Komentarze użytkownika Oldgunner3

Tak naprawdę to jedynie Gancarczyk mógłby być brany pod uwagę[ewentualnie];ale przestawienie się na inny styl,kulturę etc. jest b. trudne także raczej nici z tego pomysłu,ale próbować trzeba.Z Lecha najbliżej mogłby być Lewandowski,ale znowu jest temat aklimatyzacji.Cóż,myślę,że R.Lew. najbliżej do klasowego klubu spośród wszystkich piłkarzy naszej ligii.

Zawsze postulowałem za video gdyż chodzi o elementarną sprawiedliwość i o to aby praca zespołu,trenerów i klubu nie szła na marne przez błąd[lub co gorsza wielki błąd tzw. wielbłąd] sędziego lub jego złą wolę.Mając sprzęt nie mógłby się sędzia głupio tłumaczyć i miałby mniejszą szansę na przekręty.To był oczywiście 100% karny dla Hull,ale co z tego skoro sędzia jest wyrocznią tak jak i byli nią sędziowie w zeszłorocznych rogryw. LM Arsenalu z the Reds.Do dziś komentator canal+ R.Nahorny[raczej fan mu niż Arsenalu] mówi,że 2 wielce krzywdzące decyzje wyrzuciły z tych rozgrywek lepszą drużynę.Ale co to za pociecha dla nas.Będzie jeszcze wiele takich spektakularnych porażek sędziowskich zanim'' twardogłowi'' z FIFA i UEFA przejrzą na oczy,dostrzegą problem i wprowadzą technikę,a nie będą się doszukiwali romantyzmu w błędnych decyzjach arbitrów.Póki co panie Brown jest jak jest.Tygrysom życzę jak najlepiej!Ich trener w porządku chociaż kumpluje się z Fergie`m.

I bardzo dobrze - niech zostanie.Problem polega na tym,że to gracz dobry,a nawet b.dobry,a nam potrzeba świetnych.Nie liczyłbym zanadto na jakąś niesamowitą eksplozję talentu.Pasuje do ligi angielskiej,ale Arsenal to póki co chyba za wysokie progi dla niego.Po za tym nam b. jest potrzebny def. pomocnik.

Byłoby miło;oby tylko szejkowie z MC nie zaczęli bruździć -[ odpukać w niemalowane].Chociaż myślę,że Arszawin woli zdecydowanie grać dla nas niż nowo-bogackich z Manchesteru.Jakoś jestem dziwnie spokojny o ostateczny wynik tej transferowej batalii.

Nie za bardzo mogę się zgodzić,że gracze ze wschodu się sprawdzają gdyż z wyjątkiem Hleba to Fabian na razie za mało gra żeby wystawić mu miarodajną notę[wszystko przed nim],Łużny to gracz mówiąc obrazowo- ''taki sobie minus''.A człowiek porażka i na pewno największa porażka bossa [jak dotychczas] - Igor Stepanovs [Łotysz].Mam nadzieję,że A.Arszawin poprawi nieco tę statystykę.

Za 12mln wypadałoby się zgodzić.Jednak to spora różnica w stosunku do pierwotnego życzenia ruskich 20 mln.Bierzmy go!

Wszyscy chyba liczymy na ten tansfer.Teoretytcznie rozpatrując poziom jego umiejętności,jego zwrotnośc i dynamikę wygląda ten transfer na ''bezpieczny'' i opłacalny.Jakieś ''ale'' zawsze istnieje -

Latem jego transfer zwłaszcza,ze istniała możliwość odejścia Adeba. był zasadny;teraz faktycznie mamy inne priorytety,a i sam Martins spuścił nieco z tonu.W Newcastle aktualnie najbardziej podoba mi się Jonas Guttierez b. dobry skrzydłowy który niemal w każdym meczu się wyróżnia;jest aktywny,dynamiczny potrafi nieźle dośrodkować.Ewentualnie S.Taylor czy Given reszta z N` zogbią na czele jak na standardy Arsenalu za słaba.

A jednak jak zawsze chodzi o kasę;ale w naszej sytuacji trzeba będzie poważnie rozważyć kandydaturę reprez. WKS gdyż def. pom. jest i będzie dla nas priorytetem.Żeśmy łatwo stracili 2 graczy z tej pozycji[Diarra i Flamini],ale pozyskać równie wartościowych będzie dużo trudniej.

Niezła bzdura!Przecież każdy kto chociaż trochę zna aktualną sytuację kadrową Arsenalu łatwo mógł sobie wyjściowe ustawienie wykoncypować.A swoją drogą niech Bendtner mówi komu chce i co chce byle zdobywał bramki,a Arsenal wygrywał.

Cóż w naszej, niełatwej zresztą sytuacji,gdy latem przespaliśmy okres transf. teraz niestety nie powinniśmy wybrzydzać i zaryzykować.Kupić Ruska gdyż mamy zbyt wąską kadrę,aby walczyć skutecznie na kilku frontach.Czy on się sprawdzi czy nie jest w stanie pokazać tylko czas.Tak czy owak jak na razie Wenger za swej kadencji więcej zarabia na transferach niż wydaje więc dajmy mu szansę zaryzykować.Ostatecznie gość ma technikę i dynamikę,[gorzej wydaje się być z kondycją,ale tę można zawsze poprawić], więc teoretycznie 2 z 3 najważniejszych rzeczy w futbolu posiada.Pytanie jakby się zaaklimatyzował? Jakby nie patrzeć w styczniu opcje pozyskania b.dobrego gracza są mocno ograniczone.Mimo pewnych obaw jestem za sprowadzeniem tego gracza;musimy zwiększyć pole manewru w formacji pomocy zwłaszcza w aktualnej ciężkiej kadrowo sytuacji.Nie mamy czasu czekać na powrót Walcotta czy Cesca gdyż może być za późno.Bierzmy więc Ruska!

Aż tak bardzo chyba nie jesteśmy zdeterminowani,aby ściągać gracza co najwyżej dobrego,a zważywszy na jego występy w Hiszpanii [w kraju było nie było bliskim kulturowo i językowo] - nie ma sensu aby go kupować obojętnie za jakie pieniądze.Trzeba znalęxć kogoś innego.

Sorry coś nie tak przycisnąłem - Denilson niewiele lepszy od Diaby`ego zanotował parę głupich strat,Eboue i Adeba[jak on nie zdobył gola w sytuacji sam na sam na 10metrze?!] przeszli koło meczu.Almunia był mocno rozkojarzony;tak naprawdę należy pochwalić najbardziej Sagna,RvP i Nasri`ego mimo,iż czasem zbyt długo zwlekał z podaniem.A Bolton napawde był dzisiaj b. słaby;dla takiego zespołu gra bez najlepszego gracza jakim jest Nolan to spore osłabienie.Cóż,cieszmy się z 3 pkt.to najważniejsze i brawo Bendtner,chociaż widać,że z techniką u niego nie jest najlepiej,ale gola strzelił.

Dało się odczuć absencje w lini pomocy.Diaby ''zakiwywał'' się na ''śmierć'',

Dało się odczuć absencje w lini pomocy.Diaby ''zakiwywał'' się na ''śmierć'',

Mr catalanje i inni ''barceloniarze'' - dla mnie i jak przupuszczam dla większości fanów Arsenalu ta polemika jest w 100% żałosna.Dla mnie np. dla tego [i tego się nie wstydzę],że liga angielska zawsze była najlepsza,najciekawsza była niezaprzeczalnym prekursorem w światowym futbolu.Klubu z kontynentu są niczym dzieci tudzież ''klony'' klubów angielskich.Anglicy założyli mnóstwo klubów w Europie m.in. Inter i Athletic Bilbao.W Anglii urzekło mnie też to,że tam jest mnóstwo klubów z bogatymi tradycjami [co prawda o 40 lat starsza liga] - Anglia ma 23 drużyny które zdobyły mistrzostwo,a Hiszpania aż[?!] - 8.W Anglii istnieje jedyny klub w Europie który ma więcej zdobytych pucharów Europy niż mistrzostw[Nottingham Forest 2 puch. - 1 mistrz. Anglii].Liga angielska zawsze posiadała ''duszę'',klimat i charakter.Dużo różnych ludków śmiało się,że mieli toporny system ''kick & run'',ale w duchu wszyscy im zazdrościli i marzyli o tym,żeby ich pokonać.Do momentu wykluczenia klubów angiel. po tragicznym meczu na Heysel Anglicy dzielili i rządzili w europej. piłce klubowej.Dlatego mimo,że lubie oglądać La Liga to jednak nigdy nie lubiłem Barcelony - narodowego klubu Katalończyków który niby zawsze niby taki silny - jedyny rywal do mistrzostwa to właściwie Real M. - mnóstwo szans na zdobycie PE ,a tylko 2 mistrzostwa.Dla mnie to jeden z klubów-fanatyków nie wiadomo czy futbolu czy też innej idei.Klub który wielu stara sie idealizować jakby był nie klubem sportowym,a stowarzyszeniem może religinym?,albo bojowników o wolność?,albo nie wiadomo czym.Jednym słowem przerost formy nad treścią.To ich nieustanne gloryfikowanie przyprawia mnie o mdłości.A tak w ogóle to najłatwiej i najwygodniej być kibicem klubów typu Barcelona czy Real.Klubów które niemal na przemian zdobywają mistrzostwo H.Wolę zdecydowanie nasz klub - mniej mistrzostw Anglii niż Kataloń. Hiszpanii,ale jednak ANGLII!

Niech idzie;i tak im dużo nie pomoże,ale chłopak przynajmniej zarobi.

Kto pokarał świat tym śmiesznym, zachłannym klubem?!Non stop wykupują od nas piłkarzy.To mnie najbardziej boli,że graczy z pozostałej 3 wielkiwej 4 nie są w stanie wyrwać,a od nas tak.Tylko niech nikt mi nie mówi mi,że ce****e nas i ich podobny styl bo i w pozostałych 3 wielkich ang. klubach są gracze o niezaprzeczalnych walorach.Trochę wyglądamy przy nich jak ubodzy krewni,a przecież to oni są prowincją,a nasz klub ma dużo dłuższe tradycje i pochodzi z aktualnie najsilniejszego piłkarsko miasta świata.Tylko niech nie ruszją Robina bo to jeden z najważniejszych naszych graczy posiadający niesamowity talent i mający rzadką ''przypadłość'' strzelania ślicznych bramek.A ta lewa noga...oby zawsze zdrowa,a ćwierć-hiszpanom na pohybel!

Szkoda zwłaszcza Gallasa;znów pospolite ruszenie będzie musiało dać sobie radę.Oby.

Makaroniarze mogą o nim zapomnieć.Jest naszą prawdziwą perłą i niech wszyscy inni o nim zapomną.Na pewno Theo nie jest typem faceta pokroju Ash. Cole`a i całe szczęście.Inna sprawa,żeby nasz zarząd zaczął profesjonalnie działać.Tak czy owak powinno być dobrze w kwestii kontraktu T.W.

Wszystko pięknie poza meritum sprawy.O.K. mamy paru fajnych młodych zdolnych,ale do jasnej cho***y przecież jeszcze sporo graczy biega po boiskach Europy którzy mogliby być dla nas wzmocnieniem.Wzmocnienie to nie tylko taki gracz który jest lepszy np. od Adeby,Cesca czy Gallasa lecz który stanowi dla nich prawdziwą alternatywę i konkurencję,jest po prostu wartościowym zmiennikiem bo niestety nie wszyscy młodzi potrafią jeszcze poradzić sobie grze w 1 składzie tak wielkiego klubu w lidze np.Hoyte,Vela no i oczywiście młody-nie młody Bendtner.Jeśli boss nie chce kasy dużo wydawać to niech ćwiczy transfer/-y wiązane czyli jakiegoś naszego gracza + jakieś pieniądze za kogoś;proponuję Sessegnon;niezły pomocnik ,rewelacja sezonu we Francji[PSG],bramkostrzelny;nic tylko brać na wymiankę za 1 z w/w trójki.Coś wypada robić oprócz opowiadania jacy to my jesteśmy silni i jak nasz ''power'' stale rośnie;obyśmy z tego nadmiaru mocy nie eksplodowali. P.S.O graczu o renomie Ribery`ego czy Alonso możemy chyba na jakiś czas zapomnieć.

Póki co styczeń wygląda,w kontekście transferów,tyleż zabawnie co wręcz tragicznie.Kierownictwo klubu strasznie jest zadowolone z[siebie pewnie też]podpisania kontraktu z b.perspektywicznym,ale jeszcze b.młodym J.W. natomiast pojawiają sie problemy kontraktowe z zawodnikami stricte 1 drużyny.Strach się bać jak się to wszystko może skończyć.Co do Eboue to mimo jego aktualnej formy szkoda byłoby gościa.Jest szansa,że latem sie odbuduje. Wygląda na to,że w tym oknie tran. sukcesem będzie utrzymanie przez klub dotychczasowego stanu posiadania,a o ewent. wzmocnieniu składu można chyba zapomnieć.

Życzę J.W. wszystkiego najlepszego w naszym klubie,a zarządowi żeby się obudził/przebudził z zimowego snu i pozałatwiał sprawy kontraktowe[żebyśmy znowu nie obudzili się z ręką w nocniku jak w przypadku Flam.].P.S. Nie wiem jak można tak jechać po Gerrardzie,bo facet niby pobił?,uderzył? gościa w pubie.Zdarza sie nawet najlepszym.Oczywiście nie należy tego pochwalać,ale też trzeba przyznać,że Anglik to typ charakterny,typ twardziela,walczaka nie pozbawionego finezji i za to go na Anfield kochają.Mnie interesuje jak gra,a nie co robi po ''pracy'' tym bardziej,ze prasa bulwarowa nie śpi i rozdmucha każde zdarzenie do niebotycznych rozmiarów.Chciałbym żeby Jack w niedalekiej przyszłości stał się piłkarzem formatu S.G. i w przyszłości tym kim Raul dla Realu ,Gerrard dla the Reds,Terry dla chelsea etc.Good luck Jack!

To chyba jakiś żart...tak krótkowzroczny i ślepy to nawet zarząd Arsenalu nie jest - nie podcina się gałęzi na której się siedzi.Szkoda gadać,przecież casus Flaminiego powinien dać decydentom wiele do myślenia;a tak naprawdę momentami wydaje się,że to towarzystwo jest jakieś zbyt zachowawcze,apatyczne i kostyczne.A trzeba działać nie tylko w kwestii Theo!

Kolejny do kolekcji.KończyliŚmy rok z kontuzjami i zaczynamy również.

Nihil Novi - to było jasne już dawno,że na wielkie transfery nie ma co liczyć,zwłaszcza zimą.Pozostaje liczyć na to,że w jakiś magiczny sposób wydając niewiele znajdziemy gracza który da nam to czego oczekujemy czyli wysoka jakość gry i to nie za rok,2 czy 5 lecz teraz.Jeżeli to się uda to ja z chęcią się podpiszę pod słowami bossa.Może założenie jest takie: po co kupować klient-a/-ów za powiedzmy 20mln i zająć 4 miejsce skoro mozna nikogo nie kupować,kasę mieć i przy odrobinie[?] szczęścia również zająć to upragnione 4 miejsce,a w najgorszym wypadku zagramy w UEFA C.[tracąc zaledwie kilkanaście mln].Polityka sciągania młodych i kreowania ich na gwiazdy jest na pewno szczytna,często owocna,godna uznania,ale też niestety na tym poziomie nie zawsze wystarczająca.Fajnie byłoby więć,od czasu do czasu nieco ''poszaleć'' i kupić 1 ,ale z najwyższej półki.Póki co pozostaje nam liczyć na dynamiczny rozwój kariery młodzieży,rychłe powroty rekonwalescentów i musimy zaufać Wengerowi i wierzyć,że jeśli nawet w tym sezonie nic wielkiego nie osiągniemy to przyszły będzie zdecydowanie lepszy.

Fajnie rzecze - Arsenal klub moich marzeń...Szkoda,że tak nie mówi np. Ribery,ale mówiąc poważnie to uważam,że gdyby miał przejść do nas za darmo to i owszem,ale wydawać kasę na niego,niezbyt mi sie to uśmiecha,a bossowi chyba jeszcze mniej.Wygląda to na ''miłość'' bez wzajemności.Bywa...

Tarasiewicz był charyzmatycznym piłkarzem,jak na razie ,sądząc po wynikach jest też niezłym trenerem i bardzo dobrze,że ma szansę wyjazdu na któtki staż.Nie zaszkodzi,a być może pozwoli mu to coś podpatrzeć,czegoś się dowiedzieć;zawsze jakiś kroczek naprzód.I o to chodzi.

Nieco meczące są te nieustanne swaty boss`a na na trenera Kastylijczyków.Niczym na kłopoty Bednarski.Czy przypadkiem Sagna nie chciałby się przy okazji zabrać razem z Wengerem? Miejmy nadzieję,że do niczego takiego nie dojdzie,a nasz trener zostanie w Arsenalu dopóty,dopóki mu zdrowie pozwoli.[Sagna też]

Żałuję,że nie mamy aktualnie szans na X.Alonso.W zaistniałej sytuacji któryś z panów na ''A'' byłby jakąś alternatywą[zwłaszcza Arteta];ale zbytnio się nie łudzę i nie liczę na transfer któregokolwiek z nich.

Hmm...,ciekawa polemika się wywiązała.Temat transferów czy chcemy czy nie, zawsze elektryzował wszystkich, [często bardziej niż niejeden mecz];i tak już zostanie.Żaden kibic nie lubi enigmatycznych stwierdzeń typu: ''Posiadamy pieniądze,jednak nie jestem pewien,czy zamierzamy je wydać''. Takie postawienie sprawy przez było nie było prezesa pozwala wysnuć parę nieciekawych wniosków.Po co w ogóle ta wypowiedź,nieco mijająca się z opinią trenera? Czy to faktycznie zasłona dymna,dezinformacja czy też może delikatne tarcia na linii boss - zarząd.Może też asekuracja,ze my chcielibyśmy kogoś z najwyższej półki kupić,ale nas nie stać etc.Mimo wszystko nie tracę ducha i wierzę,że kogoś wartościowego pozyskamy [zwłaszcza def.pom. -is the most wanted].Im gorzej idzie tym bardziej każdy z kibiców oczekuje spektakularnych transferów niczym potępieniec zbawienia.Prawda jest taka,ze ciężko w tym czasie znaleźć gracza wysokiego poziomu za w miarę przystępna cenę w dodatku zdecydowanego na transfer.Takie jest prawo kibiców; spekulować i się łudzić;przecież to też element spektaklu,kibicowania,a dla fana Arsenalu w przypadku ważnego transferu to przyczynek do hucznego uczczenia takiego faktu.Przy tym wszystkim należy pamietać ze Arsenal ery Wengera stał sie klubem specyficznym,ewenementem w skali Europy.Przy dość ograniczonych nakładach potrafi utrzymywać się w czołówce europejskiej.Jest faktycznie prowadzony jak przedsiębiorstwo - cel główny i nadrzędny - generować zyski.Marka jaką kanonierzy sobie wyrobili przez te wszystkie lata pracy pozwala na przyciągnięcie coraz szerszych rzesz kibiców i pełny stadion który jest właśnie najjaskrawszym przykładem realizacji planu mającego w przyszłości przynieść jeszcze większe zyski,a sukcesy...jeśli przy okazji się pojawią to super;ale dopóki ludzie wypełniają stadion po brzegi,a drużyna ma niezłą renomę nikt na siłę nie będzie inwestował w drużynę jakiś wielkich kwot[na to przynajmniej wygląda].Trochę to irytuje,ale cóż jest jak jest.

Chyba makaroniarze do reszty zdurnieli.Za 5 mln i to euro to sobie mogą kupić obrońcę pokroju Hoyte,a nie Gallasa.Może jest z niego nieco nieużyty mruk,facet o trudnym charakterze,ale to wciąż niezły obrońca no i na tą chwię nasz najlepszy środkowy defensor.Mam nadzieję,że się będziemy wzmacniać nie osłabiać co w naszej sytuacji kadrowej równałoby się ''samobójstwu sportowemu''.Póki co ,niestety same nieciekawe wieści,a to o ewent. odejściu Kolo,teraz Gallasa.A przecież mieliśmy się wzmacniać i kupować,kupować....pewnie jak co roku...

Czemu nie;udowodnił,że jest niezłym graczem.Warto spróbować,zwłaszcza teraz gdy mamy tyle kontuzji flagowych pomocników.Z pewnoscią przydałby się.

Niezły numer na powitanie nowego 2009r.2 starych niby poważnych facetów,a nie mogą sie dogadać.Gallas uparty,a i Toure chciałby pewnie odgrywać główną rolę w drużynie w której ma najdłuższy staż.Jak dzieci;i jak tu nie wierzyć opinii,że zawodnicy czarnoskórzy [w większości - nie wszyscy]są nieco infantylni,chumorzaści i poprostu nieodpowiedzialni.Oni nie mają się lubieć -mają grać.Za taką kasę to powinni grać gdziekolwiek trener sobie zażyczy;a Kolo jest przecież po kontuzji i wiadomo,ze nie zawsze uda się szybko odzyskać formę.Niech sobie dadzą po strzale,albo wyjaśnią wszystko jak ''starzy'' przy browarze i jedziemy...DON`T CRY KOLO - IT`D BE ALL RIGHT!

Zeszły sezo n miał lepszy niż ten aktualny,ale o ile nie przepłacimy za nadto to gość jest chyba wart zachodu;chociaż czy nie spowodowałoby to groźby ewent. odejścia przez Adebę latem? ćóż warto zaryzykować lecz tak naprawdę na tą chwilę bardziej należy myśleć o pomocnikach niż napast. także uważam,że nic z tego zimą nie będzie;może latem.

I bardzo dobrze,niech się rozwija.Lepiej dla klubu i dla niego.

I bardzo dobrze.Stay at Pompey - tak będzie lepiej dla wszystkich.

Trochę za dużo patosu,niczym w amerykańskim filmie,hasła: -należny szacunek i zasługujemy na to- są nieco nieadekwatne do dziedziny życia jaką jest sport,a zwłaszcza piłka nożna.W pn nie ma pojęcia ZASŁUGA/-ŻYĆ,TO NIE HARCERSTWO LUB ARMIA - W FUTBOLU WYGRYWAJĄ CI KTÓRZY TRAFIAJĄ CZĘŚCIEJ DO BRAMKI!Koniec,kropka!Mniej chrzanienia więcej pracy i walki,zdecydowania oraz charakteru na boisku.Więcej skupienia,koncentracji oraz zgrania i komunikacji.Tylko tyle i az tyle brakuje nam do tego aby realnie myśleć o mistrzostwie.

Mr Marex - za 30 mln to Ribery`ego można było kupić 2 lata temu;teraz tą kwotą można tylko rozbawić włodarzy Bayernu.

Given jest faktycznie niezły,ale czy na tę chwilę nie jest nam bardziej potrzebny klasowy def.pom.;jakiś kreatywny pom. lub też porządny środkowy obr.? Nie wierzę,że sprowadzenie Irlandczyka nie odbyłoby się kosztem transferu gracza z pola gdyż nie chce mi sie wierzyć,aby boss dokonał zimą więcej niż 1 góra 2 konkretnych transferów.