Komentarze użytkownika Strus

Takie scenariusze pisze tylko życie.
Ale beka z MU!!!!
Najpierw rok temu nie grali w LM, a teraz odpadają w grupie.Tyle pieniędzy poszło na wzmocnienia przez 3 okienka, a tu konieczne wydają się kolejne i kolejne. Młodzikami niewiele ugrają, większość z nich nie prezentuje ułamka potrzebnego poziomu.

Udało się wcisnąc tą trzecią. Co za męczarnie. Jednak Bez Coquelina i Cazorli można zapomnieć o spokojnym dowożeniu wyniku.
Bardzo ładnie się kolejka ułożyła, szanse na sukces w lidze rosną mimo tych osłabień kontuzjami.
Wreszcie wrócił Walcott, niech teraz dochodzi do formy i będzie się mozna szerzej uśmiechać.

Seria Vardy'ego dobiegła końca.

Bez Coquelina i Cazorli przez 3 miesiące :( Obaj w tym roku kalendarzowym tworzyli niesamowitą parę w środku pola. Odbiór i wyjście spod pressingu. Bez nich w jedenastce ciężko będzie powalczyć o mistrzostwo. Oby Ramsey w parze z Flaminim cos pokazali, bo na Artetę nie ma co liczyć, już nie jest wystrarczająco mobilny.

To jest smieszne. 2 ostatnie mecze w lidze , 3 celne strzały w bramkę Arsenalu ze strony przeciwników i 3 stracone bramki.
Dziś Norwich miało taką furę szczęścia, że to się nie ma prawa powtórzyć. Tyle razy piłka spadała po nieudanych interewencjach w ich polu karnym tam, gdzie nie mogło zaboleć. Z takimi cianiarzami sobie nie poradzić :(
O prawdziwym pressingu można zapomnieć dopóki zmiennicy nie wrócą po kontuzjach. Za 10 dni trzeba koniecznie wyraźnie wygrać z Olympiacosem, a bohaterowie mają prawo już od paru meczów być zmęczeni. Prawie każdy z pomocy i napadu gra po 90min mecz za meczem.Kontuzje już dobijają ich, a jak się zmiennicy nie wykurują na czas to będzie gorzej i gorzej.

Na szczęście teraz nie ma meczu w tygodniu, gracze grający każdy mecz i ci wracajacy po kontuzji trochę się zregenerują.
Jak na dłużej wypadnie Sanchez, to AOC lub Campbell będą musieli złapać formę.
Bardzo brakuje Walcotta by teraz wskoczyć za Sancheza lub zluzować Giroud.
Bardzo brakuje Welbecka- patrz j/w
Bardzo brakuje Wilshere by zluzować Cazorlę bądź Ozila.
A brak Coquelina zaczyna boleć jeszcze mocniej.
Przynajmniej tak długo jak Gabriel będzie taki poziom prezentował, to da się przeboleć brak Koscielnego

Coraz gorzej z jakością... Kontuzje najlepszych graczy nie pomagają. Ani to, że tak naprawdę, to grających dobrze zawodników spokojnie można policzyć na palcach jednej ręki.
Bellerin po kontuzji juz nie wymiata.
Dziś Monreal baardzo pechowo/nieumiejętnie, Ramsey dopiero szuka formy po kontuzji.
Flamini to głęboka rezerwa i nic ciekawego nie daje.
Giroud musi grać teraz każdy mecz i niestety jest coraz gorzej.
Cambpell przeplata dobre mecze z słabymi, z takią jego formą mistrza się nie osiągnie
AOC dalej gra bez głowy. Więcej prób dośrodkowań niż dograń do kolegów z napadu....
Na miejscu Ozila skopałbym go w szatni za takie granie. może by to Chamberlainowi pomogło, bo na razie nie ma na to nawet cienia nadziei

Przez 65 minut Arsenakl dziś nic nie grał. Potem odrobinę. Bramki zawalali rezerwowi, a młodziki z przodu pokazali naprawdę wielkie nic. Co ciekawe, Bielik wypadł o niebo lepiej od Flaminiego i Camary.

Z Evertonem nie ma sensu rotować. We wtorek wystawić drugą/ trzecią 11:
Macey
Debuchy Chambers Gabriel Gibbs
Flamini AOC
Campbell Reine-Adelaide Iwobi
Giroud

3 czyste konta z rzędu: MU, Watford, Bayern.
ten Bayern, co trafiał w 20 ostatnich meczach grupowych.

Arsenal pokazał kto rządzi!

Tu nie ma cudów, są tylko znaki.
Widocznie Wenger ma gdzieś walke o tegoroczną LM, skoro w drugim kolejnym meczu o ten puchar wystawia słabsze jedenastki niż na mecze z przeciętniakami EPL. Słabsze, nie znaczy rezerwy- bpo tak nie wolno!
Ta drużyna była jednak wystarczająco mocna by rozjechać Olympiacos, ale nieskuteczność i nieporadność w obronie dały taki , a nie inny rezultat.
Skąd oni biorą tych sędziów do LM? kolejny patałach się trafił!

Ramsey, Giroud, Chamberlain, Sanchez i Walcott strzelali jak fajtłapy, a Flamini- jak strzelec wyborowy. Co się porobiło???
Duch Rosickiego go opanował przy tym drugim strzale.
Wenger powiniem zarządzić karne treningi strzeleckie, bo to co wybitniejsi gracze ubiegłych sezonów Arsenalu wyprawiają pod bramką w tym sezonie, to prawdziwa farsa!

Masakryczna gra niektórych zawodników. Arteta, Chamberlain, Gibbs, Debuchy a szczególnie Giroud- drogo to Arsenal kosztowało.
Walcott przynajmniej coś trafił ,a tak - znów marność nad marnościami. Takie sytuacje tworzyć i tak je marnować. Nawet do strzałów czasami nie dochodziło.
Obrona dziś dziurawa, ale po przejsciu na 3 z tyłu miejsce na kontry musiało być. Natomiast błędy momentami straszliwe.
Cazorla, Ozil i Sanchez też słabawo z czasem wyglądali :(
Pech, pech, czasami szczęście(jak ten słupek w drugiej połowie po SFG). Ale w tym sezonie jak na razie pech rządzi.
Ciekawe co będzie w sobotę.
Chelsea co prawda wygrała, ale oni grali u siebie z Maccabi -też składem przemieszanym z rezerwowymi.

footballstreaming.info/streams/todays-links/

Z taką skutecznośćią to Arsenal nic nie zwojuje :(
A Chambers wyrasta na wieelki problem...

Ileż swietnych szans dziś zostało zmarnowane. Dobra, momentami wyśmieta gra nie przełożyła isę na przekonywujące zwycięstwo. Ale widać że chłopaki się rozkręcają
:)))

Wreszcie!

Wykończenie Giroud śiwetne, a reszta sytuacji tragicznie zakończona. Powninno już dawno być po meczu.
Wystarczyło tylre, że skrzydłowy nie pokrył swojego zawodnika, pomocnik nie zaasekurowaał go a Koscielnyu odstawił nogę. Z takim podejściem do bronienia to nic z tego nie będzie, jak Alexis nie odzyska skuteczności to czarno to widze.

Koscielny zawalił..

1.Alexis vs Aston Villa
2.Ramsey vs Galatasaray
3.Wilshere vs WBA

Jak było mniej kontuzji, w drugiej połowie sezonu Arsneal był najlepszy. O n nic nie pieprzy.
Ozil, Giroud, Ramsey, Koscielny, Walcott, Ospina, Debuchy, Chamberlain, Wilshere, niknący już Arteta itd itp gdzie był jesienią Arsenal ,kiedy Wenger nie mógł na nich stawiać?

Patrząc na ilość traconych bramek w przeciągu 6 kolejnych spotkań, Arsenal w średnich zaczynających się od 18. kolejki tracił od 3 do 5 goli. Takiej dobrej defensywy w tak długim okresie czasu nie było od wielu lat!
Aż 3 mecze bez strzelonej bramki w ostatnich 5. kolejkach sprawiły, że poraz pierwszy licząc od 13. kolejki średnia liczba strzelonych w 6 meczach goli spadła dużo poniżej 12 w czterech ostatnich średnich(10,9,5,8). W międzyczasie tylko raz zeszła na 11(średnia z kolejek 17-22).
To są statystyk topowej drużyny. Te MŚ połączone z plagą kontuzji nie pozwoliły osiągnąc poziomu prezentowanego od okresu świątecznego. Latem tylko Ospina i Sanchez biorą udział w Copa America. Szykuje się ostry atak na szczyt.

Ten remis wystarczy. Trzecie miejsce już jest!
Sanchez i Cazorla grali już za dużo. Tempo ślamazarne, a próby przyspieszenia w wykonaniu kogokolwiek nieudane.
Rosicky miał jednyną porządną pilkę na 1:0 i spartolił, innych czystych szans praktycznie nie było.

Daprawdę niedorajdy z łamagami dziś grały. Jedyny jasne momenty to strzał Herrery i przerzut Ramseya do Walcotta. Na resztę "sytuacji"szkoda było oczu. Te wywalanie się przy strzałach wygladąło, jakby zawodnicy obstawili wtopę u bukmachera. Wenger już wariuje ze zmianami, trzymanie tak długo Sancheza przy jego aktualnej formie to porażka. A czekanie z zmianami tak długo zakrawa o postradanie zmysłów. Nagle paru zawodników miało wrócic do formy z marca- kwietnia? Wolne żarty. Na Sunderland muszą być zmiany i już!
Tego puktu na Old Trafford brakowało, by praktycznie zapewnić sobie to trzecie miejsce. Teraz niech zmiennicy pokażą, czy pamiętają, jak się gra- niech powalczą o miejsce na Wembley.
Jest 2 pkt mniej niż po analogicznych meczach zeszłego sezonu, ale Old Trafford odczarowane i klęsk na wyjeździe( ani w usibie) nie zanotowano. To też coś.

Jaki jest sens wystawiania tego samego składu, keidy sporo zawodników chce zagrać w finale FAcup i wyraźnie nie chce zarobić jakiejś kontuzji albo się przemęczyć? Sanchez, Ramsey, Ozil i Cazorla do wymiany i to już, bo zmiennicy pokazaliby więcej niż oni dziś. Rtylko jak tu wymianić 4 zawodników...

Grają pokraki z niedorajdami. Jeden z najgorszych meczy Arsenalu do ogladania w tym sezonie.

To był festiwał pt. jak się nie kończy akcji i jak nie powinno wyglądać ostatnie podanie.
Raz Monreal z Koscielnym przyspali i pierwsza porażka u siebie do zera w lidze od meczu z MC w styczniu 2012

St. Totterrigham's już mamy!
Arsenal dziś grał jak mistrzowska drużyna, szkoda tylko zmarnowanych setek.
Sędzia kalosz...

LM wita- Liverpool praktycznie nie ma szans na odrobienie 9 pkt i22 bramek różnicy

MU dziś wielka kupa śmiechu,
ale walka o LM z EPL (top4) jeszcze bardziej śmieszna.
Ostatnie 6 kolejek:
Arsenal i Chelsea: 16 pkt
MC, MU: 9 pkt
Tottenham 8kt
S'oton i Liverpool: 7 pkt

Ambicje a zdolność grania w LM?
ROTFL

Jeśli obrona i pomoc z Ozilem włącznie dziś zagrała jak należy
...to niestety czołowa 3: Ramsey, Giroud i Sanchez dała ciała na całej linii.
Przy Ozilu raziła jedynie miękkosć w grze.
Sędzia Olivier dziś miał dobre i słabe momenty. Ivanowic bezwzględnie powinien obejrzeć 2 żółtka + parę karnych powinno być podyktowanych.
Pierwsza płowa naprawdę intensywna, a druga to już człapanie, fundowane głównie przez pasywną Chelsea grającą na czas. Powinni ludziom na stadionie zwrócić połowę kasy z biletów za taką grę.

Jeśli obrona i pomoc z Ozilem włącznie dziś zagrała jak należy to niestety czołowa 3: Ramsey, Giroud i Sanchez dała ciała na całej linii.
Przy Ozilu raziła jedynie miękkosć w grze.
Sędzia Olivier dziś miał dobre i słabe momenty. Ivanowic bezwzględnie powinien obejrzeć 2 żółtka + parę karnych powinno być podyktowanych.

8 pkt przewagi nad 5. miejscem na 4 kolejki przed końcem i 2 mecze w zapasie. Dawno tego nie było, oj dawno!

Zamiana Pera na Gabriela pomogła. Wejście Giroud za kiepskiego dziś Welbecka pomogło. Pojawienie isę Walcotta coś tam dało. Większość zagrała poniżej swojego poziomu.
Raptem Cazorla, Ozil i skuteczny dziś Sanchez zagrali jak należy.
Jest kolejny finał, czekam na ten dzień.
Dziś wszystko dobrze się skończyło, oby tak dalej! :) :) :)

Jak na razie dużo lepsza różnica bramkowa, ale 2 pkt mniej niż w analogicznych meczach ub. sezonu.
Zobaczymy za te 6 kolejek i walkę w FA cup jak to się skończy.

W takim razie Oliviera na finał nie będzie. Może Clattenburg?
Atkinson jest fatalny, ale Probert był gorszy

Ależ dziś MC dali ciała. 4- Magala, 3- Demichelis + sędzia liniowy 2 pierwsze- środek obrony i Clichy

Po tych ,prawie skończonych 32. kolejkach Arsenal ma 3. miejsce w ilości golów strzelonych i 4. w ilości najmniej straconych.
W tej klasyfikacji
Chelsea 2/2 MU 4/3 MC 1/5 S'oton 7/1 Liverpool 6/6 Tottenham 5/14-15 LOL

Gdyby Arsenal pociągnął serię zwycięstw do końca sezonu, miałby 84 pkt. Chelsea potrzebuje wtedy 14-15 pkt (na dziś mają lepszy bilans bramkowy). Mają do rozegrania 8 spotkań, musieliby stracić formę na koniec sezonu. Jakoś nie wierzę, że mieliby bilans 3-4-1 albo gorszy. Za dużo rzeczy musiałoby się wydarzyć.

Obrona w tym meczu:
Ospina 8
Bellerin 4,5
Mertesacker 7,5
Koscielny 6,5
Monreal 8,5
+Coquelin 8,5

Tego drugiego miejsca Arsenal na 85% już nie odda. Ulala.
City powinno mieć 4 mistrzostwa za ostanie 4 sezony, a skończy się na zaledwie 2.
Najprawdopodobniejsze ilości pkt po 38 kolejkach:
Chelsea 86
Arsenal 77
MC 75
MU 73

Ozil pokazuje teraz wszystkim, jak wygląda gra z pierwszej piłki i przesuniecie/bieganie.
"pass& move"
Gracze przeciwników wtedy są, ale jakby ich nie było :)

Ostanie 9 meczów z Taylorem: 4w 3r 2p + 3 graczy Arsenalu z czerwoną kartka w ostaniu 5 meczach- za Orbinho