Komentarze użytkownika Sandbead

Mam prawie 100% pewność, że gdyby w sytuacji martiala bym np. taki Pepe to karnego by nie podyktowano

Penchester United widzę standardowo

Martinez by nie sfaulował tak Van Dijka jak Pickford

@thide: mocnym kandydatem jest jeszcze "ręcznik" w kontekście Leno

@Sobieski14 napisał: "Ale fajne to stękanie i motanie się obrońców Leno ;) "
Powiedział chłop którego 95% komentarzy tutaj od 2 miesięcy można sprowadzić do "Leno beee"

80% komentarzy w kwestii bramkarza to jechanie po Leno, nazywanie go ręcznikiem, obarczanie całym złem, wytykanie najmniejszych błędów i czepianie się o wszystko łącznie z tym gdzie wybił piłkę, jak stanął, że krzywo spojrzał itp przy jednoczesnym wychwalaniu Martineza za wszystko i jeszcze na koniec ktoś śmie stwierdzić, że to innych boli to, że Wy się cieszycie z formy Martineza. Odwrócenie kota ogonem poziom ekspert.

Nie, to was ciągle boli, że w klubie został równorzędny bramkarz, który miesiącami budował swoją pozycję w klubie i nie umiecie się z tym pogodzić, umniejszając mu na każdym kroku. Fajne są te podwojne standardy - Emi tracący pozycje numer 1 na rzecz Leno to (cytuję) ku**stwo ale już nikt nie spojrzy na to z drugiej strony i zapyta czemu niby Leno który miesiącami ratował nam tyłki i był do momentu kontuzji wymieniany jako zawodnik sezonu obok Auby ma stracić miejsce w drużynie (bo takie tutaj panują opinie, że to jego trzeba było sprzedać) tylko dlatego że doznał kontuzji? Serio ile można w kółko walkowac jedno i to samo, stało się, po sprawie. Emi niech gra jak najlepiej bo zasługuje na, to bo jest świetnym bramkarzem i przede wszystkim świetnym człowiekiem ale serio dajcie już spokój. Jak można jednoczenie tytułować się fanem Arsenalu i zachowywać się tak jak niektórzy tutaj czyli cieszyć się z błędu bramkarza swojej drużyny i liczyć na kolejne bo dzięki temu wyjdzie "na jego" (bodajże Sobieski się deklarował że będzie wypominal każdy błąd Leno). No serio świetna postawa godna pochwały.

Martinez owi trzeba z zasady życzyć jak najlepiej i wychwalać za to że stąpa po ziemi bo miał dobre 6 miesięcy ale o Leno nie mzoa dobrego słowa powiedzieć bo wtedy ktoś Ci wypomni "że boli cie dobra forma Martineza".

@Alonso napisał: "Z Martinezem w bramce Arteta podejomował lepsze decyzje"
Mistrzostwo świata ten komentarz :D

@aaron_maj:
Tak Ci wycięto z kontekstu warna, że jakby ktoś zobaczył to by pomyślał, że jedziesz po Leno hahaha

@Adamo1006 napisał: "to, jak powiedział klasyk, jest naprawdę materiałem odpadowym i jego miejsce jest na wysypisku śmieci"
To samo można napisać o Twoim komentarzu

@Arsenal4Ever14: przed podpisaniem też był wystawiany na skrzydle i rozgrywał najlepsze miesiące w afc więc co to za arhument

@ljungberg77: co Ci dzisiaj zrobił Laca?

Sygnał dla reszty stawki jest bardzo jasny xD

@Reamoner napisał: "Xhaka jedyny kreatywny zawodnik, z jego podań żyje saka."
Co Ty za herezję wypisujesz. Przecież Xhaka to drewno, które umie podać tylko do tyłu i boku. XD

@zdyp: dobrze ze mecz się już skonczyl

City jak zwykle może więcej

Pierwsza zmiana to powinien być Laca za, Williama. Z resztą już nawet Nketiah byłby tam lepszy

@Gofer999: podwójne standardy tak samo jak w sytuacji Leno Martinez. Co wolno wojewodzie to nie Tobie smrodzie- taka zasada większości tutaj przyswiecia

Każdy najmniejszy błąd Leno i cała strona płacze. Teraz świetna obrona - nikt ani słowa nie napisze.

Ale Havertz zawalił bramkę

@Sandbead napisał: ""Ubliżasz innym non stop, a wytykasz mi fakt, że jednorazowo nazwałem różowego jednorożca "śmieciem"?

gnij i nigdy nie wracaj""

Żeby nie było, takie wiadomości do ludzi na priwie wysyła nasz szanowny kolega Gnabry.

@Gunner72: A to o różowym jednorożcu to chyba o Tobie xD

@gnabry_ napisał: "Skunks został wyrzucony za burtę, ale smród dalej pozostał."
"Ubliżasz innym non stop, a wytykasz mi fakt, że jednorazowo nazwałem różowego jednorożca "śmieciem"?

gnij i nigdy nie wracaj"

O jak mi przykro, że muszę Cię rozczarować.

@gnabry_: karaluchu, o kurde tego jeszcze chyba nigdy nie słyszałem.

Nic nie orzeknę, dalej podtrzymuje moje zdanie o Atkinsonie, a co do burczymuchy to nerwy mi puściły i nawet później za to przeprosiłem ale tego już oczywiście nie wiesz detektywie. Spinaj tyłek dalej

@Gunner72 napisał: "Ej a jak jestem przeciwny warunkom jak psy w schroniskach są traktowane, to tez jestem psem?"
No wg. takiego Rafsona jesteś. Ja jestem aktywistą LGBT bo nie zgadzam się z porównaniem zoofilli/nekrofilli do homoseksualizmu.

@gnabry_ napisał: "@Gunner72: A po czym stwierdzasz, że uwsteczniony śmieciu?"
No na przykład po tym XD

@Rafson95:
Chłopie to, że akurat o Tobie mam takie zdanie nie ma nic wspólnego z tym, że działam w czyjejś sprawie. Na Twój temat wyrobiłem już sobie zdanie dawno bo głosisz tutaj dużo głupich opinii. I tak możesz mieć swoje zdanie. Ale jak za swoje zdanie uznajesz głoszenie takich debilnych opinii to nie dziw się potem, że ludzie mają Cię za debila.

A ten wniosek, że należę do środowiska LGBT na podstawie, tego, że śmiałem się nie zgodzić ze stwierdzeniem zoofil = technicznie gej pominę.

@Galithar napisał: "@timiiiii: a czy zwierzęta idą środkiem dżungli z kutasami z patyków doczepionymi do czoła? Ja nie mam nic przeciwko homoseksualistom, nawet mam w rodzinie, ale trzeba ich rozróżnić od "pedałów". Homoseksualistą jest np Neil Patrick Harris, Jim Parsons. Z klasą i bez ekscesów. A nie ta banda niewyżytych psycholi z parad. (jestem gotowy na warna:D )"
W końcu ktoś trafił w sedno sprawy.

@Rafson95:
Pewnie wyłapię za to warna ale niestety muszę Ci to powiedzieć -Ty jesteś po prostu debilem. Ewentualnie trollujesz ale raczej stawiam na to pierwsze bo nie pierwszy raz robisz z siebie debila na tym forum, czyli wychodzi na to, że musi to być wrodzone.

Jak nie widzisz jednej podstawowej różnicy między tymi zjawiskami to podpowiem ci dwoma słowami: obopólna zgoda. Wysil szare komórki jeżeli jakieś posiadasz i dodaj 2 do 2.

Ja pierdziele jaki ciemnogród tutaj czasem panuje to ja po prostu nie jestem w stanie tego pojąć. @Rafson95 napisał: "To może jak mamy zoofili, dendrofili, albo nekrofili to też oni są normalni? Czym się różni technicznie zoofil od geja?"
Jak człowiek o szczątkowej inteligencji może głosić takie hasła to ja nie wiem...

@GenzoArs: Wiesz przy tym całym odstawieniu Mesuta od boiska Arsenal wciąż umieszcza Ozila w wielu tweetach, nagrywa z nim wywiady itp więc wcale mnie by nie zdziwiło gdyby dostał jakieś 15 minut w pucharze w końcówce sezonu/ligi jak niegdyś Arteta czy Flamini.

Przy dziesiątkach tysięcy komentarzy wiernych bojowników Ozila pod każdym postem/tweetem/wpisem Arsenalu gdziekolwiek, wypowiedziach znanych osobistości i innych tego typu akcjach, myślicie serio, że petycja z kilkoma tysiącami podpisów cokolwiek zmieni i nagle Mesut zacznie pojawiać się w pierwszej 11? Ten człowiek jest już skończony w Arsenalu i śmiem twierdzić, że więcej nie przywdzieje trykotu tej drużyny, chyba, że w jakimś meczu pożegnalnym czy czymś w tym rodzaju.

W ogóle czemu nikogo nie dziwi postawa Niemca? Co i rusz słyszy się w mediach, że ten zawodnik jest niezadowolony bo dostaje mało minut, ten rozważa transfer bo za mało gra. A Mesut nie rozegrał od lockdownu nawet minuty i jemu to odpowiada? Mistrzowi świata, byłemu graczowi RM, najlepszej 10 na świecie? Gdyby serio Mesut miał jakiekolwiek podstawy żeby publicznie powiedzieć, że nie gra z powodów poza piłkarskich samemu będąc krystalicznie czystym to już dawno media by o tym huczały, a na Arsenal lało by się wiadro kwasu tak jak to było przy redukcji kadry, zwolnieniu Gunnersaurusa i w wielu innych sytuacjach. Każdy inny zawodnik z krztą ambicji szukałby gry gdzie indziej ale jaśnie panisko jest tutaj więzione za karę i tylko przy okazji pobiera największą tyhodniówkę w klubie. A teraz jeszcze wychodzi na jaw, że dostał jakiś bonus za nic i pewnie z momentem upłynięcia kontraktu otrzyma kolejny sowity przelew lojanlościowy. Tak to można żyć, a ambicja? Na co to komu?

I pomyśleć, że są jeszcze ludzie, którzy myślą, ze posiadają zdrowy rozsądek, a jednocześnie święcie wierzą w to, że Mesut kocha ten klub dlatego siedzi cichutko i pracuje ciężko nad powrotem do 11.

@hot995: AWB w trakcie poprzedniego sezonu był faktycznie bardzo solidny w defensywie ale w tym sezonie jest dramatyczny pod każdym względem i pisze to nie od dziś ale ludzie tutaj żyją dalej jego formą z CP. Naklepszym potwierdzeniem jego braku formy niech będzie fakt, że kibice chcą żeby w, jego miejsce wstawić Williamsa

@Sandbead:
"jakoś nie umiem traktować POWAŻNIE* komentarza,"

@czarnykruk napisał: "natomiast ogólnie AWB jest bardziej uniwersalny od Hiszpana"
Ogólnie chciałem Ci odpisać i odnieść się do wszystkiego ale wybacz - jakoś nie umiem traktować komentarza, w którym pada takie stwierdzenie. Można napisać o tej dwójce wiele - że AWB wciąga defensywnie Bellerina, że jest lepszy fizycznie, nawet że na dzisiaj jest, szybszy i zwinniejszy.
Ale powiedzieć że zawodnik tak jednowymiarowy jak AWB nastawiony czysto defensywnie z praktycznie zerową przydatnością w ataku (słowa kibiców United z ich strony) jest bardziej UNIWERSALNY od Bellerina to aż mi się bzdury pisane przez rivaldo przypomniały.

Tak BTW - Ty jesteś kibicem United nie?

Co do 11 z MU/Arsenalu ja bym ułożył to NA DZISIAJ (czyli biorąc pod uwagę nie tylko same umiejętności ale też aktualną formę zawodników)

Leno
Bellerin(zanim ktoś się oburzy -Hector dlatego, że AWB jest w DRAMATYCZNEJ formie po starcie sezonu)-Lindelof-Gabriel-Tierney
Partey
Beek-Bruno
Greenwood-Auba-Rashford

Inaczej tego nie widzę. Wychodzi mi 6 do 5 albo dla United albo dla nas jeśli wziąć na PO albo Hectora albo AWB.
Nie rozumiem skąd stwierdzenie, że od nas w UTD grałby tylko Auba, MOŻE Leno i Tierney. Czy taki MCTominay jest lepszy od Parteya? Czy drewniany po stokroć Maguire bez formy w tej chwili wygryzłby chociaż Luiza u nas? Czy Leno>De Gea na dzisiaj podlega jakiejkolwiek dyskusji?

Oho patrzcie kto znowu zaczyna kozaczyć i bawić się w podwójnego agenta

rreddevilss: Na Kanonierach już sobie dopisują 3 pkt za mecz z nami na Old Trafford i tak od 14 lat XD jakimi jaskami byśmy na nich nie wyszli ( 2014 MC Nair i Blackett) ( 2016 Varela, Carrick na SO, debiutujacy Rashford) (2018 gdzie mieliśmy duży kryzys za Mou) to i tak dostawali w cymbał gdy byli pewni wygranej, ale nie zrażaja się i dalej są pewni siebie :D

Z DP. Ale tutaj i tak się znajdą naiwniacy, którzy będą twierdzić, że rreddevilss spoko ziomek i pogadać można. Chłop się po raz drugi wyoutował ze strony i po raz drugi leci z płaczem do siebie, a minie warn i wróci tu z podkulonym ogonem i znowu będzie udawał dobrego przyjaciela.

Już pomijam, że nie wiem kogo miał na myśli, kto by sobie "przypisywał 3 pkty" za mecz z nimi, raczej bym powiedział, że więcej tutaj sceptyków, którzy uważają, że z nimi wtopimy

@gnabry_: weź nie, zaczynaj

Czyli omija go mecz z City. Fantastyczna wiadomość...

@kwiatinho napisał: "Jego odstawienie od drużyny zbiegło się z pewnymi wydarzeniami ale lepiej to przemilczeć i jak większość podaje tu napisać że jedt bez ambicji nie ma kondycji i formy brać za oczywiste"
Nie no wiadomo lepiej snuć domysły o złym klubie, złym zarządzie i złym Artecie, który na niego nie stawia i kolejny raz negować fakt, że Ozil zwyczajnie nie pasuje do drużyny i od wieeelu miesięcy jak już grał to w gruncie rzeczy grał kaszane. Nie no lepiej sobie wmówić, że Ozil zawsze grał wspaniałe i to zły klub go usadził bo tak, po prostu, bo niby czemu nie. Przecież AFC to taki bogaty klub, że może sobie pozwolić na płacenie etatowemu bywalcowi trybun 350tys/tydzien dla przykładu.

A w ogóle to niby czemu nie możemy odwrócic sytuacji? Skoro klub tak strasznie źle traktuje Niemca to czemu on ciągle milczy i zarzeka się ze kocha AFC i zrobi wszystko żeby być gotowym do gry w naszych barwach? Przecież taki zawodnik to skarb, a jeszcze biorac pod uwagę jego niebanalne umiejętności to w ogóle, a mimo to tyle tęgich głów w Arsenalu zwyczajnie strzela sobie w stopę sadzając taki diament na trybunach. Piszecie, że Ozil jest krystalicznie czysty i pismaki nic na niego nie mają bo już by wylewały wiadro pomyj na Ozila więc czemu nic nie piszą o złym Arsenalu, który nie daje mu, żyć? W tę stronę już ten argument nie obowiązuje?

Chciałbym być takim niewolnikiem klubu jak Mesut. Mógłbym nim nawet być za 1/35 jego tygodniówki. Jeszcze bym w wolnej chwili ubrał strój Gunnerrsaurusa i za darmo dorabiał po godzinach. A na koniec skosiłbym murawę i przy tym wszystkim nawet nie pisnął słowa na to co piszą o mnie pismaki.

Serio dajcie już spokój z tą retoryką ucieśnionego Mesuta. Biedak nie może grać bo cały klub się na niego uwziął oczywiście za nic. A jakby grał to by asystował po 5 razy na mecz, na pewno, tylko ten potworny Arsenal nie daje mu szansy się wykazać.

Ja rozumiem jakby chłop grał fantastycznie, a klub ni stąd ni zowąd za nic próbował go wypchnąć. Ale prawda jest taka że Ozil to cień zawodnika sprzed paru sezonów. I to nie od dzisiaj, nie od wczoraj, nawet nie od roku. Tylko właściwie od podpisania tego nieszczęsnego kontraktu

Ile razy można powielać ten sam schemat.
Mesut nie gra - > #justiceforM10; Dać mu szansę; Trener go niszczy - > Mesut dostaje szanse i gra w 9/10 przypadkach padakę - > Wywalić lenia!
I potem cykl się zaczyna na nowo. Mesut dostawał szanse i u Wengera i u Emeryego i u Artety i za każdym razem (mowa tutaj o czasach od 2018 roku) zawodził po całej linii przez zdecydowana większość czasu. Teraz jeszcze dochodzą chore akcje jak nie zgodzenie się na obniżkę zarobków będąc najwyżej opłacanym zawodnikiem podczas gdy reszta, drużyny to zrobiła, wybielanie wizerunku kosztem klubu (Gunnerrsaurus), dojenie klubu na chore pieniądze jednocześnie rzucając stwierdzenia, że kocha Arsenal i kompletny brak jakiejkolwiek ambicji piłkarskiej (będę ciężko trenował ojojoj ale już odejść do innego klubu w poszukiwaniu regularnej gry? A na co to komu). A mimo to znajdą się wciąż osoby z syndromem sztokholmskim, które wciąż będą twierdziły, że biedny Mesut jest uciśniony przez klub. Nikt go tutaj na siłę nie trzyma, trzeba było naciskać na transfer ale pazerność i brak ambicji sprawiają, że będzie tu siedział do ostatniego dnia (ostatniego centa) na trybunach nawet jeśli oznacza to praktycznie koniec jego kariery na najwyższym poziomie. To już Sanchez miał więcej godności i krztę ambicji i odszedł z United a zarabiał tam jeszcze o wiele większe pieniądze niż nasz Turkoniemiec