Komentarze użytkownika TlicTlac
Znaleziono 6117 komentarzy użytkownika TlicTlac.
Pokazuję stronę 11 z 153 (komentarze od 401 do 440):
@RIVALDO700 napisał: "no widzisz ty ich widzisz w topie tabeli. Ja jeśli nie wypali Nkunku na miejscu spadkowym."
A ja ich widzę pośrodku, lepiej niż w tamtym sezonie, ale czy do top6 wejdą? - śmiem wątpić. Jeszcze zależy czy Kane odejdzie z Totków, bo jeśli tak, to jak dla mnie lądują poniżej Chelsea w tabeli.
Liverpoolowi w tamtym sezonie wypadł świetny Diaz (a nie sprowadzili więcej solidnych atakujących za Mane) i się męczyli z nowym Nunezem (który tak średnio odpalił w pierwszym sezonie) i od razu wypadli z top4.
Obecnie, z transferami jakie zrobił Liverpool i powrotem Diaza - nie widzę ich poza top4.
City, Arsenal, United, Liverpool, a jeszcze jest wzmocniona solidnie Aston Villa, Newcastle (które czasem może się odbić walką w LM), Brighton (tutaj też mogą się odbić walką w pucharach);
także o to top5-6 walczy trochę zespołów, czy Chelsea może tam wbić? - może jak Brighton i Newcastle nie ogarną dzielenia sił z pucharami i zależnie od kadry i trenera Totków.
Mam tak wolny internet teraz, że jedno odświeżenie Kanonierów trwa z 15s, jak żyć Panie Premierze?
@Marzag:
To źle zrozumiałem, bo miałem wrażenie, że "pijesz" w drugą stronę ^^
Według mnie to kwestia przyzwyczajenia - ja teraz, szczególnie przy wysiłku - nie wyobrażam sobie pić nic innego od wody (w dużych ilościach), ale tak jak piszesz - jak byłem młodszy i cola była popularna - to zwyczajnie zamiast wody piło się ją i przy osiadłym trybie życia zwyczajnie normalne, że tych słodkich napoi chce się więcej.
Ja mam/miałem coś takiego, że przy piciu słodkich napoi ciężko mi się nasycić i po chwili wracało się po łyk.
Z samą wodą (normalną) jest inaczej - pijesz aż się nie nasycisz i potem masz z głowy na dłuższy czas.
@Marzag napisał: "Nie, ale mowa o wodzie a nie o płynach łącznie :p"
I w czym widzisz problem, jak opisywany przeze mnie przypadek nie pił w ogóle wody, tylko energole, to według Ciebie jest to niemożliwe?
@TlicTlac napisał: "sporo paru"
*Nie mogłem się zdecydować, więc wyszło coś takiego.
@Marzag napisał: "No ciekawe ilu jest ludzi co dziennie kilka litrów wody piją"
No niemożliwe, nieprawda? Szkoda, że znam sporo paru ludzi, co potrafią w siebie wlać po 4 i więcej litrów piwa na jednej imprezie :d
1 energetyk to zazwyczaj puszka 250 lub 300ml, sądzisz, że 11x 250 czy 300ml (2750ml, 3300ml) to dużo jak na płyn?
A odnośnie samej wody, to ja będąc teraz przy większych "treningach" kardio, to na jedno bieganie idzie mi 1,5-2l wody, na rower 1,5l wody + nie piję często dziennie nic innego, to dochodzi jeszcze co najmniej 1-1,5l ze zwykłego dziennego zużycia; szczególnie w lecie zużycie 4-6l wody przy jakimś większym ruchu nie jest niczym dziwnym według mnie.
@Ech0z napisał: "no dobra piles to w jakims celu potrzebowałeś pocisnac ponad normę. Ale młodzi piją to zamiast wody"
Na studiach jedna dziewczyna takie 4 dziennie potrzebowała co najmniej do normalnego życia, bo się uzależniła. A przy jakichś egzaminach, to mówiła, że nawet paręnaście jest w stanie wypić (tak jak piszesz - jak wodę).
@Ech0z napisał: "Od najmlodszych i te nowe pokolenie to juz 24 lata maja i dalej to chleja bo nie sa w stanie funkcjonować normalnie bez kopa. Jeszcze ta glupia moda " jebnij sobie monsterka" czyt. Wlej do siebie 13 łyżek cukru i 4 dawki kawy"
Pamiętam jak się uczyłem na egzaminy "na ostatnią chwilę" - w nocy i kupiłem sobie 2 energole, bo ze zmęczenia chciałem po prostu spać; to wypiłem takie w 2 dni, to dawały takiego kopa w nocy, że przez 3-4 godziny człowiekowi się już w ogóle spać nie chciało; funkcjonował jakby to był dzień (pomijając sztuczne światło).
@kwiatinho napisał: "Proponuję zacząć jeść gówno.... miliony much nie może się mylić"
Ten argument mnie tak samo irytuje, jak powiedzenia "chyba ty" albo "twoja stara"... Taki sam bezsens.
@Thoneick napisał: "W meczu eliminacyjnym do LM, Urartu vs Zrinjski zagrał Yaya Sanogo"
Bardziej to mnie interesuje dlaczego, skoro wszedł w 46 minucie, został zmieniony w 86 ^^
Autentycznie Wimbledon to dla mnie najnudniejszy turniej do oglądania ze wszystkich 4 Wielkich Szlemów. Strasznie mało dłuższych wymian w porównaniu do mączki czy nawierzchni twardej (AO, USO).
A to nie było tak, że Iga raz założyła czapkę bez przypinki i od razu została skrytykowana za to?
Imo jak zdecydowała się na taki gest na początku, to było wiadome, że będzie musiała z tym grać bardzo długo - czy to przez sponsora - pomysłodawcę tego "gestu", czy poprzez ludzi, którzy jak zobaczą, że już "nie wspiera" (nie nosi przypinki z flagą) Ukrainy, to zaraz się wyleje hejt.
@Fabri4:
Danka za bardzo przysadzista.
Mój typ to taka Sharapova a Badosa figurą dosyć podobna.
@Fabri4:
Paula Badosa zdecydowanie najlepsza figura, twarz to już kwestia gustu, Rybakina to ma takie mało kobiece nogi.
@RIVALDO700:
Tiafoe jest top10 i całkiem dobrze gra, wcześniej Monfils też potrafił nerwów naszarpać topce.
W ćwierćfinale Wimbledonu gra Eubanks (top34, ze Stanów) z Miedwiediewem. Ostatnio pokonał takiego Tsitsipasa (top5).
W WTA ciężko znaleźć kogokolwiek oprócz Gauff i może Stephens, po erze sióstr Williams.
Ta Jessica Pegula ze Stanów to taka ówczesna Radwańska i no, nie wychodzi jej najlepiej granie ze Świątek.
@RIVALDO700 napisał: "Dlaczego czarni oprócz sióstr Williams są anonimowi w tenisie?
Akurat oni mają świetne warunki. Czemu go nie uprawiają?"
Nie jestem ekspertem od kobiecego tenisa :d Poczytaj sobie gdzieś na necie o tym, na pewno ktoś to opisywał. Warunki fizyczne i mocny serwis to nie wszystko (patrz Isner, Hurkacz) - mogą dojść do topki takim czymś, ale równie dobrze szybko od niej mogą się odbić (Janowicz).
Iga jest kapitalna w obronie i także bardzo dobra w ataku, potrafi przyspieszyć pojedynczymi zagraniami, gdzie jak oglądałem parę meczów między innymi topowymi zawodniczkami - to one rzadziej tak grały - tak bardziej na dłuższe wymiany albo po prostu siłowo - mało w tym było kierunku.
@RIVALDO700 napisał: "Aż tak kiepsko w serwisach? To aż dziwne że ona tak miażdży."
Ogólnie poziom serwisu u Pań sporo spadł według mnie, porównując do takiej WIlliams czy Sharapovej.
Iga ma całkiem okej pierwszy serwis, drugi serwis za to ma bardzo bezpieczny, aż za wolny. Może przesadziłem z tym jednym z najgorszych wśród top50, jak teraz patrzę na ranking WTA, może jeden z najgorszych wśród top20.
@RIVALDO700:
Swiątek ma dużo rzeczy najlepszych (praca na nogach, returny, również bardzo dobry forehand), ale serwis ma taki przeciętny jak na topkę WTA, stwierdziłbym, że jeden z gorszych z top50 nawet.
Do dominatorów, jak Nadal, Djoko, Federer czy z damskiego tenisa Williams to się nie umywa według mnie; serwisu raczej na tyle nie poprawi, żeby stać się właśnie taką dominatorką.
W każdej grupie znajdą się jesiotry.
Ja jako pieszy - przechodząc na pasach - widzę aż za miłych ludzi, którzy się zatrzymują prewencyjnie jak już jestem na środku wysepki, przed drugimi pasami; ale są też tacy, gdzie gościu się zatrzymuje, ja sobie idę na pasach, patrzę w lewą stronę - a tamten jedzie (dwupasmówka) - i już miałem na jednych pasach (do sklepu) taką sytuację z 5x w ciągu miesiąca.
Ostatnio więcej jeżdżę rowerem, głównie po ścieżkach rowerowych i zarówno rowerzyści jak i piesi mają bardzo często w tyłku inne osoby (a droga ta ruchliwa / rowerzyści + piesi, nawet biegacze); z 3x by się we mnie wpierdzielił rowerzysta, gdybym nie shamował do 0, z 5x dziecko (dlatego przy dzieciach trzeba być szczególnie ostrożnym, bo samo zderzenie takiego faceta jak ja z dzieckiem mogłoby być katastrofalne w skutkach dla tego urwipołcia). Piesi to notorycznie wchodzą na drogę dla rowerzystów - i tylko robię slalomy obok nich;
rowerzyści czy/i piesi zajmują całą drogę rowerową (np. 2-3 rowerzystów jedzie sobie w linii i ze sobą gada; albo jakaś grupa pieszych zajmuje całe przejście w całej kupie - i próbuj takich mijać);
o dziwo jeszcze nie miałem z nikim stłuczki.
Mam też wrażenie, że człowiek bardziej się irytuje takimi sytuacjami - im szybciej się porusza. Tak autem się raczej najbardziej narzeka, tak rowerem mniej, a jako pieszy, to bardzo sporadycznie, jedynie w zasadzie na pasach - na kierowców, którzy np. przejeżdżają przez pasy, gdzie inni już się zatrzymali.
@Piotrek95:
Giroud potrafił zachwycić - Skorpion, akcja z Norwich, we Francji jak pohasał skrzydłem i perfekcyjnie wrzucił. Imo jak na takie warunki fizyczne to chyba tylko Ibrę bardziej kojarzę z "technicznych" zagrań.
Źle się ogląda Wimbledon przez te wszystkie przerwy, no ale "tradycja".
Jakby połączyć Igę i Hurkacza to wyszedłby tenisista doskonały ^^
Iga to nie ma serwisu na wygranie Wimbledonu (a na trawie to klucz), acz drabinka dobra, to nawet do finału może trafić, a tam tylko 1 mecz.
A przykład Chin i Covida tam to co? Tam przecież ludzi zamykają i kontrolują dronami ^^
Pozostaje się cieszyć, że u nas były tylko dobrowolne szczepionki.
@Piotrek95 napisał: "Mychajło Mudryk „przyłapany” na wizycie w restauracji McDonald’s w bukaresztańskim Băneasa Shopping City dzień po odpadnięciu wraz z reprezentacją Ukrainy w półfinale ME do lat 21 (porażka 1:5 z Hiszpanią)
XD Potem wszyscy w szoku że jeden gol na cały sezon"
A jest info co zamówił w ogóle, że go szkalujesz :D ?
Może wziął sobie sałatkę albo tylko jakieś picie, albo shake'a czekoladowego?
A tak serio, to przypomnę, że Eden Hazard - ogromny fan fast foodów - w Chelsea dawał radę, nawet był gwiazdą Premier League.
@DavidSilva21 napisał: "Dlaczego Maguire to lodówa?"
Bo mrozi fanów United swoimi występami.
Ktoś tu wczoraj wstawiał ranking top5 lig i na 5 była Belgia, a 4 Hiszpania;
zapomniał tylko dodać, że to wyniki tylko za tamten sezon.
Obecne top10 wygląda tak:
1. Anglia 2. Hiszpania 3. Włochy 4. Niemcy 5. Holandia 6. Francja 7. Portugalia 8. Belgia 9. Szkocja 10. Austria.
Ramsey w 13/14 przecież był lepszy niż Wilshere a tu ludzie piszą, że to Anglik ciągnął zespół :d
Też nie rozumiem niektórych użytkowników z tym uwielbieniem do Wilshere'a - gość miał pojedyncze mecze znakomite, a tak to średniak - zresztą widać jak potoczyła się jego kariera w klubach po Arsenalu (Ramseyowi po Arsenalu sporo lepiej poszło).
Xhaka to taki poziom Ramseya - jeden sezon w karierze w Arsenalu świetny, poza tym solidny wyrobnik na stałym poziomie z raz ciut gorszymi sezonami od przeciętnej (graczy Arsenalu w danym okresie) raz ciut lepszymi. Xhace były wypominane czerwone kartki, Ramseyowi piętki i zwalnianie akcji (kółeczka).
Ja już bardziej Diaby'ego pamiętam z dobrych meczów niż Wilshere'a, Francuz przynajmniej jak wracał ze szpitala, to często dobry poziom, Wilshere to taki solidny/przeciętny gracz z przebłyskami, ale jakoś nie pamiętam ich zbyt wiele.
Jakbym miał ich stawiać w jakimś rankingu, to 1. Ramsey 2. Xhaka 3. Wilshere.
@notopyk napisał: "Wystarczy w google wpisać opener fotobudka i kliknąć na zdjęcia xD laska będzie miała niezły przypal u siebie w mieście xD"
A co to za grzybek tam koło tej laski?
@praptak:
jakie gwiazdki? To też kobieta, tylko krocze ma robocze.
Ja poproszę żółty, jak śnieg!
@bobslej22:
Ja wiem czy przyszłościowo? U mnie miałem scysję z 4 starszymi ludźmi, którzy w zasadzie sami zaczęli - mieli gorszy dzień czy coś.
1. To nauczycielkę jebłem z bara (lekko), przypadkiem w tłumie, powiedziałem przepraszam, to ta mnie zaczyna wyzywać, na rodzinę wjeżdżać, itp.
2. Na przystanku jakiś stary weteran bez ręki się przyczepił, że sobie usiadłem i jeszcze torbę położyłem na ławce, gdzie było wolne jeszcze 3/4 miejsca, a były jeszcze 3 osoby na przystanku - i tak by się zmieściły.
3. Baba w szpitalu czepiła się, że przed nią wchodzę, jak byłem umówiony na godzinę.
4. Baba w pociągu się drze, że na jej miejscu siedzę, to grzecznie jej pokazałem, że to nie ten wagon (jej bilet).
2 inne scysję z młodymi/młodszymi - to raz w sklepie za Covida, kładłem coś na kasie i babeczka włączyła przesuwanie, to ręką mi poszła i lekko szturchnąłem typa - a on, że odstęp, że tak nie można, itp. Ja mu grzecznie, że przepraszam, ale jak chcesz odstęp, to się do mnie łaskawie nie przybliżaj na 10cm, bo sam tego nie egzekwujesz.
2ga sytuacja to na przystanku jak jebłem z bara typa w tłumie, co mi przejście do autobusu zagradzał, bo słuchawki i nic nie słyszy + widzi, to się pultał, że jak tak można.
@ mnie osobiście denerwuje powiedzenie "miej do starszych szacunek" odbierane dosłownie. Szacunek to mam do każdego człowieka, a jak swoim zachowaniem prowokuje jakąś nieprzyjemną sytuację, to mam to gdzieś czy to młoda czy stara osoba.
@GreKa napisał: "Musisz pamiętać takie moje ulubione powiedzenie.
Z głupcem nigdy nie wygrasz. Najpierw obniży Cię do swojego poziomu, a później pokona doświadczeniem."
Ja tam zawsze wygrywam głupie dyskusje ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@danielosik:
No nie gnieć tych żab, to wszystko będzie cacy.
@praptak:
Hakuna ma Tata?
@arsenallord:
Znowu Arsenal i Maitland-Niles ;)
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
Zagadnienia taktyczne #38: Porażka na Anfield
- 09.09.2025 7 komentarzy
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 6 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
-
Powrót do domu: Jak Arsenal odzyskał wychowanka po 14 latach
- 25.08.2025 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #36: Trzy punkty na trudnym terenie
- 19.08.2025 13 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@GreKa napisał: ": ja uważam, że on prędzej by nam coś wniósł niż Havertz. Nie twierdzę, że Kai to błąd czy fatalny piłkarz. Myślę , że Sancho ma po prostu lepsze papiery"
1) Havertz jest dużo bardziej uniwersalny.
2) Sancho Pancha to skrzydłowy, który nie potrafi dryblować i znika jak późny Walcott w Premier League. Może w Bundeslidze inaczej to wyglądało, ale zwyczajnie obecnie jest na poziomie Pepe.
Anthony był od niego lepszy, a też nie zagrał nic wybitnego.