Komentarze użytkownika bulkovsky

Song jako samotny DP może nie wypalić. Raz, że często pcha się do przodu(nawet dobrze) ale wtedy zawsze miał wsparcie, dwa jak będzie miał zły dzień to będzie katastrofa. Reszta wporzo. Ustawienie ustawieniem ale i tak pewnie będzie to wyglądać tak że środek pola będą stanowić Song - Arteta - Robin, szpica Theo. Czyli w sumie nic się nie zmieni ;)
Go Gunners!
btw. na canal+ nie leci, a na czymś innym?

Raczej 10 września, a nie sierpnia ;)

No to żegnaj Cesc. Gdyby nie to, że te negocjacje trwają już z 2 lata i są prowadzone w takim lipnym stylu(mam tu na myśli wypowiedzi Xaviego i Pique oraz milczenie Fabregasa i upieranie się Wengera przy tym, że nie sprzedajemy najlepszych graczy, czyli ogólnie to że każdy chciał zrobić każdego w konia a i tak wyszło na korzyść Barcelony) to żegnał bym go dziękując za lata, które spędził w tym klubie. Teraz jednak Fabregas odchodzi w atmosferze wielkiego zniesmaczenia ale cóż - do zobaczenia w lidze mistrzów... A fakt, będziesz grzał ławe Cesc ;)
No to teraz Nasri odejdzie pod pretekstem tego że drużyna jest osłabiana a nie wzmacniana. Szkoda.
Dwa lata temu napisałbym, że czekam na wzmocnienia ale pewnie nikt nie zostanie kupiony. Ciekawe jak ich Wenger poustawia ;) Ramsey za Fabregasa, Arshavin/Walcott za Nasriego, drugie skrzydło Gervinho(ma on jakieś imie?). Więcej szans dla Veli(może go nie wypożyczą teraz) a i tych 4 młodzików co włączył teraz do kadry pewnie dostanie szanse.
Oj, liczę że Robin pociągnie naszą gre do spółki z Gervinho. Chyba, że zmiana taktyki na 4-4-2 i atak Robin-Chamakh.

Ja za to słyszałem, że Wenger chce renegocjować swój kontrakt i przyjąć role grającego menadżera co by zapełnić lukę po Fabregasie. Miejsce Nasriego i Van Persiego zajmą jego żona i kochanka(którą
rzekomo kiedyś miał).

ps. Dobry felieton ;)

Grał coś Gibbs w jakimś sparze?

Jakoś nie wierzę, ale czemu nie. To tak dziwnie trochę. Przeważnie co okienko pojawiał się jeden średni/dobry gracz, a potem kilku młodzików, np. Nasri, potem Arshavin, potem Vermaelen, potem Koscielny. Teraz tym graczem jest Gervinho więc osobiście w transfer Maty czy Jagielki trochę wątpie ale liczę że Wengerinho mnie zaskoczy :D

Na mój gust(chociaż beznadziejny) to wygląda mi to na deklarację Cruyffa co do tego kogo Barca ma kupić. W końcu jest on tam prawie bogiem, więc gdy Cruyff mówi: chcemy(chociaż nie możemy) dobrać się do Cesca to znaczy, że Sanchez jest raczej kołem ratunkowym. Szkoda, że zapomniał dodać, które krzesełko na ławce rezerwowych zajmie Cesc.

Obrońcą doskonałym nie był ale go lubiłem, no szkoda szkoda. Liczę, że papcio Wenger wykopie jakiegoś zdolnego obrońce spod ziemi no chyba że Gibbs zagra jakimś cudem sezon bez kontuzji ;)

Ściema, ściema i jeszcze raz ściema. Zobaczycie, że wszyscy zostaną ;)

Heh, ciekawe czy jeżeli faktycznie osłabimy aż tak zespół to Arsenal da radę się utrzymać w top4. Może dopiero gdy nie zagramy w lidze mistrzów coś ruszy, zespół zostanie przebudowany a może nawet Wenger out? Kto wie, kto wie..

Deja vu jak nic. Przypomina mi się sytuacja z pewnym panem Mikaelem o ile mnie pamięć nie myli.

Ciekawe kiedy pojawi się jakieś sprostowanie...

Hah, Vaart to jak dla mnie jeden z największych dowodów na ignorancje Wengera. Mogliśmy go mieć? Mogliśmy. Gdy myślę jak efektownie mógłby grać w pierwszej części sezonu z Nasrim a w drugiej z Robinem... No cóż, kiśmy się dalej z Fabregasem aka 'Biorę kasę to mogę pobiegać po boisku'

Powoli zaczyna mnie rozwalać to 13-krotni mistrzowie :D zaraz będzie 5-sezonowi wielkoczwórkowiczowie albo jednokrotni finaliści ligi mistrzów ;x
Co do samego transferu to raczej plota, chyba że to kolejne wzmocnienie w stylu Silvestra tj. ,,Joł, wpadnij do nas posiedzisz na ławie 2 sezony a potem wyjedziesz w podróż po USA" ;)

Niech już idzie do tego United. Mówi się trudno - żyje się dalej. Swoją drogą podoba mi się ten sposób budowy Liverpoolu na ,,angielskich fundamentach". Wenger też mógłby tego spróbować ale znając go sprowadził by 10 grajków w wieku 16-18 a nie piłkarzy którzy są już w jakimś stopniu sprawdzeni/ograni. Nadzieja w Wilsherze, Bartleyu i tym wieczenie kontuzjowanym kolesiu którego nazwiska nie pamiętam ;)

Z jednej strony gada dobrze, ale z drugiej wydaje mi się że jest to chwyt marketingowy mający przyciągnąć do niego poparcie kibiców/piłkarzy/Bóg wie kogo jeszcze ;) albo po prostu smuta, że nie przejął klubu.

Arsene ma minę jak przy... no sami wiecie. Do tego te ruchy ramienia xD

niech wygra piłka..

,,A idź pan w ch*j, panie Fabregas." - to ciśnie mi się na usta. No ale trudno, jak jest tak jest, czas żeby zapomniał o Katalonii i znów był tym zawodnikiem z tamtego sezonu, przed katalońskim praniem mózgu...

Clichy powinien zostać - popełnia błędy, ale jednak wydaje mi się, że jest bardziej kanonierem niż choćby Cesc. Eboue musi zostać - dobry duch drużyny ;) Arszawin też powinien zostać, niby jest mistrzem w nic nie robieniu ale jednak umie wygrać mecz(czasem...). Diaby'ego też bym w ostateczności zostawił, czasem coś zagra dobrze. Rosa i Almunia mogą jeszcze pograć w średnich klubach, niech się tu nie gniją gdzieś w rezerwach. Bendtner raczej nie ma szans na przebicie do podstawowej 11 więc niech też idzie szukać lepszego życia ;)

offtopic: czytając te komentarze mam wrażenie, że w tym sezonie wszystko przegraliśmy, a przecież na mistrzostwo szansa ciągle jest(chociaż znikoma ale jest)

Czuję się jak przed finałem :D

Niby fajna wypowiedź z szacunkiem ale tak jakoś mam przed oczami tą jego symulancką akcje ;/

Mam złe przeczucia.. wydaje mi się że albo wcale nie zagra albo połamie się jeszcze bardziej...

Trochę głupi tytuł newsa, w końcu nic takiego nie powiedział, żadnych superlatyw - tyle tylko że ma nadzieję że coś z niego będzie i że dobrze się zapowiada ;)

Squil - pysko-blok :D

No weźcie nie wyjeżdżajcie z mułami etc. bo Scholesowi należy się szacunek ;) pięknie by było gdyby Jack osiągnął tyle co on - ba może nawet osiągnąć dużo więcej :D

Trochę mało rozbudowany news ;p wszystkiego nie wygramy ale 2 puchary można zgarnąć, marzy mi się liga mistrzów ;D

A może frytki do tego?

zaraz się popłacze chyba ze szczęścia :D go gunners!

Jaram się. Wierzę. Czekam. Czuje, że nie ważne kto wygra czeka nas dobre widowisko i ostatecznym triumfatorem będzie piłka nożna ;)

Szczerze mówiąc to po nim się tego nie spodziewałem, prędzej któryś z graczy którzy są na prawdę dobrzy i w ogóle mogli by mieć szansę na taki transfer. Diaby jest raczej przeciętny, ma dobre warunki fizyczne ale nie potrafi ich w pełni wykorzystać. Umie się przepchać, kiwnąć, strzelić ale co z tego jeżeli za chwile łapie kontuzje? Ot, po prostu taka długa łamaga z niego która łata dziury w składzie jeżeli jest zdolna do gry ;)

Kurde jakby ta przewrotka Benka wpadła :D

Andrey

Powinniśmy wygrać wszystko ;) Ale jak znam życie to polegniemy z powodu kontuzji ;/ Podstawą jest przetrwać bez kontuzji, a może coś zgarniemy. Carling Cup jest niemal na wyciągnięcie ręki - trzeba zagrać spokojnie i z zimną krwią wykorzystać nadarzające się okazje. Tym razem raczej nie przegramy meczu w głowach w szatni - rywal jest w naszym zasięgu(ba, powinniśmy go zmasakrować).
Z ligą mistrzów będzie bardzo, bardzo ciężko ale szansa jest. Gorzej jak wyeliminujemy 'wielką' Barce a potem złapiemy głupie potknięcie. W lidze mamy znacznie większe szanse niż w lm, United nie jest trudnym rywalem - na moje oko jadą na fuksie. City jest nieobliczalne, Chelsea raczej już nie odzyska dawnej ikry(ale nie można ich skreślać). Pożyjemy - zobaczymy. Wydaje mi się, że kluczem do wygranej(patrząc na obecny układ tabeli) nie jest pokonanie najmocniejszych ale zgarnięcie kompletu pkt. ze słabszymi zespołami. Co do Pucharu Angli to za wcześnie żeby coś gadać ;)
Go Gunners!!

,,Bardzo prawdopodobne, że ujrzymy jutro na boisku złowrogi duet samozniszczenia."
Boskie :D

Jeżeli Bendtner jest taki pewny siebie to może można by mianować go kapitanem? Dobra dobra nic nie mówiłem... ;)

Przed uwierzeniem w przydatność Samby powstrzymuje mnie mecz Blackburn z United - a dokładnie akcja w której asystował chyba Berbatovowi ;/

Wazeeelina... Ucz się Cesc, ucz.

To się zemści..