozycje 2 środkowych pomocników, będzie 4 ludzi - idealnie. Dlatego chaos to ty masz we łbie. To co zobaczyłeś to drużyna kompletna. Aż tak bardzo cię to wyprowadziło z równowagi dziecko-neo? twój komentarz był niezwykle merytoryczny i dojrzały, "a gdzie Pedro?" hehe zapewniam cię, że dostanie swoje szanse, FCB zazwyczaj gra sporo meczów w sezonie, a teraz jeszcze mundial.

Komentowany temat: Ojciec Ceska: Syn chce szybkiego zakończenia negocjacji 25.05.2010, 16:41

mam taki apel do redakcji Waszej strony! Zamieście wypowiedź ojca Cesca dla radia RAC-1. Chyba, że to jest to samo co Radio Marca:) w każdym razie tam ojciec Cesca wypowiedział bardziej jednoznaczna słowa:

Ojciec Cesca, Francesc Fàbregas, w rozmowie z RAC-1 przyznał, że operacja powrotu jego syna do Barcelony może zająć więcej czasu niż pierwotnie sądzono. "Myślałem, że odbędzie się to szybko, jak 'pimpam', a to może być długi proces", powiedział.

Francesc zapewnił, że pragnieniem Cesca jest "opuszczenie Arsenalu wielkimi frontowymi drzwiami", bowiem zostawił dom "jako dziecko, a tam stał się mężczyzną". Dodał, że jego syn "zawsze dawał wszystko Arsenalowi i to powinno być jego dużym plusem w negocjacjach".

"Mam nadzieję, że rozumieją jego sytuację. On podjął już decyzję i zaznaczył, że opuściłby Arsenal tylko na rzecz Barcelony. Innych ofert nie bierze pod uwagę. Mam nadzieję, że wróci do Barçy", dodał.

Komentowany temat: Hleb: Cesc i Gael powinni zostać w Londynie 25.05.2010, 16:29

coś dla tych, którzy forsują jakąś poronioną, zupełnie absurdalna wizję Cesca na ławce rezerwowych FCB:

img195.imageshack.us/img195/4124/skadbarcynasezon2010201.png

Iniesta już wielokrotnie grał u Guardioli na lewym skrzydle, ale po waszych opiniach widzę, że o tym nie wiecie. Wówczas Fabs ma pewne miejsce obok Xaviego, w środku pola. Za nimi defensywny pomocnik, a przed nimi Villa (jako klasyczna "9", a po prawej oczywiście Messi). Zlatan w rotacji, w wypadku kartek, kontuzji, czy po prostu zmęczenia, albo właśnie zwykłego systemu rotacji Zlatan może grać zamiast Iniesty/Ceska/Xaviego jako klasyczna "9", zaś Villa zająłby miejsce na lewym skrzydle. Możliwości jest mnóstwo, tak jak meczów.

Komentowany temat: Ojciec Ceska: Syn chce szybkiego zakończenia negocjacji 25.05.2010, 16:27

i tak zupełnie na koniec coś dla tych, którzy forsują jakąś poronioną, zupełnie absurdalna wizję Cesca na ławce rezerwowych FCB:

img195.imageshack.us/img195/4124/skadbarcynasezon2010201.png

Iniesta już wielokrotnie grał u Guardioli na lewym skrzydle, ale po waszych opiniach widzę, że o tym nie wiecie. Wówczas Fabs ma pewne miejsce obok Xaviego, w środku pola. Za nimi defensywny pomocnik, a przed nimi Villa (jako klasyczna "9", a po prawej oczywiście Messi). Zlatan w rotacji, w wypadku kartek, kontuzji, czy po prostu zmęczenia, albo właśnie zwykłego systemu rotacji Zlatan może grać zamiast Iniesty/Ceska/Xaviego jako klasyczna "9", zaś Villa zająłby miejsce na lewym skrzydle. Możliwości jest mnóstwo, tak jak meczów.

Komentowany temat: Ojciec Ceska: Syn chce szybkiego zakończenia negocjacji 25.05.2010, 16:18

poza tym jak można budowę zespołu opierać na zawodniku, który jak sam wielokrotnie powtarzał: "nigdy nie ukrywał, że chciałby pewnego dnia wrócić do Barcy" ??? to nie było rozsądne

Komentowany temat: Ojciec Ceska: Syn chce szybkiego zakończenia negocjacji 25.05.2010, 16:16

tfu, oczywiście wybory są 13 czerwca, sorry

Komentowany temat: Ojciec Ceska: Syn chce szybkiego zakończenia negocjacji 25.05.2010, 16:15

sowizz
"Po pierwsze. Arsenal wyjął Fabregasa ze szkółki Barcelony, to fakt, tylko należy zaznaczyć, że w tej szkółce go już nie chciano, był za słaby na standardy tak wielkiego klubu." Gówno prawda, że Barcelona go nie chciała! Ludzie ile Wy macie lat, przestańcie wciskać innym ciemnotę, że Barca go nie chciała. Chciała i to bardzo, do dziś pamiętam jak obecny kandydat na prezydenta FCB, Sandro Rosell, walczył o to, by zmienić decyzję Cesca i jego ojca, ale po prostu było już za późno. Fabregas był uważany za jednego z najbardziej utalentowanych zawodników szkółki, ale miał dopiero nieco ponad 16 lat a w 1szej drużynie Barcy na jego pozycjach była spora konkurencja. Wówczas Messi (grali w tej samej drużynie juniorów, są rówieśnikami) dostał powołanie do kadry 1szego zespołu na jakieś zagraniczne tournee, zaś Cesc nie. Po MŚ do lat 17 w Finlandii Cesc był jednym z najlepszych zawodników turnieju i jego ambicji bardzo wzrosły. Tam też wypatrzył go jeden ze skautów Arsenalu i zaczęły się podchody pod Fabregasa za plecami klubu z Katalonii. Arsenal bardzo sprytnie wykorzystał niezły zamęt w FCB, bo wtedy odbywały się wybory na prezydenta po bardzo burzliwym okresie rządów Gasparta, który wprowadził Barcę w niezłe długi (dziś Laporta może się poszczycić faktem, że FCB jest w stabilnej kondycji ekonomicznej) i najzwyczajniej zbałamucił Cesca obietnicą natychmiastowej gry w dorosłym futbolu (obiecano, że kontrakt juniorski zamieni na profesjonalny), szybkiego debiutu w 1szym składzie Kanonierów (i tak się stało, przecież miał niecałe 17 lat jak zadebiutował w Pucharze Ligi), zaś ojcu Cesca zaproponowano jakąś bardzo dobrze płatną robotę w Londynie. Pokusa dla Fabregasa była ogromna, dla jego ojca również (a wiadomo, że Cesc był w takim wieku, że ojciec miał wiele do powiedzenia) i mimo usilnych starań nowych władz Barcy po prostu było już pozamiatane.

Tym bardziej, że nikt w Barcelonie, w myśl polityki tego klubu odnośnie młodzieży, nie mógł zagwarantować Fabsowi rychłego włączenia na stałe do kadry 1szej drużyny. Po prostu w FCB takie praktyki nie występują, bo byłoby to bardzo niesprawiedliwe wobec innych młodych graczy ze szkółki. Tam każdy musi się wykazać olbrzymią cierpliwości i niezłomnością w walce o awans do dorosłej Barcelony, w innym wypadku nic na siłę - może sobie szukać wolnego klubu, ale musi wiedzieć, że o powrót będzie mu niezwykle trudno (taka już tradycja w FCB, podobnie jak u Wengera) - zawodnicy którzy odpuszczają, rezygnują z dalszej walki są niejako skreślani, jest im to pamiętane. Do tej pory zdarzył się jeden wyjątek - Gerard Pique. Ale o jego transfer specjalnie poprosił Guardiola, zdecydowano się przystań na jego wstawiennictwo, ale pod warunkiem niewielkiej kwoty. I za ile kupiono Pique - 5 mln euro. Psie pieniądze, podobno Ferguson do dzisiaj pluje sobie w brodę. A do czego zmierzam? Do tego, żebyście się nie dziwili, że Barca skąpi kasy na Fabsa, a Ville kupuje za 40mln. To, że w ogóle chcą go sprowadzić to jest ewenement w kontekście tej niejako tradycji, o której pisałem. Wszystko przez to, że sam Cesc puścił do nich oczko, wyraził ogromną chęć powrotu. Do tego wybory w FCB - odchodzący Laporta chce zakończyć prezydenturę 2 bombami transferowymi i pomóc kandydatowi ze swojego obozu tychże wyborach i walce z Sandro Rosellem (kiedyś jego przyjaciel, teraz zapiekły wróg). Zapewniam, że gdyby Fabregas sam nie postarał się o ruch ze strony władz Barcy, to negocjacji by nie było.

Dlatego przestańcie oskarżać Barcelonę o jakieś niecne, chamskie praktyki i spójrzcie na sprawę bardziej obiektywnie. 1szy ruch wykonał Cesc, nie Barca. To po pierwsze. Po drugie sposób w jaki Wenger ściągnął Cesca do Londynu do dzisiaj jest w Katalonii doskonale pamiętany, zwłaszcza przez Sandro Rosella, który wówczas będąc jeszcze w Fabsa, ale ten już był po słowie z Arsenalem. Dlatego w Hiszpanii mówi się, że Rosell nie będzie chciał sprowadzić Cesca z powrotem, co powoduje, że Fabs robi teraz wiele, aby przed 30 czerwca (data wyborów nowych władz) być już w FCB.

Na koniec dodam, że praktyki jakich użył w tamtym czasie Wenger, w ogóle całe okoliczności przejścia Cesca do Arsenalu, spowodowały, że FIFA znacznie zaostrzyła przepisy dotyczące juniorów i ich przynależności klubowej. Dlatego niedługo później za Frana Meridę musiał Arsenal zapłacić już 3mln funtów. Nie ma już możliwości takie "podkradania" młodych i załatwiania spraw bardziej z ojcem zawodnika, niż z samym graczem. O czym przekonała się Chelsea niedawno (Kalkuta)I co, Wenger taki święty? Każdy ma coś za uszami. Przypomnijcie sobie choćby dochodzenie FIFA ws. transferu Eboue z Beveren do Arsenalu i związanych z nim nieprawidłowości. W ogóle jak możecie być tacy naiwni? Naprawdę sądzicie, że Barca, tak wszem i wobec szczycąca się swoja pracą z młodzieżą, lekką ręką puściłaby najlepszego zawodnika juniorskich Mistrzostw i podstawowego zawodnika drużyny młodzieżowej klubu??? Myślicie, że tam nie wiedzą kogo mają w juniorskich drużynach? To właśnie dlatego BARCA nie chce dużo płacić Arsenalowi za Fabsa, nie po sposobie w jaki Arsenal wówczas Cesca im zabrał. To nie było 100 lat temu, takie rzeczy się pamięta, tym bardziej, że to Laporta obejmował wówczas stery w Barcelonie. Dlatego nie gadajcie "he Barcelonko trzeba go było lepiej trzymać jako go mieliście" bo to żałosne. To samo kibice FCB mogą powiedzieć teraz. Chodzi o to, że są sytuacje nieodwracalne - jak piłkarz chce odejść to się go puszcza, a nie trzyma na siłę. Cesc 6 lat temu chciał odejść, teraz też chce. Jakiekolwiek blokowanie transferu wyjdzie Arsenalowi bokiem, bo pieniędzy nie będzie, za to będzie obrażony, wycieńczony psychicznie i pewnie skłócony z kibicami Arsenalu kapitan (bo chyba po tym wszystkim nie pocałują go na dzień dobry hę?;)). Poza tym jeśli jego ojciec wypowiada się w ten sposób to można to uznać za zdanie samego Cesca - pragnie odejście, widocznie Wengerowi zakomunikował to jasno i wyraźnie. Biorąc pod uwagę przeszłość, aktualną wolę zawodnika, to cena 40mln jest naprawdę przystępna, można ją ciekawie rozdysponować (Gourcuff + dobry golkiper, czy obrońca)...

Komentowany temat: Fabregas w kadrze Hiszpanii na Mundial 22.05.2010, 07:12

zuczek1987
"Niech zdobędą te mistrzostwo to może Fabregasowi zmaleje trochę apetyt na te trofea." No tak w Arsenalu nie ma co na nie liczyć;) widzę że już chyba Wy nawet w to nie wierzycie. A Cesc zdobył już wielkie trofeum - mistrzostwo Europy. Tylko, że grał ogony, bo był zmiennikiem Xaviego i Iniesty.

Komentowany temat: Arsenal ponownie po Bojana? 22.05.2010, 07:09

"beznadziejny zawodnik"
"Po drugie już zaczyna gwiazdorzyć"

Tobie chyba dopływ tlenu odcięli. Odkąd śledzę jego wypowiedzi, czyli od kiedy wchodził do kadry 1szego zespołu Barcy, to uważam, że chłopak skromnością i niezłomnością w walce o swoje imponuje jak mało kto. I jest tak słaby, że w wieku 19 lat ma na koncie ponad 100 występów w 1 zespole, w którym jest nieco większa konkurencja niż w osobach panów Bendtnera, Eduardo czy pożal się Boże Carlosa Veli
Generalnie news z dupy wyjęty za przeproszeniem

Następny mecz
Ostatni mecz
Manchester United - Arsenal 12.05.2024 - godzina 17:30
? : ?
Arsenal - Bournemouth 4.05.2024 - godzina 13:30
3 : 0
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Arsenal36265583
2. Manchester City35257382
3. Liverpool35229475
4. Aston Villa36207967
5. Tottenham341861060
6. Newcastle351751356
7. Chelsea351591154
8. Manchester United341661254
9. West Ham3613101349
10. Bournemouth361391448
11. Brighton3512111247
12. Wolves361371646
13. Fulham361281644
14. Crystal Palace3510101540
15. Everton361291537
16. Brentford36991836
17. Nottingham Forest36891929
18. Luton36682226
19. Burnley36592224
20. Sheffield Utd36372616
ZawodnikBramkiAsysty
E. Haaland215
C. Palmer209
O. Watkins1912
A. Isak191
D. Solanke183
Mohamed Salah179
Son Heung-Min169
B. Saka168
P. Foden167
J. Bowen166
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
redbox.pl
Publicystyka
Wywiady
Piłka nożna
Probukmacher.pl
UdanaRandka.com