Komentarze użytkownika Rumunia

Szkoda, że już definitywnie straciliśmy szanse na mistrza, ale z taką grą nie zasługujemy na niego.
Nie rozumiem też, że nasi piłkarze potrzebują tyle czasu, żeby spiąć się aby odpowiedzieć. Pierwsza połowa przechodzona, pomimo przegrywania od której, 15 minuty? Na ja pier! Zamiast od razu rzucić się na przeciwnika i rozerwać go na strzępy, to oni czekają na nie wiadomo co. To jest dramat, podobnie jak wystawianie Gabriela zamiast Debusza.

Ramsey zszedł bo jest słaby, czy kontuzja?

A to nie chodziło o tę przemowę? https://www.youtube.com/watch?v=dW37AGZ0Pj0

Kurde, że też 15 gramy, akurat wtedy będę na koncercie :( A co do samego składu Bayernu, to kim by nie grali i tak trzeba się spiąć żeby z nimi wygrać

Mi się w tej celebracji najbardziej podobało to, że Thierry przebiegł całe boisko aby uściskać Wengera :)

nawet gdyby nam to nie odpowiadało, wolałbym żeby wygrał Koguty dzisiaj. Zdecydowanie bardziej lubię ich niż niebieskich

Ale gol Pereza genialny

a wy co, dalej nie chcecie Howe'a w Arsenalu? Nawet mi was nie żal

no i **** :/

Xhaka już drugi raz w taki sam sposób zarobił nam karnego, prawda?

Zlatan i tak powie, że zrobi lepiej

nie spodziewałem się, że tyle wiary będzie siedziało w domu, tak jak ja :) Wszystkiego najlepszego kanonierzy, a co do jutrzejszego meczu, oddałbym to zwycięstwo za nie pobicie naszego rekordu przez Chelsea.

A teraz-zaraz Drogówka na Kulturze :)

Widzę, że wiele nie straciłem zasypiając po pierwszej bramce :D Czy nasi grali tragicznie, czy po prostu im nie wychodziło?

ups, zły link :D http://s2.dmcdn.net/e4M3F/280x157-l-O.jpg

Ja bym z tego zrobił tapetę: http://www.fullmatchesandshows.com/2014/12/25/marco-reus-gets-indecent-offer/

Orientujecie się może, dlaczego kilku zawodników Southampton po meczu biega tam i z powrotem przez całą długość boiska?

Ale te angole drą ryje

Ha, a ja już na stadionie, za pół godziny początek meczu!

kurde, jeszcze niedawno (gdy były wyniki, gra i jubileusz) większość ludzi wychwalała tutaj Wengera pod niebiosa, a teraz taka zmiana nastawienia. Gals, it's November

Dzięki za odpowiedź chłopaki. Czy tylko ja uważam, że wszystkie bramki powinny być sobie równe?

A dlaczego w ogóle nasi są na drugim miejscu w grupie? Już w tej fazie decyduje ta idiotyczna zasada goli na wyjeździe?

Nie mogę przeboleć wczorajszej końcówki. Zamiast gryźć trawę, to nasi sobie człapali jakby taki wynik ich urządzał. Nie wierzę w to, że nie mieli sił. Tak jakby mieli zakodowany schemat: drugie miejsce - odpaść w 1/8 - koncentrować się na walce o nie-pierwsze miejsce. Po prostu niesmak

zbyt niedokładnie, zbyt wolno, zbyt pasywnie - szkoda tej końcówki

*****, strzelil? Akurat jak Giroud stanął przed bramkarzem mi ścięło transmisję xD i czy Sanchez zanurkował, czy mi się wydawało?

Ahhh, Gibbs

Dobrze widzieć Girouda w pierwszej 11-ce. Perez dalej kontuzjowany?

W ogóle, zgadnijcie kto zobaczy już niedługo namiastkę Premier League i (ma nadzieję zobaczyć) namiastkę Arsenalu :D

Też bym u nas widział Tuchela, koleś ma papiery na jednego z najlepszych

Coś się popsuło i czelsi została liderem

Ktoś oglądał mecz? Dobrze grali, czy trzy punkty na farcie, jak my nasz jeden?

zablokowaliście stronę! macie w ogóle godność i rozum człowieka?!

niedobrze, niedobrze. i jeszcze to uczucie, że mogło być jeszcze gorzej (niepodyktowany karny)

Najbardziej się boję Rashforda i Maty, trzeba ich "zneutralizować" i będzie się lepiej grało

Ale Debusz musiał podpaść Węgerowi, że ten go nawet w takiej sytuacji nie wystawia

Piwo się chłodzi, czipsy czekają na rozpakowanie, a tu jeszcze tyle czasu do meczu :/

To już dziś! Nastroje na stronie dopisują, jak widzę, oby tak samo było po meczu :)

http://www.arsenal.com/news/news-archive/20161115/the-hardest-arsenal-shirt-number-quiz

widzieliście? ja miałem 5 poprawnych (ale aż takim znawcą nie jestem ;))

Skąd wiecie o kontuzji Bellerina i jak się jej nabawił?

Ponoć już załatwione:
http://transfery.info/94627,nowa-umowa-bellerna-ogromna-podwyzka

@kanonier: około 50 tys

wow, aż mnie zamurowało, co za gol

ups, pospieszyłem się