Komentarze użytkownika TaYekARS

Może damy radę! Świetna asysta Ramseya

W sumie to już po 3 powinno być.

Zawodnicy City mają za dużo miejsca w środku. Niestety Flamini średnio ogarnia. Najgorszy u nas Wilshere. Nie dość, że zazwyczaj podaje niecelnie, to jeszcze prawie nic nie daje nam w defensywie. Po przerwie liczę na Rose/Cazorle w miejsce Jacka.

Brawo Theo!

Właśnie na taki skład liczyłem. Cieszę się, ze Nacho zagra :) Tak samo Theo, wreszcie od 1 minuty ;)

Super skład :D Jestem optymistą przed tym spotkaniem :)

Oddaliśmy bardzo mało strzałów. Mam nadzieję, że z City będzie ich zdecydowanie więcej ;p

Mam nadzieję, że Sagna będzie jutro dostępny. To ważny dla nas zawodnik. Cieszę sie natomiast z powrotu Poldiego ;)

Jutrzejszy mecz będzie dla nas ciężkim sprawdzianem. Nie dość, że drużyna z Manchesteru spisuje się fantastycznie u siebie, to jeszcze ostatnio wygrali z Bayernem na Allianz Arena. Bez wątpienia Obywatele przystąpią do tego meczu z dużą pewnością siebie, w dodatku do ich składu wrócił David Silva. Piłkarze Arsenalu będą chcieli się zrewanżować swoim kibicom za dwa poprzednie spotkania bez zwycięstwa. Jutro na pewno zobaczymy świetne zawody. Jeśli nasi w pełni się skoncentrują, a najważniejszi zawodnicy będą w formie to myślę, że możemy wygrać. W końcu defensywa City do najlepszych nie należy ;p Bardzo jutro liczę na przebysk geniuszu Ozila. Obstawiam skromne 1-0 dla Arsenalu ;)

Btw, 3-0 na Etihad wygraliśmy w sezonie 2010/2011, a nie w 2009/2010 ;p

Wiadomo, mecz z City będzie dla nas ważniejszy i cięższy niż wczorajsze spotkanie z Napoli. Kto wie, być może starcie na Etihad będzie miało kluczowe znaczenie dla Arsenalu w kontekście walki o tytuł. Muszą po prostu dać z siebie wszystko a jestem pewny, że w ten sposób możemy coś ugrać w Manchesterze :)

Osobiście wolałem, żeby to Napoli awansowało kosztem Borussi. Szkoda, że tak się nie stało, bo to bardzo ciekawy zespół ze świetnymi piłkarzami.

Ja tam chcę tego, żebyśmy trafili na Barcę. W tym sezonie wydają się być słabsi niż w poprzednich, to już nie jest ta sama ekipa co np. w sezonie 2010/2011. Poza tym chciałbym powrotu Cesca na ES :) No cóż, wszystko okaże się w poniedziałek.

W sNo kogo byśmy nie trafili, to i tak będzie bardzo ciężko. Ja osobiście żałuję trochę bardzo słabej gry w drugiej połowie z Napoli i oddania BvB pierwszego miejsca w grupie. No cóż, stało się. Teraz chciałbym, byśmy wylosowali Barcelone. Marzę o powrocie Cesca na ES :)

Na 100% dostaniemy Bayern :D

W tym spotkaniu było strasznie dużo niedokładności po naszej stronie, co dobitnie pokazują statystyki.

Ma rację, pierwsza połowa z Napoli na Emirates była w naszym wykonaniu wręcz doskonała. Teraz w Neapolu czeka nas trudniejsze zadanie, lecz mam nadzieję, że damy radę ;)

Podziwiam go za znajomość aż sześciu języków. Nie dość, że świetny trener, to jeszcze poliglota :)

kamo99111

Zgadzam się z Tobą. W dzisiejszym meczu często miały miejsce sytuacje, gdy pilkarze Arsenalu tracili piłkę na połowie przeciwnika, to zawodnicy Evertonu mogli bez większego problemu przebiec z futbolówką 30-40 metrów, w ogóle nie byli atakowani. Kanonierzy starali się odebrać piłkę dopiero wtedy, gdy gracze z Goodison Park byli tuż pod polem karnym. Przez to nasi rywale stworzyli sobie kilka groźnych szans.

No cóż, stało się, straciliśmy punkty, lecz z bardzo dobrze dysponowanym rywalem. Faktycznie, może i zabrakło nam trochę szczęśćia lub to Everton miał tego szczęścia za dużo ;p Nic już na to nie poradzimy. Teraz mamy imo trzy najtrudniejsze mecze pierwszej części sezonu. Wygrana w Neapolu nie jest konieczna, więc na miejscu Wengera dałbym odpocząć przede wszystkim Ramseyowi i Ozilowi. Najważniejszy będzie mecz z City na wyjeździe. Imo to może być jedno z kluczowych spotkań w tym sezonie. Wygrana na tak trudnym terenie jakim jest Etihad to nie dość, że potężny kop dla Arsenalu, to i jeszcze osłabienie mentalne Manchesteru. No cóż, liczę na dobrą i skuteczną grę w następnych spotkaniach.

Według mnie Everton rozegrał najlepszy mecz na wyjeździe w tym sezonie, postawili nam poprzeczkę bardzo wysoko. Dzięki temu oglądaliśmy świetny spektakl :)

Ostatni akapit mi się bardzo podoba :) Ma rację, nie ma sensu rozpamiętywać straty punktów.

Zarówno nasi zawodnicy jak i piłkarze Evertonu w te spotkanie włożyli mnóswto sił. Mecz był toczony w szybkim tempie, widać było także wiele walki. Niesamowicie cieszyłem się po bramce Ozila, myślałem, że już uda się zatrzymać trzy punkty na Emirates. Było blisko. Zachciało się Lukaku przewrotki ;p No cóż, tragedii nie ma, lecz pewien niedosyt pozostaje. Trzeba jednak zapomnieć o tym spotkaniu i skupić się na meczach z Napoli i City.

Ja to podziwiam Howarda za interwencję po strzale Ramseya z początku drugiej połowy. To była bardzo nieprzyjemna piłka, po koźle. Niestety dla nas bramkarz Evertonu zachował się genialnie ;p

Trochę słabo, że już w trzeciej rundzie zagramy z Tottenhamem, w dodatku po bardzo intensywnym okresie świąteczno-noworocznym. Wolałbym, żebyśmy zagrali ze Spursami w finale FA Cup na Wembley niż na początku stycznia ;p

Mesut według mnie zagrał najlepszy mecz w barwach Arsenalu. Strzelił bramkę, rozgrywał, nie tracił piłek. Zawodnicy Evertonu zatrzymywali go jedynie faulem. W dodatku prawie udało mu się przeprowadzić akcję w stylu Bergkampa ;p

Mecz świetny, jednak pozostaje niedosyt.

Everton nie zagroził nam jakoś poważnie pod bramką. Fakt, na początku przeważali, lecz pod koniec pierwszej polowy to my przycisnęliśmy i mieliśmy kilka dobrych szans. No cóż, trzeba po przerwie spiąć poślady i strzelić bramkę Howardowi. Martwi mnie kolejny słaby występ Cazorli :(

Nie widziałem go w akcji, lecz jeżeli dobrze się zapowiada, to czemu nie ;p

Też jestem zdania, że Wenger powinien prowadzić rozmowy w sprawie nowego kontraktu po sezonie, teraz musi po prostu być skupionym jedynie na grze Arsenalu i ewentualnych korektach.

Jakoś nie chcę go spowrotem. Lubiłem go, lecz teraz średnio widzi mi się jego powrót, poza tym środek pola mamy już obsadzony.

To dobrze, że jest już w pełni zdrowy. Przed nami ciężki okres, więc Theo będzie miał świetną okazję do zamienienia swoich słów w czyn :)

W jego miejsce mamy Flaminiego i myślę, że to było dobre rozwiązanie. Dobrze sobie radzi w Evertonie, więc on chyba także nie żałuje takiego obrotu spraw.

Dużo młodych zawodników jest przedstawianych jako kolejny Messi itp, lecz żaden nie osiąga nawet połowy poziomu Argeńtynczyka

Jakby był zdrowy i nie łapał tyle kontuzji, to jak najbardziej miałby szanse pojechać do Brazylli, ponieważ to dobry piłkarz, lecz ma niestety ogromnego pecha.

Jeśli wygramy z Evertonem, to ładnie odskoczymy rywalom. No cóż, trzeba się skupić na maksa na jutrzejszym meczu. Kolejna już kolejka pod nas ;p

Haha, City strzela w tym samym momencie co Chelsea, a Soke wtedy gdy Southampton :D

Piękna akcja Newcastle :)

Ale nur Hernandeza :D

niski93

Jak najbardziej, Rooney to najlepszy piłkarz MU w tym sezonie. Bez niego tracą bardzo dużo w ofensywie. Jakoś nie widzę Welbecka w roli egzekurota Newcastle ;p Myślę, że Remy i spółka mogą spokojnie ugrać remis :)

Bardzo ciekawy wywiad, bardzo fajnie się to czyta. Po odpowiedziach Flaminiego, widać, że jest inteligentnym człowiekiem. W dodatku w każdym meczu haruje na boisku i za to właśnie bardzo go cenię. Ma rację z tym duchem drużyny. W ostatnich latach było różnie z mentalnością zawodników Arsenalu. Kto wie, być może to klucz do trofeów? Mam nadzieję, że zarówno Mathieu jak i reszta piłkarzy Kanonierów utrzymają świetną formę i na koniec sezonu będą mogli cieszyć się z zasłużonych pucharów.