Komentarze użytkownika TakKrzysiu

@Slaviola napisał: "O proszę.

Właśnie zczaiłem, iż dostałem niedawno 1szego warna tu na k.com :D

Powód: wulgaryzmy

No ciekawe, z reguły staram się 3mać język za zębami.

No nic, raz nie zawsze, prawda Panowie? ;D"
Ja z tego co pamiętam miałem raz 4. Zawsze pisz Rahowi że jest ładny chłopak (ale bez nacechowania typowo homo bo nie lubi) to z czasem usunie. Być może zaproponuje kawę

Byłem mocno niezadowolony gdy Gnabry odchodził, już abstrahując od okoliczności itd. Ważne że na tym nie ucierpiał szczególnie, ale od początku lubiłem oglądać go na boisku w Arsenalu. Jedyny problem jaki z nim miałem, to nie byłem w tamtym czasie pewien, na jakiej właściwie pozycji byłby w swoim najlepszym wydaniu :). No ale to było dawno a w Bayernie pokazał gdzie idzie mu jak trzeba.

Czasami wraca stare k.com ^^ aż miło poczytać. @XandeR napisał: "To i tak 100% więcej niż my po Wengerze i dlatego nie wierzę że przyszły rok będzie przełomowy. Będzie w kratkę tak jak i ten"
Masz nadzieję bo inaczej byś nie pisał. Za rok Będziesz weselszym XandeRem ^

Zrobiłem sobie jutro wolne by dziś wieczorem w pełni skupić się na meczu, oby docenili moje poświęcenie dla sprawy. W ten sposób dobrowolnie, świadomie i bez wynagrodzenia niosę wsparcie dla klubu. Jam Krzysiu wolontariusz.

Dzisiaj nastąpił dzień, w którym już żyję dłużej na Ziemi niż nawet Jezus :| ciekawe czy jemu też zaczynały się zakola. Jeśli siedział 10 lat na K.com to może nawet był siwy. Wasze zdrówko i jeden kielonek pójdzie za jutrzejszą wygraną, tzn jak nie zapomnę^^. Pozdrawia stary Krzysiu który chyba pojedzie sobie nad morze gdyż uznał że już czas zacząć oswajać się z piaskiem...:|
COYG!

Było sporo błędów po obu stronach, ale Arsenal nie był łatwym przeciwnikiem bo graliśmy bardzo, bardzo odważnie. W poprzednich meczach były błędy, ale i gra na pół gwizdka, wczoraj przez całe spotkanie dało się odczuć, że nie pękamy.

Moment na takie zwycięstwo jest idealny, w ten sposób możliwe że wyjęliśmy kija spomiędzy szprych, którego sami sobie tam wpakowaliśmy.

ESR, Ode i Saka zagrali bardzo dojrzale, szkoda że Emil często znika na dłużej podczas meczu bo świetnie się rozwija i chciałoby się go "więcej".

Obrona musi chyba usiąść i ze sobą pogadać, bo jak jeden mąż + Ramsdale ostatnio baardzo rozkojarzeni.

Elneny dał dużo dużo doświadczenia, to po prostu solidny rzemieślnik na załatanie dziury w środku, razem z Xhaką często skutecznie psuli koncepcje rywalowi.

Nie lubię sytuacji gdy nie przepadam za piłkarzem, a on nagle wychodzi cały na biało xd i wczoraj tak było z Nketiahem. Pozostaje pogratulować, m.in dzięki niemu wygraliśmy. Może warto zostawić go w wyjściowym już do końca sezonu?

Tavares wyglądał jak szybkonóg wklejony z podwórka do dużego klubu. W pewnym momencie przestałem liczyć jego straty i niecelne podania, na minus zarówno w defie jak i z przodu, nie mogę mu odmówić jedynie że się starał, ale na Arsenal ma zbyt ograniczone możliwości.

Świetne derby, widowiskowe spotkanie, sporo błędów do analizy, i mam nadzieję że to był moment przełomowy.

@Traitor napisał: "Kiedy laca ostatnio gola z gry strzelil?"
Jeszcze przed wojną

@ostriket napisał: "Jak geniusz Edu wpadnie żeby dać Lacy nowy kontrakt to pozdro...
Fajnie że profesjonalnie się stara do końca ale pora wracać do Francji..."
Ale Soaresowi :> czemu nie^. Jedna pozycja byłaby hiper solidnie obstawiona

Young... Jak ja go nie lubię. Od zawsze, chyba jeszcze zanim się urodził nurek jeden. I te pretensje wiecznie jak taka ***da.

@Mchard napisał: "Nie ma to jak prowokowanie przez sędziów sytuacji takich jak Ramsey 2010 czy Eduardo 2008."
Dokładnie

PS: Partey dzisiaj rozdziela racje żywnościowe i od niego zależy kto przetrwa w środku pola

Niedługo któremuś z naszych złamią nogę, sędzia da rywalowi żółtą, poczeka 10 minut przy analizie VAR

Po czym jednak zmieni decyzję
-i cofnie żółtą xd

Cyrk.

@eisz napisał: "Wisła wczoraj przegrała, więc pewnie pite było ;)"
Wobec tego rozumiem człowieka ^^

@eisz napisał: "Kamil Kosowski komentuje z Twarem."
A ja go nie poznałem xd ale wtopa :D no ale chyba Kosa ma gorszy dzień, albo ja mam zbyt dobry i za dużo wymagam ^

Kilka szybkich uwag:
- gramy bardzo ładną piłkę, Arteta zadbał o mental, szybko się pozbieraliśmy po środzie, miło to oglądać

- sędzia + var = kupsko, Saka mógł skończyć jak Eduardo, od razu mi się przypomniała tamta sytuacja

- Tierney powinien używać oczu przed dośrodkowaniem

- Laca powinien używać oczu przed dośrodkowaniem Tierneya

- Co to za kolega towarzyszy Andrzejkowi - nie wiem, mam wrażenie że różnica poziomu komentatorskiego bardzo duża

Kiedyś taki wynik by mnie denerwował, np. jeszcze rok -2 lata temu.
Teraz się rozwijamy i nadaj nie mamy poziomu czołówki, ale jest już duży progres.

Przede wszystkim muszą wyrosnąć nam jajca żeby robić coś więcej gdy przegrywamy.
Przy stanie 0-0 było ekstra, ale potem już coraz mniej inicjatywy. Trochę psychologia nie w tę stronę poszła, ale to nadal projekt w toku, może skoro bijemy każdego kto nie jest na podium to warto poczekać, bo niedawno i to było poza zasięgiem.

Najważniejsze to dostać się do top4, mamy podstawy by się się cieszyć z tego co się dzieje, progres jest wyraźny, szkoda że nie wygraliśmy ale widać że to kwestia czasu i okienka.

Brawa dla chłopaków, niech walczą mocniej i rozwijają się dalej. Kierunek jest świetny i dalej pracować nad sobą każdy z osobna, a przyjdą kolejny efekty.

PS: Live strzeliło bramkę i mecz pod ich kontrolą, tu też Arsenal powinien się pochylić i przeczytać by wiedzieć jak do tego nie dopuszczać.

Było dobrze, ale nadal za mało = powód do dalszego rozwoju. Kierunek właściwy!

Gabi jaki zmotywowany jprdl, szczeli dzisiaj.

Nahorny czasem mam wrażenie że nawet jak nie ma się do czego dosrać, to i tak coś wymyśli by to zrobić i się spełnić xd widać że facet LUBI Arsenal.

Oby nasz norweski arbiter elegancji posłał ładną prostopadłą Sace lub Gabiemu, trudne wyzwanie ale do zrobienia^

Nie wiem jak Arteta to robi, ale warto było dać mu czas (nieważne czy wygramy) poszliśmy do przodu z możliwościami jak burza, Live jest w tej chwili od nas gorsze. Oby wystarczyło sił na drugą połowę!

Syndrom obesranej zbroi: undetected

@Jacek1s napisał: "Myślę, że jeśli Tomiyasu wróci z formą to ten sezon raczej ma po grze nawet przy takiej formie."
Nie wiem czy dobrze zrozumiałem, ale jeśli tak jak myślę, to obyś miał rację^

@Theo10 napisał: "No właśnie chyba na takie emocje czekaliśmy w takich meczach ;D
A nie wyczekiwanie kiedy przeciwnik nań wciśnie pierwszą, a potem liczenie kolejnych"
To musi być efekt pulp fiction ;) teraz tylko dobrze zakończyć i dalej do przodu ^^

Ależ mecz dżizas! Co za poziom osiągnął Arsenal to nie mam pytań.

Nawet jak przegramy to dla mnie wygraliśmy dużo więcej niż ten mecz.

Tak trudny rywal, jedna z najlepszych drużyn świata a my gramy zwyczajnie lepiej.

Tą drogą chcę żebyśmy podążali, uwielbiam ten zespół.

Cedric zasługuje na szansę na dłuższą grę, on się wg mnie rozwinął w defensywie, podtrzymując inklinacje ofensywne.

Po pierwszej połowie wynik już nie jest dla mnie tak ważny jak wcześniej, bo widać dokąd zmierzamy, ale obyśmy kurła wygrali :D

Co by się nie zdarzyło, ważne żeby się postarali, powalczyli i nie popełnili głupich błędów. Jeśli dobrze wejdziemy w mecz, Live może się silnie zdziwić bo to nie jest ten sam Arsenal co z początku sezonu :)

@Marcinafc93:
Dzięki :))

ESR jest na ławce? Oby, bo jeśli Gabi spuchnie to nasz czarny koń się przyda!

Nie licząc Tomiyasu skład optymalny. Liczę że Laca zaliczy znowu jakieś fajne asysty albo w końcu porządnie odpali z akcji. W każdym razie jego doświadczenie się przyda, oby był w formie i pomógł młodzieży którą będzie miał wokół siebie :)

Widziałem że gadaliście rano o siłowni. Oby mnie nie zawiedli bo specjalnie zrobiłem sobie jutro wolne, by dziś zrobić powtórzenia na wątrobę a obciążenie się chłodzi, Arsenal musi być dzisiaj jak Karate Kid a Mikel to jego Miyagi

To kiedy nowy news o tytule "Usiąść na Kloppie: Arsenal - Liverpool!"

@illpadrino napisał: "Wengerball z dzisiejszego spotkania od 40 minuty.

https://sbfast.com/mylxo107hnsg.html

Odegard koks."
Jeszcze jakby to Laca skończył :D

Jak widzę gdy janusz nie lubi janusza to zwykle czerpię z tego jakąś satysfakcję. Ale tu gdzie jestem Januszewo jest nie ważne, widzę ludzi którzy dają co mogą wgl czym najlepiej nagrywać? mieszają mi się te programy

Ależ mnie cieszy że czasem odezwą się w miarę świadome osoby, bo parę dni temu tylko zafoliowany plankton się odzywał który wie wszystko i jest celem zmasowanych ataków świata, który skrycie czyha na ich powstańcze gesty a reptilianin Putin nieudolnie próbuje namierzyć ich oświecone umysły... Bo tak naprawdę Ukraina jest zasłoną dymną, on chce unicestwić te niedobitki inteligencji co nie chcą szczepionkowych nadajników. Tylko garstka nie da się wyłączyć.. Ta sama która celowo podciera się paszportem covidowym pod prąd by ich odbyt nie zeskanował tożsamości.

@Ryszard_Bocian napisał: "Antonio Conte: Kim jesteś, piłkarzu?
McNeil: Garncarzem, Panie
Antonio Conte: A Ty, Holenderczyku?
Weghorst: Kowalem
Antonio Conte: Ty, tutaj, kim jesteś Angliku?
Cork: Rzeźbiarzem, Panie
Antonio Conte: Kurczoki, kim my jesteśmy?!
Kurczoki: Jajcarzami! Ułu, ału, ału!!! Ała, ała, ała…"
Piękne ^^ Takich "300" to ja chętnie zobaczę u bram Arsenalu^

Gramy ładnie dla oka i potężnie przeważamy w posiadaniu, wypadałoby kiedyś jeszcze wturlać piłkę do siatki i będzie git

Jeszcze parę lat temu, trudno byłoby mi wyobrazić sobie sytuację, w której gramy na wyjeździe z dobrą ekipą, zyskujemy prowadzenie i nagle tracimy zawodnika, po czym dowozimy zwycięstwo ^.

Gabiemu adrenalina to czasami aż uszami wychodzi ^ mam nadzieję że wyciągnie wnioski z wczorajszej lekcji, bo mocno na niego liczę. W dużej mierze dzięki temu że ma w drużynie wybitnego bramkarza, pewnie mniej po tych uszach dostał od Artety

Oby ghapa nie dostał dziś choćby żółtej

Czemu gdy w sondzie zaznaczam odpowiednie dla mnie kółeczko, okazuje się że nie ma pokazanych pasków, a wracam do punktu wyjścia? To konkurs na klikanie czy sprawdzian cierpliwości ^

Ciekawe czy latem uda im się ogarnąć kogoś konkretnego na szpicę i do pomocy dla Parteya. Jak tak patrzę na Xhaki, Nketiahy etc, to sądzę że w tym sezonie nie będzie łatwo o top4. Chociaż nie ukrywam, że w tym okresie świetnej gry i udanej serii, miałem duże nadzieje. Chyba głębia składu pozostawia na tyle dużo do życzenia, że będzie pod górkę. Wyjściowy skład gdy wszyscy są zdrowi, jest naprawdę ciekawy, mimo że brakuje napastnika (Laca robi robotę, ale trochę inaczej i ma za mały papeć na 15+ w sezonie). Ławka składająca się z Lokongi, Edka czy chluby Egiptu nie napawa optymizmem.

Łoo Panie, spodziewałem się że część okienkowych ambicji nie będzie zrealizowana, ale na tę chwilę to wygląda jakby niemal wszystkie cieszące opcje poszły się ganiać. Włącznie z odejściem Auby i Nketiaha