Komentarze użytkownika Rynkos7

Znaleziono 8771 komentarzy użytkownika Rynkos7.
Pokazuję stronę 1 z 220 (komentarze od 1 do 40):

poprzednia123456następna

@Nicsienieda:

Jedno jest pewne. Jak nie będzie komentarzy to zawsze ktoś się przyczepi, że nikt nic nie pisze, że malkontenci po zwycięstwie się schowali i o niczym nie piszą itp. a jak się będzie o czymś pisało to też ktoś się przyczepi, że po zwycięstwie w ogóle o czymś piszesz, kwestionujesz coś, przecież wygraliśmy mecz itp. Standard.

@Choina napisał: "Jest jakiś ekspert od wzrostu i rozwiązał może zagadkę wzrostu Bena? Czy już było i mnie ominęło?"

Ale wykopałeś. Jeszcze przydałoby się sprawdzić czy Kalou dalej przebywa w Londynie czy nie i będzie można w spokoju siąść do stołu w wigilię.

@praptak:

To ogólnie cytat z popularnego mema z tym Panem w pociągu, który wrzucany jest zawsze przy okazji tego typu wypowiedzi.

@Maciekkk10 napisał: "Powiem Wam, że to nie lada gratka czytać komentarze pod głównym postem w nudny dzień pracy, bo niestety 95% osób zupełnie nie ma pojęcia o piłce nożnej jako takiej, a jedynie komentuje na podstawie swoich wymysłów, ewentualnie może gier komputerowych typu FIFA czy tym podobnych. Jednak Arsenal to wielki klub, który kibicowsko myślę, że obecnie może być nawet w jakimś top 3 na świecie, a kibicowanie im jest po prostu modne i to widać w przeróżnych miejscach - zaczynając właśnie od tej strony, poprzez bycie na stadionie, gdzie miałem wrażenie, że nikt w promieniu, nie wiem, 20 rzędów, nie ma żadnego pojęcia o piłce nożnej (niestety trafiłem na mecz Arsenalu z Brentford między meczami z Realem, z mojej perspektywy idealnie było widać, jak Tierney strzela gola ze spalonego i ja, po początkowej euforii, od razu powiedziałem do narzeczonej, że będzie VAR i gola nie uznają, a wszyscy fani wokół byli w szoku); a kończąc na ostatnim urlopie w Kenii, gdzie 90% koszulek miejscowych to były koszulki Arsenalu.

Reasumując, te 5% osób z tej strony chyba nie powinno się dziwić, że reszta nie ma pojęcia, a tym bardziej bez sensu jest przekonywanie ich do czegokolwiek, bo to się najzwyczajniej w świecie nie uda. Powiedziałbym, żebyście się po prostu delektowali czytaniem, tak jak ja, jednak chyba wtedy ja bym nie miał czego czytać. :)"


"I am a freethinker, I am an individual, therefore I do not believe in silly, archaic doctrines or follow established religion like the mindless sheep you all are. I am intellectually superior."

@Damper napisał: "Już mrożę szampana na okazję strzelenia outsiderowi. Strzeli Wilkom i zamknie mordy hejterom."

Ja już nie mogę się doczekać aż w końcu na boisko wejdzie Havertz, zacznie mądrze biegać i hejterzy wrócą do nor.

Ale z tym Gyokeresem to dajcie spokój. Kto to słyszał.

Komentowany temat: Madueke błyszczy w triumfie Arsenalu nad Club Brugge 11.12.2025, 19:11

@Numer10 napisał: "Gyo przyszedł żeby dać inne atuty, bo chcieliśmy spróbować z gościem który nie tylko wygrywa pojedynki, ale też zapewnia bramki w większej ilości, nawet jeśli ucierpi delikatnie rozegranie i pressing. Póki co to nie wychodzi."

No po prostu potrzebowaliśmy kogoś w typie Haalanda a nie Gabriela Jesusa, który tak jak wczoraj pokręcił się jak bączek, coś tam poddymił a skończyło się tymi samymi sękami i flakami na bramkę. Oczywiście to tylko kilkanaście minut, więc nie wieszamy na nim psów i trzeba cieszyć się tymi nadchodzącymi, wspaniałymi 2 tygodniami w wykonaniu Brazylijczyka, może 3, ale wiadomo o co chodzi :) Dlatego tak jak napisałem już x-set razy, to co może dać nam Gyo cały czas jest warte jakichś prób i zaufania, oczywiście hipotetycznie bo wcale nie musi tak się skończyć. Po prostu musimy otoczyć Szweda miłością parafrazując naszego bossa :)

Komentowany temat: Madueke błyszczy w triumfie Arsenalu nad Club Brugge 11.12.2025, 18:57

@Damper napisał: "Tym gorzej dla Gyokeresa, że na 49 bramek drużyny on jako główna strzelba strzelił 6. U niego ta korelacja między pozycją a liczbami słabo się sprawdza. Nasz defensywny pomocnik ma obecnie 5 g/a, a podstawowy napastnik 6 g/a."

No tylko weź pod uwagę to, że jest to nowy gracz w drużynie i był przez jakiś czas kontuzjowany bo podajesz całkowitą liczbę bramek. Bronić i usprawiedliwiać Szweda nie zamierzam.

Komentowany temat: Madueke błyszczy w triumfie Arsenalu nad Club Brugge 11.12.2025, 18:48

@Damper napisał: "No wykazywał się. A jak nie to wskaż proszę kto obecnie wykręca lepsze liczby wśród naszych zawodników."

To trochę jak zapytać mnie kto miał lepsze statystyki obronionych strzałów od Ray'i. Jesus czyli konkurent Havertza był non stop kontuzjowany, a Niemiec był najbardziej wysuniętym piłkarzem w taktyce. Nie zaprzeczysz, że korelacja między "liczbami" a pozycją napastnika jest znacznie większa niż w przypadku pozostałych piłkarzy, więc dla mnie osobiście to niewystarczający argument w dyskusji.

Komentowany temat: Madueke błyszczy w triumfie Arsenalu nad Club Brugge 11.12.2025, 18:44

@alexis1908:

No przecież o to chodzi. Ja też nie miałbym problemu aby Martinelli zaczął grać jak Ronaldinho, Odegaard jak Andres Iniesta a Havertz jak Robin van Persie. Czym innym jednak jest jednak zaakceptowanie rzeczywistości a czym innym życzeniowe myślenie. Rozumiem, że w przypadku Szweda też trochę tak to wygląda, ale on w tym klubie jest zbyt krótko aby nagle powiedzieć "nie no, z tego nic nie będzie". Na jakiejś podstawie te 70 mln wydaliśmy i tutaj trzeba jeszcze podjąć jakieś próby wydobycia tego potencjału. Jak się nie uda to trudno. Trzeba jednak zaakceptować, że są piłkarze, którzy ile i jak wartościowych cegiełek w tym klubie nie dołożyli to mogą już nie być wystarczający tak jak Partey, Zinchenko i inni.

Komentowany temat: Madueke błyszczy w triumfie Arsenalu nad Club Brugge 11.12.2025, 18:31

@Damper napisał: "Zawsze znajdą się tacy, którzy na złość mamie odmrożą sobie uszy."

No oczywiście, że tak. Dlatego dałbyś sobie już spokój z tym Havertzem. Chłop już miał okazję się wykazać. Czas na nowe :)

Komentowany temat: Madueke błyszczy w triumfie Arsenalu nad Club Brugge 11.12.2025, 18:20

@Damper napisał: "Napiszesz, że Gyokeres gra poniżej standardów, to wychodzi, że z Havertza robisz boga. Entuzjaści Gyokeresa nie powiedzą wprost, że Gyokeres gra do tej pory zdecydowanie poniżej poziomu Havertza, mimo iż każdy to dobrze widzi. Nie przejdzie im to przez gardło, żeby odwrócić kota ogonem będą narzekać na Havertza, że nie jest Haalandem."

Przecież wielokrotnie to zostało napisane, że Gyokeres gra fatalnie i gra poniżej oczekiwań, ale boli Ciebie fakt, że nawet przy tak słabej grze Szweda są ludzie, którzy wolą go od Havertza. Nie każdy ma pamięć złotej rybki.

Komentowany temat: Madueke błyszczy w triumfie Arsenalu nad Club Brugge 11.12.2025, 18:16

@Damper napisał: "Ok, tylko Gyokeres jest starszy od Havertza, a liczy się, że nagle poprawi wszystko (bo obecnie w jego grze właściwie nic nie funkcjonuje jak należy), a Havertzowi odmawia się prawa do poprawy skuteczności (podczas gdy wszystko inne robi dobrze, a i tę skuteczność powoli, ale poprawiał)."

Różnica polega na tym, że jeden grał w tym klubie 2 lata a drugi 2 miesiące.

Komentowany temat: Madueke błyszczy w triumfie Arsenalu nad Club Brugge 11.12.2025, 18:14

@Damper napisał: "Na podstawie czego wyciągasz wniosek, że nie został sprowadzony jako konkurent?"

No został ściągnięty jako konkurent, ale mam na myśli, że nie był to piłkarz w typie Norgaarda tj. typowy zmiennik na ławkę. Szwed miał być w domyśle realnym wzmocnieniem, "upgrade'm" na tej pozycji dokładnie tak samo jak w przypadku Zubimendiego czy Calafioriego. To czy takim będzie... się okaże.

Komentowany temat: Madueke błyszczy w triumfie Arsenalu nad Club Brugge 11.12.2025, 18:10

@Numer10:

Gyokeres właściwie nie dochodzi do żadnych sytuacji, więc Havertz nie tyle co nie poprawi wykończenia tylko zwiększy ilość szans na zdobycie takich bramek. Szwed może być flopem tego nie wiemy. Ja po prostu osobiście wolę chwilowo uparcie trzymać się Szweda tak jak robiliśmy to niegdyś właśnie z Havertzem. Zawsze w odwodzie jest cała masa piłkarzy gotowa wejść na boisko. Tak czy siak rotować trzeba. Jeżeli do lutego nic specjalnego się nie zmieni to Havertz będzie grał i tyle. Po prostu nie kupuje tej narracji tworzenia Bóg wie kogo z Havertza jakby wszyscy zapominali jak często miernie potrafił grać i jak bardzo nas irytował.

Komentowany temat: Madueke błyszczy w triumfie Arsenalu nad Club Brugge 11.12.2025, 18:02

@Damper:

Transfer Hincape jest bezpośrednio powiązany z odejściem Kiwiora a na PS była dziura od co najmniej 2 sezonów z tego powodu łączono nas już z Pedro Neto i całą resztą piłkarzy. Na 9 w teorii masz Merino, Havertza, Jesusa a nawet Trossarda. Gyokeres to nie jest żadne uzupełnienie składu czy konkurent tylko wzmocnienie, przynajmniej w teorii.

Komentowany temat: Madueke błyszczy w triumfie Arsenalu nad Club Brugge 11.12.2025, 17:57

@Damper napisał: "Tak, a Ty wyciągasz wniosek, że przydatność Gyokeresa jest większa bo zobaczyłeś z jaką swobodą radził sobie z Estorilem, Casa Pia czy innym Nacionalem"

Właściwie to nie Ja tylko Arsenal Football Club bo ja transferów nie przeprowadzam :)

Komentowany temat: Madueke błyszczy w triumfie Arsenalu nad Club Brugge 11.12.2025, 17:56

@pablofan napisał: "Prawda jest, że Kai nie raz był istotną postacią na boisku oraz dokładał „swoje” w bardzo ważnych meczach i tego mu zabrać nie można. Z kolei o Gyo mogę powiedzieć poki co tyle, że biega i jest na boisku."

Słuchaj, powiem tak. W tym klubie taką cegiełkę dołożył również Martinelli, White, Zinchenko, Partey i cała reszta piłkarzy, której wymieniać mi się już nie chcę. Nie to jest chyba sednem sprawy? Co tej drużynie daje Kai Havertz już wszyscy wiemy. Wiemy też, że na dłuższą metę jest to nie wystarczające.
Transfer Gyokeresa to nie jest transfer z d*py, że się tak wyrażę, jego przyjście ma jakąs przyczynę a jedną z nich jest właśnie nie kto inny jak Kai Havertz i nasza ogólna niedoskonałość na tej pozycji. Powtórzę się. Kai Havertz jest powodem, dla którego trafił tu Gyokeres czy się komuś to podoba czy nie.
Gyokeres miał za sobą świetny poprzedni sezon i wydawało się, że mniej lub bardziej jakimś wzmocnieniem będzie. To czy się nie sprawdzi na koniec i będzie flopem to co innego. Widzisz do czego zmierzam?

Komentowany temat: Madueke błyszczy w triumfie Arsenalu nad Club Brugge 11.12.2025, 17:50

@pablofan napisał: "to że grał tak w Portugalii nie znaczy, że zrobi to w Anglii"

Ale my zapłaciliśmy za niego 70 mln bo właśnie oczekujemy od niego, że to zrobi. Tak jak w przypadku każdego innego transferu a to czy się sprawdzi czy nie to już inna para kaloszy...

Komentowany temat: Madueke błyszczy w triumfie Arsenalu nad Club Brugge 11.12.2025, 17:45

@Damper napisał: "Havertz jest mierny, Boże co ja czytam... to jak określić to co robi Gyokeres? Dno i kilometr mułu? Rów mariański?"

A ktoś napisał, że tak nie jest? Twój świat zmieni się na lepsze kiedy zaczniesz czytać ze zrozumieniem (a przede wszystkim nasz bo nie będziemy musieli czytać takich głupich komentarzy).

Komentowany temat: Madueke błyszczy w triumfie Arsenalu nad Club Brugge 11.12.2025, 17:43

@pablofan napisał: "A na jakiej podstawie twierdzisz, że Gyo może nim być?"

Przecież wyraźnie niżej napisałem, że u Gyokeresa nie funkcjonują rzeczy, które normalnie działały w poprzednim sezonie. Potrafił ruszyć z piłką, strzelać z trudnych pozycji. Chyba nie chcesz mi powiedzieć, że wydaliśmy 70 mln na gościa, który nie miał szybkości, skuteczności i siły? Jest różnica między tym, że jakiś piłkarz po prostu danej cechy nie ma a między piłkarzem, który jest pod formą. Nie jestem wróżką, więc nic nie ma pewnego. Różnica polega na tym, że w przypadku Havertza wiem co dostaje, czego mogę od niego oczekiwać i jaki jest sufit jego przydatności dla tej drużyny, w przypadku Gyokeresa tego jeszcze nie wiem, on cały czas aklimatyzuję się w klubie a biorąc pod uwagę jego poprzedni sezon i to z jakich powodów go kupiliśmy twierdzę, że sufit przydatności Gyokeresa leży znacznie wyżej niż ten Niemca.

Komentowany temat: Madueke błyszczy w triumfie Arsenalu nad Club Brugge 11.12.2025, 15:25

@Numer10 napisał: "A to akurat nie było tak że w tamtym sezonie nie przegraliśmy żadnego meczu z top 5 i w większości grał Havertz? W tym jego bramka z City u siebie na 2:0 jak dobrze pamiętam?"

To tylko statystyka. To tak jak napisać, że również dzięki Gyokeresowi do meczu z Aston Villą nie przegraliśmy od 17 spotkań.

@Marzag napisał: "Moim zdaniem to krótkowzroczność, z Havertzem sobie znacznie łatwiej tworzymy sytuacje bramkowe, dla wyniku nie ma znaczenia czy strzela Havertz, czy Odegaard lub Saka po kombinacyjnej akcji w której Havertz brał udział."

No nie ma znaczenia tylko, że Havertz na 5 sytuacji trafi 1 a co do gry kombinacyjnej to żadna w tym zasługa Havertza i jakoś nie widzę u niego przewagi w takiej grze, której nie posiadał by chociażby Merino czy Trossard grając na 9, a już zwłaszcza Jesus. Naszym problemem od dawna jest brak gościa w polu karnym, który by dokładał tą nogę czy wykańczał sytuacje trudne. Havertz takim gościem nie był i nie jest, Gyokeres też nie jest, ale może nim być. To jest dla mnie kluczowa różnica.
Oceniasz gościa, który ewidentnie jest pod formą i nie funkcjonują u niego rzeczy, które w poprzednim sezonie normalnie działały do Havertza w peaku, wyolbrzymiasz jego cechy, zalety, pojedyncze akcje. Dla mnie Havertz jest mierny i tak jak już wspomniałem wolę uparcie liczyć na "przebudzenie" Gyokeresa niż ślepo wierzyć w Havertza albo Jesusa. Oby za kilka miesięcy obaj byli zdrowi, w formie i obyśmy mieli lepsze podstawy do dyskusji i wtedy okaże się kto miał rację oraz kto jest lepszy.

Komentowany temat: Madueke błyszczy w triumfie Arsenalu nad Club Brugge 11.12.2025, 14:11

Havertz to super napastnik... gdy akurat gramy z Burnley, Leeds, Fulham czy drużynami typu Club Brugge w Lidze Mistrzów. Potem przychodzą spotkania z City, Liverpoolem, Bayernem, PSG i będziemy się zastanawiać czego znowu nam zabrakło, będziemy rozmyślać o tym faktorze X w ataku, o dostępnych do wyjęcia napastnikach itd. Wolę uparcie stawiać na Gyokeresa bo tutaj chłop ewidentnie gra poniżej swoich możliwości, cały czas jest nadzieja, że chłop zaklimatyzuję się na tyle aby przynajmniej wspomóc drużynę w pojedynkach 1:1 czy dołoży tą nogę gdy będzie trzeba. Havertz czy Jesus już mieli okazję się wykazać. Zero sentymentów i szczerze to tego pierwszego zostawiłbym tylko jako zadaniowca z ławki a Jesus'a w ogóle nie brał pod uwagę. Wczoraj pokazał, że jak zwykle z dużej chmury mały deszcz, zrobił dużo szumu i tyle. Fajny zawodnik w pomocy, ale marny napastnik.

Komentowany temat: Club Brugge vs Arsenal: u progu awansu do 1/8 finału LM 10.12.2025, 18:24

@Barney napisał: "Siema pije ktos tu whisky? Szukam czegos w przedziale 300-400 single malt najlepiej w miare łagodny."

Lagavulin 16! Definitywnie i ostatecznie.

Komentowany temat: Club Brugge vs Arsenal: u progu awansu do 1/8 finału LM 09.12.2025, 16:28

@adek504 napisał: "Nie dawaliśmy też wysokich tygodniówek, bo zwyczajnie nie bylo kasy z LM I tak dalej"

Ale do czego Ty się teraz odnosisz bo się pogubiłeś chyba. @Ups147 wspomniał o tym, że nawet United będąc 15 w tabeli byłoby w stanie ściągnąć kogoś z AV będącej na 2 miejscu.

Komentowany temat: Club Brugge vs Arsenal: u progu awansu do 1/8 finału LM 09.12.2025, 16:26

@adek504 napisał: "Tylko, ze kojarzę ze Pepe to chciało tylko Napoli, a z Włochami w kwestiach tygodniowke to mogą i nawet średniacy z PL rywalizować"

Przecież Pepe był o krok transferu do Bayernu, więc nie żadne Napoli.

Komentowany temat: Club Brugge vs Arsenal: u progu awansu do 1/8 finału LM 09.12.2025, 16:26

@Theo10 napisał: "2. I ogólnie dwa najgorsze sezony Arsenalu przypisujesz Artecie, mimo że chłop wszedł do bagna w połowie 19/20 i ostatecznie doprowadził ten zespół do miejsca w którym jesteśmy teraz."

To dalej wyjęte z kontekstu bo po 1 Emery też wszedł do niezłego bagna a po 2 Arteta pracuje tu już 6 lat (czy jak wolisz po 5 latach 352 dniach i iluś tam godzinach/minutach/sekundach bo zaraz mi wytkniesz i złapiesz za słowo tak jak w tym przypadku, że 2 lata to wcale nie były 2 lata), więc miał odpowiednio dużo czasu aby do tego "doprowadzić", Emery nie. W ogóle już nie mówiać o tym czym pisaliśmy niżej czyli całych okolicznościach itd. Zapoznaj się z całą dyskusją i z całym moim stanowiskiem bo trochę wpadłeś "w połowie wykładu" i podnosisz rękę.

Komentowany temat: Club Brugge vs Arsenal: u progu awansu do 1/8 finału LM 09.12.2025, 16:16

@adek504 napisał: "Ale my też wcale tak kolorowo nie mieliśmy z podpisywaniem piłkarzy
Ilu bylo takich co przed tymi 2 miejscami kręcili nosem na nasz projekt i woleli Juventusy, Chelsea czy nawet MU"


Bo nie oferowaliśmy takich tygodniówek jak konkurencja. Pepe dostał ogromny kontrakt i nie było problemu go skusić. Na przykład takie United nawet będąc poza Europejskimi Pucharami dalej wydaję duże pieniądze na transfery i kontrakty na lewo i prawo.

Komentowany temat: Club Brugge vs Arsenal: u progu awansu do 1/8 finału LM 09.12.2025, 15:53

@Theo10:

Przecież to tylko jedno zdanie wyjęte całkowicie z kontekstu całej dyskusji.

Komentowany temat: Club Brugge vs Arsenal: u progu awansu do 1/8 finału LM 09.12.2025, 15:09

@vitold:

@RahU po wynalezieniu Emeryego i jego zwolnienia z Arsenalu:

$$$$$$$$$

Komentowany temat: Club Brugge vs Arsenal: u progu awansu do 1/8 finału LM 09.12.2025, 14:10

@coooyg11:

W ogóle tylko w sezonie 24/25 transfery odchodzące z Villi to 257 mln euro przychodu a ty piszesz coś o zawrotnych 470 milionach wydanych przez 4 lata xd

Komentowany temat: Club Brugge vs Arsenal: u progu awansu do 1/8 finału LM 09.12.2025, 14:04

@coooyg11 napisał: "Emery jest w Aston Villi od listopada 2022 roku, od tego czasu wydali blisko 470 mln funtów, a przedstawiacie sytuacje jakby tworzył coś z niczego..."

A ile wydali w United? W Chelsea? W Nottingham? W Newcastle? W tym oknie w Liverpoolu? Jak jest rozmowa o Artecie to cały czas pada właśnie taki argument, że wydane pieniądze nie gwarantują sukcesu i nie można rozliczać trenera tylko 1:1 ze zdobytych trofeów, jednak w przypadku Emeryego wielka tragedia bo chłop rok w rok nie walczy o Ligę Mistrzów czy mistrzostwo kraju.

@coooyg11 napisał: "facet dosłownie obrzydził mi Arsenal, a gra poza początkiem jego pracy to śmiech przez zły. I nie kupuje w ogóle argumentu, że zawodnicy byli aż tacy źli, bo każdy z tych grajków później odchodził i dalej grał na jakimś tam poziomie (oprócz Mustafiego)."

Pierwsze 2 lata Artety to za to było widowisko, aż się chciało oglądać tą walkę o utrzymanie w lidze. Dla mnie to właśnie to był okres największego obrzydzenia tym klubem. Od 25 lat nie przypominam sobie gorszego okresu niż wtedy. Nigdy nie sądziłem, że za życia będę słuchał regularnie o tym jaki to kolejny niechlubny rekord trener Arsenalu pobił.

Komentowany temat: Club Brugge vs Arsenal: u progu awansu do 1/8 finału LM 09.12.2025, 13:52

@vitold:

Gość musiał lepić obronę z Sokratisa, Mustafiego, Kolasinaca, Holdinga, Chambersa i Bellerina (gdy ten już szorował po dnie swoimi występami). Jak poradzili sobie Ci ostatni po odejściu z tego klubu tym bardziej pokazuje, że zadanie Hiszpan miał nie łatwe.

Komentowany temat: Club Brugge vs Arsenal: u progu awansu do 1/8 finału LM 09.12.2025, 13:46

@vitold:

Jeden i drugi to dobry trener. Zarówno Mikel i Unai. Nie ma co snuć hipotetycznych rozważań na temat jednego i drugiego. Emery udowodnił już jak świetnym trenerem jest w Sevilli, Villareal'u i teraz w Aston Villi. Ten nieudany epizod w Arsenalu o niczym nie świadczy. Na przykład Ancelotti też potęgi z Evertonu nie zrobił a w PSG nie specjalnie długo się zasiedział. Wielu trenerów ma takie słabsze epizody. Podsumować kariery Artety i Emery'ego będzie można dopiero za kilkanaście lat, Emeryego może szybciej. Dla mnie mimo wszystko Unai to genialny trener i tak jak usprawiedliwiamy Artete za jego pierwsze 2 beznadziejne lata w tym klubie, tak samo powinniśmy trochę szerzej patrzeć na to w jakich warunkach pracował Emery i do jego oceny podejść trochę bardziej sprawiedliwie.

Komentowany temat: Club Brugge vs Arsenal: u progu awansu do 1/8 finału LM 09.12.2025, 13:31

@Rynkos7 napisał: "a do tego co oglądamy teraz"

*a nie do tego co oglądamy teraz

Komentowany temat: Club Brugge vs Arsenal: u progu awansu do 1/8 finału LM 09.12.2025, 13:30

@Piotrek_175 napisał: "Co po niektórzy zapomnieli chyba, że Emery pracował też w inym dużym klubie o nazwie PSG - tam też klapa, a chyba zgodzimy się, że miał wsparcie zarządu ( przynajmniej finansowe) o jakim inni mogą pomarzyć. Prawda jest taka, że Unai jest wyśmienitym trenerem małych klubów i pewnego pułapu po prostu nie przeskoczy - w szczególności pracy pod presją. Bo chyba wszyscy się zgodzimy, że zarówno w Sewilli jaki i Aston Villi chłop ma niezłych piłkarzy a krytykę po porażkach niemal zerową. Fajne środfowisko do pracy i wygrywania z wyżej notowanymi klubami ;)"

Trenerem PSG był też Tuchel, Ancelotti czy Pochettino i oni też Ligi Mistrzów z tym zespołem nie zdobyli. Na palcach jednej ręki można policzyć trenerów z nieustannym pasmem sukcesów w tym sporcie. Większość ma tutaj swoje wzloty i upadki. Xabi Alonso to jeszcze kilka miesięcy temu miał być geniusz i nowy Guardiola a teraz połowa ludzi związanych z Madrytem by go zwolniła. Flick też z reprezentacją Niemiec niczego nie osiągnął.

@kamo99111: @vitold:

Dobrze chłopaki, że bronicie Emery'ego. Mnie już zmęczyło wieczne dyskutowanie na jego temat z ludźmi, którzy go dyskretytują i jeszcze porównują do Artety. Dobrze widzieć, że ktoś jeszcze trzeźwo na to patrzy. Ja już pewnie powtórze się ze 100x, ale Emeryego do Artety można porównywać co najwyżej do pierwszych dwóch lat Mikela w tym klubie a do tego co oglądamy teraz bo okoliczności ich pracy były/są diametralnie różne biorąc choćby pod uwagę zupełnie inne twarze na stanowiskach dyrektorskich, wsparcie jakie otrzymaliśmy od rodziny Kroenke w kwestii nowych transferów a także przy "wyplenianiu" chwastów typu Auba, Kolasinac, Guendouzi i całej reszty tej paczki gwiazd o ego sięgającym stratosfery.

Komentowany temat: Trudne wyzwanie: Aston Villa kontra Arsenal 06.12.2025, 12:53

@vitold napisał: "Nie ma miejsca w drużynie, ale ma ciepłe i przytulne miejsce w księgowości xD"

Dlatego to już polega tylko na tym aby przywrócić chłopa do zdrowia, może nawet dać mu jakieś minuty w Pucharach i go możliwie jak najszybciej wypchnąć. Nic więcej.

Komentowany temat: Trudne wyzwanie: Aston Villa kontra Arsenal 06.12.2025, 12:50

Ktoś ogólnie jeszcze na coś liczy w przypadku Jesusa? Pytam bo z zaskoczeniem czytam wszystkie komentarze odnośnie jego osoby, dotyczące jego powrotu, tego co nam może dać po powrocie, czy jak będzie zdrowy to będzie grał zamiast Gyokeresa albo kogoś innego na skrzydle.
Przecież chłop w poprzednim roku dostał sporo minut w zimę i prezentował się tragicznie, nie lepiej niż Sterling. Poza tym czego można oczekiwać od gościa, który od 2 lat większość czasu leczy kontuzję. W obecnym składzie mając Gyokeresa, Merino i Havertza na 9. Sake i Madueke na PS, Trossardda, Eze i Martinellego na LS Jesus nie ma nawet czego szukać. Jego rola po powrocie skończy się najwyżej na kradzieży kilku minut zmianą w ostatnich minutach meczu, będzie pełnił funkcję taką jaką pełnił Tierney w końcówce swojej przygody w Arsenalu. Jeżeli wróci odpowiednio wcześnie to może nawet uda się go wypchnąć w styczniu na jakieś wypożyczenie albo rozwiązaniem kontraktu za porozumieniem stron gdyby był jakiś zainteresowany nim klub. Jakiekolwiek dywagacje, rozważania czy dyskusje na temat Jesusa są całkowicie pozbawione sensu moim zdaniem bo przyszłości w tym klubie już dla niego nie ma.

Komentowany temat: Arsenal kontra Brentford: Po kolejne 3 punkty! 03.12.2025, 22:30

Czy to było "red red wine"? Na 1 nutkę ciężko. Za szybko reklamy włączyli,

Komentowany temat: Arsenal kontra Brentford: Po kolejne 3 punkty! 03.12.2025, 22:28

@darek250s napisał: "Vule vuuuuu ahaaaaa"

dawaj kolejną. Na 1 nutkę

poprzednia123456następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
ZawodnikBramkiAsysty
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady